No.87151 [Last50 Posts]
mamma mia, ale zrobiłem kupę, już drugą dzisiaj z czego pierwsza była o ósmej rano. dodam że obie w budynkach pewnej uczelni
kapcza tagboy, właśnie wysrany został big boy
____________________________
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87156
też srałem na uczelni, teraz właśnie idzie druga kupa w akadrmiku
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87177
akademik to nie to samo, bo to w końcu jakby dom. ja najbardziej lubie robić że załóżmy sram np. na wydziale fizyki i myślę sobie że to jest gówno fizyczne xD i tak dalej. muhomor od razu poprawiiny
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87182
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87183
>>87182
też właśnie pyknąłem kupke przy czym zazwyczaj sram przed zajęciami o ósmej a tym razem wysrałem się dopiero o dziesiątej! MYŚLAŁEM ŻE EKSPLODUJĘ!
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87216
co lepsze - kupa poranna czy wieczorna?
albo w ciągu dnia
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87217
Czuje jak demon rozrywa mi odbyt żywiołak kamienia próbuje wyjść na świat skrywany przeze mnie od tygodnia zapieczętowany w moim dupsku przez tygodniowy ciąg na opio. Opiokupa najgorsza.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87218
>>87216
kupy dzienne są nudne w mojej opinii. Natomiast kupa poranna niejako dyktuje smak całego dnia. Nie można mieć dobrego dnia bez dobrej kupy porannej. Oslo kupa z rana najmocniej śmierdzi co działa na mnie jak afrodyzjak i najsilniejszy narkotyk.
Z kolei kupa wieczorna jest smrodliwym przypieczętowaniem dnia, codziennym świętem przemijania. Ale to wciąż nie to samo co zdrowa poranna kupa najlepiej taka na półśpiąco, podobna do sennego marzenia czy mglistej mrzonki.
>87217
Bądź dzielny anon, cierpienie doskonali a jak ma to dać potem doskonałe sranko to korzyść pidwójna
Gdybym kiedyś spitkał jakąś wróżkę i gdybym mógł mieć od niej idealne sranie do końca życia w zamian za wysranie wiadra żyletek to wysrałbym od razu trzy wagony
Na niczym w życiu tak mi nie zależy jak na dobrej kupie, jestem prawdziwym koneserem dobrego stolca. Nic dla mnie nie ma ważniejszego od jakościowej kupki
Pozdrawiam i spierdalam, nomen omen na kupę
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87219
>>87218
zapomniałem dodać że t. op
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87220
kupa poranna najlepsza, szczególnie na kacu
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87221
mam tak wytresowane jelita, że codziennie jak tylko dojadę do januszeksu to muszę iść na klopa, inaczej kurwa dupsko i rozerwie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87276
>>87221
izba poselska
oslo właśnie wymyśliłem takie:
>mowa jest srebrem
>milczenie jest złotem
>sranie to platyna i diamenty
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87301
No i poleciała gładka poranna qpa, wrażenia pozytywne nie powiem
Wyśliznął się brązowy robal i humor wyśmienity
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87302
Ja najbardziej lubię strzelić qupsztala wieczorem i potem pójść się umyć. Dzięki temu mogę z czystym rowem pójść spać i jest mi przyjemnie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87332
witajcie anony, właśnie sram, mobilny inflitrer here. Znajduje się w kiblu pewnej uczelni, kabina przestronna i czysta. Za niedługo zaczynają się zajęcia więc wszyscy na gwałt próbują się dostać do sracza, klamka od mojej kabiny ciągle klekocze zaraz ją urwą xD ale mam ich w dupie, moja kupa jest dla mnie 100 razy ważniejsza.
Jedyną niewygodę przedstawia fakt że okno otwarte i chłodnym powietrzem ciągnie mnie po jądrach.
Kupa zdrowa i łatwa, choć szczerze przyznam że gdzieś tak w połowie myślałem że się zablokowała, w ogóle nie chciała iść. Jednak kiedy rozluźniłem zwieracza na maksa wyskoczyła niczym mały króliczek.
Pozdrawiam, smacznej kawusi i dobrej kupki życzę.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87380
>tfw zemsta porannej kawy przychodzi najczęściej wtedy, kiedy siedzę w pociągu do szkoły
>tfw w tym roku pociągi o 6:00 to obsrane gównem kible w standardzie SNT, szanowane jedynie przez masochistów pokroju pierwiastka chemicznego
błagam nk rozkurwi te składy en-57 i przetopi je na złom
dosłownie każdy inny pociąg w ofercie kolei ślunskich ma cywilizowany porcelanowy tron ze spłuczką próżniową, na którym człowiek nie brzydzi się usiąść i może postawić porannego klotza jak należy
w sumie ciekawi mnie, czemu rok temu było lepiej, dali elfy z*głębiakom czy co?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87384
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87402
No siema z tej strony operator wątku w skrócie OP here. Mam słówko do powiedzenia na temat kurew sprzątających, nie przesłyszeliście się, KUREW SPRZĄTAJĄCYCH
Postawcie się w mojej sytuacji, wysiadacie na przystanku przed uczelnią, już czujecie pozytywne poruszenie w kiszce stolcowej bo wasze idealnie wytresowane dupsko już gotowe jest na codzienną sesję porannego srania w szkole. Ale oczywiście te KURWY SPRZĄTAJĄCE muszą sobie urządzić czyszczenie wszystkich kibli 5 minut przed zajęciami KURRRRWAAA DZIESIĘĆ MINUT LATAŁEM Z PIWNICY NA CZWARTE PIĘTRO I Z POWROTEM I SPRAWDZAŁEM WSZYSTKIE ZNANE MI KIBLE, W KURWA K A Ż D Y M WÓZEK Z MOPAMI I ZASTĘP ROZHISTERYZOWANEGO KURESTWA POWTARZAJĄCEGO TYLKO
>ma pan łazienkę na górze i na dole, tutaj trwa sprzątanie
WY KURWY WSZĘDZIE TRWA SPRZĄTANIE
A najlepsze jest to że w tej mojej osranej gównem uczelni jest tak NA KAŻDEJ JEBANEJ PRZERWIE, tak, NA KAŻDEJ JEBANEJ że sranie zakazane bo łełe sprzątanie proszę iść na górę albo piętro nożej ehhh
Dotąd udawało mi się jakoś unikać podobnych wypadków, zawsze sprawnie znajdywałem sobie wolny kibel, ale tym razem to chyba jakiś strajk okupacyjny NO NIE WIEM KURWA
Oslo jak to jest DO CHUJA możliwe że na wydziale jest kurwa 5 słownie PIĘĆ ekip sprzątających? Ja w podstawówce miałem razem pięć sprzątaczek w ogóle, tutaj kurwa jest PIĘĆ ZASTĘPÓW SPRZĄTAJĄCEGO KURESTWA GOTOWE W DOWOLNEJ CHWILI ZABLOKOWAĆ WSZYSTKIE SRACZE
No ale nic, w końcu opuściły jebanego sracza, wchodzę wale kupe i wychodze, podczas srania napisałem większość tego posta jakby co, aha, jeszcze sobie palca gównem ujebałem oslo żałuję że się na podłogę nie spierdoliłem ale za późno mi to przyszło do głowy oslo
>sugerowanie że taka pizdeczka mocna tylko w gębie jak ja naprawdę by to zrobiła
Przynajmniej kibla nie spuściłem, niech tyle mają
No to wychodzę z kabiny i co? A TU KURWA SPRZĄTAJĄCA STOI I POLERUJE LUSTRO NO CO DO CHUJA PRZECIEŻ DOPIERO CO WYKURWIŁY
podejrzewam że teraz jej koleżanki znowu blokują sracza, pół godziny po poprzednim szorowaniu
No i oczywiście ta sprzątaczka musiała kurwa MUSIAŁA rzucić się do mnie z mordą
>RAAAA NIE ZACHLAP LUSTRA ŚMIECIUUU
przysięgam, przysięgam kiedyś założę kominiarę, przyjdę do szkoły i będę je napierdalać, napierdalać pięściami po tych tlenionych łbach
Aha, dodatkowo spóźniłem się na wykład, nie zamierzam ze względu na jakieś kurwiszcza srać krócej niż 20 minut, no szanujmy się
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87405
>>87402
Tutaj znowu ja, właśnie sram ;]
Druga szkolna kupa idzie mamma mia. Tym razem żadna sprzątaczka mnie nie wkurwia na szczęście.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87425
szybka kupa to i szybki post raz dwa wbijam sram spadam elo
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87427
>>87402
w akademsie u mnie jest sprzątaczka u pardą pani pokojowa co smierdzi, że ją czuć jak przechodziła
i się czepia kurwa zawsze, czasem chcę wyjść z pokoju a ona że za 5 minut bo teraz myje podłogę
jescze zostawia deskę mokrą od jakiegoś domestosa czy czegoś
albo sram a ona za klamkę szarpie idiotko widzisz że zajęte
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87428
>>87427
jakie miasto antoni?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87449
Kolejny dzień kolejna kupa, sram psa jak sra.
Już od samego domu czułem rozpychanie w odbytnicy, zazwyczaj mam tak że dopiero jak wysiadam przed szkołą mój mózg robi PSTRYK! i załącza się kupa, no a tym razem jechałem całą drogę z dupskiem ciężkim od kału.
Ledwie przeszedłem progi uczelni WZIUM do sracza PACH o deche SIUP łatwy i dorodny kloc. Chociaż w sumie nie wiem czy taki łatwy bo teraz wyciskam z siebie post-gówniki, a prawdziwie ładna kupa wyskakuje w jednym kawałku.
Ale za to smrodu narobiłem konkret, pachnie tu stajnią chlewem i oborą, bardzo mi to odpowiada
Do minusów dzisiejszej kupy zaliczyć można to że jest robiona w moim drugim najmniej ulubionym kiblu.
Pozdrawiam, do jutra
Oslo kapcza 4 razy mnie znękała, majus wiem że to ty
>>87428
N-nie powiem bo s-s-stalk
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87450
>>87449
Jak wychodziłem z kibla to sprzątaczka wstawiła swój głupi łeb przez drzwi, lekko zgniłem
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87463
O chuj opyyyy xD
Właśnie stawiam nocnego kloca i zaraz zwariuję z bólu
HYPPP
*plum*
Zeżarłem dzisiaj ostrego mieszanego na grubym
HYYYM
*prrrrut* . . . *plum*
Ale kurwa, ostatni raz piekło mnie po kebsie jakieś 3 lata temu, nielada wyjadacz kebabów here
*niuch niuch*
O JENY JAK JEBIE
Zaliczam ostrego właściwie cotygodniowo, a moja dupa zahartowana jest w ogniu ostrych sosów niczym stal damasceńska.
Ale nie tym razem
YCH
*plum*
BÓL PORÓWNYWALNY TYLKO Z UTRATĄ BLISKIEGO
Co dziwne, już srałem między kebabem a obecną chwilą i nic nie piekło. Dlaczego cała ostrość skumulowała się akurat teraz?
HHHYYYY
*plusk plusk plusk*
Teraz trochę rzadkiego poleciało
OKURWA JAKI BÓL AAAAAAA ;_;
CzUjE sIe JakByM wYsRyWaŁ sAmEgO sIeBiE nA lEwĄ sTrOnĘ
Dobra kurwa nie mogę pisać za bardzo boli. Chyba umieram. Papa anonki!
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87468
Poranna kupa wyjątkowo w domu. Świat na łbie stanął.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87469
>>87468
Skurwysynek ciężko wychodzi i piecze, do tego brzuch boli koknret. Kto by pomyślał że jeden kebab tak zmaltretuje człowieka
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87471
Od początku tygodnia sram kupę jak tylko przyjadę do roboty. Przed chwilą poszła jedna. W sumie spoko bo oszczędzam na wodzie i srajtaśmie a za czas srania mam płacone pieniądze
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87472
Pierdole takie życie, od godziny mam zawroty głowy i bolesny wzwód do tego napierdala mnie brzuch i czuję kocioł u dupie
Teraz właśnie wbiłem do szkolnego sracza i wysrywam ciąg dalszy porannej kupy
Piecze niemożliwe, co turek dodał do tego kebsa to ja nie wiem, zaznaczam że minęło 20 godzin i cztery kupy od konsumpcji z czego pierwsza bezbolesna
Kupa ma konsystencję semi rzadką, dałbym 2-3 w skali brystolskiej. Pali w zwieracz, pojedyńcze gęstsze grudki rozchlapują wodę w kiblu z nadspodziewaną siłą, woda ta ochlapuje mi jaja, jaja pieką od cząsteczek żrącego kału w wodzie
Na korytarzu słyszę wzmagający się klekot sprzątaczczynego wózka, sprzątaczka szarpie kilkakrotnie za klamkę i gasi światło, co za suka, teraz mam tu ciemno jak w grobowcu faraona. Próbuję pozbyć się sztycy płomieniście waląc konia, nic to nie daje poza frustracją i większym bólem
Zawsze gniłem z ludzi powtarzających w kółko że dobry kebab piecze dwa razy, słabi zawodnicy, myślałem wtenczas, teraz mam nauczkę, wypalona gęba i trzykrotnie wyparzone dupsko to lekcja pokory której nigdy nie zapomnę, nie wspominając o dodatkowych symptomach.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87473
>>87472
>dobry kebab piecze 2 razy
w sensie kebab z niepomalowanej budki przy dworcu którego turek robił łapami bez umycia ich po ostatnim sraniu z najtańszej mielonki i przeterminowanej kapusty
dobry kebab to po prostu placek przenny z pieczonym mięsem, sosem i warzywami ja nigdy nie mam ekscesów żołądkowych po takim normalnie zrobionym, a jem te ostre sosy
za to tani kebab z plaży albo z budki to już inna historia
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87474
>>87473
Sugerujesz że turek mi nasrał do kebaba w sensie zdjął gacie wypiął dupsko nad pitą i uwolnił potok rzadkiego gówna prosto na mięso mieszane?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87476
>>87474
a myślisz że nazwa mięso mieszane co oznacza?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87477
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87484
>>87476
Od teraz biorę tylko wołowinę
>>87477
I bez sosów
Przemysł muzułmański tak bardzo oszukany xD
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87488
Ale pieniądz poszedł teraz na zakończenie dnia pracy. Stolec kulturalny i wyrafinowany, zero rozbryzgów i pierdnięć. Wyszedł mi z dupy niczym dystyngowany mężczyzna w średnim wieku z laską i cylindrem wychodzi na spacer czy tam kupić gazetę. Wyszedł i udał się z pluśnięciem wprost na dno klozetu. Gdyby gówna umiały gwizdać to pewnie teraz by pogwizdywał wesołą melodyjkę.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87492
Około 4 godziny temu zdefekowałem w zaciszu domowym, nie była to defekacja przyjemna. Kał mocno się rozpadał, będąc przy tym silnie lepiącym, zapewne skończyłoby się pogonieniem gdybym przytrzymał go dłużej. Wypróżnienie było dość długie, wielokrotnie musiałem wycierać anusik. W międzyczasie w łazience zaczęło śmierdzieć i zrobił się zaduch. Nie polecam takiego defekowania.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87499
>>87492
Ładny godzina get
Ja teraz właśnie sram w domu no i mogę powiedzieć dokładnie to samo, bardzo chujowa kupa, ciągnie się niczym toffii, w ogóle nie chce wychodzić, zaraz padnę z nudów ehh
Pierwszy raz od dziesięciu godzin zdałem buty więc jebie do tego niemożliwe skarpetkami
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87501
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87509
sranie w domu to huj
tylko sranie przed praca defekami daje prawdziwe emocje
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87511
Ahhh punkt 8 rano czas na sranie. Poszła rzadka pokawowa sraka o zapachu siarki. Iście diabelska rzekłbym.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87512
>>87509
Po miliardkroć to, chociaż zamiast słowa emocje użyłbym DOZNANIA
>>87511
Szkoda że mnie tam nie ma, sram psa jak sra.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87514
Właśnie robię poranną kupę. Niestety w domu. Warunki i parametry kupy optymalne. Bez odbioru
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87518
Może offtop może nie nie wiem inb4 >offtop na henie
Ale przed chwilą szczałem, co ważne, w kiblu publicznym, w bibliotece. Otóż kibel ten był tak obsrany, ale to po prostu TAK OBSRANY, jak nie wiem co!!! I kiedy się wyszczałem w ten obsmarowany doszczętnie gównem klozet, po chwili szczyna zaczęła mętnieć!!! Podejrzewam że mocznik wszedł w reakcję chemiczną z kałnikiem. Po chwili woda wyglądała jak żółtawe mleko!!! Nie mogłem wytrzymać i puściłem na to wszystko soczystego rzyga!!! Mieszanina zaczęła bulgotać, dymić, w kiblu pojawła się ludzka twarz i puściła mi oko!!! Jak się okazało twarz należała do kałowego karzełka. Ten wyszedł z klozetu, powiedział dziękuję i wyruchał mnie w dupsko!
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87525
Poranna kupa poleciała w kanał
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87528
Ram pam pam
SRAM
Druga coopka leci w dniu dzisiejszym, tym razem w kiblu biblioteki publicznej
Budynek kultury to i kibel kultury, bardzo estetyczny i czysty, może nawet za czysty jak na mój gust STAROCIOTY PAMIĘTAJĄ Iana z pewnej gry, także liczę, albo raczej liczyłem, również na kupę kulturalną.
Niestety! Kupa wychodzi ciężko i towarzyszą jej nieustanne pierdy. Już dawno nie miałem tak pierdzącego wypróżnienia.
Obok mnie ofiarę Fekalowi składa jakiś dżentelmen, staram się wysrywać kolejne balaski kału na przemian z nim, przez co wspólnie tworzymy harmoniczne
*plum - plum*
*plum - plum*
*plum - plum*
raz z lewej, raz z prawej kabiny
W ten sposób, licząc pluśnięcia, łatwo będzie dociec kto więcej wydali, choć na razie idziemy łeb w łeb.
Na tle tych chlupnięć moje nieustanne gazy brzmią niczym gitara basowa, w sumie to nie są one takie złe gdy na to patrzę w ten sposób
No dobra anonki, na razie!
*plum - plum prrrrrr*
*plum - plum prrrrrut!*
*plum - plum prrrrrr*
*plum - plum prrrrrat!*
*plum - plum prrrrrr*
.....
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87532
Uwiera mnie w pupkę, widać czas na kupkę!
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87538
Poranna kupa w domu. Bardzo ładnie się wyśliznęła, "na raz", choć nie w jednym kawałku. Zbyt rzadka konsystencja kału nie zapewniła dostatecznej podłużnej wytrzymałości konstrukcyjnej balaska, przez co rozpadł się w locie. Pomimo tego defekację uważam za udaną. Zapach bardzo zdrowy, z wyrazistymi nutami siarkowodorowymi.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87539
po huj to
to w ogóle nie pachnie strata pieniedzy
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87547
kupa wieczorna na dobranoc welkam tu. przedstawiam skład procentowy qpska inb4 stalk po kupie
10% płatki na mleku
35% kasza gryczana wiecie jak szczyny jebią po kaszy gryczanej?
