[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / random / 93 / biohzrd / hkacade / hkpnd / tct / utd / uy / yebalnia ]

/fol/ - Indeks Rozmów Zakazanych

Społeczeństwo zaszczepione i jego przyszłość: spiski, wiedza tajemna i życie poza systemem
Name
Email
Subject
REC
STOP
Comment *
File
Password (Randomized for file and post deletion; you may also set your own.)
Archive
* = required field[▶Show post options & limits]
Confused? See the FAQ.
Embed
(replaces files and can be used instead)
Oekaki
Show oekaki applet
(replaces files and can be used instead)
Options

Allowed file types:jpg, jpeg, gif, png, webp,webm, mp4, mov, pdf
Max filesize is16 MB.
Max image dimensions are15000 x15000.
You may upload5 per post.


Archiwum poprzednich tematów | Dziennik deski | /fol/ ma bunkier na endchanie.

File: 04460f0571df1d1⋯.jpg (132.32 KB,1800x1800,1:1,solareclipse.jpg)

ae23bc No.1778

Nie wiem, czy ktoś to przeczyta lub skomentuje przed 8 kwietnia, bo chyba deska zdechła na dobre. Nie widzę żadnego z weteranów, ani złotówy, ani jude, ani nawet chyba zoomera, choć nie wiem kto mi odpowiedział w ostatnio komentowanym fredzie na temat propagandy covidowej.

Ale mniejsza z tym. W amerykańskim żydtubie huczy od tego co ma się zdarzyć 8 kwietnia. A co ma się zdarzyć 8 kwietnia? Ano, całkowite zaćmienie słońca nad częścią Stanów. A tymczasem na anglojęzycznych foliarskich deskach nigdy w życiu nie widziałem takiego wzmożenia. Łby z półczanowego /x/, jak to rabini, zawsze mają przeciwstawne zdania, ale jedna strona wieszczy koniec złych lat (po 2016), inna wieszczy nadejście "czasów ostatecznych" (pewnie w celach ewangelizacyjnych). Czyli tradycyjnie jeden rabin powie "we're so back", inny powie "it's over, return to Christ". A w ostatnich dniach wydarzyło się naprawdę sporo:

>duży kontenerowiec doprowadził do zawalenia jednego z ważniejszych mostów w stanach

>nagranie dowodzi, że najpierw zgasły na nim światła, potem zapaliły się znowu i dopiero wtedy obrał kurs kolizyjny

>Biden obwieścił, że od razu rząd federalny da kasę na odbudowę mostu (ponoć żeby firmy ubezpieczeniowe nie mogły przeprowadzić śledztwa w tej sprawie)

>trzęsienie ziemii na Tajwanie o magnitudzie >7

>zaostrzający się kurs społeczeństw zachodnich wobec Izraela

>wkurwienie na koszernych jakiego dotychczas nie widziałęm w swoim życiu, zwłaszcza przez ostatnie 2 dni, po zajebaniu tego gościa z Polski od WCK i kilku innych

Szczerze, nie wiem czy ktoś mi odpowie przed 8 kwietnia, ale nawet jeśli to będzie tzw. nothingburger, to i tak chciałbym wiedzieć co sądzicie o tym, co powyżej napisałem?

Also, niezależnie od tego: czy macie dziwne wrażenie, że od początku roku coś naprawdę grubego wisi w powietrzu? Czy macie jakieś dziwne sny?

Może i to pytanie było kiedyś dyskutowane tutaj, już nie pamiętam, ale czy też macie wrażenie, że mimo, że w 2012 roku, mimo że nie było końca świata, to czas zaczął płynąć wtedy znacznie szybciej?

