/vichan/ - https://atenszon.net/b/

>>249162

>jeśli chciałeś zaróchadź to źle

>jak chodidź z niom to dobsze

a jaka różnica praktyczna?

>>249168

>no taka że jak chcesz zaruchać to udajesz że cie interesuje co ona tam pierdoli

cooo? i niby mam wysłuchiwać opowieści jakiego chłopaka ostatnio spotkała? xdddd to prosta droga do friendzone'a

to co ja teraz staram się zrobić to pokazać ze albo coś robimy ze sobą albo spierdalam bo siedzieć i słuchać za darmo opowieści o innych fujarach nie będę

>>249179

To się wyczuwa xD

W skrócie zasada jest jak z dziadkowaniem w internecie. Jak locha wyczuje że coś cię rusza (w tym ona sama), to cię skreśli. Prawidłowa reakcja byłaby przez postawienie granic, ale nie że wywołuje tzw. "dupaból" u ciebie, tylko że cię to nudzi/męczy. Wtedy nie dość że przestanie, to sobie pomyśli "uuu, jaki męski i dojrzały".

Ogólnie gadanie z kobietami prywatnie to dość prostacka zabawa.

>>249183

>Prawidłowa reakcja byłaby przez postawienie granic, ale nie że wywołuje tzw. "dupaból" u ciebie, tylko że cię to nudzi/męczy.

a nie robię tego? stawiam granice i pisze ze mnie bardziej od cudzych doświadczeń interesują własne i albo coś robimy w tym hehe temacie albo papa

>>249183

>odkrywanie że lochy to podludzie odcinek 9001

>>249196

Nie, źle to zrobiłeś, ponieważ da się bardzo wyraźnie wyczuć po wypowiedzi ból zada. Locha pewnie tak to odebrała i już pewnie do śmieci to poszło.

Ogólnie lochy to durny wynalazek, najbardziej leciały na mnie te, na które nie miałem ochoty. Im mniej tym bardziej, jak to mówią.

>>249207

jaki ból zada ja pisząc te wiadomości specjalnie chciałem by właśnie wydawały się na takie zmęczone i znudzone w stylu albo coś wreszcie robimy albo spierdalaj nie chce słuchać o innych fagasach

jak masz lepsze pomysły to zapodaj jakaś przykładowa wiadomość

>>249160

tak jak ci inny anon napisać, widać że jesteś pizdą i masz ból dupy o innego typa

co trzeba było zrobić kiedy zaczyna gadać o innym typie

zacznij gadać o innej loszce

simple as that wiktorek

ona mowi ze typa poznala, ty napisz ze wylosowales jakąś loche na gg i że w sumie też jest z WWA, tylko nie przekombinuj w kłamaniu bo ona zacznie sprawdzać twoje kłamstwa i sie wyda

ewentualnie napisz że lecisz pograć w gierke i elo a nie pierdolisz elaboraty i tupiesz nóżką przez internet

jeszcze jeden protip

>jeżeli musisz loszce zaznaczać że ma cie szanować to znaczy że juz cie nie szanuje i po ptakach

>>249211

To się zawsze umieszcza w kontekście, ciężko napisać coś bez znajomości tego, co daną lochę napędza.

Ogólnie spierdoxom ciężko zrozumieć problem bariery komunikacyjnej, jeśli wysyłasz komunikat a odbiorca/y ubzdurają sobie, że znaczenie i intencja były inne, będą traktować to "fałszywe" znaczenie jako prawdziwe, a twoje próby tłumaczenia jako wymówkę.

Czyli nieważne co konkretnie napisałeś, ale jak zostało to odebrane. Pisząc z lochami nie przekazujesz informacji, tylko wywołujesz emocje, one myślą w taki niesamowicie durny sposób. Łatwo to wykorzystać, ale człowiek się po tym czuje tak brudny, jakby ojebał downa z ostatnich oszczędności.

>>249217

>zacznij gadać o innej loszce

przecież zrobiłem tak oryginalnie anon i nawet temat zacząłem na ten temat na vi ale zostałem zwyzywany od uber kueww ze kurwa jak ty możesz cuckowac jakiegoś męża komuś 18 latku xddd no kurwa to moja wina ze mi się udało znaleźć milfa? ps true story. wiec napisałem jej tak. a ona tylko odpisała o ale fajnie tez bym tak chciała, i dalej swoje. zauważyłem ze idzie to w kierunku total friendzone'a wiec musiałem zmienić taktykę

>>249222

also dodam ze jak najpierw napisała o gosciu to ja powiedział

>a to chuj nie będę przeszkadzał dobra lece dalej

a ona na to

>?

i z bulem dupy:

>dobra.. mogłam nie wysyłać tej wiadomości bo i tak widać ze nie chcesz ze mną rozmawiać…

wiec już pomyślałem ze będę kontynuował konwersacje odpowiadając więcej niż polslowkami

>>249222

no i gdzie tego milfa znalazles

>>249225

>dobra.. mogłam nie wysyłać tej wiadomości bo i tak widać ze nie chcesz ze mną rozmawiać…

typowy oblany shittest

>a to chuj nie będę przeszkadzał dobra lece dalej

pizdeczka fejs

napisałbyś

>spierdalam grać w lola elo

i nara

>nie zniechecilem sie sam tylko ty zniechecasz, bo ja o gachach sluchac nie zamierzam. jedyne co mnie interesuje to wlasne doswiadczenie. albo razem cos robimy albo nie ma co marnowac czasu

Jak chcesz zaruchac to

Zjebales po calosci

Jak chcesz kurwe do zwiazku to

Zjebales po calosci

W skrocie: zagrales z pozycji sily, bedac w pozycji pizdy xDD.

Locha cie chciala juz dawno zasagowac ale nie wiedziala jak to zrobic, zeby wyjsc na swieta krowe(one inaczej nie umia xD) Wiec zaczela ci specjalnie pisac o typach z ktorymi sie spotyka zebys sie wkurwil i ja zwyzywal od szmat czy cos i sobie odpuscil. A wtedy ona moze sie zalic kolezankom(und swoim gachom) ze byles zwyklym chujem, co chcial tylko seksuw xDDD.

Wiktorek musisz sie jeszcze wiele nauczyc, zanim bedziesz w stanie wojowac kutanga.

PS. I tak wszystko jest lepsze od dania sie szmacie torturowac opowiesciami jak robi to ze wszystkimi innymi tylko nie z toba(nie daj sie zwiezc whore magic, ona dobrze wie co robi i po co to robi xD)

>>249230

>Locha cie chciala juz dawno zasagowac ale nie wiedziala jak to zrobic, zeby wyjsc na swieta krowe(one inaczej nie umia xD

o kurwa tyle prawdy w jednym opie xD

>>249232

>te pizdeczkowate teksty

>nie ucz ojca dzieci robic

no i btw źle napisałeś oczywiście, kiedy zrozumiesz durniu że bycie wylewnym i pisanie takich elaboratów chuja daje, juz naprawde lepiej byś zrobił jak byś napisał

>w chuju mam innych typów chce cie przeruchać na dragach i zapomnieć elo

>>249228

>typowy oblany shittest

>>a to chuj nie będę przeszkadzał dobra lece dalej

>pizdeczka fejs

>napisałbyś

>>spierdalam grać w lola elo

>i nara

jak dla mnie nie ma różnicy, identyczna energia

pewnie coś zjebuje ale nie sadze by to było to, szukaj dalej może ci się uda pinpointowac co tu faktycznie doszlifowac

>>249237

>w chuju mam innych typów chce cie przeruchać na dragach i zapomnieć elo

najlepiej jakbym napisał to po jakimś czasie wylewności. co o tym sądzisz anon? chyba to zrobię xD i tak nie mam nic do stracenia

>>249232

teraz robi z siebie ofiare, to było do przewidzenia. saguj tego kurwiszona

>>249237

znaczy tak, zrozum to co napisał anon wyżej z tą świętą krową

locha nigdy ale to nigdy nie chce się poczuć winna, nie chce sie poczuć tą zła, tą która krzywdzi, w tym celu wejdzie w naprawde pojebane akcje albo stworzy sobie w głowie konstrukcje których nie powstydziłby się Da Vinci, tak więc jeżeli loszce napiszesz wprost jak napisales to ona oczywiscie zaprzeczy zeby nie poczuć sie tą złą, odrzucającą, nieczułą

>>249233

Napisz tak: Uważam, że Sherman Firefly jest dużo lepszym czołgiem niż Pantera, ponieważ przy posiadaniu podobnej siły ognia jest dużo tańszy w produkcji i oparty na dużo bardziej niezawodnym, sprawdzonym podwoziu Shermana.