25% zrazy wołowe z ogórkiem
5% kiełbaska drobiowa z keczupem i musztardą francuską z ziarenkami
10% warzywa duszone, różne
15% pierogi ruskie, smażone
kupa sama w sobie bardzo chujowa, mało obfita, od razu się rozpadła, prawdopodobnie będę musiał się długo podcierać. NUDY
>>87539
odlej się na to i zapostuj
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87557
wbiłem do szkolnego sracza pół sekundy przed sprzątaczką, jej krzyki najlepsze xD
teraz tylko jedyny problem że nie chce wcale mi się srać. to znaczy chce, w sensie czuję gówno w tyłku, ale nie chce się wycisnąć
no ale chuj z tem, mam 25 minut do wykładu, to sobie mogę posiedzieć
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87558
>>87557
w końcu się nie wysrałem
co wy wiecie o przegrywaniu, sram psa jak sra.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87559
>>87558
To są efekty stresu. Jebane sprzątary powinno się eksterminować
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87560
Spóźniłem się godzinę do korpo i zamiast się ogarniać to siedzę w kiblu wącham siarkowodorowe opary swojego kupsztala i czytam Fred o kupie.
Jestem pewien że to przez mleko taki zapach, może nie trafię laktozy albo coś. A co ciekawe to to była taka kupa oszust bo miałem uczucie że to będzie twardy skamieniały balas a wyszła maziowata
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87561
>>87559
żaden stres, zwykłe zaparcie
ale sprzątarom chuj w cyce
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87563
Wczoraj zrobiłem bardzo przyjemną kupę. Wyskoczyła szybko i z przyjemnym odczuciem satysfakcji, w jednym kawałku bez resztek które dają nieprzyjemne uczucie w dupie. Prawie wcale nie musiałem wycierać. Byłem tą kupą tak zadowolony że postanowiłem zostać trochę dłużej i poczytać książkę na telefonie.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87565
>>87563
Pozazdrościć
To ja:
>>87561
Za chwilę będę robił pierwszą kupe w dniu dzisiejszym. Jak już napisałem, poranny atak w porcelanę się nie udał, a potem mi się zupełnie nie chciało. Teraz z resztą też mi się nie chce, ale to niezdrowo tak chodzić z kupskiem w dupsku więc będę próbował znowu. Trzymajcie za mnie kciuki, za jakiś czas zdam relację.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87566
Dobra opy pojadłem trochę, odczekałem godzinkę i teraz właśnie się w końcu wysrałem
Śmierdzi takimi gnijącymi glonami leżącymi latem na plaży, kto był nad morzem ten wie, smrodek nieprzyjemny ale też nietypowy jak dla kupy
Konsystencja mało ciekawa, mazista, zaglądam między uda i widzę ślady hamowania na powierzchni kibla, dwadzieścia podtarć i szczotka będą nieodzowne
Natomiast do plusów można zaliczyć objętość, bardzo dużo ze mnie wyszło aż ciary na kręgosłupie poczułem wypychając balasa
Jestem generalnie usatysfakcjonowany, pragnę zaznaczyć że nic dzisiaj jeszcze nie srałem, więc każda kupa byłaby dla mnie dobra
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87568
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87570
Najwartościowszy na tym henie xD
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87571
Przyszedłem dzisiaj do szkoły 35 minut za wcześnie, tylko po to żeby sobie dobrze posrulkać. To znaczy ja codziennie przyjeżdżam minimum podkreślam MINIMUM 15 minut za wcześnie, właśnie po to aby pierdolnąć klocka, ale dzisiaj postanowiłem w imię kupy dać od siebie więcej. Czuję się jak prawdziwy bohater któremu sranie daje nadnaturalne moce. Oslo nie nazywajcie się anonami jeśli tak nie robicie.
Wbiłem do szkoły, ze śpiewem na ustach przefrunąłem korytarz. Po drodze minąłem zablokowany przez sprzątaczki klozet, a jakże. Niezrażony tym w podskokach zszedłem do piwnicy, tam minąłem kolejnego prowokacyjnie czyszczonego sracza. Trochę zacząłem się już denerwować, ale na szczęście drugi kibel w piwnicy okazał się wolny. Wywijając fikołka wleciałem do środka i płynnym ruchem posadziłem dupę na powierzchni deski. Zaparłszy się lekko uwolniłem lawinę porannego gówna. TO JEST ŻYCIE!!!
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87572
>>87568
Daj jeszcze coś o jebaniu sprzątaczek i będzie komplet
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87573
Trzymając rękę na spłuczce spoglądam ostatni raz na moją najnowszą kupę. W głowie pojawia mi się przelotna myśl -ciekawe czy to smaczne? Spuczcam jednak wodę, wychodząc mijam szarą myszkę. Ciekawe czy loszki lubią typów którzy dobrze srają? Słyszę rozmowę po ukraińsku, grupa chochołów stoi i gada o swoich chocholich rzeczach. Czy oni dziś srali?
Ach, dobra kupa to taka na którą idziesz mając w głowie 100 pytań a wychodzisz mając 1000.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87575
Aaaale cisne twardego balasa opy! Najpierw puściłem takiego dużego powietrznego pierda i myślałem że to koniec a tu niespodzianka. To jest jeden z tych skurwieli xo nie chcą wychodzić ale już ja go nauczę szacunku. Hahhahahah między drugim a trzecim klockiem puściłem takiego głośnego pierda mówię wam. Najlepsza chwilą dnia w tym jebanym korpo
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87576
Nie do wiary! Sram już trzeci raz w dniu dzisiejszym! Żeby trzy pełnowartościowe, obfite kloce stawić w przeciągu ośmiu godzin, no nooo, nie mam pojęcia za co Fekal mnie tak hojnie nagrodził. Dodam że patyk hir. Śmiele rzec można że dzisiaj dwa razy więcej sram niż jem
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87577
Postuję swój kibel z pracy. Zazdro co? Patrzcie jaki mam sprzęt. Postujcie swoje to ocenimy.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87578
>>87576
Mamma mia, co się dzieje, co się w ogóle dzieje? Czwarta kupa, proszę państwa, CZWARTA KUPA! I to nie jakaś popierdułka, tylko zdrowy, pełnowartościowy STOLEC, nie przesłyszeliście się, zdrowe piękne STOLCISKO!!!!
Sram dzisiaj jak karabin maszynowy, chyba sięgam po jakiś rekord
Zostały jeszcze trzy godziny do pójścia spać, zobaczymy czy uda mi się wcisnąć jeszcze jedno kupsko, postaram się
Oslo jutro zapostuje zdjęcia moich uniwersyteckich sraczy, jak ten anon wyżej
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87579
>>87578
Oslo balasy w liczbie dwóch przez dłuższą chwilę unosiły się na powierzchni po czym opadły na dno, to chyba te słynne ubooty
Fajnie wyglądało szkoda że nie nagrałem, sram psa jak sra.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87581
>>87578
Ale z ciebie ZASRANIEC!
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87583
>>87581
STOLEC PIERDOLEC tak ludzie na mnie mówią
No niestety nie udało mi się pyknąć piątej kupy, nie dlatego że nie mogłem tylko dla tego że zapomniałem ;_;
A teraz stawiam przepełnionego goryczą porażki porannego klocka
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87586
UWAGA UWAGA, NADAJĘ KOMUNIKAT! UWAGA UWAGA, NADAJĘ KOMUNIKAT!
DO WSZYSTKICH JEDNOSTEK: NIE SRAŁEM DZISIAJ W SZKOLE. POWTARZAM: NIE SRAŁEM DZISIAJ W SZKOLE
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87587
Jest godzina 17:00, 28 listopada 2018, środa. Właśnie oddaję kał. Humor poprawny, warunki pogodowe sprzyjające, jakość stolca poprawna, obfitość ponadprzeciętna [cool]
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87591
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87593
Ależ po porządnym sraniu czuję się lekki świeży i rześki anonki to jest coś wspaniałego
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87600
Ósma rano to czas na kupę
W ogóle śmiesznie miałem dzisiaj jak jechałem autobusem, już opowiadam czemu xD
Otóż spierdziałem się, w samym centrum ludzkiego tłoku. Problem taki, że mam taką długą kurtkę co dupe zakrywa całą, więc bonczur zamiast polecieć w świat przeleciał mi pod kurtką po kręgosłupie. Ale nawet fajne to było, takie przyjemne ciarki
Potem puściłem kolejnego, i jeszcze jednego, i jeszcze jednego, aż w końcu gdy ich stężenie pod kurtką było zbyt duże, wyleciały mi smrodliwą falą prosto w ryj xD bylo to ekstremalnie przyjemne. No i po chwili kobieta w ciąży stojąca obok zaczęła mdleć, pewnie zawiało trochę w jej stronę xD
No a teraz siedzę w kiblu szkolnym i sadzę coopsco. Kupa przeciętna plus za chwilę muszę wyjść na zajęcia więc nawet podelektować się nie mogę ehh
Sprzątaczki od paru dni konsekwentnie blokują mojego ulubionego sracza, więc sram w drugim ulubionym. Nie jestem tego powodu przeszczęśliwy
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87601
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87612
Słońce zaszło a ja sram. Pragnę zaznaczyć, że dopiero drugi raz w dniu dzisiejszym, a jest już dość późno.
Otóż zazwyczaj robię trzy kupy, można śmiało rzec że te trzy kupy to trzy filary na których opiera się każdy mój dzień. Nie wiem, czy konstrukcja pozostanie stabilna po usunięciu jednego z nich, sram psa jak sra.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87618
>>87600
o jak cię szanuję anon
pierdzenie w autobusach i zatłoczonych pociągach najlepsze
ja sram różnie ale rzadko mniej niż 3 razy
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87622
Witajcie. Właśnie sram. Godzina 12 to godzina srającego szczytu. Każda z sześciu kabin w sraczu w ktorym się znajduje jest zajęta. Słychać ciągłe przekleństwa i odgłosy gniewnie szarpanych klamek. A w samym środku tej zawieruchy oto jestem ja
Nie zważając na nic, w pełnym skupieniu posyłam torpedy jedna za drugą. Otaczają mnie donośne chlupnięcia, rozbryzgi wody opłukują mi odbyt. Zapach nieopisany [czesc]
Picrel drzwi od sracza w którym jestem
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87626
>>87622
Siedzisz sam pośrodku sracza...
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87629
znowu jadę do ciebie, sram
znowu jadę do ciebie...
znowu jadę do ciebie, sram
znowu jadę do ciebie... ... sram
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87632
Przed chwilą wziąłem prysznic a teraz robię kupe. Zapytacie się: jaki w tym sens? Najpierw się umyć a potem srać? A ja odpowiem na to: twoja matka zdechnie dziś w nocy jak nie opiszesz swojej kupy w tym fredzie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87643
Dobranony krótka piłka: sram
Nie mam czasu napisać więcej nara
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87651
Właśnie trzymam ładunek w dupie i czuję się gotowy do zrzutu. Przeczuwam zwarte gówno o mocnym korzennym zapachu ale nie ma co przesądzać, zobaczymy co kupa przyniesie.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87652
>>87651
Była dość twarda i wymagała trochę wysiłku żeby wyszła. Początek wyglądał na chropowaty oraz niestety końcówka nie chciała wyjść i została ucięta i powoduje lekkie niedosranie. Mimo tego całkiem przyzwoita kupa. Nie wymagała wiele sprzątania. Zapach mocny, dość ciężki ale nie bardzo śmierdzący. Taka kupa jest niepozorna i jest kwintesencją codziennej prozy życia którą się docenia dopiero kiedy się ją straci, sram psa jak sra.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87671
>>87652
Bardzo ładnie napisane
Ja na przykład teraz sobie siedze w kiblu i sram. Zaznaczę że jest to kupa niezaplanowana, niespodzianka. Dosłownie przed minutą poczułem charakterystyczny kołek w dupie, więc bez większego namysłu skierowałem swe kroki do domowego sracza.
Kupa jest taka o, zwykła. Niezbyt obfita, ale twarda. Po wyskoczeniu inicjalnego gównika nastąpiło przeciągłe, terkotliwe spierdzenie. Gdyby kupa była rzadsza, a pewnością cała muszla pokryta by była drobnymi brązowymi punkcikami.
Pierdnięcie jednak zostało szybko zdławione kolejnym balaskiem kupy.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87677
Jestem mocno pijany + in nomine patris. Zjadłem rybkę bożą. Sardeles pikantikes z Grecji. Anony kurwa. Ci za rewolucja będzie u mnie w klipie po tym jak pierdół. Zdam relacje jutro rano albo po południu stay tuned haha
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87678
>>87652
Niedosranie najgorsze
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87679
Z wysiłkiem, mozolnie wyciskam z siebie poranną kupę. Jest po prostu chujowa [czesc] Ale jej zapach... Afrodyzjak. Taki ostry, kwaskowy smród. Pachnie tak trochę jak ludzkie gówno leżące od trzech dni w krzakach koło górskiego szlaku.
Dzisiaj w nocy chyba cztery razy sie budziłem żeby się wyszczać. Za każdym razem czułem że wyrzutnia załadowana, ale nie chciało mi się srać gdzieś w nocy o niewiadomej porze. W sumie trochę szkoda, raport na rzabczana mógłby być ciekawy wtenczas xD
Niezależnie od wszystkiego, kupa słaba i niewarta uwagi
>>87678
Ej ty mądrala, lepiej sam byś zdał sprawozdanie z kupy a nie tylko na cudze posty pysk otwierasz
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87689
Wysrywam 20 pierogów w cenie 26 złotych. Może finansowo to to nie jest interes życia, ale kurrrwa jakie one pyszne były. Jakbym wiedział że gówno też tak smakuje to bym wyłowił kłodę z kibla i ojebał na surowo ale wiem że nie smakuje, próbowałem kiedyś ps to prawda
Jeśli chodzi o samą kupe to powiem tak, konsystencja bardzo mazista, za to kolorek ciekawy, stosunkowo jasny ale fajny taki.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87690
Jestem po obiedzie składającym się z kotleta, kaszy i gotowanego brokuła lecz w składzie widoczne są łupiny kukurydzy z wczoraj. Kloc jest solidny, miękki i nieco mazisty. Sądzę że będzie nieco problemu z otarciem otworu wylotowego. Zapachu prawie nie ma. Wyszła bez problemu, w całości.
Ogółem solidna zdrowa kupa pozdrawiam wszystkich defekujących.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87696
Po raz pierwszy od chyba jebanego miecha mój ulubiony szkolny kibel nie jest zablokowany przez te straponem w morde jebane sprzątary. Picrel wygląd jego :3 Jest to najdłuższy sracz w mojej szkole i prawdopodobnie najdłuższy sracz na świecie a może nawet w polsce xD Bez chuja, jest tak długi, że bez okularów nie widzę dalszego końca.
No dobra żarcik kosmonaucik, ale i tak jest wchuj kiszkowaty i wysoki. A jaki jebitny klimat! Generalnie kible piwniczne jak ten są dla mnie kurwa najlepsze. Te rury na ścianach i suficie są po prostu boskie. Taki sracz industrialny. Wisienką na torcie byłby kibel z ekspozycją gówna, potocznie zwaną półką, i takim zbiornikiem na górze, ale niestety jest tu kibel nowoczesny.
Aha, suszarka nie działa. Ale to nie dlatego że jest popsuta tylko dlatego że na ścianie wisi sama obudowa :3 a w umywalce jest tylko jeden kurek z samą zimną wodą :333
Nieironicznie srając tu czuję się jak w kiblu jakiegoś uboota
Aha, nie dodałem że za ścianą pracuje jakiś kompresor który brzmi jak silnik okrętu więc klimat plus 10
Serio, zazdroście mi. Nie znajdziecie bardziej klimatycznego sracza pod słońcem
A, jeszcze jedno xD w tych rurach płynie gówno xD wiem bo nade mną jest inny sracz, widać nawet po przebiegu rur jak są popodłączane do klopów na górze. No i przebiegają nad moją głową więc jak któraś pęknie to będę cały w ludzkiej kupie.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87697
Rury z kupą nad moją głową
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87698
>>87696
>>87697
>kibel z uboota w piwnicy
żelka, mam nadzieję że dobrze ci tam będzie się srało
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87702
Teraz właśnie sram, za chwilę idę się zdrzemnąć
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87709
Cze anały
Właśnie robiłem sobie zadanka z majcy i słuchałam sobie muzyczki typu relaksacyjnej i widać tak się zrelaksowałem że o mały włos się nie wysrałem do nogawki xD
Z zaciśniętymi pośladami doczłapałem się do sracza i uwolniłem strumień rzadkiej sraki
Zapach charakterystyczny, szczerze mówiąc przypomina typowy zapach porannej kupy dla mnie. Czuć też nutę kebaba, jest też trudny do wyjaśnienia aromacik dymny, jakby barbecue, nie wiem. Leciutko szczypie w odbyt. Ogólne odczucia raczej średnie, od taka sraka. 6 w skali brystolskiej będzie, widać za mało błonnika, sram psa jak sra.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87710
Oslo fred dobija setnego posta nie spierdolcie tego
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87711
Właśnie sram. Kupa ekstremalnie konserwatywna i rutynowa, zdyscyplinowana, punktualna, karna, żołnierska. Tak srali pod grunwaldem waterloo, verdun i berlinem. Gdybym umiał dziergać na drutach zrobiłbym jej mały wojskowy mundurek z włóczki :3. Mam na myśli samą czynność defekacji i przebieg wypróżnienia. Co do aromatu:
Bardzo przyjemny zapach, taki kapuściano jajeczno fasolowy, zauważalny zapach jakby zgniliznowaty, podejrzewam stosunkowo wysokie stężenie siarkowodoru. Ogółem kupa ma bardzo mocny aromat, ale o barwie stosunkowo łagodnej. Najbardzie przypomina zapachem pierdy. Nie jest to zapach utożsamiany z kupą poranną, która zazwyczaj uderza w bardziej słodko - kwaśne tony, niemniej lubię kiedy kupa tak właśnie pachnie.
Szczerze mówiąc jakbym miał porównywać tę kupę do różnych potraw, odpowiednikiem tej byłby zwykły, powszedni chleb. Z zaznaczeniem że bardzo świeży, pyszny rzemieślniczy chlebek prosto od pana piekarza z małej miejscowości. Aż bije od niej pietwotną czystością i prostotą. To jest kupa swoja, taka nasza, polska.
Ach, dawno się tak nie rozżewniłem na kupie...
