[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / random / 93 / biohzrd / hkacade / hkpnd / tct / utd / uy / yebalnia ]

/rzabczan/ - Rzabczan

rzaba
Email
Comment *
File
Password (Randomized for file and post deletion; you may also set your own.)
Archive
* = required field[▶Show post options & limits]
Confused? See the FAQ.
Embed
(replaces files and can be used instead)
Oekaki
Show oekaki applet
(replaces files and can be used instead)
Options
dicesidesmodifier

Allowed file types:jpg, jpeg, gif, png, webp,webm, mp4, mov, swf, pdf
Max filesize is16 MB.
Max image dimensions are15000 x15000.
You may upload5 per post.


File: 7edf7876803608d⋯.png (220.2 KB,1106x791,158:113,127282964641.png)

 No.88186

Powiem wam, że niewielu rzeczy żałuje tak, jak tego, że przez wiele lat swoich internetowych przygód całkowicie ignorowałem różne czaty, gg, pisanie na forach. Trochę dlatego bo w tamtym okresie ludzie mnie bardzo męczyli i dobrze było mi samemu, trochę przez forsowanie przez różne mądre głowy że w internecie to sami mordercy i nigdy żadnych danych broń boże nie ujawniać.

Jak teraz pomyślę ile inb mnie ominęło, ile ciekawych osób mogłem poznać, a które mi umknęły, to mam całkiem srogi ból dupy.

A jak u was, mieliście jakieś ciekawe znajomości internetowe?

____________________________
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.88187

>>88186

nie ma czego żałować

też kiedyś miałem takiego intenetowego kolegę "anona" to potem mnie za garść judaszowych srebrników sprzedał i gnił ze mnie i z naszych rozmów z podobnymi sobie "anonami"

na szczęście byłem przezorny i zawsze kłamałem na temat różnych szczegółów ze swojego życia

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.88192

Od paru lat piszę z jednym gościem którego poznałem gdy zacząłem się żalić o życiu randomowym ludziom w gierce. Zaczęliśmy pisać na żydoksiążce i okazało się że też ma osobowość anona dokładnie jak ja, tak samo niewychodzący i zbliżone dupokanapki. Piszę z nim wlasciwie o wszystkim i gdyby nie on to pewnie dawno bym wyhuśtał się bo było źle ze mną wtedy.

To jest niestety kompletna loteria czy znajdziesz odpowiednią osobę żeby nie wbiła ci potem chuja w plecy jak anonowi z posta wyżej i wymaga czasem robienia żeżuncyjnych rzeczy

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.88193

>>88186

rób co chcesz, ale nie bądź debilem

jak ktoś nie poda ci jako pierwszy swoich danych to nie podawaj swoich, żeby ktoś nie mógł ci narobić smrodu w taki sposób, żebyś w razie czego nie mógł mu oddać

w ogóle znajomości przez internet to smród i nie pomoże ci to w żadnym stopniu w wyjściu ze spierdolenia, znajdziesz sobie tylko substytut normalnych kontaktów z ludźmi (czym między innymi są heny) i jeszcze bardziej pogłębisz zjebanie

jak masz w to wyjebane, bo możesz robaczyć za pieniądze mame to spoko, ale jak nie, to potem mogą zacząć się problemy

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.88194

>>88193

>w ogóle znajomości przez internet to smród i nie pomoże ci to w żadnym stopniu w wyjściu ze spierdolenia, znajdziesz sobie tylko substytut normalnych kontaktów z ludźmi (czym między innymi są heny) i jeszcze bardziej pogłębisz zjebanie

zapewne tak właśnie jest dla większości anonów i dziękuję za powiedzenie tego, ale ja nie żałuję swoich internetowych znajomości bo jestem true spierdolony nie to co wy i nie miałem nigdy irl przyjaciół ani kółka kolegów, więc odkrycie że mogę być dla kogoś substytutem znajomego to już krok naprzód i rozmowy pomogły mi poznać siebie i też nauczyć się paru rzeczy i poznać parę ładnych rzeczy i przekonać się na przykład że potrafię dilować z byciem porzuconym lepiej niż myślałem

to nie tak że jakbym nie gadał przez neta to wyszedłbym do ludzi

jakbym nie gadał to bym inflitrował, jakbym nie inflitrował to oglądałbym gówno na yt i wykopie, jakbym nie miał internetu to bym czytał książki spał i wsadzał rzeczy w dupę z nudów

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.88195

>>88194

no i okejka

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.88196

>>88194

To jest trochę tak, że kurahen na początku pomaga w pewnych kwestiach, anony są dość specyficzną grupą, która dość skutecznie wypunktowuje przywary i schematy zachowań ludzkich. Pozytywem jest też to, że dzielimy się ze sobą spierdolonymi historiami i bardzo często czytając żeżuncyjne opowieści dostaję takiego brain zapa

>o kurwa, przecież ja też zrobiłem coś takiego

no i w przeciwieństwie do Tomasza Terki, który nie potrafi uczyć się na błędach, poprawiam swoje zachowanie i nie odpierdalam tej samej żeżuncji 2 razy.