Jak mi nie wierzysz, to chuja się znasz na czołgach i ogólnie wypierdalaj.

>>249244

>szanowanie firefly a nie t-34-85

saga w debila

>>249230

W sumie racja.

Zrobiłem dokładnie to samo - spotkałem fajną dupę, podobała mi się, ale w międzyczasie okazało się, że jest mężatką w separacji z dwójką gówniaków.

Wtedy to już mnie kompletnie jebało i tak naprawdę chciałem jakoś to zakończyć z twarzą, więc forsowałem ruchanie, loszka wyczaiła, że nie zamierzam utrzymywać jej kaszojadów i "zerwała" znajomość, pisząc w kurwę długi wywód czemu i dlaczego. xD Nawet nie wie jak mi wtedy ulżyło.

oho odpisała anony zobaczymy co napisała :3

teraz już nie pisze sam z głowy jak tak wrzucacie na mnie, zobaczę co sami będziecie mieli do powiedzenia

miejcie na uwadze kontekst hir:

>>249232

>>249233

>>249245

Teciak Mk II to w ogóle zupełnie inna para kaloszy, szanuję gdziekolwiek jestę, choć szkoda niezrealizowanego T34m. Pomyśl jakby wyglądał z durzom wierzom, tamten projekt miał z tego co pamiętam pionowe ściany boczne jak w T44 i dalej.

Piję do tego, że 17 pdr miał bardzo podobne właściwości jak długa 7.5 cm KwK.

>>249248

PISZ JEJ KURWO O CZOŁGACH

>>249238

tłumacze objaśniam

>a to chuj nie będe przeszkadzał

pisząc że nie chcesz przeszkadzać stawiasz siebie w pozycji niżej do lochy, locha ma sobie swoje sprawy a ty jej zawracasz dupe, ty latasz za nią

no a ma być odwrotnie nie? ty masz swoje sprawy jesteś zajęty, szkoda ci twojego czasu na jej pierdoły skoro nic z tego nie masz, ale nie mówisz tego wprost bo to oznaka frustracji a frustratów loszki też nie lubią

loszki lubią pewnych siebie typów skupionych na sobie, którzy są chłodni, niczym rajan rajan gossling z filmu jazda (z ang. drive)

>>249251

>pisząc że nie chcesz przeszkadzać stawiasz siebie w pozycji niżej do lochy

przecież ja to czysto ironicznie napisałem w sensie ze wypierdalam nic tu po mnie

>>249251

co rozumiem przez chłód

>nie robienie wyrzutów, jakichś napinek czy stawianie ultimatum xD

>frustracja też niepożądana

>okazywanie emocji również

>>249252

>ironicznie

no nie wyszło

>>249246

A - no i nie pisałem jej wprawdzie o czołgach - ale o komputerach. xD

>>249253

skąd sie bierze taki chłód? ze świadomości że możesz zakonczyć od razu relacje jak przestanie ci odpowiadać, jak poczujesz ze locha cie wpycha w fz to mówisz nara elo i spierdalasz, a to bierze się z

>kręcenia z wieloma lochami naraz

>doświadczeniem z dupami

materiał filmowy

https://www.youtube.com/watch?v=MImNGJNcvIc

oho anony myszka się rozpisuje i robi z siebie ofiarę xddd już pare minut pisze wiadomość nigdy tak nie robiła wczesniej zazwyczaj między wiadomościami odstępy co najwyżej 1-2 minutowe.

coś tak czuje ze jednak jest w tym jakiś potencjał no bo inaczej loszka jakby chciala spierdolic to by spierdolila czym predzej jak dałem jej szanse na zamknięcie sprawy a ta mówiła nieeee ja nie chciałam zebys wypierdalał itd itp

wyślę wam jej wiadomości jak skończy je pisać to przemyślimy wspolnie sprawę anoni, dzięki ze jesteście

>>249256

>dałem jej szanse na zamknięcie sprawy a ta mówiła nieeee ja nie chciałam zebys wypierdalał itd itp

było wyjaśnione wyżej użyj opcji szukaj

>>249243

>>249251

>ironicznie

Źle xD Na kobietę ironia działa w zasadzie tylko wtedy, gdy ją obrażasz. W sensie gdy się z nią kłócisz, humor ogólnie nie jest wskazany, chyba że absolutnie wiesz jak to robić.

>>249254

Ja hardo piszę o czołgach, robią się wilgotne jak robiony na szybko silnik W2K ze Stalingradzkiej Fabryki Traktorów [cool]

>>249256

nie debilu ona to robi żeby czuć się lepiej sama z sobą

zasaguj ją to jedyne wyjście z tej sytuacji

>>249257

Więcej powiem i używam tego w pracy xD Moja ulubiona metoda na gnębienie loch nade mną polega na zmuszeniu ich publicznie, by mi coś kazały, w sensie że to one muszą podjąć czynność xD Uwielbiam to xD

>>249260

Kurwa, zrób to dla nas i napisz jej, czy myślała kiedyś o czołgach i czy w ogóle lubi czołgi.

>>249260

Już tyle błędów narobiłeś, debilu, że jedyne co ci zostaje to ją zablokować bez słowa.

albo może napisać jej coś w stylu

>interesuje mnie to zeby miec z toba dziki czas a nie ze masz jakies problemy z innym frajerem ELO

oczywiście nie 1:1 takie coś ale kumacie

>>249261

to znaczy że co? pytasz je

>mam zostać na nadgodziny i skonczyc ten projekt?

>>249263

O czołgach jej pisz xD To jedyna droga xD

>>249264

Nie, gdy ona chce jedno, ja drugie, ale ona na siłę próbuje mnie przekonać, że jej pomysł jest absolutnie najlepszy i żebym z chęcią go wykonał. Zmuszam ją by mi autorytatywnie kazała to zrobić wiedząc, że robię to tylko bo mi każe, ale ogólnie mam ją w dupie i nią gardzę. Umiem gardzić xD

albo może coś takiego

>jeśli szukasz tampona emocjonalnego to zły adres, ja jestem tamponem ale innym emoticonwink

>>249266

Nie, dokonaj retorycznego resetu. Pisz o czołgach, zapytaj się co o nich myśli.

>>249263

nie rozumiem xD

>>249268

no ze chce się z nią ruchac na dragach a nie być emocjonalnym tamponem

>>249269

No to pytaj o czołgi, poważnie xD

>>249267

A jaki jest twój ulubiony? Mój to T-72. Mam straszny ból dupy o to, że zlikwidowano fabrykę silników czołgowych "Wola" i zamiast tego wzięto leopardy z demobilu, zamiast klepać w Bumarze dzisiaj czołgi o możliwościach T-90A.

albo nie chyba wpadłem na najlepsza odpowiedz anony

>ja nie jestem tym typem znajomego, najwyraźniej źle trafiłaś bby

>>249270

spierdalaj szmato

>>249272

been there done that

>mam już wystarczająco dużo koleżanek

>>249269

o to to, wiktor pisz jej że w piątek chcesz ją ruchać na dragach, skyny kupione, niech ogarnie miejscowke i dragi albo wypierdala na zawsze xD

>>249271

Kasa panie, kasa. Żeby to jeździło i działało i tak musiałbyś wyłożyć na SKO, sensory, podczerwień, ogólnie elektronikę, pewnie ERA i tak dalej. Imo rynek wtórny bardziej sprzyja leosiom, to samo z zaopatrzeniem natowskim, bo muh 120 mm.

>>249273

Wiem co mówię xD Taktyka stara jak świat. Teraz nastąpił retoryczny pat- przegrywasz w dyskusji, nie ma argumentów. Trzeba przetasować, zacząć od pytania na zupełnie inny, pozornie losowy temat i dalej manipulować jej uwagą by przeforsować swoje zdanie.

Kurwa, amatorszczyzna.

>>249274

>mam już wystarczająco dużo koleżanek

kurwa takie proste a takie dobre. dzięki ci anon

>>249274

ja już ogarnalem z nią spotkanie w dniu kiedy pierwszy raz ogłosiła mi o fagasie czyli w czwartek. umówiłem się na polowe grudnia bo nie chciałem się z nią teraz spotykać + na piątek mam umówione spotkanie z milfem

>>249276

gdzie tego milfa poznales

dobra kminie odpowiedz i chyba ogarniam:

>ja nie jestem tym typem znajomego, najwyrazniej zle trafilas bby. kolezanek to ja mam juz wystarczajaco duzo. jesli chcesz zebym ci jakos faktycznie doradzil to sluchaj ja ogarne lokum i tanie alko ty ogarnij dragi zabawimy sie i zapomnisz o zmartwieniach ;)

co sądzicie? wersja finalna ale jakieś edycje dopuszczę. no chyba ze odp całkowicie zjebana

>>249275

No ale w ten sposób pozbywamy i zarzynamy własny przemysł czołgowy. A szczerze pisząc nie uważam, by taki Leopard 2 A5 był dużo lepszy, niż T-90A - przy czym czołg podobny do T-90A moglibyśmy klepać samodzielnie, do ostatniej śrubki. Teraz to pewnie za późno - ale trzeba było to robić gdy jeszcze Bumar miał kompetencje i nie rozjebano fabryki silników.