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87792
>>87790
>>87791
nie denerwuj się anon, wprowadź do swojej diety odpowiednią ilość błonnika i też będziesz miał tak przyjemne kupy jak my :3
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87793
Duży skurwiel. Wielki i twardy. Przymierzałem się dwa razy a i tak musiałem sporo wysiłku włożyć. Opłaciło się bo praktycznie zero czyszczenia. Zapach zwarty z przewagą ciężkich tonów.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87794
Wieczorna kupa z trudem opuszcza grotę. W całym dniu srulałem tylko raz, a teraz zmuszam się do drugiej, żeby choć zbliżyć się do normy trzech kup. Niestety! Moja dupa jest właściwie pusta... Z największym wysiłkiem wycisnąłem z najdalszych zakamarków dupska małego bobka. No cóż. Teraz swe kroki kieruję do łóżka. Oby jutrzejszy dzień przyniósł pozytywną zmianę
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87795
anony jest interes do zrobienia
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87796
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87797
>>87794
Musisz więcej jeść. Kup se dużego kebaba a potem to wysraj :3
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87799
To porannej kupy czaaaas
Z ogromną satysfakcją wyciskam z siebie apetyczne poranne gówno. Nie jest ani szczególnie wielkie, a konsystencja nieco zbyt rzadka jak na mój gust, ale z nieznanych mi do końca przyczyn wyjątkowo przyjemna
Aż mam ochotę wsrać z powrotem i wysrać jesscze raz, nk protipy jak xD
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87800
Heh takie wymyśliłem
poop is a guy who lives in ass
xD
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87801
>>87800
Zaprawdę piękny aforyzm
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87807
Kurwa opy ale inbaaaa
Siedze sobie w bibliotece publicznej przed konputerem i obok mnie siedzi również przed komputerem jakąś kobieta. Troche pojebana locha z niej tak czy inaczej chyba ma jakieś lekkie psychiczne niedojebanie, cały czas chichocze i ma jakieś dziwne tiki ale nieważne
Co istotne siedzi przed tym komputerem bibliotecznym i taśmowo ogląda filmy dokumentalne o Hitlerze na jutubie xD już trzeci leci xD
No i ja puściłem cichacza, ale to takiego obfitego że chyba dziesięć sekund mi z dupy się wysączał a tak smrodliwy jakby szambo wyjebało. I jak doszło do tej dziewczyny to aż nią rzuciło, skoczyła na krześle i krzyknęła JA PIERDOLE xD
Teraz siedzimy dalej, ona się ogarnęła i udaje że nic się nie stało przy czym dyskretnie zasłania nos ręką, a ja próbuję nie gnić, od czasu do czasu spoglądając na jej nabiegłe krwią od smrodu oczy xD
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87811
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87812
>pisanie hehe śmiesznych historyjek o gównie
wasza uczuciopedia jest karte obok
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87813
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87815
Nie ma to jak to uczucie kiedy dupa za sekundę zostanie rozerwana przez wielki twardy kloc, więc pocąc się wbijacie do klopa, trzęcącyni się rękoma ściągacie spodnie po czym uderzacie w porcelanę i wystrzeliwujecie stolca z siłą armaty
I ten słodki ból odbytu po nadmiernie gwałtownej i obfitej defekacji, a następnie stopniowo rosnąca ulga w miarę tego jak zwieracz z powrotem się kurczy do swojego pierwotnego obwodu, a tętno zaczyna się uspokajać
Takie kupy są kurwa najlepsze. Taką kupę przed chwilą zrobiłem
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87821
>>87815
Coś niezwykłego! Ledwie trzy godziny minęły od tamtej kupy, a historia już się powtarza. Z nabrzmiałym od gówna dupskiem pędzę do sracza, ściskając poślady zdejmuję gacie po czym dokonuję żywiołowego wypróżnienia! Fekal hojnie obdarza swoich wiernych sług.
Chociaż to nie wiem czy tak hojnie... Kupka rzadziutka, rzadzina, rzadziuchna, sram psa jak sra. Ale jest! Jest trzecia kupa dzisiaj! To dobry omen. Mogę spać spokojnie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87822
>>87815
>>87821
kolegom z gimbazy podobają się twoje pasty?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87823
>>87822
o huj ci chodzi dałnie?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87824
>>87812
>>87822
zjedz trochę błonnika bo kupa ci przez nogawkę wycieka
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87829
Czuję charakterystyczny bulgot w kiszce stolcowej, niedługo dojdzie do defekacji. Trzymajcie rękę na kupie, będę zdawał relację [cool][czesc]
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87830
>>87822
>argument ad gimbazum
>na podwiekchanie
jeszcze nie zesrałem się xD ale poczekaj jeszcze chwilkę
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87832
Dobra, sram jak obiecałem
Z dwugodzinnym poślizgiem ale miałem odpytkę z tabliczki mnożenia i ułamków niewłaściwych i nie chciałem się spóźnić, cusz, czasem kupa musi poczekać.
Wygląda na to że kupsko mi się cofnęło. Jeszcze pół godziny temu myślałem że wywrócę się na lewą stronę od trzymania, ale teraz z ogromnym wysiłkiem wypycham z siebie pojedyńcze balaski
Muszę jednak przyznać że jest ich bardzo dużo, naliczyłem z dziesięć chlupnięć a końca dalej nie widać. Podejrzewam że podobne odczucia dałyby kulki analne, niestety nigdy w życiu nie było mi dane wypróbować w sumie nk poleci jakiś dobry sexshop
A jakie twarde! Nieno, bardzo fajna kupa, mimo że taka schowana i raczej siłowa to i tak bardzo przyjemna, głównie przez obfitość i twardość
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87833
>>87832
brawo biedna piastowska kurwo gówno to jedyna rzecz co ci wyszła w życiu
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87834
>>87833
Gniję z ilości bólu dupska jaki ten fred zaczął nagle wywoływać u nowokurestwa xD Chyba założę jeszcze jeden osobny na poranne kupy i jeden na wieczorne
Oslo zaczyna mnie wiercić w brzuszku więc szykujcie się na obfity raport kolejnej pysznej kupy
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87835
>>87834
trzymaj się opie jebać hejterów
ja właśnie idę na uczelnie srać bo tutaj nie mam papieru i musiałbym rozwierać pośladki rękami żeby nie pobrudzić włosów za bardzo tak jak godzinę temu
zjadłem obiad i wypiłem mocną kawę także oczekuję jakościowych doznań
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87837
>>87835
>rozwieranie pośladów z całej siły żeby nie trzeba było się podcierać
Jak to jest że całe życie sram codziennie i nigdy na to nie wpadłem?
No ale mniejsza. Spożyłem pyszny posiłek, popiłem herbatką i udałem się do sracza. Poleciała zdrowa gówniana perła, choć nieco za mało obfita i za mało twarda jak na mój gust. Chyba bardziej z nudów niż z potrzeby się wysrałem, no ale cóż, trzeba jakoś wyrobić te kilka kup dziennie
W sumie zastanawiam się, bo tak się mówi że należy jeść często ale w małych porcjach. A ciekawe jak należy srać? Też często i po trochu? A może rzadko ale po kilogramie? Bo ja szczerze mówiąc to najbardziej bym chciał często ale też obfito. Chyba to się jednak kłóci z zasadami fizyki, sram psa jak sra.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87839
>>87834
>zrób zraczałego gównofreda
>ktoś zwraca ci uwagę
>hurr nowociota łełe
weź ty wypierdalaj z mojego chana i pisz sobie te chujowe pasty na jakimś uczucio czy gdzie wy tam siedzicie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87842
>>87839
patrzcie jak się zjeb rzuca, nic nie robi a krytykuje kogoś kto cokolwiek postuje na tym czanie
pewnie masz zatwardzenie i stąd ten ból dupy
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87843
>>87839
>projektowanie na wszystkich dookoła uczuciopedii
mówi samo za siebie, sram psa jak sra
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87844
>>87839
hujowy dziadek czy debil?
protip: siedzisz właśnie na forum o K U P I E
pozdro i z fartem hehe rozumiecie bo po angielsku "fart" to pierdzieć a to jest temat o gównie, dobre, no nie? mordeczko
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87845
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87852
Nocna kupa znika w odmętach klopa. Chujowa, mazista, mało obfita. Nie polecam, nie pozdrawiam. Przynajmniej całkiem fajnie pachnie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87862
>ani razu jeszcze dzisiaj nie srałem
o chuj anoni stracham ;_;
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87870
No i poszła kupa, pierwsza w tym chujowym bezkupowym dniu. Poszła kupa dwuczęściowa - pierwsza połowa wyskoczyła bystro i energicznie, drugą połowę wciąż wysrywam na raty. Niezbyt to fajne, ale trudno. Lepsza taka niż żadna
Zapach dość typowy, choć pośród wytrawnegi tła zapachowego dostrzegalne są stosunkowo czyste i wyraziste przebicia. Płaszczyzny aromatyczne przecinają sie na przeróżne sposoby, odczuwalne bogactwo harmonicznie przeplatających się tonów. Nie ma w tym cienia nahalności czy natłoku, ot zwiewne, figlarne akcenty pośród bardzo typowego smrodku. Zdecydowanie na plus.
Kolor: heban. Kupa czarna niczym węgiel. Nie wiem co za ten stan odpowiada, acz jestem zaintrygowany.
Przed chwilą probnie wytarłem dupe kwadracikiem srajtaśmy próbnie, bo zamierzam jeszcze chwilkę się podelektować jak już ukończę raport. Konsystencja mazista, duża lepkość, bardzo silne właściwości barwiące. Ledwie musnąłem się po odbycie, a uzyskałem nasyconą, kontrastującą smugę. Aromat kału przenikliwy, z łatwością przedostał się przez papier, w związku z czym opuszki moich palców przez dłuższą chwilę zachowywały środek niestrawionych resztek. Zaznaczam, że do bezpośredniego kontaku palców z kupą nie doszło.
Reasumując, kupa ciekawsza niż się zapowiadało. Lubię takie niespodzianki. Zwłaszcza po całym dniu niesrania.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87897
Kupa chorobliwa. Zaziębieniowa. Zaraz zdechne. Wysram się i idę do łóżka spać
Bardzo gruba i twarda. Aż dupa boli. W sumie bardzo ładny okaz
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87899
>>87897
>Kupa chorobliwa. Zaziębieniowa
fajne dreszcze daje taka
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87905
>>87899
Ta nie dawała ale ogółem to sie zgodzę. Oslo lubie srać jak jestem chory bo czuje sie jakbym wysrywał chorobę xD
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87921
Posadziłem właśnie swoje ciepłe spocone dupsko na desce klozetu i lekko rozloźniłem zwieracz. Wyleciałe terkotliwy bączek, bezpośrednio po nim nieco bardziej mokry, głośny i burkliwy. Następnie z lekkością baletnicy wysunął się stolec i z donośnym pluskiem przebił powierzchnie wody, zostawiając lekką smugę na powierzchni porcelany. I to by było na tyle. Za to zapach: wyjątkowo mocny [rzyga][czesc]
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87932
Boski zapach gówna miesza się z ostrym niczym brzytwa smrodem czosnku po to by penetrować moje chrapy z siłą pocisku 88mm.
Rzadkie, żółtawe gówno emituje żrący odór kwaśnej sraki, z pyska odbija się na modłę żydowską bogatym w surowy czosnek obiadem.
Przed oczami wirują ciemne plamy, umysł odbiega w zaświaty, członki wiodczeją. Pokutna defekacja
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87939
Wycisnąłem z siebie malutką grudkę kału i wkrótce poddam się relaksacji nocnej. Dobranoc
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87942
Przeciągły modulowany pierd po którym nastąpiło sprawne wypróżnienie. Kupa o gęstości przecietnej, barwie ciemny orzech, zapachu ostrym i zatykającym. Odczuwalny posmak mięsny.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87955
Mamy dzisiaj niedzielę dziewiątego grudnia dwa tysiące osiemnastego roku. Temperatura powietrza wynosi 6 stopni, szansa opadów 57%, wilgotność 87%, wiatr 15 km/h inb4 stalk po pogodzie
Możliwość zaobserwowania trudnej do wydalenia zwartej kupy w kolorze cynamonowym z buraczkowymi nitkami. Masa nie przekracza stu gramów, inaczej 0,1 courica. Dwójeczka w skali brystolskiej. Aromatowi przyznaję rangę "boski" [cool][czesc] inb4 stalk po parametrach stolca
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87959
od niechcenia się wysrałem przed spaniem, czuje dobrze pupka pusta
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87962
Kurwa niefajnie ;_;
Obudziłem sie jakis czas temu i czuje sie kurewsko źle, jakbym się zerzygać zaraz miał. A do tej jebanej szkoły musze jechać zaraz. To znaczy chuja muszę bo mam dzisiaj tylko wykłady ale czuję że jak zacznę je opuszczać to potem już tylko spirala w dół mnie czeka xD
Dobra kurwa, do rzeczy: cisne kloca w domu dzisiaj bo nie chce mi sie wychodzić na zewnątrz. Troche to wbrew moim zasadom, to znaczy żeby dokonywać porannej defekacji nie w szkole no ale ehhh trudno
Kupa zwyczajna, ciut twardsza niż zazwyczaj moje poranne, ale co dziwne coś nie czuje zapachu. No ogólnie chujowo i do dupy
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87966
>>87962
>To znaczy chuja muszę bo mam dzisiaj tylko wykłady ale czuję że jak zacznę je opuszczać to potem już tylko spirala w dół mnie czeka xD
pozdrawiam srając w akademiku w czasie trwania wykładu
kupa pokebabowa średnioostra, pierwsze uderzenie wyjątkowo przyjemne, wolumen masy kałowej rozczarowuje
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87972
kupa dzienna leci w kanał, to znaczy poleci jak pierdolne spłuczkę czego jeszcze nie dokonałem bo sram
Jest to kupa typu plemnik, w sensie na pierwszy ogień leci zwarta kula kału aż dupsko rwie po czym zostaje tylko ogonek w sensie resztka kupy w pupie którą jeszcze dłuższą chwilę musze wciskać z siebie.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.87974
dalej nie kupiłem papieru toaletowego, dziś zajebałem trochę ze szkolnego kibla
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88000
>>87974
>kradnięcie srajtaśmy
bardzo bardzo prawidłowo. następnym razem zajeb całą rolkę i najlepiej zatostuj
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88001
>>88000
o chuj ten get
teraz to musisz zajebać te rolke
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88002
>>88001
>get w sensie triple
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88006
>spierdol się w autobusie
>policz do dziesięciu
>filigranowa loszka obok ciebie najpierw nerwowo przewraca oczami, potem wyjmuje słuchawkę z ucha xD a na końcu zakrywa nos szalikiem
poranny szczyt jest kurwa najlepszy. Pamiętam że jak byłem w gimbazie to tak robiłem że łykałem powietrze, czekałem kilka minut i wypuszczałem je na lekcji w postaci smrodliwych pierdów, chyba powinienem odtworzyć te technije. Oslo za dwie godziny będzie rozładunek jakby co. Nie przyszedłem do szkoły na tyle wcześnie żeby się wysrać przed zajęciami więc zrobię to na przerwie. Ehhhh już czuję to nakurwianie w brzuchu w połowie lekcji
>>88002
prrrrrt
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88007
>>88006
to ty się zesrałeś
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88008
>>88007
teraz to już tak xD
jestem teraz w moim ulubionym kiblu typu u boot xD Ale potężne gówno wypuściłem uuuch. W jednym kawałku wyjechała gruba na dwa palce kaszana, odbyt piecze konkret, ale uczucie pustki w tyłku top klasa. Nie ma nawet jednej reszteczki, poleciało wszystko niczym czoło maratonu. Ale żeby nikt tu się nie łudził, ilość materii fekalnej wprost olbrzymia
Chyba powinienem zacząć uprawiać sztukę długotrwałego trzymania gówna w kiszce, tak żeby jak już sram to srać jak chłop, dużo twardo i grubo.
Troche przypał mi się przytrafił mianowicie jak usiadłem to tak spojrzałem między nogi i zobaczyłem że jakiś paproch leży na desce, tak centralnie w tej części najbardziej wysuniętej do przodu. Więc go starłem palcem, a potem powąchałem ten palec. Smród czyjejś moszny mało nie pozbawił mnie przytomności. Najpewniej był to kłak z cottonów ukiszony na czyichś jajcach. Kurwa ;_;
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88009
nigdy nie miałem zamiaru postować w tym fredzie, ale z moja kupą stało się coś niesamowitego
otóż jakieś 2 tygodnie temu eksperymentalnie przestałem jeść mięso i zacząłem wpierdalać w chuj więcej warzyw niż wcześniej
od mniej więcej 10 dni za każdym razem moja kupa jest po prostu I D E A L N A!! przez 10 dni ani razu nie musiałem używać papieru, chyba w ogóle przestanę kupować.
teraz tylko nie wiem czy niejedzenie mięsa miało jakiś wpływ na to czy to, że ogólnie lepiej się odżywiam
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88010
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88011
>>88009
Zazdroszcze ale mięsa nie chcę odpuścić.
Anonie, a nie boli dupa od takiego srania na sucho? Musi sie trochę mazać jak dla mnie żeby był poślizg dobry
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88026
Dzisiaj od rana bolał mnie brzuch, na majcy nie miałem siły klikać w kalkulator. Chciałem pójść do pielęgniarki żeby mi dała coś ale stwierdziłem że musialbym wtedy po tych lekach pewnie srać w szkolnym kiblu który jest bardzo nieprzyjemny oraz zwierzęta tam przychodzą obciągać sobie e-faje i nie ma spokoju żeby zamyśleć się nad kupą.