____________________________
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

8d313f No.1779

>>1778

w astrologii zaćmienie to zły znak, zwłaszcza słoneczne zwłaszcza całkowite, ale głównie dla miejsca skąd będzie widoczne

To tak ezoterycznie, nie doszukiwałbym się znaku czasów ostatecznych, chrześcijanie są zakodowani by je wyszukiwać(urok tej religii)

co do przyspieszenia czasu, na pewno wszyscy spędzamy więcej czasu przed komputerem niż wtedy i jesteśmy bombardowani wydarzeniami więc subiektywnie więcej się dzieje

oczywiście fajnie by było jakby elity upadły i sobie głupi ryj rozwaliły ale nie nastawiałbym się na to

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

ae23bc No.1780

Ah, i oczywiście zapomniałem o najważniejszym

>8 kwietnia CERN będzie chciał przeprowadzić kolejny test

Niektóre burgeranony także przebąkują coś o tym, że może trwają przygotowania do Blue Beam, o którym to pierwotnie dowiedziałem się kilka lat temu lurkując jeszcze na vichuju w waszych nitkach, podczas początkowych etapów srovida. Pewnie połowa z tego okaże się dziadkami, ale przekonamy się za kilka dni od momentu, w którym to piszę.

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

ae23bc No.1781

>>1779

Nie spodziewałem się, że ktoś mi tak szybko odpowie.

Chrześcijanie w stanach są specyficzni, zresztą amerykańskie odłamy tej religii w Polsce to też specyficzni ludzie (pozdrawiam, sąsiad Jehowych).

>co do przyspieszenia czasu, na pewno wszyscy spędzamy więcej czasu przed komputerem niż wtedy i jesteśmy bombardowani wydarzeniami więc subiektywnie więcej się dzieje

to prawda, prawdopodobnie ma to wypływ na nasze postrzeganie czasu, ale moim zdaniem w okolicach tego hehe końca świata w 2012 coś w moim odczuciu się zmieniło. To tylko subiektywne odczucie, ale jednak.

>oczywiście fajnie by było jakby elity upadły i sobie głupi ryj rozwaliły ale nie nastawiałbym się na to

Upadek elit to imo długi proces, a te kurwy się nieźle okopały na swoich pozycjach, więc nawet jeśli oni są nieudacznikami, totalnymi degeneratami i kłamcami, trudno z nimi walczyć imo.

Ani francuska szlachta, ani bolszewicy nie mieli wglądu do tak precyzyjnych danych dotyczących nastrojów ludności.

W ostatnich 24 godzinach Izrael zaliczył największą w historii kompromitację cwela, a nasze pożal się Boge elity zaczęły po nich jechać dopiero po tym, jak na X/twitterze wyszło, że Polacy tego ambasadorka nienawidzą bardziej niż Putina w 2022 xD

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

ae08e2 No.1783

>>1779

>w astrologii zaćmienie to zły znak, zwłaszcza słoneczne zwłaszcza całkowite

zły tylko w kontekście życia które zapierala w morderczym tempie i dla impulsywnych kretynów. kopie po ryjach każdego kto musi już teraz zaraz działać, coś zacząć, podjąć decyzję albo wydać wyrok, narobić gówna. dla wtajemniczonych to czas kiedy świat zwalnia i najlepsza pora do medytacji i introspekcji. samo zaćmienie nie jest takie straszne. straszne są przemyślenia elit które w przyszłości zaowocują kolejnymi pojebanymi ale skutecznymi pomysłami. straszne jest też panikarstwo bydła które w amoku robi dokładnie wszystko czego nie powinno i ciągnie za sobą innych w bagno, co jest zawsze wykorzystywane przez tych na górze

rozmawiałem o tym na indiachanie z pajeetem który robił horoskopy wedyjskie. powiedział że urodzenie się w dniu zaćmienia (w miejscu w którym można je zaobserwować) zamyka wszystkie konwencjonalne ścieżki przez życie i potrzeba piekielnie doświadczonego specjalisty żeby komuś takiemu ułożyć życie. tak się składa że ja się urodziłem prawie idealnie w środku całkowitego zaćmienia księżyca. to była pierwsza rzecz na jaką jeet zwrócił uwagę. ani zielonopigułkowi na /x/, ani różne wiedźmy w realu tego nie zauważyły. taki wygląd tradycji hellenistycznej i zachodniej spuścizny