>>249279

odoowiadac czy to dobra odpowiedz czy nie kurwa czuje sile czuje moc odpowiadajcie póki mi staje

>>249281

dodaj coś o skynach zeby było że będzie ruchanie

no chyba ze nie chcesz to nie dodawaj, imo ujdzie

ale jak teraz sie nie uda to ja popierdol

>>249282

myśle ze zabawimy się i emotikon wink daje wystarczająco dużo do myslenia

>>249280

Oj, nie. Tak jak z migami- baza serwisowa w Rosji i kompatybilna elektronika przestały być dostępne. Na własną nie było, nie ma i nie będzie szans, więc należało przestawić park. To mądra decyzja, z tym że biznesowo mądra.

>>249281

Za dużo słów, za mało czołgów. Albo weź tu w ogóle ją zaproś na wiczan, porozmawiamy z dziewczyną. Mam dziś fantazję, a co. Ty i tak nie zaruchasz, a ja się pośmieję.

>>249284

W sumie to tak losowe, że śmiechłem xD

>>249284

wsm to jesteś troche mną, ja na 19 lvlu miałem podobne sytuacje i też słuchalem doorsów

no ale ja nie byłem atencyjnym śmieciem, ćpunem (wannabe) zdradzającym swoją dziewczyne

czuje dobrze anon

>>249285

Migi to zupełnie inna para kaloszy. Polska nigdy nie produkowała tych samolotów (nie mamy ich dokumentacji technicznej) - i tak naprawdę nigdy nie wysrała z siebie niczego bardziej skomplikowago, niż Iskra.

Natomiast MAMY licencję na produkcję T-72. Czyli znamy budowę tego czołgu do ostatniej śrubki, jakie ma mieć właściwości stal użyta do budowy etc. Jedyne czego nie mieliśmy - to lufowni, ale licencję na lufy można było nabyć na Ukrainie lub Słowacji, względnie tę część samemu zaprojektować.

>>249284

o kurwa, przypominasz mi mojego zmarłego znajomego, też upierdalał relacje z ludźmi w tym z lochami a potem stosował wyparcie i sądził ze jest zajebisty

nie wyszedłeś na chada a na debila, najlepiej jakbyś jej po tym nic nie odpisał lepiej byś wyszedł

a i mówienie ze słuchasz doorsów nie robi z ciebie chada, owszem doorsi są spoko ale mówiąc że ich słuchasz dajesz doz rozumienia że to najciekawszy element twojej osobowości

>>249289

to

>>249287

Mną nie, ja jestem hardy manipulant i od zawsze odbijałem piłeczkę i wyciągałem brudy.

>>249288

Jeśli nie dałoby się tego eksportować, to byłoby to bezsensowne pod względem finansowym. T-72 fajny czołg, ale pamiętaj że my mieliśmy okrojoną wersję M1 i sprzedawanie tego w takiej biedawersji mijało się z celem, przynajmniej finansowym. Do tego przy demobilu nie ma na T-72 aż takiego popytu, teraz bez elektroniki niewiele zdziałasz eksportowo, a tego nie byliśmy w stanie dostarczyć. Już produkcja BMP 2 miała większy sens.

>>249293

Bumar w chuj czasu niczego nie sprzedał za granicę, a jakoś funkcjonuje. I ja nie piszę, że mieli w nieskończoność klepać T-72m1, ale powoli ulepszać ten czołg do standardu najpierw T-72B, a potem dalej. Bumar potrafił to zrobić - przecież PT-91, które zostały wyprodukowane od podstaw, były już konstrukcyjnie mocniejsze, niż T-72m1. Gdyby nie Tusk i reszta żydków. to dzisiaj mielibyśmy czołg NA POZIOMIE T-90A, ale z natowską armatą, nowoczesnym sko, optyką, termowizją etc.

>>249290

czytając twoje rozmowy z lochą widzę ze popełniasz ten sam błąd o którym anonom często mówię a dokładniej, robisz z lochy cel a nie dodatek do życia.

nie mówię byś teraz jak stulej siedział w FZ i czytał jej wysrywy o sebach ale byś jej dał do zrozumienia ze też masz swoje zajęcia i słuchanie takiego gunwa nie da jej twojej atencji, a tak jak piszesz to zachowujesz się moim zdaniem jakbyś sobie już ją zaklepał i teraz ona już jest twoja tylko ze do złapania tej ryby jeszcze daleka droga i sam ją wydłużasz zachowując się jak stulejarz bo pokazując pasywną agresję ukazujesz ze o waszą relację ty dajesz większe jebanie

>>249261

>Więcej powiem i używam tego w pracy xD Moja ulubiona metoda na gnębienie loch nade mną polega na zmuszeniu ich publicznie, by mi coś kazały, w sensie że to one muszą podjąć czynność xD Uwielbiam to xD

O kurwa anon, jak szanuje xD, wez podaj jakis przyklad konkretny .

Ja zawsze lochy w sytuacji kiedy proboja mnie splawic jakas durna wymowka dziadkuje na ekstremalnego simpa i zjeba xDD i gnije jak bardzo sa w stanie zabrnac w klamstwo.

>wiesz co anon, nie dam rady sie z toba zobaczyc, bo nie mam autobusu

>luzik, przyjade po ciebie cipcia xD

>yyyyyy, bo ten no kolezanka cos tam potrzebuje i juz jej napisalam ze wpadne

>hmm… a ona czasem nie mieszka, kolo mnie?, to jak chcesz sie tam dostac skoro nie masz autobusu, luzik cipcia, przyjade po ciebie, wpadniemy do kolezanki i zalatwimy co trzeba

A po chwili takiego pierdolenia jej sie zaczynaja przepalac styki w mozgu , a ja gnije niemilozebnie xD

>>249294

Jest możliwe, Twarde sprzedali bodajże do Malezji.

Z drugiej strony to ogromne ryzyko i obciążenie dla budżetu. Wojskowy chce czougi, polityk/biznesmen widzi przede wszystkim kupę kasy ładowaną w błoto.

Jeśli popatrzysz racjonalnie, zrozumiesz że Polska w ogóle nie potrzebuje czołgów, bo po prostu nie ma dla nich kurwa żadnych realnych zadań ani nie dają żadnej obrony przed kurwa niczym, a kosztują nie wiadomo ile xD

>>249296

To jest korposetting, więc są różne lochy. Takie które rozumieją pewne rzeczy są spoko i z wieloma lubię pracować. Ale są takie, które nie rozumieją i nie są spoko i czasem są twoimi szefowymi i trzeba sobie z tym poradzić. Typowe zachowania:

>zamiast faktami i danymi mówi emocjami, mam się *domyślić* o co jej chodzi, a nie po prostu powiedzieć czego oczekuje i na kiedy ma być zrobione, albo gorzej- co zjebałeś

>obraża się o to co myślisz i alergicznie reaguje na np. nie wierzenie w korporetorykę, korpowartości, a już zwłaszcza w to co do ciebie pierdoli i tak dalej

>nie lubi i unika wszelkiej konfrontacji, ucieka od argumentów, nie chce mieć z niczym nic wspólnego

>lubi jak wszyscy robią wszystko chętnie, nie są "negatywni", nie trzeba nic nikomu kazać, wszyscy są mili i grzeczni

>manipulacja na łączenie osobistej samooceny i wyników w pracy plus wykonywania zleconej roboty

>chce być lubiana

You get the idea. No więc moja metoda to bynie gburem- psychopatą, nie bawienie się w gierki, tylko dosłowne, autystyczne rozumienie wypowiedzi, zmuszanie do argumentacji i na koniec, mocne dawanie do zrozumienia że robię bo mi kazała, a nie że robię bo jestem absolutnie przekonany co do jej wspaniałości xD Aha, również jasne sygnały że mam ją w dupie (ale robię co każe), nie lubienie jej, robienie sobie jaj z wszystkiego co uznaje za Bardzo Poważne i zaszczepianie tej postawy w podwładnych, żeby nie mogła tego wykorzenić. Beczka śmiechu xD

>>249279

zasaguje cie locha po czyms takim, robisz dokladnie to na co ona liczy, czyli zgrywasz pretensjonalnego buca, ktory chce tylko seksu.

