>>290384
To jest zabawne jak można sobie pogrywać w ludzki żywot ile jest różnych exploitów dla chętnych do wykorzystania xD
Najbardziej skisłem z tego jak ładnych parę lat temu w pewnym momencie zrobiłem kontrolowany przeciek na studiach w rozmowie na korytarzu z koleżanką powiedziałem:
w sobotę poszliśmy z karynką do rossmana po cośtam cośtam
koleżanki z grupy co stały obok od razu wbijają do rozmowy i ostra atencja
>karyna to twoja dziewczyna?
ja taki wyluzowany niby
nie, sympatia tylko
później kilka tygodni zupełnie inaczej się zachowywały wobec mnie, atencja, długi kontakt wzrokowy, kręcenie biodrami xD
bo nagle im się mentalnie tabelka w excelu w głowie nie zgadzała.
anonek był w kategorii niewspółżyjących i nagle wyskakuje error i czerwona kolumna bo on na luzie mówi że z dziewczyną jakąś której nie znamy czas spędza w weekend! cała kalkulacja w pizdu! tajmniczy cichy typ!
od razu status społeczny kilka kategorii w górę