a astrologię wedyjską i tak polecam z kilku powodów. przede wszystkim pajeety od zawsze uwzględniają precesję osi ziemi, obecnie to 23 stopnie różnicy. biorą pod uwagę więcej czynników, między innymi domy księżycowe. sama interpretacja kundali oprócz temperamentu i predyspozycji opisuje otoczenie i jego wpływ na człowieka. którzy krewni lub inni ludzie w otoczeniu będą autorytetami, która część rodziny wyjdzie w charakterze i nawykach, czyje wybory życiowe odcisną na przyszłości gówniaka największe piętno. generalnie działa na poziomie osobistym, op z indiachana mówił że to dobry materiał do medytacji. za to nie sprawdza się na skalę światową bo ludzie i rasy błotne mają wolną wolę i mogą robić co chcą, od szalonego dążenia do wypełnienia przepowiedni, po walkę z całym światem. w przypadku większości - życie, żarcie, sranie pod siebie i nie dawanie jebania

dawno temu wyższe kasty stawiały horoskopy na każdy dzień i godzinę, i profilaktycznie abortowały potencjalnych wywrotowców którzy urodzili się wśród shudr i dalitów. bajka o herodzie który kazał trzem astrologom ze wschodu znaleźć gdzie urodził się jezus to popłuczyny po okresie wedyjskim i jeszcze wcześniejszych tradycjach babilońskich. hodowla selektywna goja idealnego zapierdalała w najlepsze już 6000 lat temu

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

8d313f No.1785

>>1783

masz może jakieś rekomendacje jeśli chodzi o naukę wedyjskiej astrologii?

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

ae08e2 No.1786

>>1785

byłem głupi że nie archiwizowałem jego nitki. była cykliczna, postowałem tam od okolic posta #28800. jedyne zarchiwizowane wersje kończą się gdzieś po #23000. potem admin nagle ogłosił że już nie chce mu się prowadzić czana i było po wszystkim. potem był bharatchan, teraz znowu jest indiachan.net na którym op założył kontynuację na /x/. tej deski już tam nie ma

prawdopodobnie najlepiej zacząć u źródeł:

>Brihat Parashara Hora Shastra

https://archive.org/details/BPHSEnglish/BPHS%20-%201%20RSanthanam

wszystko można o kant dupy rozbić jeżeli nie znasz godziny urodzenia danej osoby, najlepiej zawęzonej do 5 minut lub mniej. ascendent zmienia się co ~2 godziny i jest absolutną podstawą, punktem wyjściowym. nowy dzień w kalendarzu księżycowym zaczyna się o świcie, nie o północy, dlatego dokładny czas ma jeszcze większe znaczenie dla ludzi urodzonych nad ranem. kolejną ważną rzeczą są planety przyćmione słońcem (combust) i w idealnej koniunkcji (cazimi), bo ich efekty są kompletnym przeciwieństwem. kiedy dodasz do tego wszystkiego diagramy podziałowe (typu d-3 drekkana) masz dodatkowe warstwy i niuanse. można nad tym ślęczeć latami

swoją drogą ciekawi mnie jak to wygląda ze sztucznie wywołanymi porodami, cesarką albo porodami które ciągną się przez wiele godzin. kiedyś nie było takich cyrków. pewnie co lepszy astrolog stawia kilka zbliżonych horoskopów i sprawdza który lepiej pasuje. op z indiachana mówił że jyotish to tylko jeden z kilku filarów inżynierii społecznej. jest wielu starych dziadów którzy praktykują ichniejszą wersję fizjonomii i po ryju, sylwetce i rękach potrafią powiedzieć kiedy dokładnie ktoś się urodził. w obecnych czasach rozwój i zdrowie fizyczne też mogą mylić przez niespotykane w tamtych czasach skażenie i skurwienie środowiska, to jest akurat część horoskopu którą można spokojnie zasagować. antykoncepcja i ograniczenie śmiertelności niemowląt prawie do zera też kompletnie pojebały interpretacje hory, drekkany i saptamsy