Po czym wyzali sie jakiejs psiapsi, wysle jej screeny na ktorych jestes pretensjonalnym bucem, a ona jej bedzie potakiwac(oczywiscie tych na ktorych ona cie torturuje seksualnymi historiami ze wszystkimi innymi tylko nie z toba juz nie wysle xD). Nie masz w ogole zadnej ramy w tej relacji i jestes w pozycji pizdy, masz straszny bol dupy i wieje od ciebie desperacja und frustracja, a probojesz grac z pozycji sily, przez co wychodzisz jeszcze bardziej zalosnie wiktor xDD.

Czy ty czytales w ogole nasze protipy anon?

powiem najprosciej jak sie da

Sytuacja jest przegrana, bo tylko mega chad, manipulant, chlodny skurwysyn z duzym doswiadczeniem bylby w stanie te julke teraz wyruchac xDD.

Jezeli chcesz pocwiczyc bajere, to wykonaj taktyczny odwrot, zmien temat, zacznij gadac o kwiatkach i pszczolkach, czolgach, czy najnowszym kawalku twojego ulubionego zespolu i udawaj ze nic sie nie stalo. Ale do tego potrzeba mega chlodu i wyjebania, bo locha poczula twoja slaba strone i nastepnym razem zaatakuje 2 razy mocniej xD( np. wysle ci "przypadkiem" zdjecie jak sie lize z jakims typem)

>>249299

>

Jeśli popatrzysz racjonalnie, zrozumiesz że Polska w ogóle nie potrzebuje czołgów, bo po prostu nie ma dla nich kurwa żadnych realnych zadań ani nie dają żadnej obrony przed kurwa niczym, a kosztują nie wiadomo ile xD

Nie zgadzam się. Jeden czołg jest śmiertelnym zagrożeniem dla wszystkich innych pojazdów opancerzonych.

Przykład: https://www.youtube.com/watch?v=p72KRQwYeMo

Wszyscy są gangsta i w ogóle, póki "tank z liewa"! - i jeb, 2 btry z trzech rozjebane, a cały pluton w odwrocie.

Ważne, żeby mieć środki do rozpierdalania dronów, żeby nie było jak w Karabachu - ale drony spadają jak muchy w starciu z jakimkolwiek samolotem wielozadaniowym - do tego po to są środki zakłócania elektromagnetycznego, by rozwiązywać problem dronów.

>>249299

Aha, oczywiście uprawianie trollerki we wszelkich anonimowych sondach, gustowne obsmarowywanie firmy i zasiewanie paranoi Wiem, co robi mój szef. Rozważam, czy nie zaraportować pewnych zachowań do działu etyki., wywracanie korporacyjnej gównomentalności do góry nogami, punktowanie debilizmów i tak dalej. Wiedzą, że to ja. Wiedzą, że ja wiem. Ale nie mogą nic z tym zrobić, bo nie piszę nic formalnie nie teges, a gdy zadziałają, to mam kontrakcję że robią mi retaliatory behavior za anonimową ankietę firmową i wtedy jest inba xD

>>249301

Dużo tych bewupów nasze czołgi rozwaliły xD Ale dobra, fakt- grunt że są i dobrze że są. Czołg to jednak narzędzie dyplomacji i symbol statusu.

>>249300

>locha poczula twoja slaba strone i nastepnym razem zaatakuje 2 razy mocniej xD( np. wysle ci "przypadkiem" zdjecie jak sie lize z jakims typem)

kurwa, dobra rozkminka co wtedy, ja bym chyba tylko odpisał

>ładnie wyszłaś

i dalej pierdolił o czołgach

>>249305

>Dużo tych bewupów nasze czołgi rozwaliły xD Ale dobra, fakt- grunt że są i dobrze że są. Czołg to jednak narzędzie dyplomacji i symbol statusu.

No nie tylko, aczkolwiek wiadomo, że czołg to narzędzie terroru, bo nic tak nie demoralizuje piechoty jak nacierający czołg. Chodzi o to, że czołg, z której strony by nie patrzeć, jest królem pojazdów opancerzonych i rozpierdoli każdy wrogi wóz, który nie jest czołgiem. Oczywiście każdy "Każdy ma swoją żabę, co przed nim ucieka,. I swojego zająca, którego się boi" - więc należy traktować siły zbrojne jak jeden organizm, a nie puszczać czołgów bez wsparcia piechoty i osłony plot bo yolo. Dałem Ci przykład z wojny na Ukrainie, gdy jeden czołg wyjaśnia całą kompanię uzbrojoną w 3 btry.

>>249307

Czy tam pluton.

>>249307

Ogólnie to rozpoznanie tutaj jest na poziomie "wtf". Idą sobie przez pole pod ogniem, zupełnie otwarci, beteerki sobie jadą brum brum, aż tu nagle jebs 125 mm xD W momencie w którym tank postawił zasłonę dymną trzeba było spierdalać, a tak dwie beteery beteerunie poszły z dymem wraz z załogami. Błąd dowódcy, ale co do zdania o czougach się zgadzam- przekonałeś mnie. Jednak jest przydatny i opłacalny.

>>249311

No to teraz solidnie skonfundowałeś loszeczkę, loszunię xD Kurła, jakbyś jak człowiek pisał o czołgach, skakanie po świętym bolterze byłoby ci dane xD

>>249313

No ale czy wojna nie polega na wyzyskiwaniu słabości i błędów przeciwnika? Tu Ruskie myśleli, że mając trzy btry mogą sobie poczynać bezkarnie, a tu zdziwko. xD

>>249313

typie odpierdol się z tymi czołgami autysto nudny ja teraz jestem w nastroju na bycie pewnym siebie człowiekiem biznesu w stylu albo we talkin business konkret albo fuck off bejbe!

nie mam czasu ani ochoty na jakieś owijanie w bawelne kurwa od prawie 2 msc z nia juz gadam xD

>>249311

dobra doczyyakem teraz te jej wiadomości

najchętniej to bym powiedział

>nie pierdol juz bejbe bo mie uszy bolo!!!

>>249314

Prawda to święta, ale też tu jak na dłoni widzisz do czego doprowadza złe dowodzenie i błędy popełnione już na starcie. Nawet nie trzeba było czołgów, niech się cieszą że ich nie okrążyli, albo nie ścięli z kaemów.

>>249315

>pewnym siebie człowiekiem biznesu

Średnio ci wychodzi, ale spoczibongo Kongo dziabongo, ty właśnie straciłeś dwa miesiące, a ja się wydurniam na forum o siku xD

Dobra, idę spać. Czołgowej nocy anony, brum brum xD

>>249311

dobra na razie kminie jak odpowiedziec na to

>skoro kolezanek masz nadmiar to po co ci ja bylam

dopowiem wam anoni kontekst:

zaczelo sie od tego ze ja na poczatku ja troche sagowalem a potem mowilem ze nie szukam zadnych westchnien bo jestem usatysfakcjonowany z kazdej strony i w skrocie subtelnie ja sfriendzone'owałem udając niedostepnego chada

potem zaczela ona flirtowac ze mn a ja z nią i tak flirtowalismy i specjalnie wszystko robilem by ją skonfliktowac ze niby friendzone niby mam tak chlodno wyjebane a jednak

ja sie jej podobam ale najwyrazniej wodzilem ja zbyt dlugo bez przejscia do konkretow ze skonczyla znajdujac innego chlopa do ruchania

no i wracamy do punktu wyjscia. jak teraz odkrecic to i skonkretyzować sprawę

>>249318

>ty właśnie straciłeś dwa miesiące

nwm czy stracilem, od poczatku nie nastawialem sie na seks tylko bardziej na znajomosc z nia jako pożytecznym okienkiem do dragow

i to dalej jest priorytet bazowy

ale w miedzyczasie pomyslalem ze skoro wyglada na glodna kutasa to czemu nie.

tylko teraz mam problem skonkretyzowac sytuacje i okreslic dokladnie jej co chce

za: >>249319

>>249318

No właśnie w szczerym polu raczej nie daliby rady ich okrążyć (w sensie piechotą, z kaemami), chyba, że pobudowaliby tunele podziemne jak Wietnamczycy. xD Natomiast jeden czołg zrobił robotę - i to przecież nie jakoś finezyjnie, tylko na chama się wpierdolił na imprezę, od frontu. xD

dobra napisalem jej tylko

>co pisze?

jak czasem cos jest niewygodnego to po prostu lepiej zignorowac i zostawic niedopowiedziane. niech jej swidruje w glowie hehe

>>249325

pisac kurwy! nie spimy

>>249330

Pisz o czołgach to odpiszę. xD

>>249331

jebac cxolgi kurwa co to za hobby czolgami to ja sie interesowalem jak mialem 12 lat i napierdalalem w war thundera to byl 2014 rok xddd dorosnij chlopie

>>249333

Ale tu nie anon co ci kazał pisać o czołgach, ale anon z tego posta: >>249271

Czołg, samolot - ważna sprawa, służba w wojsku nie zabawa, ale zakończ służbę, dopnij pas, na dziewczyny przyszedł czas!

