>Przyjąć inną strategię na Polin w fazie pierwszej, udusić Polaków patriotyzmem, kościołem, sprawić żeby znienawidzili idee nacjonalistyczne używając do tego najgłupszych oderwanych od pługa kretynów albo sebiksów przy których Mariusz Szczerski jawił się być oświeconym
>Po zmęczeniu Polaków patriotyzmem, kościołem i innym gównem przejść do planu ostatecznego i terapią szokową wymazywać historię, kościół, tradycję i nacjonalizm, straszyć ich wojną, ale utrzymywać na tyle biedną i głupią gospodarkę, lekki patriotyzm wśród najgłupszej części społeczeństwa żeby poszli zdechnąć
>Kolejnym planem po wszystkich spisach powszechnych, spisach działek, murów, okien, przynależności wyznaniowej i innych bzdetów, zdychaniu poszczepionych normików wprowadzić plan ostateczny i sprowadzać całymi tysiącamy różnych śmiesznych mokebów, że niby siła robocza i tak dalej
>Polska doprowadzona do ruiny, edukacja pod psem, głupia aczkolwiek potrzebna tkanka patriotyczna zlikwidowana, bierzemy się za niedobitków, prawdziwie wartościowych przedstawicieli narodu. Wcześniej ich nie ruszamy żeby mogli sobie popatrzeć co się odpierdala
Oni to robią kolejnej cywilizacji, inaczej nie potrafią. Łudzą się, że pociągną to dalej i będą sobie żyli jak Bogowie, ale to jest gówno warte takie. Nic co jest budowane na kłamstwie, pasożytnictwu nie ma prawa przetrwać. Więc psu w budę z ich tysiącletnim syjonistycznym królestwem i tysiącami gojów niewolników biologicznymi maszynami do gwałcenia i wrzucania do ognia Molochowi.
Pełnią oni rolę ślimaków w akwarium, namnażają się kiedy dopuścimy do zapuszczenia zbiornika. Gdy społeczeństwa grzeszą i dają się wyprowadzić z porządku społecznego, duchowego, ekonomicznego odwracając wszystko do góry nogami wszystko zaczyna kruszeć i upadać a mury wzniesione przez najznamiennitszych z mężów upadają.