>>360900
jak ja mialem laptopa to mi sie po prostu wieszał jak nacisnalem dany klawisz, oddałem na gwarancje, czekałem, oddali komputer, napisali ze wmienili to i tamto jakies gowna, odpalam kompa, wciskam W i zawiecha, zanosze im laptopa i mowie ze to samo zobacz sam nacisnij, oni najpierw ze co ja pierdole za głupoty a potem no rzeczywiscie, no chuj, wzieli, oddali, kolejne 2 tyg bez komputera sam telefon, wszystko działa, ale konczy sie gwarancja, miesiac pozniej znowu to samo wciskam W i chuj, kupiłem klawiature i podłączyłem skurwysyna do telewizora, grałem na telewizorze a laptop stał za nim, po jakims czasie spierdolił sie ekran w sensie pol ekranu tylko bylo drugie pol czarne, po jakims czasie sie spierdolił cały, kosztował 6k, to były błędy młodosci, teraz mam kompa normalnego za 5k stacjonarnego koło tv, od 3 lat zero jakichkolwiek problemów, laptopy to gówno.