>>249334

>zle trafilas bby

ale rzyg

>>249334

ależ gnije z wiktorka, nawet jak mu zaproponowalismy całkowicie jasno ze ma być jak alfa to on musi to spierdolić

pisząc

>co pisze

od razu sie wycofujesz z tego co napisałeś, trzeba bylo odpisać że wiesz co piszesz i myślałeś że od początku oboje rozumiecie o co chodzi w tej znajomości no ale jak ona widzi ją inaczej to sie nie dogadacie

i cyk, wóz albo przewóz a nie kurwa kolejne dwa miesiące stracisz

>>249314

jak wygląda wytrzymałośc takiego czołgu na rpg-7 irl? w codzie to wiadomo, dwie rakietki i szlus, a w rzeczywistosci?

>ten podwiecki styl pisania bez używania polskich znaków

UŁOMKU

>>249318

Pobudziłem się, zaraz przeładuje armatę xD

>>249360

Zależy w którą część pancerza trafi. No i zależy co to za pocisk. Typowy pocisk (taki, co to i w Polsce mają) z rpg raczej nie zrobi krzywdy T-64 (zakładam, że taki właśnie czołg był na filmiku) od frontu, z boku i z tyłu ma większe szanse - ale znowu kwestia gdzie konkretnie trafi, czy w nagi pancerz, czy w pręty, czy w pancerz reaktywny.

>>249462

I od razu napiszę, że trzeba odróżniać granatniki ręczne (czyli właśnie m.in.) RPG-7 i wyrzutnie dedykowanych PPK (przeciwpancernych pocisków kierowanych), jak np. Spike czy Javelin. Trzeba je rozróżniać, to może ci uratować życie. xD

>>249360

gdybym napisał wiem co pisze to by nie pociągało to konwersacji dalej ułomku

pisząc co pisze dalej stawiam siebie w pozycji lidera a ja w pozycji osoby która się tłumaczy

>>249479

Napiszę ci mądrość życiową, anonku, z punktu widzenia 40 letniego konia co niejedno przeżył.

Anon nigdy, przenigdy nie powinien wymieniać się z lochą jakimkolwiek komunitorem. Dajesz loszce swojego fejsa, gadu-gadu, tlen czy co tam teraz dają i już przegrałeś, debilu. Anon zawsze za dużo kombinuje, zawsze za dużo napisze, a w tej konkurencji z lochą nie ma szans. Kapujesz? Normik po prostu zamknie messengera i pójdzie z kolegami na piwo, anon nie wytrzyma i będzie pisał, pisał, pisał, aż się wpierdoli na minę i sromotnie polegnie. Dlatego jak poznaje się lochę to pod żadnym pozorem nie wolno, napiszę to jeszcze raz, wymieniać się czymkolwiek innym, niż telefonem. SMSy, na szczęście, mają ograniczoną długość - i daj Bóg, żeby były płatne. Wtedy może anon się powstrzyma.

a jednak jakieś mam przeczucie że świnie zrucham

anony. czuje to w kościach. jak facet wie ze coś do niego należy i po to zdecydowanie chwyta to to będzie miał, i tyle

>>249460

Mi się spać chce, przeziębienie nie zeszło i jestem bez sił po dniu w robocie, ech.

https://www.youtube.com/watch?v=qGk4E9ss95s

>>249503

nie zgadzam się, na początku tak miałem ale po przejsciu kilku inb z kurwami nauczylem się jak wyłączyć kompa, internet w telefonie, wyjść na spacer, poczytać książke, poćwiczyć i teraz jak mnie jakaś wkurwi to dwa dni potrafie nie odpisywać, działa cuda

>>249479

ale co ty chcesz ciągnąć? ona ci otwarcie proponuje fz, tu nie ma czego ciągnąć, albo ćpanie i ruchanie w piątek albo nara spierdala, nie ma nic innego, jak myślisz że ją przekonasz to jesteś w błędzie, lepiej poświęć ten czas na szukanie innej kurewki do ćpania, a jak byś założył tinderka to byś znalazł w kilka h, mówie ci anon daj sobie z nią spokój

>>249518

>ale co ty chcesz ciągnąć?

wyzwolenie z niej kurwiska i naprowadzenie konwersacji na określone tory a nie błądzenie bez celu

>>249504

jakby miało być ruchanie to by ci odpisala ze spoko a nie udawała cnotke

>>249520

ależ ona jest kurwą po prostu nie chce sie jebać z tobą no zrozum wiktor

>>249522

Dokładnie. Lochy jak chcą się ruchać to bez wahania się zgadzają na spotkanie. A jak pierdolą 3 po 3 na messengerze, to znaczy, że już jesteś w głębokiej FZ.

Popisz z nią jeszcze trochę, debilu jeden, a na pewno ci w końcu napisze: CHCIAŁABYM MIEĆ CHŁOPAKA JAK TY. xD

>>249525

>Lochy jak chcą się ruchać to bez wahania się zgadzają na spotkanie.

już raz się z nią spotkalem tyg temu ale to było na dworze

>>249522

>jakby miało być ruchanie to by ci odpisala ze spoko a nie udawała cnotke

spoko nie mam nic do stracenia zobaczymy, i tak w friendzone nie wlatuje i nie mam zamiaru wlatywać wiec wiecie anony wóz albo przewóz

z fartem

>>249527

>już raz się z nią spotkalem tyg temu ale to było na dworze

na spotkanie na ruchanie deklu, na pierwsze spotkanie kazda sie zgodzi, widocznie jej sie nie spodobales i ma cie w dupie no zrozum wreszcie

>spoko nie mam nic do stracenia zobaczymy

godność? czas?

mówie ci szukaj kolejnej odpalaj tinderka

>>249527

>i tak w friendzone nie wlatuje

Ale ty tam już jesteś. xD Po same uszy. xD

>>249528

>godność? czas?

szkoły zamknięte i mam czasu jak lodu

>mówie ci szukaj kolejnej odpalaj tinderka

ustawiłem se tinderka już w czw jak mi wspomniała o gachu

>na spotkanie na ruchanie deklu, na pierwsze spotkanie kazda sie zgodzi, widocznie jej sie nie spodobales i ma cie w dupie no zrozum wreszcie

no nie do końca

na drugie spotkanie tez się zgodziła i umówiliśmy się na polowe grudnia czyli pewnie 12 gru

>>249529

przecież to ode mnie zależy czy będę w fz czy nie. ona może zaproponować fz ale ja tej propozycji nie muszę przyjmować i nie przyjmuje xD to takie proste. zwyczajnie wyjebane. albo się ruchamy albo papa

>>249530

>drugie spotkanie po pół miesiąca od pierwszego

oj wiktorek xD

>ustawiłem se tinderka już w czw jak mi wspomniała o gachu

no to szukaj tam

>>249533

>oj wiktorek xD

bo mi sie nie chciało bo pierwsze spotkanie było słabe i mi się nie podobało, ostatni weekend chciałem spędzić na gieresiu i dexie i luziku a następny weekend spędzam z inna baba w ogóle (mężatką 38 lvl) tak wiec grafik mam zajęty

ty już się nie martw ;)

>>249535

ależ ja sie nie martwie, bawi mnie to jak nie widzisz swojego fz, no ale ja też za pierwszym razem nie widziałem, nie martw sie, practice makes perfect

>>249539

przecież widze ze ona chce mnie wpedzic w harde fz cymbale xD przescrolluj se w gore do screenow z gg to zobaczysz ze jestem świadomy wszystkiego i moje reakcje są proba pokazania jej ze nie ma mowy na fz albo się ruchamy albo niech wypierdala

>>249541

No ale w takim razie PO CO to w ogóle ciągniesz? W życiu nie słyszałem o kimś kto będąc w FZ dobrał się do cipy lochy, pomijając przypadki gdy orbiter dorobił się dobrej forsy i locha wykalkulowała, że będzie z niego dobry betabankomat, ale chyba nie o to ci chodzi?

