Islam może i działa, ale wśród hodowców kóz i innych prymitywnych plemion. Dlatego może wśród Polaków też by działał.
Ale nie stanowi ratunku dla Europy jako takiej, bo islam to po pierwsze narzędzie arabizacji. Oznacza to, że - jeśli Europa przyjmie islam - to się zarabizuje, a ponieważ nie posiada złóż ropy naftowej - zostanie zredukowana do poziomu, dajmy na to, Egiptu. Pierdolnie cały przemysł, hi-tech i inne gałęzie gospodarki wymagające wysokiej kultury technicznej - i zostanie wypasanie kóz.
Względnie islam zostanie zeuropeizowany (czyli zostanie pozbawiony elementów kultury arabskiej) - co doprowadzi do sytuacji jaką mamy obecnie, tylko zamiast kościołów zamienianych na magazyny - będą to meczety.