Potem uspokoiło się trochę ale na ostatniej lekcji zgięło mnie tak że myślałem że nie dojdę do domu. nigdy nie miałem lepszego [spoiler]bólubrzucha[/spoiler] Teraz usiadłem na miejscu zadumy przygotowałem sobie baję dla relaksu ale niestety nie jest lepiej. Pierwszy wagon odstawiłem na bocznicę z dużym oporem. O skupieniu na chińszczyźnie nie ma mowy. Wkładając dużo siły wiedziałem że może być problem z kontynuacją i próbowałem jak najdalej ale niestety kloc został ucięty. Drugi już nie poszedł i nadal ciąży w dupie. Brzuch nadal boli. Humor na wtorek wieczur popsuty ehh
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88027
>>88026
>te spoilery
sage sam w siebie, nk jak działa zagnieżdżanie spojlerów
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88028
Ale teraz kloca stawiam
To taka kupa że jak wychodzi to czuć jak początek balasa rozpycha powoli odbyt i tak mocniej i mocniej i mocniej aż ciary przechodzą i w końcu PTIONG! i wylatuje kupsko
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88029
>>88027
Nie ma czegoś takiego jak zagnieżdżanie spoilerów panie nowy xD
Kup se kilo papryki czerwonej łagodnej i opierdol na surowo to sraka murowana. O ile się nie mylę owoce kiwi mają też właściwości przeczyszczające
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88030
>>88029
Chociaż jak cie napierdala brzuch to lepiej uduś te papryke najpierw w garze a kiwi się nie tykaj
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88038
Dobry wieczór, zjadłem na kolacje dwa hot dogi, porcje risotta dwie kromki chleba oraz zupe pomidorową. Wszystko zapiłem grostem z współlokatorem, który po tym precednesie zamknął się w sraczu. Od niemalże 30 minut czuje wibracje dupy i mdłości, a chuj nadal nie wyszedł. co robić? dodam że znowu robie się głodny i nie wiem czy jak coś zjem to mi się to tam nie zmiesza w jakąś wielką bombe
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88045
>>88029
huja się znasz panie głupi to się nie wypowiadaj
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88046
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88050
>>88045
[spoiler]jak into?/[spoiler]
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88051
>>88050
ale odjebałem festiwal jednej nowocioty ehh
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88056
właśnie sram i mózg mi rapuje bo ktoś napisał uwaga cytat smutna_żaba.png na drzwiach kibla które to drzwi wcześniej zapostowałem
jesli to czytasz drogi autorze to prosze tak więcej nie robić
co do sranka to powiem tak, takie se. Wczoraj nie stawiałem wieczornego kloca dlatego kupa ma charakterystyczny zapach takiego przetrzymanego w dupie stolca, do niedawna nie zdawałem sobie sprawy z takiego zjawiska no ale tak właśnie jest że zapach jest inny jak się z gównem prześpisz
Natomiast kibel tutaj jest taki staroświecki z taką mega chujową plastikiwą dechą i ta decha jest troche szersza niż klozet pod spodem więc krawędź zimnej porcelanowej muszli nieprzyjemnie dotyka moich pośladów ble. No i wogle pizga w tym sraczu. Kupa 4/10
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88075
Ale śmierdziela wysrywam z siebie potwornego ojojojojojojoj
Jebie tak zdrowiutko, aż w oczy szczypie. A w tle sąsiadka grająca szopena na pianinie za ścianą. Bardzo podoba się dla mnie to t. koneser kontrastów
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88104
Jebany procesorek się spóźnia dwa razy bym się wysrał w tym czasie jak go nie ma
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88105
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88109
>>88104
istnieje niewiele grup społecznych które darzę podobną nienawiścią co jebane ścierwo hehe akademickie, a najbardziej takich starych dziadów
ścierwo regularnie się spóźnia albo w ogóle nie przychodzi, nie umie into mail czy uczelniane gówno o komunikacji, a przy tym ma ego wywalone w kosmos i uważa się za boga
powinni ich badać psychiatrycznie bo większość z nich jest zaburzona
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88116
YouTube embed. Click thumbnail to play. >>88109
znaj swoje miejsce kurweko
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88121
Opie, facetki z polaka cię chwaliły w szkole, że masz talent do pisania? xD
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88122
>>88121
Nie, ale jedna się kiedyś skarżyła mojej mamie że za dużo o kupie gadam [cool]
Oslo nie srałem jeszcze dzisiaj czuje dziwnie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88123
>ten festiwal srających raków itt temacie
spierdalam na wykop
elo
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88124
>>88121
dość przykre, że dawniej takie opowiastki typu opa były prawie że codziennością na czanach, a dzisiaj to rzadkość
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88126
Wy też nie lubicie czarnych ?
Jakoś dziwnie...
Chyba nie lubię czarnych.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88131
>>88124
>opa
Otóż zdziwię cie, postuje tutaj jeszcze ten drugi od czasu do czasu.
Dobra chuj. Teraz właśnie przyszedłem do domowego sracza i pierdole wielkiego kloca ;] pierwszy dzisiaj, a zdarza mi się że o tej porze walę trzecią kupę no ale cusz
Potwornie cykl defekacyjny mi się rozjebał. W sensie od jakiegoś czasu nie chce mi się wstawać wcześnie i jechać do szkoły rano żeby się na czilku wysrać. Efekt jest taki że na pierwszych zajęciach to dupa mi mało nie pęknie, ale po godzinie gówno cofa się do głowy i dopiero pod wieczór następuje erupcja. Muszę się wziąć w garść i coś z tym kurwa zrobić, w końcu kupa poranna jest najważniejsza i najlepsza z reguły.
Ale kiedy się ociągam ze wstawaniem to jest poranny szczyt i ludzi w autobusie tak szczelnie najebane że jakby mi nogi upierdolić to i tak bym się trzymał w pozycji pionowej i to metr nad ziemią. No ale plan jest taki że od jutra fasole po bretońsku wpierdalam na śniadanie obiad kolację i sobie anonek będzie pierdulkał w maksymalnym tłoku :3
Gniję wewnętrznie jak roszczeniowe stare kurwy, karyny z wózkami oraz burzliwi middle menadżerowie poważnych koproracji co rano kurwa dzień w dzień łapią ból dupska że ścisk w autobusie i hurrr co chuj się ludzie tak pchacie następnym sobie pojedźcie nie widzicie że jestem POWAŻNY BIZNESMEN/KURWA Z BLIŹNIĘTAMI/STARA BABA Z EGO POD SUFIT WYPIERDALAĆ Z MOJEGO AUTOBUSU REEE i wydymają te swoje pyski, miny robią, nerwowo gałami kręcą, jękolą, wzdychają i parskają, no po prostu kabaret. Ich reakcja na moją analną niespodziankę to będzie kurwa pieniądz, w sumie nie mogę się doczekać jak w poniedziałek pojedę do szkoły po łikendzie wpierdalania fasolki
Chcą chlewu to będą mieli chlew xD
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88139
Poszedł potwór zdrowo i energicznie
To jedna z tych kup co jakby się było gwałconym od środka. Niczego się nie spodziewasz, siadasz od niechcenia na kiblu, luzujesz dupsko i JEBS leci bydle grube jak pięść a długie jak anakonda. Jakby się pociąg wysrywało w jednym kawałku
Czuć tylko jak ścianki zwieracza rozciągniętego do granic możliwości poszerzają i zwężają się na każdej nierówności stolca
A jaki SMRÓD mmmmm
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88142
>>88126
ehhh
super naprawdę super. a mi nigdy nie dadzą wychować dzieciaka z jakąś fajną loszką. chciałbym mieć syna i nauczyć go życia i żeby nie popełnił moich błędów
>inb4 antynatalizm
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88143
>>88142
>bądź zjebany
>chciej kogoś nauczyć bycia niezjebanym chociaż sam nie umiesz into
ayyy
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88148
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88151
miejsce: kibel
misja: zrobić kupe xD
Witajcie antoni, właśnie sram. Jakiś chuj zaszczał deskę ale to tak szczelnie że aż z niej skapywało po bokach. Metr srajtaśmy zużyłem na wytarcie szczochy, ale dla jednego z fajniejszych sraczy warto. W sumie szanuję typka, tylko szkoda że musiał to robić przede mną. Oslo w myśl zasady "pozostaw to miejsce w takim stanie w jakim je zastałeś" również zamierzam pokropić deskę, jak jeszcze coś mi się uda wycisnąć z kutacza bo się zlałem przy defekacji ehh
dodam że typek coś biegunkę ma albo za dużo wody pije bo siki były zupełnie przezroczyste
Kupka bardzo sympatyczna. Mulista konsystenscja, wypróżnianiu towarzyszył ciągły dźwięk mokrego hehe pierda. Trochę jak w kreskówkach albo na sraczce. Kloc w locie rozłamał się i spadając do muszli pozostawił smoliste, szerokie ślady. Dużo piłem wczoraj herbaty, stąd kupa ma silne właściwości barwiąco kryjące, co w połączeniu z jaj mazistą konsystencją dało wyśmienite rezultaty
Ponadto defekacji towarzyszyła erupcja przenikliwego, mocnego smrodu. Niestety zapach się rozwiał niemal natychmiast, z powoduvuchylonego okna
A, no i słyszę jeszcze kurwe sprzątare chyba, ta to doceni moją kupę niczym farba olejna xD
Silne uczucie niedosrania. No niestety. Czuję że wysrał bym drugie tyle. Podcieranie również żmudne, z koniecznością licznych powtórzeń. Generalnie pozytywne odczucia mieszają się z negatywnymi.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88157
Godzina 23:57. Nie ma to jak zacząć srać jednego dnia a skończyć srać kolejnego.
Parę dni temu miałem taką kupe że jak poszedłem srać to było widno, a gdy wyszedłem z klopa słońce już zaszło. Teraz idę srać w piątek a kończę w sobotę. Czuję się jak młody Einstein na progu zrozumienia dylatacji czasu, tyle że, nawiązując do znanego powiedzenia hehe henowego, ja sram a on nie
Gówno typu kebab falafel mamy piątek a katościerwo here [cool] [czesc] z sosem tzw. mieszanym. Szczypie w pierścienia całkiem konkret, ale spokojnie można wytrzymac, a nawet przyjemne to. Śmieszna właściwość - gówno nie jest jakieś rzadkie, jednak rozpuszcza się powoli w wodzie, zabawiając stopniowo na żółtawo. Zapach bardzo słaby, nie zapadający w pamięć.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88165
czy jestem jedyny który lubi trzymać?
byle kto może po prostu pójść do kibla i się zesrać, (kwestie technik srania itp na tą chwilę pomijam) natomiast sztuką jest trzymać mimo wzmagającego ciśnienia, niczym zapora w solinie, oraz czerpać z tego aktu przyjemność.
Właśnie trzymam, moje ciało przeszywają dreszcze ekscytacji, uczucie pełnego jelita uspokaja mnie, wpadam w trans.
Gwoli ostrzeżenia:
Nie polecam trzymać zbyt długo, wtedy dochodzi do tego słynnego chujowego srania kiedy to nie idzie sie podetrzeć do czysta, dupokłaki ujebane, wieczne uczucia obsrania i w praktyce niewydalenie całej masy kałowej poprzez, jak zakładam, ścisk wciąż to nowej masy on top of the stara.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88166
Właśnie wypuściłem z siebie lekką ręką litr wodnistej sraki typu picant. Następnie wysunął się całkiem przyzwoity klocek o silnym zapachu parówkowo - pasztetowym. Ciekawa kupa dualnej gęstości, bardzo satysfakcjonująca, do tego stopnia że aż dostałem wzwodu a przyjemne ciarki rozchodzą się po powierzchni gnata, dodatkowo zauważalne miłe uczucie pulsowania w odbycie dodatkowo wzmocnione nutami pikantnymi sraki
>>88165
Szanuję, kiedyś próbowałem into trzymanie po to żeby indukować sobie potężne, obfite gówna, ale zabrakło mi siły woli. Kiedyś muszę znowu spróbować
Oho, teraz aromat masarniczej sraki przegryza się z zapachem kostki klozetowej, doznania boskie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88171
Wielka twarda bomba opuściła komorę i z donośnym pluskiem wpadła do wody ochlapując wora, odbyt, poślady, a nawet plecy. Teraz siłuję się z resztką która pozostała zagnieżdżona głęboko w dupie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88182
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88184
Chce mi sie sracz ale przetrzymam do jutra i zamiast tego zniosę kamienne jajo na śniadanie. Dlatego zażegnuję dzień dzisiejszy donośnym smrodliwym pierdem. Do jutra nony
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88189
Dzień 2
znowu trzymam, ciśnie potężnie, chyba ze stresu przed poniedziałkiem.
Nie poddaję się jednak, ledwo piszę, 100% skurcz pierścienia powoduje gorszą kontrolę nad resztą mięśni w moim ciele, energia kumuluje się w moim zadzie. Ciśnienie jak i ilość plynu musi być ogromna.
Nie daje za wygraną i jadę dalej
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88190
nie dam rady, zaraz mnie rozsadzi, idę zrzucać balast, kryjcie sie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88191
pamiętacie takie batoniki aero? właśnie taka była moja sraka. 12 minutowa niekończąca się lawina nagazowanej sraki
nie polecam
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88197
Czy ten fred z fredu o sraniu stał się właśnie fredem o trzymaniu stalca? xD
Tutaj anon od tego posta:
>>88184
Od tamtej pory nic nie srałem, jeszcze trochę i będzie doba. Nie pamiętam kiedy ostatnio tak trzymałem ale jest dobrze
Jutro rano zamierzam rozpocząć tydzień salwą honorową, ciekawe jak to będzie. A może nawet dotrzymam do wtorku?
Generalnie mam zamiar za każdym razem trzymać trochę dłużej, to za parę miecha będę srał raz na kilka tygodni ale to będzie pięniądz [czesc]
No chyba że mi się znudzi nie wiem. Albo że mi gówno bok wyrwie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88198
>>88191
>nagazowana sraka
Szampan i tak najlepszy tj najpierw korek a potem musujący nektar
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88199
>>88197
ostrożnie!
>>88198
tak było, bardzo trafna metafora
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88204
tutaj anon który miał trzymać do poniedziałku rana, no niestety nie wytrzymałem i, nie przymierzając, zesrałem się
W sensie zesrałem się w kibel, aż taki mocny nie jestem żeby trzymać do spierdolenia sie w pory xD
Gdybym był bardzo zmotywowany to bym spokojnie potrzymał, ale już się deczko nieznośne robiło to ciągłe trzymanie balastu, powoli dochodziłem do stanu że o niczym nie mogłem myśleć, tylko o tym kupsku w kapsku. Aha, no i babcia buraczków na kolecje dała do kotleta, a buraczki jak wiadomo równają się instant kupa, zwłaszcza takie surowe, utarte, z jabłkiem i podsmażone leciutko
Ale przyznać trzeba, wysrałem się zaprawdę po królewsku ;] Co jak co ale gdybym nie trzymał to w tym czasie postawiłbym 3 zwykłej wielkości kloce
Jedyna uwaga taka że stosunkowo mocno muszę się wysilać. Zakładałem że będzie wybuch i gwałtowny transfer materii fekalnej prosto w kanał. Tymczasem z trudem wyciskam z siebie pojedyńcze balasy. Za to ich objętość najwyższa klasa
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88208
Mam jakieś dziwne uczucie niedosrania w pupsku
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88235
Dzień dobry, właśnie sram
Znajduję się na pokładzie tzw. uboota. Sprzątara nachlorowała kibel że aż w oczy szczypie. Kupa ekstremalnie zaparciowa. Nie pozdrawiam.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88244
Popołudniowa kupa popłynęła do Wisły
Taka jaka lubię. Czyli tylko lekkie HYP i brązowy pociąg opuszcza tunel, cały, w jednym kawałku, na raz. Zanim policzysz do dwóch już po wszystkim
Zaglądam między nogi i prezentuje się pięknie. Bardzo, bardzo duże i grube. Mogłoby tylko być lekko twardsze ale chuj z tym
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88260
Straszną mam chcice na dobre gówienko ale boje się o mojego ptaka jako że jest straszliwie długi i podczas rutynowego srania często obija się o kupe i jest cały brudny tak że ledwo go później doczyszczam.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88290
Wielki. Twardy. Bezwonny
Tymi trzema epitetami można scharakteryzować mojego porannego kloca
Gówno niczym pięść, niczym cios boksera JEB wymierzony w powierzchnię klopa. Wielki ordynarny balas. Aż mnie ciary przechodziły kiedy rozpychał moje dupsko z brutalnością kałmuckiego esesmana.
Zazwyczaj z rana mam kupę względnie rzadką, za to bardzo smrodliwą. Tym razem jednak Fekal zesłał na mnie prawdziwego fat mana.
Odczucia orgazmiczne, choć brakuje tego kwaśnego smrodu porannego sraczywa
Przeczuwam że będzie potrzeba wiele podetrzeć. Jak to na prawdziwe gówno - bandziora przystało
Dodam jest to jedno z tych gówien że przed defekacją boli brzuszek a po już nie. Rozrabiaka dobrze że sobie poszedł brrr
>>88260
Coś ci nie wierze, sram psa jak sra.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88291
nk jak srać codziennie
ja sram raz na 3-5 dni, czasami raz na tydzień xD
zapchany kibel za każdym razem najgorszy xD
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88293
>>88291
Po prostu sraj jakby nie było jutra
Plus wpierdalaj buraki i papryke
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88322
Kupa typu fine, drobno zmielona, bez wyróżniających się grudek, jednolita kolorystycznie. Powierzchnia gładka, dokładnie oddająca swoim przekrojem kształt dziury w dupie. Końce balasków spiczasto zakończone, generalnie kształt wrzecionowaty. Konsystencja glinkowata, kolor drewna orzechowego. Zapach duszący, szlamowy, z ostrymi nutami, generalnie intensywny. Objętość: nieco poniżej średniej. Odrobina krwawo zabarwionej wody na dnie muszli klozetowej, zagrożenie dla zdrowia nie stwierdzone. Odczucia podczas defekacji lekko kanciaste i kłujące, ekstremalnie subtelne rwanie. Doznania minimalnie mocniejsze niż przy przeciętnej defekacji. Wydalanie wymagało włożenia nieznacznej siły, nie udało się jej dokonać w jednym kawałku.
Ogólna ocena: kupa mieści się w ramach wzorca kupy standardowej. Minimalne odchylenia od normy idealnej nie wzbudzające niepokoju.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88347
Do wykładu 7 minut ale nie chce mi sie iść do kibla. Relacja za dwie godziny
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88348
>>88347
Kurwa zły pomysł
Zaraz sie zesram ;_;
Pamiętajcie, nigdy nie bądzcie leniwymi debilami debilami
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88349
>>88348
>debilami x2
, sram psa jak sra.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88352
To były straszliwe dwie godziny
Brzuch napierdalał jak pojebany, we łbie mi się kręciło, wnętrze dupy rozciągnięte do granic odkształceń trwałych, rzygać mi się chciało tak że myślałem że to gówno mi pyskiem wyjdzie. Z bólu zwinąłem się do pozycji embrionalnej i napierdalałem dłonią w powierzchnię pulpitu
Dodam że na śniadanie obaliłem puszkę taniego energola, debil here xD. Możliwe że to przez to tak chujowi się czułem
No ale wykład się skończył, niczym struś pędziwiatr pobiegłem do klopa, zamontowałem dupe na powierzchni deski i o mało nie wysrałen się na lewą stronę
Ale kuuuurwa takiej ulgi od paru lat nie czułem w czymkolwiek. Jakbym sobie chłodnej śmietany w dupsko nalał
Sama kupa to nawet nie wiem jaka była, nie zwróciłem uwagi. Ale chuj, tak mi przyjemnie że nie wiem, brak mi słów
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88391
Zajebistą kupe przed chwilą zrobiłem opy ojojoj ;]
Taka mega przyjemna i satysfakcjonująca. Taka wielka, gruba, twada, taka dająca fajne dreszcze przy wychodzeniu z dupy. Taka kupa dająca homoseksualizm. Aż mi się gorąco zrobiło. I tak fajnie dupa szczypie jakby, no coś wspaniałego po prostu. I do tego taka lekko pikantna, bo po kebsie mieszanym. Palce lizać taka kupa
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88404
Pierdolone wstawanie rano kto to kurwa wymyślił jaki żydek to wyforsował w ogóle
Dlaczego biali ludzie to takie chciwe kurwy że tak wcześnie wstają tylko po to żeby więcej godzin w januszseksie wyharować i więcej dostać? I w końcu, dlaczego, do chuja, stało się to normą? Nie znam ani jednej osoby która by to lubiła, czemu, dlaczego więc każdy tak robi?
