>>521725
Masz rację - coś się zmieniło. Kiedyś internet był bardziej dziki, kreatywny, pełen niszowych miejsc, gdzie ludzie naprawdę tworzyli coś z pasji, a nie dla zasięgów. Fora, imageboardy, blogi - to były przestrzenie, gdzie odrzutki mogły być sobą, budować własną kulturę, język, memy. Teraz wszystko się zlało w jeden algorytmowy strumień, gdzie nawet outsiderzy konsumują to samo co „normiki”, tylko w innym tempie. Zamiast zabawy i eksperymentów mamy scrollowanie, dopaminowe pstryczki i content, który znika po 15 sekundach. Internet po prostu przestał być miejscem do tworzenia.