>>249545

doczytaj temat, to nietypowa sytuacja i kalkuluje ze ona chciała mojego kutasa ale ja SAM na początku ja zbyt sfriendzone'owalem i ona pewnie pomyślała ze nie dostanie ode mnie ruchania

>>249547

>kalkuluje ze ona chciała mojego kutasa ale ja SAM na początku ja zbyt sfriendzone'owalem i ona pewnie pomyślała ze nie dostanie ode mnie ruchania

to tak nie działa

>>249548

a jak? trzeba jasno określić zainteresowanie inaczej locha leje sage

pewnie tak się stalo

>>249548

>>249547

Dokładnie jak napisał anon. Jak zaczynasz kalkulować (tj. zastanawiać się czy ci da czy nie) to już przejebałeś w tej grze. Locha ma w oku radar i wie czy będzie się z tobą ruchać w ciągu pierwszych 5 sekund spotkania - i daje to jasno do zrozumienia. Jak nie jesteś pewny czego locha chce, to na 99% jesteś już w FZ.

>>249549

tak że lochy nie obchodzi co ty tam sobie opowiadasz, jakbys sie jej spodobał i chciała się z tobą ruchać to by cie zaprosiła

>na film

czy na cośtam, ona sie nie chce z tobą jebać i to jest fakt, get over it

>>249550

jak powiedziałem wyżej, sytuacja jest nietypowa i przedtem mocno flirtowalismy, also wysyłała takie filmiki:

https://streamable.com/0mvm3u

bitch please, ona jest na 100% dtf

>>249551

>to by cie zaprosiła

>>na film

>czy na cośtam

ona nikogo nie zaprasza do swojego domu i jak z kimś się rucha to do niego przychodzi czyli ja trzeba zaprosić

ja do swojego domu jej nie będę zapraszał bo mam dziewczynę a nie chce podejrzeń wzbudzać

wynajmę lokum na noc za stówkę ona niech przyniesie jakieś dragi wyrównując mój wydatek i jechane

>>249553

daj spokoj chlopie widzielismy screeny

>>249553

>ona nikogo nie zaprasza do swojego domu i jak z kimś się rucha to do niego przychodzi

Tak ci powiedziała? xDDDDDD

>>249555

no nie zaprasza, ciagle w domu jest jej mała siostra i matka, a w drzwiach nie ma zamkow

już nie ma co odpierdalac teraz gejady w której lochy kłamią 24/7 na temat wszystkiego

jeszcze nie odpisala na to

>co pisze?

i pewnie nie odpisze wiec rozpoczynam ofensywe na tindera moi drodzy

mysle ze foty ustawilem takie ze lochom pocieknie z pizd okres

>>249552

to jest smutne jak bardzo sobie nie zdajesz sprawy ze swojego betaspierdoństwa

>>249639

mówi spyerdolina która nigdy nawet nie dostała MOŻLIWOŚCI otrzymania takiego filmiku

>>249646

ona będzie pierdolić się ze swoim gachem a ty najwyżej zwalisz konia pod ten filmik ze łzami w oczach xD

>>249664

dajesz doubletextuj

>>249680

Dokładnie posłuchaj kolegi i przestań puszczać bąki szukając poklasku

>>249683

dobra podjąłem decyzje

zdoubletexttuje tylko wtedy jeśli w przeciągu ~20h nie odpisze

doradźcie co warto napisac

wypiedalaj srający raku

bump

nie spadniesz

>>249935

dziena kolego

t. op

>>250040

wiktorek kurwo jak i tak juz cie saguje i tak to daj namiar na nia bo nawet fajna a nie spierdox here jak ty i bym jej pokazal lepsze rzeczy niz tramadol50mg z paracetamolem

>>250040

po chuj sie do niej odezwales? wlasnie przegrałes pizdeczko

>przegrałeś ze zjebaną alternatywką z daddy issues

no beka z ciebie xD, poważny player, slayer jebany the doors słuchający

>>250046

>po chuj sie do niej odezwales? wlasnie przegrałes pizdeczko

pizdeczka to jestes ty bo dajesz jebanie o jakieś gierki mentalne dla zoomerow xD ona sama doubletextowala w tej instancji, co 4 minuty dopisywała wiadomość, wiec na chuj ja mam się jakoś oglądać xD nie daje tak wiele jebania

>>250047

wiktor nie przejmuj sie, daj kontakt do suki to ci potem powiem jak do niej zagadac

>>250047

>gierki mentalne dla zoomerów

oj wiktorek widać żeś teoretyk, z dwoma innymi anonami tłuczemy ci tu jak działają kobiety a ty kurwa prostych rzeczy nie potrafisz zrozumieć xD

>>250048

nie dla kundla kiełbasa

>>250050

wiem jak działają kobiety

>>250056

no nie dla kundla, dlatego dla ciebie ani fajnej loszki ani powaznych narkotykow

zostala martynka i tramal z paracetamolem

>>250057

nie ma żadnego paracetamolu bo ekstrahuje

nic nie "zostało" bo jak to się nie uda ostatecznie to po prostu włączę widoczność założonego tyg temu tindera i po sprawie

>>250058

>nie ma żadnego paracetamolu bo ekstrahuje

no z pewnoscia caly paracetmol odsaczysz maly chemiku i nie stracisz przy tym trampka gimbusie

zamist podpierdalac babci poltram czy dorete po prostu znajdz siwego co ci sprzeda 200tki bez domieszek albo oksy

to serio nie jest trudne

>>250061

>no z pewnoscia caly paracetmol odsaczysz maly chemiku i nie stracisz przy tym trampka

z 750 mg trampka z jednego blistra zostaje mi z 600 mg

paracetamolu śladowe ilości, z paręset mg na dawke

>>250062

widzisz a ja mam 600mg czystego trampka bez zdnej eksrakcji za 15zl

jakbys byl mily a nie wyzywal to moze bym ci dal kontakt bo niedaleko ciebie on w sumie nawet dziala

>>250066

czemu wy sie wpierdalacie w najgorsze chujstwo jakie istnieje czyli opio? rozjebany sitko w nieswoim ogródku niczego was nie nauczył?

>>250056

>wiem jak działają kobiety

w dupie byłeś gówno widziałeś młody

>>250068

sa gorsze gowna od opio np paracetamol

>>250071

raz w dupe to nie pedał

>wiem jak działają kobiety

No chyba nie xD jakbyś wiedział to byś tu nie siedział tylko srał teraz tą alternatywkę. Tak czy siak- jesteś we fz głębokim jak pizda twojej starej. Ale da się z tego wyjść. Opowiedz mi o tym Arturku to ci zdradzę ten sekret.

>>250082

artur to losowa pizda z która chodziłem do gimbazy, nic mnie z nim nie laczy

>>250098

Opowiedz mi o nim coś więcej

>>250125

co mam opowiedzieć, zwyczajna pizdeczka nic specjalnego nudny normik nic nie robi. w gimnazjum podkochiwal się w tej amelce która forsowales na vichanie i potem mieliśmy zdziwko z kolegami ze wtf skąd amelka w internecie się pojawia kto ja postuje.

do dziś nie wiadomo

dawaj teraz protipy

>>250129

Jeśli chodzi o Amelke to mam zateczkowane wszystko. Do tego ekskluzywne materiały własne, nigdzie wcześniej nie publikowane. Wiem kto za nią chodził i dlaczego

W odpowiednim czasie ujawnie wszystko co wiem a dużo wiem :3

Ale wszystkiego nie wiem, brakuje mi kilku detali.

Będzie inb4 jakiej nie przeżył nikt :3

O Arturku słyszałem. Nie sądzę żeby to on za tym stał. Ale chętnie zweryfikuje swoje informacje. Nazwisko potrzebuje.

Mam nadzieję że chętnie położysz swoją cegiełkę do wyjaśnienia drugiej największej tajemnicy polskich czanow. pierwasz to - co się stało z Czaksem

Co do alternatywki to sprawa jest prosta. Musisz polać sagę i uderzyć do jej młodszej siostry. Kurwy są niesamowicie zazdrosne o młodsze siory. Sprawdzone und potwierdzone. Sam tak kiedyś przesralem starszą :3

Oczywiście wymaga to odporności psychicznej bo musisz zachować chłód w jej obecności. Ale najprawdopodobniej sama cię złapie za kutacza jak zobaczy że z jej siorą krecisz. Mam nadzieję że z młodą nie spierdolisz.

