No.273007
jakie fobie sa dla was najgorsze? ja mam ich sporo
____________________________
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.273012
>>273007
syndrom fiku miku i uczulenie na prace zarobkową
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.273025
>>273012
ja nie lubię figo fago, i fą fą fą
pozdro dla kumatych
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.273026
>>273025
a benzynowe gierki?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.273076
ja mam taką fobię że nie umrę na przedawkowanie po 0.15g helu i 12.5mg clonazolamu
chujowa ona jest ehhhh
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.273077
anonofobia, chujowo się czarny lurkuje przy tym
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.273118
U mnie w rodzinie ostatnio dużo dzieci się urodziło i mam fobie przed śmiercią w samotności bez bliskich. Taką wegetacją za życia bez sensownej siatki rodziny/znajomych.
Bo większość ludzi z wiekiem zamyka swoje życie w kręgu rodziny a tylko sporadycznie wychyla głowę na zewnątrz.
To co tutaj neety forsują to dla mnie najgorszy scenariusz - w zasadzie śmierć za życia od strony socjalnej. A człowiek poza społeczeństwem staje się gorszy a nie lepszy.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.273120
>>273118
Nikt mi nie wmówi, że wizja bycia 50 kilku letnim kawalerem ze swoimi dziwactwami w samotnym domu jest lepsze od wizji spotkań z rodziną i znajomymi po pracy chociaż raz w tygodniu.
BTW menele z którymi pijesz/ćpasz to nie znajomi.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.273121
>>273118
neety mają matkę, nie odczuwają samotności, matka jaka jest taka jest, raz wydrze morde i zrobi lajony a potem synkowi niesie ciepłe mleczko do ciasteczek i głaszcze po główce, dopiero jak mame sie nakryje kopytami to podostają pierdolca, z jednej strony siedzenie w domu bez jakiegokolwiek kontaktu z innym człowiekiem a z drugiej totalny dołek finansowy, poza tym takie osoby nie potrafią myslec przyszłosciowo dlatego cale zycie siedza w pokoju mimo swiadomosci ze kiedys tam gdzies tam skonczą w smietniku , normalnemu człowiekowi sie zapala czerwona lampka w pewnych sytuacjach, ja sam mialem w rodzinie sytuacje gdzie prowansal który cale zycie gardził wszystkimi bo był bogaty został zupełnie sam, przepierdolił majątek i 8 lat w samotnosci usychał aż zdechł, bo kazdy wyłożył w niego chuja za bycie chujem.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.273123
>>273118
a ja nie mam jakiegokolwiek kontaktu z rodziną, kuzynami itd. każdy chyba o mnie zapomniał albo nie chciał kontaktu ze mną, czasem tylko ciocia przyjdzie
ja się boję że się stanę jak matka, stary sfrustrowany człowiek, passive agressive do innych i przeraźliwie samotny, dobrze że jeszcze upatruję szansę w działalności artystycznej bo inaczej życie stałoby się udręką
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.273125
>>273123
kazdemu kawalerowi w mojej rodzinie po około 40lv bez baby zaczeło hardo odpierdalać, wczesniej to byli normalni ludzie, piwko, żarcik, robota, potem stopniowo zamianka w zgorzkniałego dziada nienawidzącego swiata mimo jeszcze młodego wieku, nawet nie podchodz bo pogryze, chuj kupa kamieni kupa, stare panny dostaja jeszcze gorszego pierdolnika tylko akurat dzis to juz mało która zostaje starą panną przy takiej ilosci cucków, ogolnie to zawsze działa tak że do któregoś lvlu to wszystko rozchodzi sie po kosciach a jak zaczynasz sie starzeć to zmieniasz sie w chodzącą gorycz, z neetami bedzie o wiele gorzej bo oni maja totalnie ujebaną sieć społeczną, nie maja ani jednego kolegi i zerowe szanse na jakakolwiek partnerkę, nie maja z kim pogadac w robocie.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.273127
>>273125
>z neetami bedzie o wiele gorzej bo oni maja totalnie ujebaną sieć społeczną, nie maja ani jednego kolegi i zerowe szanse na jakakolwiek partnerkę, nie maja z kim pogadac w robocie.
Chciałbyś mieć kolegę neeta? Gościa, z którym nie ma o czym pogadać lub pierdoli monotematycznie o jednej/kilku rzeczach?
Neet nie dzieli doświadczeń większości ludzi więc większość ludzi nie czuje z nim relacji. Przepaść się powiększa z czasem.
Najlepsze są kompromitacje cwela gdy do ludzi wyjdzie neet, który sobie wmówił, że jest nieszablonową osobą. Kimś na kształt lokalnego celebryty xD
Wychodzi taki do normalnych ludzi i jest zlewany lub nawet wyśmiewany.
>zazdroszczą mi zawistni ludzie
Tak sobie później tłumaczy przykre doświadczenia xD
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.273128
>>273125
no właśnie coś takiego było w filmie dzień świra, adaś miauczyński ale on niby miał jakieś relacje, kiepskie ale były
ja to się boję że skończę gorzej i postradam zmysły, nie będę kontaktował co się dzieje wokół i stworze sobie swój wspaniały świat coś jak van gogh który uciął sobie ucho, wiesz taki typ szaleństwa
i gdy spojrzę do tyłu to zobaczę że tak naprawdę nie żyłem, bo mnie zniszczono, a ja sam się wycofałem, a potem na starość zostanie gorycz że inni jakoś sobie poukładali życie, przeżyli coś, mają jakiś majątek itd a ja nic albo ledwie coś tam uzbierałem, eh chyba lepiej o tym nie myśleć
tutaj level 33
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.273132
>>273127
tak zwany syndrom npct'a, miałem dawno temu i nie prawda, siedzisz w dome, grasz w gierki, ogladasz bajki, seriale, utożsamiasz się z głównym bohaterem, to dzieje sie przez cale lata, wreszcie wpierdala ci sie do łba myslenie że to ty jestes bohaterem życia, kasjerka w sklepie to tylko napisany skrypt, na ciebie czekają przygody i sukcesy, praca na etat, o nie, to nie dla mnie, przeciez ja jestem lepszy, ci wszyscy ludzie sa płytcy i bez duszy, ale ja? ja bede kims, ja jestem lepszy od nich, jestem najlepszy, imo to juz ostatnia chwila aby pojsc po rozum do głowy bo pozniej to juz obiadek tier, medytacja, dzikie węże, głosy zza biurka i wywoływanie ducha z szafy, przestrzegam.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.273133
>>273132
kurwa, dzien swira, film wywołujący obłedy szalenstwa
2002
>byn moim starym
>o nowa komedia wypożyczamy i oglądamy
>hihi haha no tu bi or not tu bi
2015
>byn moim starym
>dzien swira po raz 50 w tv
>łap sie za głowe i kurw pod nosem bo jestes sam w domu
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.273134
>>273133
>w domu
w sensie w pokoju miało byc, sage w siebie.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.