>>262139
W największym skrócie są to archetypiczni "nowocześni" kawiorowi lewicowcy rodem z jakichś krytyk politycznych czy innych siedlisk bananów. Cechy charakterystyczne to:
>chujowe wykształcenie humanistyczne, które spowodowało wpadnięcie danego osobnika w prekariat lub generalnie sytuację, w której uważa że jest skazany na bycie biedakiem
>popieranie komunizmu, anarchokomunizmu lub innych form radykalnego socjalizmu, często jednocześnie z pogardą dla centrolewicy i socjaldemokratów
>hurrr rewolucja durrrr
>przerabianie walki klas na wszystko co możliwe: relacje między płciami, rasami, orientacjami a nawet użytkownikami dróg; w tym światopoglądzie zawsze jedna strona robi za złych burżujów a druga za uciskane baranki boże
>robienie sobie religii z globalnego ocieplenia i weganizmu
>przeklejanie światopoglądu wprost z zachodu, co prowadzi do wniosków że np. murzyni w Polsce są poddani jakiemuś zinstytucjonalizowanemu rasizmowi
>wiara że w polaczkowie panuje patriarchat xD
>uległość wobec kobiet, wręcz czołobitność, robienie z siebie ich podnóżka w stylu gonciarza
>wiara w to że wage gap to systemowa dyskryminacja, niezrozumienie skąd się bierze i pierdolenie że "kobiety majo mniejszą płacę za tem samom prace na tym samym stanowisku"
>jednoczesne deklarowanie pacyfizmu i chęć siłowego uciszenia osób o innych poglądach
>głoszenie haseł o tolerancji przy jednoczesnym braku tolerancji dla kogokolwiek o poglądach których sojarz nie popiera
>wiara w głupawe populistyczne idee obiecujące uszczęśliwienie świata prostymi receptami, np. przymusowym przesadzeniem wszystkich na rowery i do autobusów
>kolektywistyczne postrzeganie świata
>obrażalstwo i ogólne zniewieścienie
>przekonanie o własnej wyjątkowości i misji
>brak jakichkolwiek zdolności technicznych
>brak jakichkolwiek umiejętności przydatnych na rynku pracy (w większości żyją z jakichś fundacyjek trzepiących kasę z państwowych grantów)