>>250149

>Co do alternatywki to sprawa jest prosta. Musisz polać sagę i uderzyć do jej młodszej siostry.

byłoby to łatwe gdyby nie fakt ze jej młodsza siostra ma dopiero 10 lat xdddd

op pedal od obrazków chyba trolluje xDDDD

op od czołgów to pseudochad przegryw mitoman tryhard

ps. nie pytajcie skąd wiem

realia są takie, że:

nie było zainteresowania ze strony loszki i nawet stanie na chuju nie zmieni tej sytuacji xD

>>250222

OP hir. to prawda. zmieniła dziś swoje profilowe a na mojego double texta jak nie było odpowiedzi tak nie ma. najpewniej to już koniec, wyłączam gg i na razie sobie odpocznę, w pt mam spotkanie z milfem, a potem sobie popatrzę na tinderek. z fartem mordy

>>250223

milfa to ty chyba masz na pornhubie xDDD

>>250226

tabletki to bierzesz ty, ale na schizofrenie xd

>>250228

ale zes pojechal brachu no sie nie podniose juz

kuuuurwa ale szkoda wiecie

miałem dużo pomysłów i chuj z nimi, ehh

>>250226

co to za appka?

powodzenia z milfem

>>250237

aż mi się odechciewa spotkać z nią po tym jak nie wyszło z alternatywka. polubiłem ja jako koleżankę przyznam

w idealnym scenariuszu stałaby się moją FwB, bo owszem chciałem uprawiać z nią seks i ja lubiłem ALE no kurwa oczysiscie się nie zakochałem xD ale lubić ja lubiłem. no chuj

dobra chuj anoni jeśli i tak już zakładam koniec i chuj, to co mi szkodzi porobić coś czego bym nie zrobił nigdy gdybym zakładał ze jeszcze nie koniec? no właśnie

może napisać jutro do niej smsa w stylu

>obrazilas sie?

co sadzicie

>>250231

ojciec chujem w dupie cie jechal, stad taki niedojebany jestes [cool][czesc]

>>250243

nie

>>250243

wtajemnicz mnie jakie jest bakstory, nie chce mi sie czytac wszystkich 160 omitted

>>250222

do siebie nie rownaj

>>250247

siebie nie oszukasz cwelu xD

>>250248

dobra ziomus, fajnie bylo wyzaliles sie, a teraz zmykaj spac, dorosli rozmawiaja

>>250247

mam kontekst po angielsku, uwaga postuje:

>>250259

context:

she keeps talking about her being recently sexually conquered. the straw that broke the camels back was when she stopped messaging for a few days then came back and said

>god im so fucking stupid. i see a fire in front of me, yet im still walking into it

what do you mean?

>i mean this guy who i met recently. hes mentally ill but idk

and i said

>ah shit ok i aint gonna interrupt yall then

and she said

>?

>whatever.. maybe i shouldnt have sent that message at all seeing how you dont want to talk to me..

after that i wrote her

>k

then i double texted an hour later

>If you wanted me to fuck off, just didnt know how to tell me, then instead of playing stupid games trying to discourage me with certain topics, thus indirectly forcing me to fuck off, you couldve just told me straight. im fucking off already, but know that I noticed this manipulation

she responded with a chain of a few messages being apologetic sad and saying she didn't want me to fuck off etc etc and that

>but ok i see you put yourself off of me already, made up your mind, so be it then…

and so i wrote:

>I am not putting myself off of you, youre putting me off of yourself, cuz yeah im not gonna be listening to your stories about other men. the only thing that interests me is my own experience. either we go do somethin together or this is a waste of time

she responded saying oh you only care about your own experience and yourself and you dont care about other people? about me?

and i said nah you do interest me its just that i prefer my own experience to hearing about some other faggots experience

she said she just wanted to vent thats all, i ended up with sending her:

>Im not that type of friend, maybe you just mistook me for someone else bby. I have enough girl friends. If you want me to actually help you mentally, then listen, Imma go look for someplace nice and for some cheap alcohol, you go get the drugs, well have fun together and youll quickly forget about any worries ;)

12:30 am

>are you joking now or what

>so what did you want all this time precisely

>maybe i mistook you for someone else because i'm feeling as if i was talking to a different person. if you already have enough girl friends then what was i for, for you

>why the fuck [unintelligible] [quotes me not being this type of friend] [quotes the passage about me finding a room drugs we'll have fun and you'll forget (?)]

>do you see what you're writing or not

and i replied (1:30 am)

>what am i writing?

after that no response

today at 1:20 PM, 36 hours after my last message, i double texted saying:

>ok, nie to nie [juz tutaj tego nie trzeba tlumaczyc na ang xD]

to było o 13:20. jest 23:40 dalej zero odpowiedzi a ona zdążyła dziś na gg zmienić profilowe, i opis, a odpowiedzi brak. saguje mnie jak widać koniec.

coś tak czuje ze uda sie to odratować jeszcze

kurwa mac jak ja nie cierpie być optymistą

>to stawanie na chuju, postawanie na przynajmniej 3 czanach, zastanawianie się ile wiadomości na minute to dobrze a ile nie, obmyślanie scenariuszy

>wszystko po to aby włożyć chuja w mięso

kurwa wszystko ma swoje granice

szkoda mi cie opie że aż tak chujowe masz życie i zachowujesz się gorzej niż zwierze

i jednocześnie ciesze się z tego że moje tezy że ruchanie jest bezużyteczne i deprawuje ludzi są po raz kolejny potwierdzane

>>250268

>szkoda mi cie opie że aż tak chujowe masz życie

nigdy nie udawałem ze jestem normikiem, jestem anonem. nie mam znajomych, ale nie chce mieć. mam dziewczynę. obecnie z dziewczyna trochę kiepska sprawę mam. szkoły zamknięte. nie mam nic innego do roboty niż poswiecac na jakaś loszke energie. i chuj

ale serio NIC innego nie mam do roboty. nawet gierki mi się nie chce odpalać ani filmu jakiegoś obejrzec. serio. nic.

>>250269

przeciez ty jesteś podręcznikową pizdą i beciakiem, w dodatku atencjuszem i gimboćpunem a nie jakimś anonem, co ty pierdolisz, ty koło anona nie stałeś, straciłeś dwa miesiące na jakaś kurwe która cie chciała wjebać do fz a teraz skamlesz z bólu dupy że ma na ciebie wyjebane, nie zdziwiłbym sie jakby ona czytała te twoje posty i śmiechała ze zjeba ze swoim bolcem (albo kolegą od bolcowania)

>>250310

Czy to nie czyni z niego anona w sensie przegrywa, koniec końców i tak przybiegł do anonimowych kolegów prosząc o protipy bo sam jest załupkiem.

Jedyne co nie ma szans stać się anonkiem to zraczały oskariat który podbija sobie ego edgy smieszkizmem z jakiś atencjuszy typu sitko albo goblin

>>250320

nie myl pojęć skurwysynu, to czyni z niego najwyżej failed normie a nie anona

>>250346

a może po prostu to anonek który aktywnie probuje wyjść ze spierdolenia i nabyć jakichś doświadczeń i przeżyć, a nie przepierdolic młodość?

>>250382

nie, to śmieć jebany, ty z resztą też. Jak chcesz normie życie to wykurwiaj na discord/facebook/instagram i inne portale dla konformistów zjebów

piszesz jak baba

OP hir

dobra anoni ona raczej już sama nie odpisze, jedyna moja szansa to napisać do niej smsa bezpośrednio na jej telefon z pytaniem

>Dlaczego się na mnie obrazilas

albo

>Ty się na mnie obrazilas?

(nie wiem które lepsze)

ale nie napisze tego dzisiaj. dzisiaj przetrzymam sprawę. jutro piąteczek mam zajęty, ide do lochy a potem po powrocie do domu będę sobie tripował.

w sobotę tez przetrzymam no i będę skołowany

I DOPIERO WTEDY w niedziele jeśli jeszcze wtedy nie będzie żadnej reakcji, wyślę tego smsa. wtedy to już będzie z jej perspektywy długie pare dni bez żadnej wiadomości/atencji ode mnie. zobaczy ze mam swoje życie. zobaczymy anoni.

>>250392

ale na co szansa durniu?

>zobaczy ze mam swoje życie. zobaczymy anoni.

w chuju ma ciebie i twoje zycie

>>250382

>ćpanie z alternatywkami z daddy issues jako nie-przepierdolenie młodości

XD

juz spierdalaj wiktorek, jesteś atencyjną kurwą a nie anonem, bardziej szanuje już sitka bo on w jakimś stopniu rozumie kobiety i nie jest jebanym beciakiem

>>250393

ja tez rozumiem kobiety i przed poznaniem martynki tez miałem swoją fazę na gej science i hardo czytałem różne PUA scierwa i wysrywy RooshaV xD ale przeszło mi. ludzie są bardziej skomplikowani niż to. chociaż dalej najwiecej racji z całej gejosphere/manosphere miało PUAscierwo, dużo w tym racji psychologicznej. ale trochę się słabo zestarzało, trochę się świat zmienia a PUA scierwa są zbyt nastawione na irl podbijanie w barze itd

musisz zrozumieć spyerdolino ze teoria a praktyka to 2 różne sprawy. jak to powiedział Mike Tyson - każdy ma idealny plan. dopóki nie dostanie pięścią w ryj xD

>>250395

>kurwo

do siebie nie równaj, jak bym ci zapostował różne historie z mojego życia to byś mnie zaczął od mitomanów wyzywać, praktyka przychodzi z czasem, nikt tego nie neguje ale kurwa wiktorek piszemy ci co masz robic wiec wystarczy nas słuchać i bedzie dobrze

>>250401

no i co mam robić? jakby co tindera już założyłem tyg temu godząc się z porażka jeśli chodzi o tego thota ALE ja mam dużo czasu wiec naprawdę nie przeszkadza mi pobawić się jeszcze wysyłając jakieś rzeczy do niej

also tak mi ciężko zaakceptować porażkę bo tyg temu umówiłem się z nią na przyszły weekend xD

no i co z tym teraz?

