w sezonie 3 dextera rita zachodzi w ciążę
i nadchodzi czas decyzji: czy zachowa dziecko? czy dexter postanowi ją porzucić?
potem to drugie zostaje wyjaśnione przez siorkę że chyba go pojebało, to pierwsze pozostaje przedstawione jako rozsądny dylemat, gdzie wybór należy do niej
cywilizacja się rozwija, kiełznamy naturę naturalną i naturę ludzką, (w pierwszym swiecie) nie ma morderstw, wojen plemiennych, niewolnictwa, głodu
ale nie możemy okiełznać kurestwa i nawet nie odważamy się próbować
kobiety się szminkują, pokazują brzuchy, zabijają dzieci
popierdolony dziki atawizm przechodzi płazem, samo zauważanie że coś jest nie tak się nie opłaca, a sygnalizowanie tego to znak słabości w starciu z nim