Siedze w kiblu i próbuję się wysrać i jednocześnie próbuję kurwa nie zasnąć. Tymczasem kupy brak a spać i tak zaraz zasnę
Będę miał za chwilę jedyne ciś warte dla mnie zajęcia na tej jebanej uczelni jedyne coś warte w sensie jedyne na których coś ogarniam ale oczywiście muszę być na nich półprzytomny
Kurwa 3 godziny może pospałem
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88419
W żółwim tępie, powolutku wycisnąłem sobie z dupy kaszanę. Fajna, czilowa, relaksacyjna. Łatwa i bezbolesna, tylko brudas troche
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88434
ehhh dzisiaj w ogóle nawet z gównem było pod górkę. w rejonie 3 minuty od rozpoczęcia parcia kupa zaklinowała się u wyjścia odbytu i za każdym pchnięciem odczuwałem nieziemskie boleści. nie robiłem sraki od trzech dni - po prostu nie miałem czasu, jestem zajęty i jak mnie przycisnęło w autobusie to myślałem że zemdleje. na szczęście chłodny spacer dobrze zrobił obolałej dupie i jak zasiadłem na porcelanowym tronie to się zaczął początek historii xdd
Gówienko twarde niczym obsydian z minecrafta, zapach klusków z serem, wyczułem też nutę "potrawy marynarza". Kibel jak pozostał obsrany to ja kurwa nie wiem kto to zmyje tego się nie da. Mój współlokator próbował ale mu się ledwo udało bo widać jeszcze kawałki mocarza w lewym rogu srajdziury.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88452
>>88434
Imponujący brudas
Teraz sobie sram i fajnie jest dla mnie. Kupa zabarwiła wodę na mętno, nietypowe
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88457
Rzeźbiąc posąg z brązu zauważyłem że materiał wydzielił zapach zasmażanej cebuli z pierogów zjedzonych ~3godziny wcześniej na wigilii fascynujące uczucie [cool][cześć]
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88473
Właśnie wysrywam wielki kawał ciastowatego kupska
Konsystencja, cóż, ciastowata. Gęste, stosunkowo elastyczme, mocno plastyczne. Przyczyną jest prawdopodobnie to że wpierdalałem makaron wczoraj na potęgę. Dodatkowo czerwona fasola z ktorej był sos nadała kupie pięknej, kasztanowej barwy.
Wadą jest to że raczej ciężko wychodzi stawia opór. Moje kichy ugniatają gęstą masę kałową, ale niewiele to daje.
Za to wygląd balasów jest po prostu piękny. Duże, grube, bardzo kształtne i harmonijne. Lekko bananowate w kształcie, dzięki dużej gęstości zachowują kształt.
Zapach: brak. No szkoda
P. S. To moja pierwsza qpa dzisiaj
>>88457
Mmmmm kupa detektywistyczna... Doceniam
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88484
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88491
Zauważyłem u siebie spadek regularności i częstotliwości wypróżniania, do niedawna były trzy stolce dziennie o stałych porach, teraz są dwa w losowych momentach dnia. Nie powiem żeby to miało złe strony, szczególnie wzrost ilości masy fekalnej przyczynia się pozytywne poprzez zintensyfikowanie doznań, ale jednak czuję się bardzo nieswojo z tą zmianą plus jestem zwyczajnie zaniepokojony
Właśnie przed chwilą zrobiłem takiego przykładowego, obfitego kupsztala. To znaczy tak ogólnie suma sumarum kupa kuparum wyszło tego dużo, ale w formie pojedyńczych małych wysrywów. Gdybym dłużej trzymał to by się stolec lepiej ubił i wyszedł w jednym kawałku.
Warto zwrócić uwagę na zapach, bardzo mocny i wytrawny, z dostrzegalną goryczką. Niestety rozwiał się bardzo szybko
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88506
Gówno powigilijne
Ale jebie o rany [rzyga] taki chamski smród ryby, jakby dorsza xD
Na 100% nie ma to związku z samą wigilią, bo jeszcze nie upłynęło dostatecznie dużo czasu
No i to pierwsza qpa dzisiaj, może od tego kiszenia się w dupie nabrała takich właściwości
A może to od herbaty którą wczoraj piłem, nie wiem xD
Natomiast fajnie wyszło, takie grube mmm
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88511
Chudy powstaniec opuszcza kanał. Bardzo rzadki i bardzo śmierdzący, na hehe kwaśno. Lekki posmak owoców morza
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88514
Trzymam w dupie balast z wczorajszej kolacji, dzisiejszego śniadania i żołądek mam napchany obiadem. Święta są testem wytrzymałości dla mojego układu pokarmowego ale mimo głupich decyzji typu
>ale bym se zjadł jeszcze pieroga jednego
trzymam się jeszcze dobrze i nic z bebechami nie psuje mi się. Jeśli po kolacji wigilijnej kiedyś będzie mi coś poważnego się działo to znak że mogę już kupować różaniec i garnitur na pogrzeb.
Poszedł pierwszy kloc. Z dość sporym wysiłkiem. Jest dosyć gładki i całkiem twardy oraz przez długi czas oczekiwania na pozwolenie na wyjazd przybrał kształt o dużej średnicy. Spora ulga ale wyszło zaledwie jakieś 50% zgromadzonego materiału więc solidny niedosyt. Chyba nie ma szans na resztę więc zaraz wycieram się i wracam do stołu, bez odbioru [cool][czesc]
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88515
Kupa filut. Po opuszczeniu groty nestle kropelka rzadkiej materii odłączyła się od nurtu głównego i zamiast spaść prosto w sadzawkę spłynęła po krzywiźnie pośladka wywołując nietypowe doznanie. Muszę teraz paniętać aby oprócz wylotu wytrzeć jeszcze powierzchnię lewego półdupka.
Bezpośrednio po opisanym incydencie wrota dupy zostały staranowane przez sztabę zbitej masy fekalnej z impetem który o mało nie wybił mi telefonu z dłoni.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88523
Za parę godzin będę jechał pociagiem
Niestety prawdopodobnie nie będę mógł zdać relacji z pociagowego kibla ponieważ właśnie teraz naszło mnie na stolec [pech]
Z drugiej strony mam teraz koszmarne zaparcie i nic nie chce wychodzić. Jest jednak szansa że to co teraz nie wysram to wypierdze w podróży. Trzymaj kciuki ty drugi który tu siedzisz
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88533
Ajj właśnie biore kąpiel w wannie, raz na ruski rok to robie bo normalnie nie mam czasu. Tak czy inaczej pare historyjek fekalno wannowych mi sie przypomniało [czesc]
Otóż w podstawówce zazwyczaj mój wieczorny rytuał tak wyglądał że srałem kupsko a potem bralem kapiel w wannie. Ale pewnego razu sie gorzej podtarłem chyba bo chwilę po wejsciu do wanny zaczęły krążyć w wodzie cząsteczki kału. Wtedy wziąłem plastikowy kubeczek którego używałem do płukania sobie zębów i zacząłem łowić te kawałki kupy xD. No i sytuacja jeszcze pare razy sie powtórzyła aż zdecydowałem ze jednak bede srał po myciu.
Kiedy indziej, to już w gimbazie było, nudziłem sie w wannie i zacząłem sobie grzebać palcem w odbycie. Najpierw jednym, potem dwoma, a potem wsadziłem sobie szczoteczkę do zębów mamy w dupsko, tym końcem do chwytania do środka. A potem jeszcze kolejne sobie dopychałem. Generalnie było fajnie, ale w momencie kiedy w moim odbycie znalazły sie cztery szczoteczki zaczął mnie brzuszek boleć xD i tu zaczęły się problemy, bo cztery szczoteczki z ogumionymi końcami wciśnięte na sucho do dupy za nic nie chciały wyjść xD szamotałem się dobre pół godziny mdlejąc ze strachu, aż w końcu udało mi się je jedna po drugiej powyciągać. Kiedy wyszedłem w końcu z wanny i spojrzałem za siebie okazało się że na dnie spoczywa całkiem przyzwoitych rozmiarów gówienko, które wyśliznęło się z mojego rozciągniętego anusa. o mały włos się na to nie zerzygałem.
Kiedy indziej jeszcze najnormalniej w świecie wysrałem się do wanny w której brałem kąpiel xD ale to materiał na inną opowieść xD
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88534
>>88533
quality historyjka xD
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88535
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88543
>>88534
>historyjka
żebym ci zara nie pierdolnął suny
Oslo właśnie stawiam potężnego kloca o silnym zapachu wędlin. Aż mnie odbyt boli, taki grubas!
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88544
>>88543
A czej, sam to nazwałem w ten sposób
Dobra cofam co powiedziałem
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88553
Witajcie anony, właśnie zrobiłem kupe
Kupa kształtem podobna do maczugi, to jest z jednej strony gruba i nabita kolcami, a w tym wypadku twardymi kawałkami wczorajszego żarcia, z drugiej zaś strony cieniutka
Kiedy to wyboiste bydle przyjebało mi w zwieracza to myślałem że mnie rozniesie, czułem jak każda grudka przesuwała mi się po powierzchni skóry w dupie. Szybko jednak bolesna, wulgarna kupa zwęziła się, wywołując stopniowo narastające uczucie ulgi i pulsującej przyjemności. I jeszcze tak trzymałem zwieracza maksymalnie otwartego żeby możliwie najdłużej wychodziło to gówno bez łamania się
Bardzo fajne, polecam
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88554
>>88553
Warto dodać że niemal perfekcyjny szlachcic, prawie w ogóle nie musiałem sie podcierać
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88555
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88557
Tak sie wkurwiłem na matke że poszedłem do kybla i sie wysrałem xD. Już mi lepiej
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88558
W ramach rocznych podsumowań, uznaję ten thread za najlepszą rzecz na rzabczanie w całym roku 2018, gratulacje dla OPa i wszystkich postujących.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88559
No cze anały xD tak sie składa że właśnie sram
Kupa raczej twarda ale bardzo cienka. Być może przyczyną jest fakt że mam z zimna nieco zaciśnięte poślady
Po inicjalnym balasie nastąpiła długa przerwa, przez chwilę nic nie chciało wyjść. Odczuwałem jednak silne niedosranie. Tak więc naprężyłem się i wystrzeliłem kolejną porcję kału, która to z pluskiem przebiła taflę wody po czym osunęła się w głąb rury nim zdołałem ją przeanalizować, sram psa jak sra.
Trzeci balas uwieńczył dzieło, moje dupsko zostało całkowicie opróżnione. Ponadto wypychaniu ostatniego kawałka kupy nastąpiło opróżnienie pęcherza
>>88558
dź-dziękuję :3
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88571
Melduję wysranie dwóch kupsztali w dniu wczorajszym, w okolicach godzin 14-stej i 23-ciej. Niestety nie mogłem złożyć raportów na bieżąco
Jebać 8chan
Jebać 8chan
Jebać 8chan
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88572
Dobra, jedzie kupa. Opróżniłem jądra z moczu, za chwilę nadejdzie danie główne [czesc]
Preludiem wysrania właściwego był żabiasty pierdok, bardzo rozterkotany, nierówny, o wyjątkowo niskiej częstotliwości. Pierdycho stopniowo przybierało coraz to bardziej muliste, karpiowate tony, aż nagle ucichło i ustąpiło miejsca smalcowatej kupie
Kupsko nominalnej średnicy i typowej gęstości, za to o konsystencji względnie galaretkowej. Otwarciu dupy towarzyszyło lekkie rwanko, aktowi wypróżnienia akompaniowały gęste mrukliwe dźwięki wymieszane z bardziej plaskliwymi odgłosami i cichymi cmoknięciami.
Choć kupa wyszła w jednym kawałku, pozostało nieznaczne niedosranie, które obecnie usiłuję skorygować wyprężając zwieracz
No i siup! Poleciał bardzo przeciągły, acz płaski i sztywny, wysoki pierd, po czym lekko wyskoczył mały, twardy balasek
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88573
>>88572
Ochuj jeszcze trochę przed chwilą mi się usrało
Ale jak smród, japierdole, naukowo niewytłumaczalny smród prawdopodobnie ma on związek z zupką chińską jaką niedawno jadłem, widać tak długo w kiblu siedziałem że zdążyła przelecieć przez bebechy i się częściowo wysrać
Zupka była bardzo mocna, to i kupsko szczypie mocno. Czuję że żyję
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88574
>>88573
Tfu, zupka była bardzo ostra
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88575
Jeszcze trochę poleciało, to już tak z psiego obowiązku piszę
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88584
Kupa wieczorna klasnęła w porcelanę. Do jutra nony
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88595
Ostatni dzień roku witam wyjątkowo obfitą i wyjątkowo śmierdzącą kupą
Żarłem wczoraj fastfudy niczym wieprz, tak więc w zapachu dominują ciężkie tony chemiczno-przemysłowe. Konsystencja stolca adekwatna: twardy bazalt
Pomimo tego defekacja jest raczej przyjemna. Mam taką przypadłość że uwielbiam się delektować smrodem własnego gówna, tak więc jestem wniebowzięty
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88602
Poszedłem na sracza ale ni chuja, nie idzie
Chyba będę musiał ustąpić pola i przeprowadzić ponowne uderzenie za parę godzin
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88605
>>88602
No i sie wysrałem ale nie była to defekacja bardzo przyjemna. Oslo trochę żałuję że nie trzymałem do północy i nie wysralem sie rowno w nowy rok ale hooy stym
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88622
Nowy rok otwieram porannym wysraniem się. Jest wcześnie, chcę spać, kupa semi zaparciowa i bardzo chuda. Jeśli tak na wyglądać ten rok to nie wiem, sram psa jak sra.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88623
>>88602
o kurwa anon sejm here do tego stopnia że myślałem że to ja napisałem tego posta
cały wczorajszy dzień męczę się z coopą która mi w dupie ciąży i próbowałem trzy razy bez żadnych efektów. zjadłem nawet paczkę kwaśnych robaczków i za korkiem przy wyjściu z dupy kręci mi się płynna masa fekalna po jelitach
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88625
>>88623
Poczekaj jeszcze chwilę a rzadkie zrobi dziurę w korku tak jak kropla wody drąży skałę
Ja teraz robię taką przyzwoitą kupę typu dojrzewającego, to jest ukiszoną w dupie do granic możliwości
Nie ma to jak kilka godzin męczyć się z uczuciem maksymalnej pięści w dupie po to by wyzwolić z siebie kamiennego golema rozpierdalacza odbytu
No i ten charakterystyczny dyg w dupie kiedy otwieramy drzwi do sracza a nasza podświadomość już wie o nadchodzącym desancie
Nie wiem, ale zawsze tak mam że jak porządnie przetrymam to mi zwieracz do połowy puszcza w momencie w którym łapię za klamkę i muszę galopem lecieć na deskę inaczej pach i kupa w pory
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88636
>>88625
zabulgotało mi w brzuchu
czuje że za jakiś kwadrans moje zwieracze będą musiały złożyć pokłon przed potężnym żywiołem i odsłonić bramę do światła przed władcą brązu, narazie zaczekam spokojnie aż nadejdzie odpowiednia chwila
to jest chyba moja pierwsza kupa z tak rozbudowaną historią xD
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88643
>>88636
Historia to dopiero powstanie [czesc]
Zdaj relacje
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88648
>>88643
trafiłem w odpowiedni moment w rytmie organizmu i perystaltyka mi sprzyjała
przy niewielkim naporze wyskoczyło niemal jednocześnie, jedno po drugim 3-4 twardsze kloce przekładane miększa masą kałową uformowaną w mniejszą średnicę
Kolor to średniej intensywności brąz wymieszany z pomarańczą przechodząca na papierze w rzułć. zapach standardowy z delikatną kwaśną nutą. Resztki z dupy ładnie zeszły mimo obaw z powodu początkowej mazistości. Z nieukrywaną satysfakcją w dupie piszę posta na rzabie delektując się dźwiękami pink floyd z trujkowego topu wszechczasów
Dziękuję wszystkim za uwagę [cool] [cześć]
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88656
>>88648
szacuneczek
ja teraz stawiam sobie szkolnego klasyka, pierwszego po feriach. Bardzo fajnie mi jest, standardowy kloc poranny, łatwo wychodzący i przyjemny, choć z ilością słabiutko bo wczoraj właściwie głodowałem ehhh
Zapachu nie mogę opisać bo kurwa sprzątara tak chlorem zajebała kiblisko że czuję się jakbym na basenie jakimś był a nie w sraczu. Oslo wykurwiam na wykład, dokończę za chwilkę
No dobra jestem
Kupsko w kolorze błotnym, przede wszystkim brązowe, acz jasne i rozcieńczone odcieniami szarości i zieleni. Utrzymująca kształt, ale cienka i o konsystencji budyniu, bez możliwych do wyróżnienia koralików czy jabłuszek gęstszej materii.
Niemożliwie ujebałem sobie łapę przy wycieraniu dupy, trzeba było porządnie płukać. Na marginesie dodam że w mojej uczelni wszystkie kible w piwnicy tam właśnie srulałem mają suszarki do rąk, ale tak na prawdę to nie są suszarki tylko same obudowy suszarek, nie wiedzieć po chuj podłączone wtyczkami do prądu xD zaczyna mnie to letko podkórwiacz
Jeszcze miałem śmiesznie jak jechałem do szkoły, bo stała obok mnie kobieta mniej niż ok. 30 lat jej nie dam która sobie czytała jakiegoś erotyka na czytniku elektronicznym czy jak to się kurwa nazywa, tak czy inaczej był napisny tak chujowo i niezdarnie że ośmielam się stwierdzić że ten fred ma większą wartość literacką xD
Miałem ochotę jej wyjebać taką lepe na potylicę i opierdolić za promowanie nierządu i zepsucia hipokryta rzędu godzina oglądania pornoli dziennie hir ale zamiast tego puściłem soczystego pierda obok niej tak że aż schowała tego czytnika i wysiadła na najbliższym przystanku xD
Nie wiem czy zauważyliście ale ja kurwa kocham pierdzieć na lochy w miejscach publicznych taka moja hehe natura
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88660
Coś niezwykłego, 11:02 a ja po raz kolejny sram, w przerwie w wykładzie
Defekacja odbywa się w tak zwanym "zimnym sraczu". Nazwałem go w ten sposób bo ma duże okna które zawsze są uchylone sprzątary jebać po wsze czasy i zawsze tu pizga, ale to tak niemożliwie
Generalnie klopisko jest tzw. wyższych standardów, to znaczy kabiny są bardzo ale to bardzo duże, ściany wyłożone wypolerowaną terakotą udającą marmur, są jakieś mozajki i chujemuje, umywalka typu kamienny blat z dużym lustrem, a do tego na suficie kartongips z otworami wentylacyjnymi. Aha, no i kabiny nie są murowane jak po staremu tylko z takimi ściankami że widać buty osoby srającej jak się mocno pochylisz. No i ogólnie bardzo czysto, schludnie i sterylnie
Na picrelach starałem się oddać charakter tego miejsca.