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

ae08e2 No.1787

a zapomniałem dodać że w indiach, narodzie spermiarzy i inceli jakich mało, najpopularniejsza jest navamsa której używają do swatania. na indiachanie generalnie uważa się że to chuj oszustwo przez to jakie kurwy są w tych czasach pojebane, i jak wychowanie we współczesnych rodzinach produkuje życiowe kaleki

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

8d313f No.1788

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

ca8749 No.1789

File: 97b890276866dd1⋯.jpg (130.43 KB,1080x1350,4:5,fffff.jpg)

>>1778

moze dziadek na chmurce rzeczywiscie sie podkurwil na kurwe babilonska

dzisiaj jeszcze trzesienie ziemi w NY i NJ niby slabe bo 4.8 i 5.2 ale zawsze

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

ece5b6 No.1790

nic sie nie wydarzy

t. tez sobie czekalem na krwawy ksiezyc w 2015 i krach gieldowego i bitkonow za 10 zl i nic sie nie wydarzylo

doslownie nic

a /x/ cale zasrane juz miesiac przed bylo

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

372121 No.1794

>>1790

>>1786

OP here, zgaduję, że przekonamy się jutro. Ostatnie wielkie "idz habbening" miało miejsce w 2012 roku. Godzina zero wtedy wybiła... i pozornie nic się nie stało. Ale pamiętam tamten dzień, kiedy świat miał się skończyć i pamiętam, że właśnie wtedy dni zaczęły mi mijać subiektywnie bardzo szybko w porównaniu do poprzednich. Nie dokładnie tego dnia, ale w okolicach tego dnia (przypominam, że errare humanum est i ktoś mógł się jebnąć w obliczeniach, nawet o drobny dzień). Więc jeśli foliarze z 4szambowego /x/ mają rację, a ja sobie nic nie wmówiłem, ani nic mi nie odpierdoliło wtedy, to stawiam na to, że jeśli coś zatrzeszczy w mechanice naszego uniwersum, to zauważymy to po jakimś czasie. Ale moim zdaniem, od początku tego roku, coś po prostu gnije i z jakiegoś powodu zapach tej konkretnej zgnilizny nie jest nieprzyjemny, że tak to ujmę.

Also Jude, wiem, że każdy ma swoje preferencje i lubi poglądy z którymi się zgadza, ale czy uważanie pajeetów za literalnych nadludzi w sensie duchowości i potencjalnej nieomylności ma sens? Bo jeśli nawet ma, to jakim cudem Europejczycy ich byczkowali przez tyle stuleci, a dopiero ostatnio Europejczycy i neo-Europejczycy (burgery) pod względem cywilizacyjno-duchowym, nazwijmy to tak, się zesrali?

Każda cywilizacja miała jakąś duchowość/religię stojącą za nią. Arabowie byli 1000 lat temu bardziej cywilizowani. Hindusi mieli rozwiniętą cywilizację, kiedy mieszkańcy tych terytoriów, na których mieszkamy, napierdalali się kijami i pewnie jeszcze nawet nie wierzyli w Swaroga, bo ci którzy wierzyli, przyszli na te tereny później. No i co? Nadal są bardziej rozwinięci? Chuja tam, na którymś etapie zapędzili się w ślepą uliczkę, bo pewnie odeszli od części swoich wierzeń z jakiegoś miałkiego powodu i ich cywilizacje też się zesrały, tak jak nasza obecnie jest w trakcie procesu zesrania się.