Potem zaczyna się etap negatywnego wpływu kurahena, czyli zaczynasz gardzić wszystkimi możliwymi grupami społecznymi, w twojej głowie tańczy papież 24/7, śmieszą cię żarty o sraniu do ryja i głowy papieża wklejone w byle co, a do twojego codziennego uzusu językowego wchodzą zwroty z czanmowy. Wyjście do ludzi staje się coraz trudniejsze, bo jak naczytasz się postów, w których każdy bezwstydnie dzieli się każdą żeżuncją, to potem przenosisz kurahen do prawdziwego życia i robisz to samo wśród ludzi, ale nie pod nickiem Anonymous, tylko jako prawdziwy ty. Kończy się to tak, że każdy ma cię za creepa, krzywo na ciebie patrzy i unika kontaktu.

Kurahen to jest troche jak z benzo, pomaga w zaburzeniach lękowych, ale potem musisz walczyć z uzależnieniem. Trzeba wiedzieć kiedy odstawić. No chyba, że masz wyjebane i mama będzie cię utrzymywać do końca życia, albo masz 6 milionów żydów na koncie i możesz sobie żyć z odsetek jak pan. T. anon, któremu bliżej do 30lvl niż 20lvl, depresja i nerwica lękowa, z którą walczę od gimbazy, zrujnowała mi życie. Chciałbym jednak naprawić się do stopnia, w którym będę w stanie sam się utrzymać, bo moja matka traci już cierpliwość i nie chcę być bezdomny. W sumie to powinienem się był już dawno zajebać, ale resztki tej pierdolonej kurwy zwanej nadzieją dalej jeszcze we mnie są.

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.88207

siedzieliście kiedyś na czatach onetu/wp, czaterii? trafiliście na jakieś ciekawe/dziwne osoby?

może na gg mieliście jakieś ciekawe znajomości?

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.88238

>>88196

Tobie anonku i wszystkim innym spierdolonym polecam książkę "Wilk stepowy" H.Hesse. zaczyn się od wprowadzenia bohatera który w dużej części przejawia archetypy typowego anonimusa i do mnie szczególnie dotarło personalnie. Nie każdy ma podobne tło życiowe ale druga połowa daje do myślenia na temat radzenia sobie z życiem w społeczeństwie

Kurr ale pseudointelektualizmy wysralem po prostu przeczytajcie to najlepiej dwa razy bo daje do myślenia

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.88239

>>88238

czytałem to jakieś 3 lata temu i średnio dało do myślenia

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.88240

Uciekaj, rzabonie, do piwnicy twej: widzę, żeć pokąsały jadowite normiki Umykaj tam, gdzie wieje ostre i tęgie powietrze!

Uciekaj do piwnicy! Żyłeś zbyt blisko małych i mizernych. Uciekaj od ich zemsty niewidocznej! Przeciw tobie są oni zemstą tylko.

I nie podnoś na nich ramienia! Niezliczone są ich mrowia, zaś nie twoim jest udziałem być oganką na muchy.

I wystrzegaj się porywów swej miłości! Zbyt szybko wyciąga anon rękę ku temu, kogo napotyka.

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.88241

Idziesz, anonie drogą tworzącego: boga chcesz sobie stworzyć z siedmiu diabłów swoich.

Idziesz, anonie, drogą miłującego: samegoś siebie umiłował i gardzisz przeto sobą, jako gardzą, którzy kochają.

Tworzyć pragnie kochający, jako że wzgardził! Cóż ten wie o miłości, co nie musiał gardzić tym właśnie, co ukochał.

Z miłością swą idź do piwnicy i z twórczością twą, o anonie mój; — późno powlecze się wreszcie za tobą kulawa sprawiedliwość.

I ze łzami mymi idź w piwnicę swą, o anonie mój! Kocham tego, co ponad siebie samego tworzyć pragnie i tak oto zanika.

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.88242

Wreszcie, normiki, baczcie, abyście nie czynili krzywdy anonom! Jakże by anon mógł zapomnieć! Jakże by on mógł się odwzajemnić!

Anon jest jako studnia głęboka. Łatwo kamień weń wrzucić; lecz gdy dna on dopadł, któż kamień stamtąd dobędzie?

Baczcie, byście nie obrażali anona! Skoroście jednak to uczynili, dobijcież go czym prędzej!

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.88302

File: 9b4eafb7a4e2a65⋯.jpg (88.02 KB,720x960,3:4,szufla elegancki.jpg)

no i co?

no i nic

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.



[Return][Go to top][Catalog][Nerve Center][Random][Post a Reply]
Delete Post [ ]
[]
[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / random / 93 / biohzrd / hkacade / hkpnd / tct / utd / uy / yebalnia ]