Nie lubię zbyt czystych i dużych sraczy bo nie czuję się w nich dostatecznie intymnie i przytulnie. No ale kurwa to okno permanentnie rozpierdolone na oścież to jest już jakoś combo breaker. Sprzątary bym nakurwiał glanami za tak doszczętne obrzydzenie mi potencjalnie bardzo przyzwoitego sraczyska.
Kupa łatwa ale mała. Całkiem przyjemna choć za mało pachnąca.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88666
Szykuje się niezłe kupsko, aż dreszczy dostałem. Będzie raport taktyczny
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88667
>>88666
Groźny numer posta ohuj
Ale kupa też groźna. Trzymając zgrzałem się niemiłosiernie, dupa mi się tak spociła że myślałem że się posrałem na rzadko, cały się trząść zacząłem. W kulminacyjnym punkcie posadziłem rzyć na tronie i wypuściłem potwora
Poczułem jakby we wnętrzu nie tylko dupy ale też brzucha i całego tułowia coś zaczęło się ruszać, jakby cały układ trawienny był wypełniony gównem które powoli zaczęło pełznąć w stronę wylotu. I wtem jak nie poleci z odbytu, myślałem że mi wulkan eruptuje przez dupe! Brunatna anakonda wyjechała ze mnie jak shinkansen z tunelu kolejowego. A jak już wysrałem wszystko, co nie zajęło dłużej jak dwóch sekund i to pomimo olbrzymiej objętości fekaliów, to jeszcze dwie kolejne taśmy poleciały, z równą siłą, w krótkich odstępach czasu
Defekacja ta, choć na pozór brutalna i przepełniona żywiołem, była NEZWYKLE przyjemna. Czuję się jak motylek po zrzuceniu kokonu, tylko że to raczej kokon zrzucił mnie
Dawno tyle nie wysrałem
Oslo gówno zabarwiło wodę na żółtobrązowo i to tak intensywnie że w ogóle go nie widzę przez powierzchnię
Konsystencja, tak na oko, była stosunkowo rzadka, ale nie na tyle by uznać to za srakę
Każdemu anonkowi życzę podobnych defekacji :3
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88669
>>88660
lubię jak jest zimno w sraczu, bo wtedy chociaż nie jest mi niedobrze
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88671
od przedwczoraj mam takie jebiące gówna że chuj
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88672
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88680
Właśnie obaliłem poranną kafke z automatu a za minutę ide na zajęcia, jak teraz załączy mi się syndrom kupy kawowej to mam literalnie przesrane
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88684
No i poszła kupa
Piekielnie ostra chińska zupka plus kilka kubków mocnej kawy uczyniło z niej wypalającą odbyt dusząco smrodliwą rzadką substancję.
W akompaniamencie głośnych pierdów rozbryzgujących materię fekalną po powierzchni muszli wypuszczam z siebie strumień rzadkiej, czarnej wydzieliny. Odbyt piecze aż przed oczami mroczy, powietrze wypełnia woń siarki. Pojedyńcze fragmenty twardego kału z niespotykaną siłą wpadaję do wody rozbryzgując śmiercionośny eliksir po całej mojej dupie. Chciałbym żeby ktoś zobaczył co się tu dzieje, bo tych wrażeń aż szkoda mi zachowywać tylko dla siebie. Dobrze że mam to forume i tego freda
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88689
>>88660
w kiblach u mnie w szkole okna są otwarte nonstop bo vapeścierwo spędza tam całe przerwy i mgła jest gęsta jak pod smoleńskiem więc jest temperatura jak na podwórku
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88702
elo nony
chciałbym tylko was uprzedzić że za jakąś godzinę może dojść z mojej strony do defekacji stolca
z fantem
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88708
>>88702
A taki chuj, przetrzymałem
Teraz właśnie stawiam porannego kasztana. Zaskakująco bolesny. Rozmiar i gęstość ponadprzeciętne, jednak nie na tyle żeby tak mnie dupa bolała jak teraz. Podejrzewam że winna jest kompozycja i ilość ostrych przypraw.
Zapachu nie opiszę bo mi mama jakimś domestosem zalała sracza i nic nie czuję
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88710
Donoszę o popełnieniu defekacji przeze mnie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88713
mój dziadek mawiał
>ide na klopa żeby polewa nie odskoczyła
xD
polewa w sensie ta warstwa szkliwa na powierzchni porcelanowego klopa
ilekroć sobie to przypominam to mam gnicie ale takie wchuj
przejdźmy jednak do meritum. otóż sram, w dniu dzisiejszym po raz pierwszy. kupa mocno zaparciowa, taka co trzeba się kuresko siłować żeby wyszła. ja pierdole jaka słaba kupa. żeby lepiej wychodziła wlazłem na deskę i kucnąłem na jej krawędzi, wyglądam jak jakiś zjebany gargulec. jak mocno pocisnąłem to trochę szczochy mi trysnęło z fiucika i poleciało na kalesony które leżą na podłodze przede mną oraz na dywanik inb4 >mienie dywanu w kiblu, no mam
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88717
Bardzo szeroki przy początku, wymagał nieco siły żeby przejść, twardy, cylindryczny kształt zapach subtelny z nutą korzenną przebijający się spod kostki do kibla, kolor dość jasny szarobrązowy
widać że po szalonych rzeczach które działy się w czasie przerwy świątecznej zaczął się powrót do szkolnej rutyny który zaczyna się od statecznej kupy będącej podstawą niczym fundament domu rodzinnego
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88718
opie mianuję Cię najlepszym anonem na tym czanie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88719
Glinkowo-ciastowata kupa opuszcza mój odbyt. Bardzo satysfakcjonujący stolec, z charakterystycznym doznaniem "twardej głowicy" rozpychającej odbyt z ogromną siłą przy rozpoczęciu wypróżniania. Doznania psuje jedynie konieczność przykładania siły. Średnica stolca wynosi od jednego do trzech centymetrów, kształt balasków dość nieregularny, podobnie jak i rozmiar poszczególnych egzemplarzy. Kolor: stosunkowo jasny dąb. Zapach słaby, skutecznie maskowany przez tę jebaną kostkę klozetową, sram psa jak sra. Zgrubienia na powierzchni nie dodają kupie urody
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88740
Posadziłem dupe na klopiebw celu dokonania defekacji porannej ale skończyło się tylko na donośnym pierdzie. Za jakieś pół godziny podejście drugie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88741
No dobra, zabieram się do dzieła.
Zacznijmy od tego jak tu niemożliwie jebie. Jak tylko otworzyłem drzwi do kibla, uderzył mnie piekący smród gówna. Warto zaznaczyć że nie jest to taki kibelek pojedynczy, w których zawsze troche jebie, tylko dosłownie najwiekszy kibel na wydziale. Z resztą niech liczby mówią same za siebie: 8 kabin, 6 pisuarów, 3 umywalki
I z tych ośmiu kibli unosi się unisono skumulowany smród srania. Delicje
Dobra, z kabiny obok dobiegają odgłosy jakby ktoś walił se konia srajtaśmą, takie szuru buru szuru buru szuru buru xD
Wracając do tematu, warto napomknąć o stanie deski. Tak oszczana, że ryba migłaby w tym pływać. Calusieńska pokryta kropelkami, trzy razy wycierałem srajtaśmą. Szanuję
Kupa: no cóż. Tutaj mniej kolorowo. Chujowa. Nie wychodzi i w ogóle wkurwia mnie
Muszę wypierdalać na wykład, elo
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88749
gnije z tego jak webmrel sul sie odnajduje na forum dla zoomerów w pełnoczapkach i z ifonami
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88751
Dzień dobry. Z tego miejsca pragnę pozdrowić wszystkich anałów forum obrazkowego rzabczan.org
Otóż, jak państwo mogą się domyśleć, sram. Nie przesłyszeliście się, s-r-a-m.
Dziękuję, za uwagę, do następnego razu
>>88749
ale że putas tu od dawna nie postuje to ty wiedz
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88758
Czuje dobrze trzecia kupa w dniu dzisiejszym i jak dotąd najprzyjemniejsza, choć objętość haniebnie mała
Ale tak fajnie szczypie pewnie po tajskim żarciu
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88780
opie, czy jesteś tym samym opem, co op z F23 z tematu o defekacji?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88783
Anony wyjadają sobie z nosa? Ja to robię nałogowo od pierwszych lat życia. Jak tylko poczuję że mnie baba uwiera w trąbie pach leci paluch do środka a następnie prosto do ryja. Im większa i twardsza baba tym lepsza, a w dodatku lubię sobie tak jeszcze nadgryzać ją siekaczami
oho wiedźma sprzątająca tłucze się z wózkiem po korytarzu, przywlokła tu dupe, poszarpała za klamkę a teraz to chyba robi kółka tym wózkiem po korytarzu żeby mi przeszkadzać, gniję xD
A najbardziej lubię to robić kiedy sram. Niestety mam taką przypadłość że brzydzę się tego gdy w kiblu śmierdzi stolcem poprzedniego wizytora, sram psa jak sra.
kurwa, ona cały czas tam stoi i zagaduje do roboli którzy remontują nam piwnicę
W tej chwili siedzę sobie na stanowisku dowódczym mojego hehe uboota i próbuję się delektować baskiem z ryja no ale nie mogę, bo jebie tu wybiegiem dla słoni plus na podłodze jest kałuża szczyny w którą przypadkowo rzuciłem plecak swoją drogą [rzyga]
Generalnie mam nieco dziwny pogląd, że im bardziej obskurny kibel tym lepszy, w granicach zdrowego rozsądku rzecz jasna. Ale jednoczesne wąchanie cudzej sraki i konsumpcja zawartości nosa to coś co przychodzi mi z trudem
Kupa z kolei taka typowo poranna, choć późna nieco. Charakterystyczne odczucie bąbla w dupie przed defekacją: znaczy fałszywe odczucie jakby w tyłku była bańka gazu w rzeczywistości jest, a raczej była bańka stolca, hehe. Kupa wyszła ładnie choć cienko, ze względu na niską zwartość masy fekalnej. Kolor: brunatne khaki. Raczej mało zdrowy
pojechała gdzieś i znowu wróciła. No kurwa
Dobra wykurwiam zanim sprzątara mnie zajebie
>>88780
nie, ale staram się utrzymywać pradawną tradycję i kulturę przy życiu
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88794
Próbowałem się wysrać ale kolejny raz zamiast zgrabnego stolca nic nie wylazło tylko zmarnowałem kwadrans na przygotowanie do defekacji. Kolejny raz to się zdarzyło i zaczną mnie to irytować że ciąży mi w dupie i muszę z tym chodzić cały dzień
czuje źle człowiek
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88796
>>88794
wypij mocną kawę, to na bank się sfajdolisz
ja po takiej kawie to się zesram, nawet jak nie mam czym i z dupy leci mi wtedy brązowa woda
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88801
oho to znów ta jelitówka
bezlitośnie JEBIE gównem yhyyy
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88802
jakie produkty do jedzenia polecacie na sążnisty stolec?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88818
Kolejny dzień w szkole przypieczętowany apetyczną defekacją. Pojadłem, teraz sram, za parę minut idę się zdrzemnąć
>>88786
otóż w dupie
>>88801
co on napisał?
>>88802
nie jakie a ile. Już odpowiadam: dużo. Unikaj żywienia się samymi fastfoodami bo one dają zaparcie. Unikaj zdrowego żywienia, bo zmniejsza ono objętość kału. Szukaj złotego środka. Dieta przeciętnych ludzi jest optymalna dla obfitych defekacji.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88821
>>88818
jem dużo i kupsko jest w kawałkach
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88822
Podręcznikowa sraka here.
Od paru minut trzymałem w dupie gulę, taką z doznaniem leciutkiego kłucia, w charakterystyczny sposób skumulowanym w okolicach wewnętrznej strony samego odbytu. Gdy usiadłem na kiblu i otworzyłem wrota, z donośnym mułowatym prutem oraz lepkim chlupotem moje dupsko zostało opuszczone przez strumień mięsistego eliksiru.
Zawartość mojej dupy unosi się właśnie na powierzchni wody, tworząc jakby skorupkę. Jest to sraka dość gęsta jak na reprezentowany przez siebie gatunek, acz wciąż całkowicie płynna. Nie miesza się z wodą. Zapach przede wszystkim kwaśny. Kolor: picrel
>>88821
Jedz więcej tłustego i dłużej trzymaj
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88824
bardzo ładna kupa poprzedzona arią bonczurów o wyjątkowo intensywnym zapachu. dosyć rzadka jak na mnie i aromat samej kupy zaskakująco kwaśny
pozdrawiam
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88826
Anuniaki jak wy możecie srać na uczelniach. Przecież tam idzie HIVa dostać. Ja dopiero w obecnej robocie sram, bo firma jest cywilizowana i mamy płyn do dezynfekcji deski.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88829
Wczorajszej sraki ciąg dalszy. Teraz jest trochę gęstsza ale kolor i bukiet ten sam. Nieco inne doznania przedwysraniowe, bogatsze o charakterystyczną surowość porannej kupy. Całość bardzo ładnie spięta posmakiem kawy w pysku oraz niewyspaniowym napierdalaniem w gałach. Powoli osiągam synestezję, sram psa jak sra.
Nie obyło się dzisiaj bez tak zwanej zabawnej sytuacji, mianowicie po porannych zajęciach podbili do mnie koledzy koledzy w sensie ludzie z którymi muszę robić projekt z kucowania i jeden powiedział mi żebyśmy spotkali się na stołówce w celu pogadania o projekcie. Ja odparłem że dołącze do nich za 20 minut no bo kupa, ale tego nie powiedziałem na co myszkowata loszka zareagowała mininalnym zadrżeniem kącików ust. Nk czy chce się srać w sensie s*x
>>88826
Sram w szkole bo tak lubie. Dodam że preferuje brudne kible, zwyrol hir
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88840
Anuncjo, właśnie musiałem się zesrać w domu, bo moje głupie jelita nie chciały się wysrać w robocie. Więc zamiast obejsrać kibel znienawidzonym zespołom musiałem sam zapierdalać szczotą we własnym kiblu, ehh
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88847
Nocna kupa poszła w mumin
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88862
>>88855
No w muminka z porcelany w sensie w sracza
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88874
Bardzo długi acz cieniutki balas wysmyrgnął mi się z dupy i wpadłwszy do wody szybciutko schował się za zagięciem rury, znikając całkowicie. Jednocześnie podczas defekacji rozeszła się fala mocnej woni kału o zgniłkowatym tle zapachowym. Woń ta jednak rozproszyła się w powietrzu natychmiastowo.
Już dawno nie miałem równie wstydliwej kupy. Gdyby ktoś tu wszedł, pomyślałby że defekacja wcale nie zaszła, sram psa jak sra.
Wiadomość z ostatniej chwili: balas kału cofnął się z powrotem do muszli i wystawił swój spiczasty łebek. Dzięki temu widzę że kupa jest koloru mocno zdesaturowanego brązu. Powierzchnia gładka, z nielicznymi pęknięciami i ustępami. Dziękuję pan kupa za pokazanie się
Podczas podcierania się mój palec wskazujący przebił się przez papier i wpadł mi do dupy ma głębokość jednego paliczka. Na szczęście mam na takie okazje specjalne mydło w płynie z lidla o szczególnie silnych właściwościach maskowania zapachów, aromat grejpfrutowy. Polecam w huj każdemu hehe srającemu ;]
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88876
>>88874
Proszę proszę 2 godziny nie minęły a ja znowu sram. Teraz kupa jest diametralnie inna. Zamiast jednego sporego balasa jest kilka małych wypierdków; podczas gdy tamta kupa od razu poszła na dno i w głąb klopa, ta unosi się na powierzchni. Tamta miała mocny i gryzący choć ulotny zapach, te jest prawie bezwonna...
Jestem nadzwyczajnie zafascynowany...
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88881
Śmieszna kupa. Prawie w ogóle nie chciało mi się srać, właściwie od niechcenia poszedłem na sracza. Jakie było moje zdziwienie gdy po lekkim rozwarciu ashola moje dupsko zostało opuszczone przez prawdziwą lawinę gówna. Lekką ręką poszły dwa kilogramy wysokiej jakości stolca o pogłębionym aromacie wędlin i pięknej barwie drewna orzechowego. Oczywiście zerowe uczucie niedosrania. Jestem spełniony
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88890
wczoraj wziąłem thiocodin i spodziewałem się wielkiej sraki na drugi dzień ale wypiłem przed snem 1200ml kefiru, wziąłem 240mg espumisanu, 200mg nifuroksazydu, 20mg pantoprazolu i dziś jest w miarę normalne gówno w sensie trochę wodniste i małe ale wygląda porządnie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88907
A-anony, a co jeśli związek między jedzeniem a sraniem jest złudzeniem? Co jeśli kupa wcale nie jest przetrawionymi resztkami tylko czymś innym?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88908
Kupa poranna zrobiona. Kupa przybrała postać serii bobków o bardzo małym rozmiarze, za to rozbryzgujących wodę z nadspodziewanie donośnym pluskiem. Zapach raczej tępy, nieco pierdowaty. Wyczuwalne szczypanie odbytu
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88922
Anony możliwe że niedługo będę srał trzymajcie rękę na pulsie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88930
>>88922
No coś mi nie wyszło bo dopiero teraz sram, to już trzecia taka wpadka w tym fredzie widać byłbym kiepską pogodnynką xD
Otóż właśnie wysrałem z siebie bardzo sympatyczne gówno na bazie gołąbków, płatków z mlekiem oraz mieszanego mieszanego na cienkim. Delicje!
Kupie towarzyszył "efekt wow!" przy wychodzeniu to jest nadspodziewana objętość masy fekalnej gwałtownie opuszczającej grotę. Jeszcze z dworu dopiero co wróciłem więc taki zmarznięty byłem, w sam raz na ciepłą coupe
Zapach nie zapadający w pamięć, za to kolor bardzo ładny. Kształt balasków wulgarnie nierównomierny
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88933
Bardzo konkretna, mięsista kupa. Gęsta niczym smoła, z trudem mielę ją zwieraczem oddzielając kolejne kawałki i z całej siły wypychając je na zewnątrz. Cały jestem zgrzany, aż koszulę musiałem zdjąć, a kutas wyprężył mi się niczym struna. Gorąc promieniuje z mojego odbytu i wypełnia dolne partie ciała.
