oj chuj, coś wspaniałego taka figura

>>519827

Byłeś kiedyś/z grubasem?

zawsze mnie ta latynoska koza wkurwiala, teraz dodatkowo obrzydza

jak to sie musi zacierac, ja pierdole

odparzenia sromu i wypadajacy odbyt, cale szczescie ze microtits bo by sie jeszcze odparzala pod cyckami,

jak taka locha korzysta ze sracza to trzeba plywak ustawic na max. a to wiaze sie ryzykiem przelania górą

>>519852

też nie lubię grubych ale po co kłamać?

na odparzenia pod cyckami jest coś takiego jak biustonosz. z jakiej racji miałby jej wypadać odbyt? żre pewnie dużo przetworzonego żarcia, mało błonnika i białka więc sra pewnie niewiele i raczej miękkim gównem więc z tym pływakiem też nieprawda

>odparzenia sromu

jak już to otarcia ud i na to też są patenty, ty myślisz że milionerki nie stać żeby utrzymywać higienę albo czymś uda posmarować xD

>>519854

>mało błonnika i białka więc sra pewnie niewiele i raczej miękkim gównem

malo blonnika na ogol wlasnie konczy sie betonem w okreznicy i marnym smarowaniem, wiec jest tam niezla bryndza

bialka wcale nie malo, bo stac ja na ojebanie kilogramowego steka z argentynskiej wolowiny co dzien wiec tym bardziej betonium

>myślisz że milionerki nie stać żeby utrzymywać higienę

upasienie sie = lenistwo - zawsze tak bylo, jest i bedzie

lenistwo = brud - zawsze tak bylo jest i bedzie

w chuj bogatych pan, nawet tych szczuplych to takie brudasy, ze ja pierdole, taka jedna pani derektor ds. handlowych w jednej z najwiekszych spolek branzy (niewazne PL to maly kraj wiec latwo wygogglac) jak oddawala swojego macana do serwisu to pod fotelami byly zuzyte tampony kurwajamac o innych rzeczach nawet nie wspomne, obrzydzenie brralo mechanikow zeby wsiasc do tego samochodu kurwa az mi sie cofa smazonymi kaniami

>>519857

trochę racji może masz, ale niewiele

kilogramowymi stekami by się tak nie upasła, gdyby dużo takich jadła też by się raczej nie upasła, gdyby cokolwiek jej siedziało w jelitach to też by się nie upasła

>betonem

>bryndza

bryndza tak, bo bryndza jest miękka, beton nie

>upasienie sie = lenistwo

jak ktoś jest chudy bo ma taki metabolizm i nie musi się odchudzać to też jest brudasem? czy odwrotnie?

>derektor ds. handlowych

nie spotyka się codziennie z klientami, więc to zupełnie nie ten typ co piosenkarka z topki. ona nawet nie jest leniwa tylko hehe body positive also dużo koncertuje i to też nie bardzo pasuje do lenistwa. ma 3 gówniaki, też nie sądzę żeby to szło w parze z brudem jak u jakiejś pani menago opierdalającej co wieczór flachę proseko i śpiącej z kotami. przy okazji tłumaczy czemu przytyła, metabolizm jej się zmienił po ciążach i ma tbw na odchudzanie. moim zdaniem body positive jest złe i nie powinno się takiego czegoś pokazywać ale nie ma powodu kłamać że jest brudna i obsrana