Może to właśnie europejska cywilizacja zyskała taką przewagę nad innymi, dzięki temu, że była najbliżej ustanowienia reguł, rytuałów, które pogodziłyby zastępowalność pokoleń z błyskawicznym rozwojem technologicznym. I operowała na tych zasadach jeszcze za życia naszych dziadków.

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

1528e4 No.1795

>>1783

>>1786

Wydawało mi się, że jesteś ateistą?

>>1794

>Ale pamiętam tamten dzień, kiedy świat miał się skończyć i pamiętam, że właśnie wtedy dni zaczęły mi mijać subiektywnie bardzo szybko w porównaniu do poprzednich.

Istotnie ciężko jest temu zaprzeczyć.

Jude, co sądzisz o teorii, że to ustawa Smitha-Mundta jest za to odpowiedzialna? W foliowej części internetu właśnie na nią się wskazuje jako na coś, co utorowało drogę do dzisiejszego clown worldu. Mnie to mało przekonuje, bo ta ustawa zmieniła tylko tyle, że docelowa grupa propagandy nie jest już rozdzielana na amerimuttów i resztę świata. Zresztą po chuj ZOG miały się oglądać na to. Masz inne podejrzenia co mogło spowodować tak dużą zmianę w duchu epoki jak ta która zaszła w 2012?

>Arabowie byli 1000 lat temu bardziej cywilizowani. Hindusi mieli rozwiniętą cywilizację, kiedy mieszkańcy tych terytoriów, na których mieszkamy, napierdalali się kijami i pewnie jeszcze nawet nie wierzyli w Swaroga, bo ci którzy wierzyli, przyszli na te tereny później.

Arabowie po prostu znaleźli się w posiadaniu wiedzy starożytnych cywilizacji, gdy w Europie trwała zapaść po starożytnym Rzymie. A pierwsi mieszkańcy stepu (ci słynni praindoeuropejczycy) przybyli do Europy 4 tysiące lat przed naszą erą, kilkaset lat wcześniej niż powstała cywilizacja doliny Indusu, czyli pierwsza którą można od biedy podpiąć po cokolwiek czego za spadkobierców mogliby się uważać Hindusi. Dobra, może nie czcili dokładnie Swaroga, ale podobne bóstwo. Większość europejskich pogańskich religii ma podobne korzenie, czyli religię stepowców i coś tam z wierzeń ludów które żyły w Europie przed nimi.

>Może to właśnie europejska cywilizacja zyskała taką przewagę nad innymi, dzięki temu, że była najbliżej ustanowienia reguł, rytuałów, które pogodziłyby zastępowalność pokoleń z błyskawicznym rozwojem technologicznym. I operowała na tych zasadach jeszcze za życia naszych dziadków.

Jeżeli kiedykolwiek czytałeś rasoworealistyczne blogi lub oglądałeś filmiki tworzone przez ludzi z kręgu HBD to może słyszałeś o tym, skąd wzięła się klasa średnia na zachodzie (i nie tylko, w ogóle w większości społeczeństw). Przez setki lat to właśnie patusy miały mniej przeżywających dzieci niż arystokraci, aż z czasem znaczna część populacji wywodziła się od relatywnie podupadłej szlachty. Ci ludzie byli naturalnie, biologicznie różni od biedaków i dali podstawę pod nowoczesny zachód. Ten trend rozrodczości odwrócił się dopiero podczas rewolucji przemysłowej. Nie do przecenienia jest też wpływ powszechnego stosowania kary śmierci. W średniowieczu korzystano z niej tak często, że gdyby dziś w Polsce stosować ją równie często wykonywano by kilkanaście tysięcy egzekucji na rok. Kara śmierci też stawała się coraz mniej popularna od XIX wieku. Te dwie bardzo ważne rzeczy były nie na miejscu już w XIX wieku, to są sprawy które zmieniły się na gorsze jeszcze zanim nasi dziadkowie się urodzili.