Jaskrawa ostrość kebaba o którym z resztą pisałem wyżej wtedy nie osiągnął jeszcze pełni mocy miesza się z obłymi, cielistymi tonami. Ponadto wyczuwalna jest lekka słodycz w dupie. Gęste nuty warzywne dopełniają wielopłaszczyznowiści doznań. Po początkowej fazie gęstej kluchy nastąpiły erupcje sraki przemieszanej pikantnymi bączurami
Kupa nez dwóch zdań koneserska
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88935
>>88933
Poszła jeszcze dogryweczka ehh
Tym razem rzadzinka, ale taki smród, japierdole. Tak jakby mazutem albo palonymi oponami śmierdzi, coś pomiędzy. Smród przemysłowy, kolor prawie czarny. Ze smaku już nic nie zostało poza ogniem przypiekającym dupski moje. Niedobrze, oj niedobrze
I jeszcze się tak niepokojąco unosi na powierzchni, sram psa jak sra.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88938
Poranny stolec reporting in
Kiedy podbiłem do klopa, okazało się że jest zajęty. Trochę mnie to zniesmaczyło, bo założyłem że jakieś grube stare dziadzisko tam siedzi i będę skazany na wdychanie oparów jego aromatycznego stolca. Jakie było moje zaskoczenie gdy z kabiny wyszedł apetyczny studenciaczek o aparycji boya :3
Kibelek pozostał po nim całkowicie bezwonny, sedes bez ani jednej smużki kału, za to z milutko zagrzaną deską :3 dziękuję pan boy
Natomiast sama kupa podręcznikowo poranna. Półrzadka, kwaskowa i lekko pikantna po wczorajszym kebsie. Mało obfita i lekko wychodząca. Świetnie uzupełniająca się z odczuciem niewyspania
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88941
Wieczorną kupą zamykam wspaniały chujowy dzień
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88946
No elo, sram xD
Wielce dostojna poranna kupa na prawidłowe rozpoczęcie dnia. Bardzo, bardzo obfita, aż dupsko szczypie. Zapach nieziemski, bukiet wypełniony przecinającymi się domenami aromatycznymi lawirującymi między wszystkimi możliwymi tonami, od srakowej kwasoty po ciepłą dosłowność pierdów.
Szkoda tylko że w domu a nie na uczelni, ale dzisiaj nigdzie nie wychodzę
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88950
Zesrałem się i śmierdzi
Brzuch mnie napierdala jak po dobrym seksiku z koleżką ;] Na szczęście sranie odbywa się w miarę pokojowo
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88956
Sprawdzian z dodawania pod kreską napisany, 51 procent powinien być. Pierwszy wyszedłem z sali i w sumie kusiło mnie żeby zostać pod salą i sprawdzić kiedy kolejni zaczną wychodzić i czy lawinowo wszyscy wyjdą po exodusie "tego pierwszego" czyli tym razem mnie
Wybrałem jednak relaksacje odbytu w kiblu, moim ulubionym z resztą
Niestety kupa jest tak marna jak dawno nie było. Wysrałem z siebie małego bobka który tylko plusnął lekko i tyle go widzieli. Czuję że gdzieś tam na zapleczu dupy czai się więcej no ale chuj, nie idzie
Pierdolne se kawke extra mocną i spróbuję jeszcze raz
W sumie planowałem żeby sobie kupić kawe i pójść z nią do sracza, chyba nigdy w życiu nie przytrafiło mi się konsumować czegoś w publicznym klopie, ale pewności nie mam. No i teraz żałuję, sram psa jak sra.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88965
Wysrywam z siebie dwa hamburgery składające sie na 100% posiłków spożytych w dniu dzisiejszym. Jeden z burger kinga, drugi z jednej z tych hipsterskich hehe borgirowni 23 zł / sztuka. Nie powiem, dzisiaj żywiłem się jak jebany szlachcic a wszystko za pieniądze matki.
W kale czuję wpływy obu tych dań. Czuć ten charakterystyczny dymny smrodek
>grilowanego na prawdziwym ogniu
kotleta z burger kinga, jak i również łaskotliwe szczypanie papryczek jalapeno z tego bardziej hipsterskiego burgera. Podoba mi się taka smakowa synteza w moim odbycie
Konsystencja jest wyborna, choć stolec jest trochę zbyt tłusty. Kolor: głęboki, ciemny kasztan
Godny uwagi jest fakt że kupa wyszła w kilku kawałkach, winowajcą jest zbyt niskie parcie wewnętrzne. Defekacja nie wymagała jednak rozwiązań siłowych
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88966
>>88965
ten
>>grilowany na prawdziwym ogniu
jest tak naprawdę grillowany w mikrofalówce
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88967
>>88966
a jak myślisz, dalczego nałożyłem na to wektor memotechniczny?
Teraz wysrywam z siebie resztę tych burgerków. Całkiem mocno pali w dupe ten z papryczkami. To śmieszne, bo jak go jadłem to jego ostrość była bardzo stonowana, natomiast dupę już drugi raz mi wypala z mocą ostrego kebaba. Chyba nigdy nie miałem tak żeby cos mocniej w dupe piekło niż w pysk.
Jak na poranną kupę, zaskakująco solidny jest ten stolec. Obfity, gęsty, aromatyczny ale stonowany po względem zapachu. Nie ma typowego kwaśnego smrodu porannej kupy. Do tego trochę jakby serek czuję, sram psa jak sra.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88968
Kupa poranna bis
Kurwa jaka zaparciucha... A piecze jak huj! Nie polecam
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88976
No elo anony, właśnie sram xD
duża, rozgrzewająca kupa na dzień dobry, mocno rozciąga mojego zwieracza dając mi przyjemne ciarki. Defekacji towarzyszy pieniężne uczucie spełnienia i osiągnięcia. Nieironicznie ta kupa była lepsza, w sensie dała bogatsze i bardziej satysfakcjonujące doznania niż niejedno zwalenie k*nia. Gdybym był palaczem, z pewnością siedziałbym teraz z petem w pysku. Mogłaby być tylko trochę gęstsza ta kupa i bardziej pachnąca.
Herbatka wypita, śniadanko zjedzone, kupka zrobiona, czuję się ekstremalnie comfy. Pe es niedługo wyjebują mnie ze studiów xD
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88979
OPie, powiedz ty mi czy próbowałeś kiedykolwiek picrel.
Są to ziarna słonecznika prażone z solą, ale uwaga: CIĄGLE W ŁUPINACH. Pytam, albowiem w swym już trochę przydługim życiosraniu, stwierdziłem że jest no NAJ-KURWA-LEPSZY przeczyszczacz odbytu. Rzekłbym wręcz, że wchodzi ta potrawa w zakres analnego sado-maso. Cały trik polega żeby jeść te skurwysyny wraz z łupinami. Dzięki wyprażeniu są one spoko jadalne, tylko trzeba uważać podczas żucia, bo uwielbiają wchodzić między dziąsło a ząb. Same łupiny zawierają masę błonnika, a duża ich część pozostaje niestrawiona, zachowując igiełkowo-drapiącą konsystencję przez cały układ pokarmowy. Skutkuje to niesamowitym uczuciem srania twardym prężnym balaskiem pokrytym wręcz diamentowymi ostrzami skrawającymi - przyznaje, nie jest to zabawa dla młodzieniaszków i początkujących, ale wytrawny weteran z pewnością doceni wytrawne walory takiego wysrywu. Pamiętam ciągle ten pierwszy raz, gdy nie spodziewając się nadchodzącej niespodzianki, siadłem na klopie i rozpocząłem posiedzenie. Wtem, niczym grom z jasnego nieba! Zaczęło się! Pot wstąpiłem na me czoło i obleciał mnie strach, lecz szybko połączyłem fakty - co było przyczyną tak nietypowego wypróżnienia. Myślałem że to już koniec i rozjebie mi dupę. Czułem dokładnie każdy milimetr. Dopiero gdy wyzbyłem się z siebie potężnego kolosa dotarło do mnie jak czyste jest moje jelitko. Polecam, acz zarazem ostrzegam.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88984
>>88979
Jestem pod wrażeniem a zdumienie odbiera mi mowę. Jak tylko będę miał czas poszukam tego i zdam relację. Trochę mi ostatnio brakuje ciekawych wysrań, fajnie będzie sobie trochę urozmaicić
Piszę to wysrywając właśnie takie nudne, zwyczajnie kupsko. Semi-rzadkie, o nieciekawym kolorze błota. W sumie tylko pora nietypowa, no ale do jebanych kolosów kuję
Ale jest w tym sraniu jedna rzecz dodająca nieco kolorytu. Moja kupa tak jebie, ale to tak niesamowicie JEBIE, sram psa jak sra. Jakby jakieś szambo wybiło. Czuć bardzo wysoką kwasotę zmieszaną z tonami jakby krystalicznymi, ale śmierdzi też takim zwyczajnym chlewem po ptostu. Delicje
Ooo teraz tak zaśmierdziało mi spod dupy takim zwierzyńcem zapuszczonym... Chyba jakby konie czuję... Aż mi się we łbie kręci
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88986
>>88976
ale bym pędzlował taką koreaneczke, mmm.
dali by mi tylko azjatke, ale bym ją zapinał, wrr
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88989
>>88979
szanuję konesera mocnych wrażeń
chciałbym powiedzieć że wczoraj sralem bardzo przyjemną kupę. pełny, walcowaty kształt, zbita struktura powstała w wyniku długiego dojrzewania. bezzapachowa, podtarcie bezproblemowe. w skrócie bardzo niepozorna ale satysfakcjonujaca
pozdrawiam was kuponi
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88990
>>88989
No ja właśnie też teraz sram coope, pierwszą od prawie dwudziestu czterech godzin. Długie trzymanie jak na mnie przynajmniej zaowocowało konkretnym, zbitym kupsztalem w formie pojedynczego, krępego balaska. Bardzo satysfakcjonująca defekacja owocująca cudownym uczuciem lekkości.
Co ciekawe kupa raczej szczypiąca, mimo że nic ostrego od paru dni nie jadłem. Być może doznanie ostrości jest spowodowane nadmiernym rozciągnięciem zwieracza.
Pobieżne oględziny stolca wykazały że mamy do czyniena z idealnym przypadkiem tzw. uboota nie mylić z tamtym kiblem w piwnicy, to jest kupy która pozostaje całkowiecie zanurzona w wodzie, nie dotykacąc dna ani nie wystając ponad powierzchnię. Zaznaczam że jest to jeden z najrzadziej występujących rodzajów gówna.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.88992
Wysrałem się w ramach kupy porannej. Bardzo pierdowa kupa, defekacji towarzyszyły jakby strzały i wybuchy wywoływane przez uciekający gaz
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89000
Uprawiam teraz defekację wieczorną. Tak sobie pomyślałem że skoro na kanale pierwszym od paru lat nie ma wieczorynki, to od teraz na wieczorne sranie będę mówił w ten sposób. Czyli po krótce mam teraz wieczorynke xD
Kupa przyjemna, z intensywnym empirycznie początkiem i burzliwą fazą rozpychania. Bardzo łatwa, bezpośrednio przed sraniem czułem w dupie że jestem pełny pod sam korek. Postawienie kloca zaowocowało natychmiastowym zniknięciem tego charakterystycznego odczucia. Pomimo tego nie udało mi się pozbyć całej zawartości dupy za jednym razem, musiałem jeszcze odsiedziec chwilę i się dosrać. Dodatkowo podcieranie było dość żmudne. Niemniej wystawiam ocenę 7/10 za piękny bogaty zapach
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89004
Jutro kolos z kurwa wszystkiego, a ja wysrywam kolosa z gówna na śniadanie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89006
Aromatyczne i wysoce wytrawne gówno o silnym zapachu topionego oscypka oraz salami, doprawione nutą jajeczną oraz maślankowym kwasem. Konkretne, zbite acz krótkie balaski o chropowatych brzegach. Woda w kiblu mętna, zabarwiona na żółtawo. Kolor stolca: toksyczny brąz. Konsystencja pastowata, mazista, lepka, o dobrych właściwościach smarujących. Odczucie gorąca w klatce piersiowej i bolący anus
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89009
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89014
Smrodliwa kupa opuszcza luk bombowy. Zwarta, twarda, z trudem wychodząca. Lekko pikantna.
Dopiero co jadłem kebaba więc spodziewam się ciekawego srania później w dniu dzisiejszym. Na tę kupe jeszcze się kebab nie załapał
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89016
Rytualne poranne gówno w szkolnym klopie. Robole robiący nam remont tak deskę oszczali że aż dymiła, ale ja, niczym pomysłowy dobromir nasączyłem kawałek srajtaśmy wodą, dałem na to kropelkę mydła i sobie bardzo elegancko wytarłem [czesc]
Oczywiście podłoga też zalana więc bardzo starannie udrapowałem sobie nogawki tak żeby końcami nie maczały się w szczynie po ściągnięciu
Po tych niezbędnych czynnościach higienicznych posadziłem dupe na klopie i przystąpiłem do defekacji kurwa na krawędzi umywalki przyklejony jest czyjś włos łonowy, teraz go zauważyłem
Defekację rozpoczął blast piekącej sraki, bezpośrednio po którym nastąpiła erupcja warkliwych bączurów rozprowadzających resztki rzadkiego po wewnętrznej powierzchni sracza w postaci aerozolu. Faza pierdów została urwana przez serię krótkich balasków o standardowej konsystencji. Ostatni z nich okazał się wyjątkowo ciągliwy i oporny, jednak żaden z niego był zawodnik dla mojego potężnego zwieraczyska! kurwa obok mnie biegnie rura z gównem z kibli piętro wyżej, kusi mnie żeby odkręcić zaślepkę i spierdolić, to wtedy całą łazienkę zaleje szambem xD. Po skończeniu aktu wypróźniania dokładnie pokryłem deskę warstwą własnego moczu a następnie oddaliłem się na poranną kawkę
Kupa była mocno pikantna, dziedzictwo wczorajszego kebaba. Niestety zapach był całkowicie niewyczuwalny, prawdopodobnie ze względu na panujący tu fetor. Odczucia postwysraniowe raczej średnie, ale przynajmniej nie pozostał posmak niedosrania.
Dziękuję za uwagę.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89017
miałem dzisiaj śmieszną sytuację
siadłem sobie na kiblu i powiedziałem do siebie
>o kurwa chyba zaraz się zesram
xDD
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89018
Kupa pyknięta. Spory ale krótki, niemal kulisty balasek o silnym zapachu srania chlupnął donośnie do wody
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89019
ciałem wstrząsają dreszcze, jelita bulgoczą, a odbytnica zapchana masywnym czopem nie poddaje się naporowi
dla takich chwil warto żyć
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89020
Właśnie wysrałem się, ale tak na absolutnie mega śmierdząco, po prostu tak tu jebie że hej
Prawdopodobnie winowajcą jest wieprzowina w sosie z czarnej fasoli zjedzona parę godzin temu w pewnej tajskiej restauracji. Nie dość że ta restauracja śmierdziała menelem w środku to jeszcze żarcie było tak w huj przyprawione plus niektóre kawałki wieprzowiny były chyba lekko zepsute xD ale głodny byłem, to co niby miałem robić?
Teraz właśnie obserwuję pokłosie tego pod postacią bardzo zwyczajnej ale niezwykle jebiącej coopy
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89022
Po całym dniu nie oddawania kału przyszła pora się wysrać. Także mamy tu do czynienia z opornym i ciężko wychodzącym stolcem. Czuję jak moje dupsko jest ciężkie od gówna, ale kupa w ogóle nie chce wyjść. Mój zwieracz czeka niezła praca siłowa ech
Charakterystyczny, głęboki zapach, mocno wytrawny i bogaty w smaki zbożowe. Niestety nie rekompensuje to gównianości stolca w najmniejszym stopniu
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89032
Kurwa anały coś mi się mocno popierdoliło z częstotliwością wypróżniania
Jeszcze w grudniu normą były 3 stolce dziennie, ale po feriach zimowych nie mogę się w ogóle pozbierać do kupy
Teraz walę drugiego stolca w dniu dzisiejszym nie mogłem zdać raportu z pierwszego bo kwaśnego robaka nie miałem, co uznaję za sukces, ehh
Chyba muszę zmienić dietę na jakąś bardziej stolcogenną
Dodam jeszczr że ta kupa co teraz robię bardzo chujowa jest. Nawet nie śmierdzi
No nic elo
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89039
Późnonocny kupsztal. Dość łatwy, satysfakcjonujący, choć objętościowo pozostawia wiele do życzenia. Defekacji towarzyszyły zabawne odgłosy trochę przypominające odgłos mokrego pierdzenia ustami xD Kolor nieco sprany, za to zapach bardzo intensywny. Wyczuwalny aromat kwasu chlebowego którego żłopię od tygodnia non stop. Spod dupy wydobywa się również woń chińskiej zupki i jajek na twardo, te ostatnie poznać można po siarkowodorowych nutach wybijających się we wnętrzu kompozycji.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89047
Poranna kupa rozpoczyna nowy dzień. Nie wiem czemu, ale dość ostra, z odczuciem jakby kanciastości w dupie; czuję się jakbym wysrywał prostopadłościan. Poza tym wrażenia sensoryczne zgodne z naturą kupy porannej. Kolor stosunkowo ciemny, zapachu nie czuję przez zatkany nos. Objętościowo średniol.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89060
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89075
No elo anony, właśnie sram xD
Wyciskam z siebie potężne gównisko, pierwsze w dniu dzisiejszym.
Spomiędzy nóg widzę trzy długie, wrzecionowate balasy koloru przykurzonego brązu. Grube i solidne i bardzo gładkie. Pozbywanie się ich to była czysta przyjemność.
To było sranie rodzaju męskiego, mocno zdecydowane, konkretne. Trzy długie lance z gówna spenetrowały mi odbyt i porządnie wymasowały ściany odbytnicy. Aż mnie dupsko w satysfakcjonujący sposób rozbolało. Duże poczucie utraty masy, choć pod koniec musiałem niestety dosrywać resztki.
Bardzo przyjemny, dekadencki zapach. Ciepły i melodyjny, ze spokojnym tłem zapachowym, wypełniony po brzegi aromatycznymi, smakowitymi wońmi. Kupa przywodząca na myśl obfitującą w mięsa biesiadę we wnętrzu staroświeckiej, drewnianej chaty. Niezwykle przytulna, swojska, ale również bardzo pełna i wielobarwna. Majstersztyk!
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89076
Śródnocna coopa welkam tu. Wolę srać niż spać, cóż, taka moja natura, sram psa jak sra.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89088
Zesrałem się xD
W sensie pierdolłem stoltza heh
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89105
Konkretna poszkolna kupa poszła w rury, za chwilę idę się zdrzemnąć. Humor poprawny, chyba sobie dupne piwerko zaraz
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89109
Fekal daje mi dobre sranko ostatnio, ojjj dobre sranko mmmm dobre sranko, sram psa jak sra.