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

ae08e2 No.1797

>>1794

>czy uważanie pajeetów za literalnych nadludzi w sensie duchowości i potencjalnej nieomylności ma sens?

nie powiedziałbym że systemy katalogowania społeczeństwa są duchowe, nieomylne albo całkowicie deterministyczne. bardziej bym to porównał do rozkmin junga albo wielu książeczek na temat fizjonomii które były popularne jakieś 90-120 lat temu. jyotish sprawdza się tak na 60-70%. jest lepszym materiałem do medytacji nad sobą albo swoją rodziną niż większość współczesnych książek gatunku self-help i innych psychologicznych szmatławców które z zamysłu mają chronić opraców a z ofiar robić wariatów. na pewno też lepszym niż new age i pierdolnięte odłamy judaizmu

w momencie kiedy anglia i wschodnie stany zapierdalały jak szalone z uprzemysłowieniem i skokiem w przyszłość, burżuje uciekali z tych smutnych jak pizda regionów, między innymi do indii. przywieźli ze sobą wiele materiałów, przetłumaczyli stare teksty wedyjskie, napędzili najróżniejsze ruchy okultystyczne które szybko zrobiły się popularne także w niemczech i austrii. do zachodniego świata przeszczepiono też o wiele gorsze rzeczy. kiedyś złotówa kazał czytać johna gatto. jego historia amerykańskiego systemu edukacji ma cały rozdział poświęcony importom z indii. pozostałości po rasie która już dawno nie istnieje wywróciły europejski i atlantycki ład do góry nogami na wielu płaszczyznach, bez udziału ich spadkobierców czyli pajeetów których znamy

>>1795

>Wydawało mi się, że jesteś ateistą?

tak, walkę z religiami i kurwą niebieską mam nie tylko w pejsatych genach ale także w horoskopie

>Jude, co sądzisz o teorii, że to ustawa Smitha-Mundta jest za to odpowiedzialna?

ta ustawa nie ma znaczenia, jedyne co zmieniła to pozwoliła dodatkowo departamentowi stanu pompować propagandę. departament obrony mógł to robić od zawsze i wcale się z tym nie kryje, nawet chwali się współpracą z hollywood i deweloperami gier

>Masz inne podejrzenia co mogło spowodować tak dużą zmianę w duchu epoki jak ta która zaszła w 2012?

nie zauważyłem zmian konkretnie w 2012. zauważyłem jakoś w 2014. na czanach przyjmuje się 2007 za ten rok kiedy smartgówna przejęły świat, mimo że to był tylko rok premiery srajfona i jeszcze przez lata mało kto miał smartgówna z internetem. w przedziale od połowy 2011 do końca 2013 w białym świecie wprowadzono 4g/lte, wyforsowano to już nie jako jakiś dodatkowy serwis dla nerdów tylko normalną część abonamentów telefonicznych i starterów na kartę. do tej pory krew mi się gotuje jak sobie przypomnę reklamy playa na każdym kroku. od 2011 wchodziły też pierwsze srajfony które już nie były skazane na skakanie po punktach wi-fi, a rynek konsumencki zwykle potrzebuje kilku lat i wielu promocji zanim wszyscy przerzucą się na nową rzecz

upływ czasu zacząłem odczuwać dopiero pod koniec srandemi. przyszły myśli typu o kurwa to już minęły 4 lata od szczepionek, a czas zleciał jak dawniej kilka miesięcy. o kurwa, to już 2 lata od przesiedlenia ukrów do polaczkowa. w pizdu już 5 lat od christchurch i upadku 8chana. chlew w unii od 20 lat, dłużej niż żyje przeciętny karaczaners. skyrim był 12 lat temu a cały świat gra do tej pory

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

239ea5 No.1798

Wygląda na to, że to był kolejny nothingburger. Poczekajmy jeszcze trochę, ale tak czy inaczej gunwo różnicy.

>>1797

>i innych psychologicznych szmatławców które z zamysłu mają chronić opraców a z ofiar robić wariatów

A właśnie Jude, wcześniej o tym nie myślałem, ale co sprawiło, ze teraz wszyscy postępowi bandyci i rzeczywiści przestępcy są bronieni, a jeśli ty, jako niekarany dotąd cywil będziesz się bronił przed napaścią/fałszywymi oskarżeniami, to cię potraktują surowiej niż prawdziwego prowodyra? Jestem ciekawy twojej teorii w tym temacie.

W sensie, jaka logika łączy sędziów, aktywistów i inne gówna?

>bądź sędzią/polucjantem/innym dzielnicowym czy stróżem prawa

>wiedz, że masz na osiedlu/w swoim rejonie administrowania sądem okręgowym patusa który regularnie utrudnia życie innym i łamie prawo (czyli wiesz, że taka jednostka ma w dupie prawo)

>patus wywołał awanturę w mieszkaniu innego obywatela, który dotychczas płacił podatki i nigdy nie był o nic oskarżany ani karany

ewentualnie:

>patus został ranny, a ujęto niekaranego dotąd obywatela

Dlaczego nieszkodliwi dotąd ludzie są tępieni, a ci, o których wiadomo od dawna, że są szkodnikami, są bronieni?

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

ae08e2 No.1799

>>1798

to nie jest od dzisiaj, system jest tak stary jak rolnictwo i osiadły tryb życia. szkodniki nie fikają do nikogo kto stoi wyżej. gnębią bydło, zwiększają poziom strachu w społeczeństwie, powodują że przeciętny golem sam nakręca własne lęki i kładzie je do głów swoim dzieciom. tak jak mówił alan watt, strach jest najbardziej fundamentalnym narzędziem kontroli. ja uważam że nie tylko strach. to jest kilka równoległych mechanizmów. szkody materialne dokładają niewolnikom więcej bezsensownej pracy, jednocześnie demoralizują i wykańczają fizycznie. oprócz tego z eksperymentów prowadzonych niezależnie przez cia i laboratorium hansa selye, wiadomo że bezradność jest najbardziej wyniszczającą i zabójczą formą stresu. szkodniki wykonują buck breaking na społeczeństwie. obejrzyj sobie film bespredel, tam jest zawarta cała formuła tego systemu

jest jeszcze inny aspekt o którym już w ogóle mówi się najmniej, ja nie znam żadnego większego tabu. jest taki żyd, daniel mackler, który prowadzi antynatalistyczny blog i kanał o rodzinnych patologiach. jest wiele rzeczy z którymi osobiście się nie zgadzam, ale w sporej mierze trafnie rozpracował po co ludziom dzieci, dlaczego wszędzie jest hierarchia pokoleń, dlaczego propaganda pro-rodzinna jest lichą przykrywką dla oprawców. w skrócie prawie wszyscy są upośledzonymi umysłowo i emocjonalnie, głęboko toksycznymi zjebami, którzy zamiast pracować nad sobą, przelewają swoje (w większości nieświadome) bóle dupy, kompleksy i inne zaburzenia na kogokolwiek stojącego niżej od nich, najłatwiej na dzieci, ale też na podwładnych. między oprawcami jest niepisane i zupełnie podświadome porozumienie, po prostu uważają że każdy oprócz wyznaczonych kozłów ofiarnych powinien mieć prawo kogoś nękać. nikt się do tego nie przyzna, ale zdradza ich właśnie ich zbiorowe oburzenie kiedy szkodnika dosięga choćby namiastka sprawiedliwości. podświadomie widzą w tym samych siebie

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

305256 No.1800

https://youtu.be/Xw4Ez4PSC50

fajny filmik o symbolice zaćmienia

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.



[Return][Go to top][Catalog][Nerve Center][Random][Post a Reply]
[]
[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / random / 93 / biohzrd / hkacade / hkpnd / tct / utd / uy / yebalnia ]