Właśnie sobie siedziałem w kuchni i jadłem obiad aż nagle poczułem niespodziewany wzrost ciśnienia w kiszce stolcowej. Poszedłem do kibla, przysrałem pośladami w deskę klopa i uwolniłem zawartość kryjącą się za wrotami zwieracza
Poruszone masy materii fekalnej gwałtownie zaczęły opuszczać wylot dupy i w akompaniamencie donośnych rozbryzgów wstrzeliwać się pod taflę wody. Ja pierdole jaka to kupa dobra była
Nie dość że znacznej obiętości, to jeszcze moja dupa dzisiaj jakaś taka wrażliwa. Czułem jak każdy orzeszek, każda twardsza cząsteczka w stolcu przesuwa mi się po powierzchni odbytnicy, z taką precyzją że w mojej głowie jednocześnie zaczęła powstawać trójwymiarowa mapa nierówności balaska
Dodatkowo całość wyszła pod postacią pojedynczej zbitej kłody potężnego kalibru.
W tej chwili mój wyczerpany zwieracz próbuje wrócić do pierwotnej średnicy, a ja już wspominam wspaniałość tej pieniężnej coopy
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89116
Kupa po obfitym obiedzie i herbatce turkusowej oolong. Jeszcze parę dni temu miałem solidne rzadkie kleksy i właśnie wraca mi rytm organizmu do normy chyba bo wczoraj już było lepiej.
Klocek będący przedmiotem tego postu jest wyjątkowo ciekawy. Potrzebował nieco siły do przedarcia się na zewnątrz ale potem, sram psa jak sra! Stolec był niezwykle gładki i ślisko przechodził przez bramę. Szerokość zróżnicowana i kilka zwężeń i zgłębien dały wyjątkowe wrażenia. Struktura zwarta, wygląda na długo dojrzewająca. Podtarcie bezproblemowe.
Fantastycznsa defekacja,życzę każdemu tak ciekawych odczuć
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89196
Przed tym wysraniem myślałem że zapierdze się na śmierć! Jeden za drugim szły przeważnie ciche ale ekstremalnie śmierdzące bączury, a opary fasoli i jajek z nutą wołową tworzyły wokół mnie nieprzeniknioną, szkodliwą aurę [cool][czesc]
W końcu gdy nieco mocniej spróbowałem wycisnąć z siebie kolejnego już pierota, omało się nie zesrałem, literalnie ZESRAŁEM. Poczułem jak rozpędzony taran z kału pędzi z zawrotną prędkością i niespotykaną siłą prosto w stronę mojego rozluźnionego zwieracza. Najwyższym wysiłkiem powstrzymałem bydlę w połowie drogi i z zaciśniętymi pośladami udałem się do sracza.
Równo z początkiem defekacji z wnętrza muszli klozetowej uniósł się obłok smrodu którego uderzenie o mały włos nie pozbawiło mnie przytomności. Bardzo ciekawy, bogaty zapach, przypominający letko jakby zupę warzywną, z całym bukietem jesiennych tonów ale i również pełen świeżości owoców tropikalnych. Nie pamiętam kiedy ostatni raz miałem podobnie pachnący stolec, sram psa jak sra.
Bardzo ciekawy kolor i wygląd. Kał cały w drobne plamki różnych kolorów, odcienie wahające się od kaszankowej czerni aż po fasolowy beż, choć większość stolca pokryta odcieniami brązów, pomarańczy i intemsywnych czerwieni. Stolec wygląda trochę jakby miał na sobie barwy maskujące, wyjątkowo wzorzysty
Z kolei doznania towarzyszące wychodzeniu kupy z dupy całkowicie przeciętne, nie zrobiły na mnie większego wrażenia
No dobra, trzymson
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89197
>>89116
anonku, jaka nazwa tej herbatki
t. inny herbaciarz
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89198
>>89197
jakiś relatywnie tani oolong z czasu na herbatę, pisałem o nim w herbacianym kiedyś
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89199
Już rano mnie cisnęlo na tyle że chciałem przed szkołą wysrać się ale czas i blokada psychiczna skutecznie zablokowały zwieracze.
Od godziny puszczam solidne bąki i tak ładnie dojrzała kupa będzie przyjemnością do srania. Życzę miłego wieczoru, odmeldowuję się anonki
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89200
Od paru dni babełe karmi mnie potrawką z wołowiny i fasoli, bardzo ciekawe pruty są po tym
Bardzo obfite i częste, o mocnym, ciemnym aromacie. Bardzo inne od takich typowych jajecznych prutów, ale jeszcze przyjemniejsze do inhalowania
Za to stolec jak kolumna, twardy, gęsty, zbity no i pachnący absolutnie przepięknie
Teraz jednego kloca postawiłem i czuj wybornie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89201
Srulkacie? Ja tak. Stawiam wielkiego klocucha
Napisałbym więcej ale mi się spieszy
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89216
Czołem anonki
Właśnie sram
Stawiam bardzo gęstego i zbitego klocucha o nietypowym zapachu ziołowo - piwnym
Kolor wyśmienity, nasycony i ciemny, choć nieco zbyt jednolity jak na mój gust. Bardzo obfity kupsztal, dzięki wyjątkowej lepkości wyszedł cały w dwóch kiszkowatych balaskach, pomimo niskiej prędjości wylotowej. Tak zwana taśma [cool]
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89217
Uczniowie przeprowadzili eksperyment w szkolnej toalecie. Do tego celu poprosili nauczyciela aby wypróżnił się na wagę sanitarną o współczynniku Cabaniego cosα = 0,3. Następnie zanotowali wskazania wagi w chwili czasu t które wyniosły odpowiednio 2 kg dla okresu <1;4t;1/3t> i 1,2 kg dla <1/3t;t>. Ustalić masę ekskrementów w chwili defekacji dla gęstości p =7900 kg/m3. Wynik podać w megastolcach
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89268
chłopaki czemu nic nie piszecie?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89270
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89271
>>89268
jestem w autobusie i nie sralem dzisiaj a już koło 12 zaczęły się pierwsze skurcze w trzewiach, zobaczymy co z tego wyniknie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89301
Na rozpoczęcie dnia niemożliwie jebiąca rzadka kupa koloru ceglistoczerwonego, stymulowana ekstra mocnym kawiskiem z automatu.
Silny zapach mięsny, pełen kwasu i goryczy, wymieszane aromaty gnijącego żarcia i bliskowschodniego bazaru, bogactwo orientalnych przypraw połączony z ponurą dosłownością rozkładającego się truchła. Główny winowajca: wczorajszy kebab XL wołowina na cienkim sos mieszany do tego frytki smażone chyba na ropie z pryszczy jakiegoś grubasa. Całość popita czerwonym monsterkiem i skwitowana donośnym beknięciem wulgarny cham here
Polecam takie sranie, SRAŃSKO
Chyba nigdy nie srałem pośród podobnych oparów, nie idzie się nie zerzygać. O płomieniu w dupie nawet nie wspomne bo go nie ma
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89325
Kurrrwa opy ale bydlę wysrałem
Tego nie widać na zdjęciu ale to gówno ma jakieś 30 cm lekką ręką. Nieironicznie uważam że to najbardziej wydłużony stolec który dzisiaj został postawiony w polsce
Dobre kilkanaście sekund wyciskałem go z dupy oczekując charakterystycznego odczucia "urwania". Do urwania jednak wcale nie doszło! Gdy odwróciłem się i zajrzałem do sedesu, moim oczom ukazał się nadzwyczajnie długi stolec spoczywający na dnie klopa. Z wrażenia aż się posrałem! ten mniejszy balasek jest tego skutkiem Niesłychanie długa kupa, przysięgam
Będę musiał teraz dogłębnie zbadać swoją dietę z kilku poprzednich dni żeby dociec przyczyny tak cudownych właściwości gnoju
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89334
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89352
Siedmioninutowa dwójeczka w szkolnym na miejscu [czesc]
Siedmiominutowa w sensie do wykładu siedem minut, jakbym miał czas to bym siedział godzinę ale chuj
Mam inbe w głowie bo przede mną był karzeł w sensie karzeł i jak on wyszedł to w klopie był taki rozpierdol że hej xD w sensie smród jak z chlewu, do tego sedes osrany równo, woda niespuszczona i na dnie olbrzymi balas
Rekompensują sobie skurwysynki xD
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89353
>>89352
Przypomniało mi się jak kiedyś byłem na jakiejś kolonii czy co i wszyscy dostali sraki bo pili wodę ze strumyka i do klopa latali non stop
A mnie się udało wśliznąć do sracza niepostrzeżenie, osrałem deskę starannie naokoło xD i skurwiłem przez okno xD kwaśne minki po tym mieli
Oslo zaraz po mnie do szkolnego kibla udał się taki jeden co wygląda jak menel mimo że 20 lat nie ma, ten to z pierdolnięcie musi srać jak chuj. Aha, nie posprzątałem po sobie ani po karzełku
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89354
gówno się nie chce zmyć
co robić?
próbowałem tym jebanym patykiem do kloaki ale nie dzizała
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89376
Niemożliwie upierdolony taśmą wykładów zwijam sułtana w szkolnym sraczu
Oj podwieki, co wy kurwa wiecie o zapierdolu, słucham psa jak gra. Dobrze wam radzę, idźcie na chujowe studia to wkuwanie gówien o uwaga uwaga, jestem poważny zasadzie d'Alamberta i podobnych nie będzie wam dane
Jebany profesorek spóźnia się pół godzony na poranny wykład przez który zarwałeś właśnie noc, pierdoli jakieś gówno o iksach dupiksach, aaaa kurwa nie chce mi się nawet więcej pisać
Studia największy dziadek, chociaż dla was oskarki pierdolone studia to będą impreski w akademsie i sranie losowych julek studiujących gównokierunki o nazwach kończących się na "-znawstwo" lub "-istyka"
ALE NIE DLA ANONA KURWA
>>89354
>patyk od kloaki
a kloaka to nie jest sranie kury?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89381
Sram, a moje gówno pachnie starym dziadem palącym papierosy. Czuje dziwnie
Przyczyną najpewniej jest herbata o dymnym aromacie która sobie popijałem wczoraj oraz przypalona zupa warzywna
Naprawdę bardzo ciekawe doznanie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89419
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89755
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89760
Kibel w kauflandzie. Podoba się wam?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89770
>>89760
>mów kibel
>postuj umywalkę
no kurwa nie wiem
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.89781
>>89770
w sensie widok z kibla(sedesu) na pomieszczenie(kibel)
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.91653
a chuj, podbiję
srulkacie sobie anony? bo ja właśnie pierdolnąłem szczypiącego klocka u mnie w domu
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.91671
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.91796
Temacik reaktywacja
Właśnie wystrzeliłem z siebie domowego klocka. Poszedł bardzo łatwo, tak jakby był pokryty jakimś śluzem albo chujem, choć objętość bardzo mizerna. Brakuje uczucia rozepchanej dupy, olbrzymi minus ja to lubie srać do bólu. Zapach: brak, kolor mlecznego toffi. Ogólnie kiepsko, 3/10
Czuję że sobie niedługo ogolę chuja i jajca i dupe, ostatni raz se goliłem półtora miesiąca temu i powoli odrasta, t. miłośnik przewiewu w rozporku
Do zobaczenia anonki
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.91798
>>91796
mam ostrą srake po piwie
wat du?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.91799
>>91798
jak mój pies typu szczur ma srake to mame daje mu gotowaną marchew i ryż, nie wiem możesz spróbować
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.91801
>>91798
Opierdol tabliczkę czekolady a przykorkuje cie na dobre
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.91802
>>91798
>Picie hehe piwa
Pewnie jeszcze z kolegami co? Wypierdalaj normiku na snapczata
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.91803
15:52 - idę do sracza. Czuję że będzie konkret.
15:53 - pierwsze uderzenie przebiegło satysfakcjonująco. Średnica stolca poprawna, ale trochę za szybko się urwał. Bezpośrednio po nim nastąpiły dwa dosrania uzupełniające. Czuję przyjemny bulgot w brzuszku :3.W międzyczasie zeszczałem się na przezroczysto
15:55 - drugi atak. Resztki kupy w tyłku stawiają zdecydowany opór. Nie doszło do wysrania.
15:58 - po ostrym ściśnięciu doopy udało mi się wydusić jeszcze małego bobka. Kupa okazała się być zgoła rozczarowująca, pomimo obiecującego rozpoczęcia.
16:00 - koniec protokołu. Jeszcze chwilę poczytam po czym zabieram się za wytarcie dupska.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.91813
>>91803
można anonek śmiało rzec, że WYSRAŁEŚ SIĘ
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.91817
>>91813
Jeden rabin powie tak a inny nie. Tak czy inaczej faktem jest że dzisiaj nie srałem nic. Słabo
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.91818
Od dwóch godzin hodowałem potężnego koła w dupie, teraz doszło do tzw. wypróżnienia
Czynność srania zapoczątkował donośny acz w swej istocie zgoła lakoniczny kłękający pierdacz. Następnie wyciekło trochę rzadkiego, bezpośrednio po którym nastąpił zrzut zbitej materii fekalnej po postacią krępego balasa. Balas ten opuścił wylot z niespotykaną gładkością i z donośnym chlupnięciem wpadł do wody. Sekundę później zawtórował mu drugi, o podobnych rozmiarach, wywołujący zgoła odentyczne doznania dupy.
W tym momencie opary kału opuściły muszlę i dotarły do moich nozdrzy. Konkretny, mocny aromat wędlin, bardzo monotonny i przyziemny, acz miły do wąchania. Po kilku głębszych wdechach wybiła się z niego nuta zgnilna, z wyraźnym zabarwieniem bagiennym. Dało to symfonię igrających ze sobą tonów warzywno-biologicznych i masarniczo-przemysłowych.
Gdy skończyłem delektować się bogactwem otaczających mnie woni, przeszedłem do aktu drugiego porannej defekacji. Nieznaczny ruch mięśni srających zaowocował wyrzutem kolejnego balasa. Wprawdzie jego objętość, ku mojemu zaskoczeniu, była niemal bliźniacza objętości początkowych stolców, to przebieg wypróżnienia był mniej gładki, za to pierdlawy i nieco kchłakliwy. Stolcec pod kątem komsystencji podobny był do ciastowatej pasty.
Kupa przybrała kolor jasnej gliny, bez wyróżniających się rejonów o odmiennym zabarwieniu, zato o dość mocno postrzępoinych brzegach. Pod wpływem wody w kiblu, płaszcz stolca zaczął się rozpuszczać dając wodzie mglistobrunatne zabarwienie,na tyle intensywne że nie jestem w stanie zobaczyć większości stolca.
Po wypróżnieniu, kawałki kupy utrzymywały się na powierzchni, jednak po chwili wszystkie, z wyjątkiem jednego, opadły na dno sracza.
Podtarcie ujawniło niskie właściwości barwiące materii fekalnej
Kapcza ahopju. Ahopju hewe gud dej anony
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.91822
Z dupą wypełnioną coopskiem wskoczyłem do kibla i przystąpiłem do defekacji. Ku mojemu zaskoczeniu defekacja przebiegła i przebiega dość opornie. Pisząc to, cały czas mam sporo materii fekalnej w tyłku. Niemniej doznania całkiem spoko. Lekko szczypie. Wyczuwalny zapach amoniaku.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.91838
Przed chwilą zeżarłem pitcę giuseppe kurczak curry, bardzo przeciętna. Niemniej niecałe 20 minut po spożyciu poczułem tłok w odbycie, więc czym prędzej udałem się do pomieszczenia srającego w celu przeprowadzenia wieczornej defekacji
Kupa satysfakcjonująca. Wysranie poprzedziło silne doznanie pełnej dupy, również w trakcie wypróżnienia widać było, że mamy do czynienia ze stolcem okazałych rozmiarów. Jest to dość zaskakujące, zważywszy na nagłe pojawienie się potrzeby zwolnienia miejsca w dupie.
Dodatkową cechą stolca okazała się jego wysoka wytrzymałość, skutkująca dwoma dużymi, podłużnymi balasami. Konsystencja kału optymalna, ani zbyt rzadka, ani zbyt twarda a w konsekwencji krucha. Kupa dawała jednak złudne wrażenie wysokiej ciągutkowości.
Koloru nie widzę bo kawałek srajtaśmy zasłania. Chuj.
Zapach: prawie całkowity brak. Leciutki ton dupowo-kapuściany, trzeba jednal wię mocno zaciągać, żeby poczuć.
Ogólnie doznania oceniam na pozytywme, choć niemalże brak zapachu okazał się bardzo, bardzo dużym minusem. 6/10
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.91841
Jakiś czas temu dupnąłem se do monitora flaszeczkę żołądkowej deluxe, humor optymalny, choć najebania nie stwirrdzam. Teraz sram kupę. Śmierdzą mi jaje. Gorzek od twj kupy. Elo anony
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.92358
sprzątarom jebanym nasrać na te wózki? naszczać napluć? rozpierdolić
aż mie kurwa krew zalewa
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.92424
Fajnie że rzabczan jeździ. Podbijam najlepszy fred
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.92432
Kurwa muszę iść do kibla bo ciśnie ale już czuję że będzie rzadka i piekąca budyniowata lawa aaaaa
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.93047
ciśnie mnie na stolec, za chwilę będzie relacja
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.93049
15:48 - siadam na klopie w domu. Od kilku godzin czułem ciśnienie w jelicie grubym, co jakiś czas odczuwałem skurcze odbytnicy zwiastujące, że mój organizm domaga się srania - nie poddawałem się jednak, a trzymałem, by oddać wielkiego, satysfakcjonującego klotza
15:50 - pierwsze rozluźnienie dupy, po którym nastąpiło pięć chlupnięć o malejącym natężeniu dźwięku. Konsystencja ciągliwa, kupa wydostawała się z odbytu w powolnym tempie
15:51 - kolejne natarcie na zwieracz. Bezowocny
15:52 - pocisnąłem z całej siły, jedynym efektem tej czynności był silny strumień moczu który opuścił mojego penis
15:52 - wkrótce po tym dupę szybko opuściły dwa rodzyny
15:53 - za pomocą pulsacyjnego zaciskiwania i rozluźniania dupska udało mi się wydobyć z siebie jeszcze mały samorodek gówna
15:55 - ostatnia próba opróżnienia kichy zakonczona pojedynczym, cichym chlupnięciem. Powoli przełączam dupę w tryb spoczynku, dając jej chwilę, aby zwieracz spowrotem się zacisnął
Inspekcja stolca: cienkie gówno złożone z kilku wrzecionowatych balasków. Brzegi gładkie, końce postrzępione. Barwa pomarańczowa, nie nastąpiło zabarwienie wody. Struktura stolca jednolita, bez przebarwień i bez ziaren grubszych. Zapach: brak.
Ocena końcowa: 3/10
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.93050
Cyk kupka chlup
Ostatnia dzisiaj. Albo pierwsza, zależy jak liczyć. Zapach absolutnie boski
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.93062
>>93050
po kawie zawsze smierdzi
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.