>>250402

>co robić

nie pisać w ogóle

>pobawić

gówno prawda a nie pobawić, boli cie porażka, uwazasz siebie za takiego ruchacza a tutaj zwykła alternatywka cie popierdoliła, zrozum że ona ma na ciebie wyjebane i kontynuuj z innymi dupami, jak bedzie chciała to sie odezwie

>also tak mi ciężko zaakceptować porażkę bo tyg temu umówiłem się z nią na przyszły weekend xD

gówno, zaakceptuj przegraną, znajdz kolejną i umów się z nią, jak tamta zapyta co ze spotkaniem to powiesz że nie odpowiadała więc juz co innego ogarnąłeś

>>250406

ok, a tak na przyszłość anonie, powiedz mi:

jak uniknąć zostania emocjonalnym tamponem?

jak okazać od początku otwarcie na czym mi zależy (np. fwb) bez wykazywania desperacji i zachowani się jak creep?

ciężko mi zaakceptować porażkę bo coś tak czuje ze miałem z ta dziewczyna szanse ale po drodze zjebalem w swojej zjebanej sieci trików i manipulacji które jedyne co osiągnęły ostatecznie to wykazanie jej ze nie byłem nią zainteresowany i se przeskoczyła na innego gacha który był bardziej otwarcie zainteresowany

ehh

>>250417

inny op here, nie przeczytałem całego freda, ale wszystkie obrazki z wiadomościami i to mi wystarcza, by wyrobić sobie obraz

> jak uniknąć zostania emocjonalnym tamponem?

> et cetera et cetera

po pierwsze: jeśli chcesz zmienić temat rozmowy z innego absztyfikanta, to zamiast łapać ból dupy, użyj jakiejś innej strategii. przykładowo przekonując ją, że ten temat jest zajebiście nudny. możesz nawet lekko patronizować ją jako rozchwianą emocjonalnie nastolatkę, która w tej chwili rozwodzi się na tematem, na który za dwa tygodnie może mieć wyjebane, bo są lepsze rzeczy w życiu do roboty. nie daj się wciągnąć w temat, zachowuj się jak ktoś, kto już niejedną rozchwianą emocjonalnie nastolatkę spotkała i wie, jak sobie z nimi radzić i bardziej męczy go ten temat niż boli. i nie używaj słowa "gach", bo śmierdzi desperacją; w dodatku jeśli kobieta ma gacha, to znaczy, że ktoś jest rogaczem (ang. cuck)

po drugie nie łap bólu dupy przy byle okazji, sam nie zachowuj się jak rozchwiana emocjonalnie nastolatka. są lepsze w życiu rzeczy do roboty.

> jak okazać od początku otwarcie na czym mi zależy (np. fwb) bez wykazywania desperacji i zachowani się jak creep?

dobry trop, bo z jej wiadomości wynika dość jednoznacznie, że raczej nie patrzyła na Ciebie jako na potencjalny obiekt seksualny. właściwie to zaskoczyłeś ją tym, że takie miałeś oczekiwania.

tu już znacznie trudniej odpowiedzieć, bo zależy w dużym stopniu od tego, jak zaczynasz znajomość, jak budujesz obraz swojej osoby. przy spotkaniach na żywo poleciłbym forsowanie dotyku, w internetach o wiele trudniej wyczuć i coś robić w tym kierunku.

możesz dorzucać do rozmowy rzeczy, które raczej wychodzą poza sferę przyjaźni. sposobem na stwierdzenie tego może być, czy osoba będąca z Tobą w monogamicznym związku by się wkurwiła, gdyby te wiadomości zobaczyła. jeśli rzeczywiście jakimś cudem masz teraz gf, to masz ułatwienie, zjebie, i w sumie jedynym powodem dla którego ci pomagam, śmieciu, jest to że ktoś inny może to przeczytać. podteksty, aluzje, rzeczy dwuznaczne. flirt bardzo często bazuje na niepewności, niepewność to napięcie, niepewność oznacza, że cały czas o czymś myślisz.

na początku będziesz wychodził na creepa, tego raczej nie da się uniknąć, ale później się czegoś nauczysz.

> ciężko mi zaakceptować porażkę bo coś tak czuje ze miałem z ta dziewczyna szanse ale po drodze zjebalem w swojej zjebanej sieci trików i manipulacji

zaplątałeś się wręcz w jakiejś jebanej sieci manipulacji, a najzabawniejsze jest w tym, że ona nigdy się do tej sieci nie zbliżyła, stałeś samotnie i oburącz owijałeś się włóczką, niczym idiota.

przejdźmy do meritum: największym Twoim problemem jest postrzeganie całej tej sytuacji w kategoriach porażki. samo to skazuje Cię na porażkę od samego początku. nie ma jakiegoś mechanizmu, który zadziała na wszystkie loszki, u niektórych można sobie czasem pomóc, ale są i takie, w których od początku nie masz żadnych szans.

i jest to ok, nie musisz być w stanie zdobyć każdej laski. jeśli nie masz wielkiego doświadczenia, duże prawdopodobieństwo, że większości nie będziesz w stanie urobić. i to też jest ok. jeśli przyjmiesz to z godnością, z nastawieniem, że być może po prostu nie jesteście w swoim typie i możesz wciąż być wartościowym człowiekiem, mimo że ktoś nie chce iść z Tobą do łóżka, to może gdy będziesz pisał z jej koleżanką, to ta usłyszy o Tobie jakieś dobre słowa, a nie historie o kompromitacji cwela.

>>250569

>właściwie to zaskoczyłeś ją tym, że takie miałeś oczekiwania.

raczej patrzyła na mnie seksualnie, doczytaj kontekst: to ja od początku próbowałem ja hardo sagowac, zgrywać chada niedostępnego, niezainteresowanego seksem, subtelnie friendzoneujacego dziewczyny, a tyg temu wrecz dosłownie powiedzialem jej ze nie potrzebuje jakoś seksu w sumie

dlatego może się zaskoczyla

>>249311

o kurwa ale cie locha zezłomowała xD

od twojej wypowiedzi bije taki tryhard i sztucznosc, ze na kilomter to wyczula

nie jestes soba, probujesz byc jakims chlodnym zawadiakom ktorym nie jestes xD

>>249545

oj da sie uwierz

>>250572

> od początku próbowałem ja hardo sagowac, zgrywać chada niedostępnego, niezainteresowanego seksem

sagowanie polega nie na braku zainteresowania seksem, a na braku zainteresowania ogólnie. czyli czasem odpisujesz z dużym opóźnieniem, czasem odpisujesz zdawkowo

brak zainteresowania seksem - i lepszy jest tutaj brak zainteresowania seksem z nią konkretnie, nie ogólnie - może zadziałać, jeśli ona z jakiegoś innego powodu będzie na ciebie lecieć. a tutaj jej to w sumie pasowało; w dodatku straciłeś maskę i cały chłód, gdy tylko okazało się, że był ktoś inny

>>250576

raczej nie, bo ktoś, kto by potrafił, nie wpierdala się raczej w FZ in the first place.

>>250609

Wy chyba nie rozumiecie na czym polega Friend Zone (pol. strefa przyjaciela). To nie tak, że można wybrać, że nie chce się być w FZ. To LOCHA decyduje, czy dany facet zostanie zakwalifikowany jako FRIEND czy nie. Tylko i wyłącznie ona, spermiarz czy orbiter nie ma na to absolutnie żadnego wpływu. To, że facet zerwie znajomośc bo mu nie dali nie oznacza, że nie został uprzednio zfriendzonowany - bo nie dali mu właśnie dlatego, że wylądował w FZ!

>>250614

oj chuj ale pokrętna kurewska logika xD czyli jak locha 0/10 powie że mogą być tylko przyjaciółmi chadowi 10/10 który ma na nią tbw i nawet by jej nie wysrał gdyby mu zapłacili a on ją wyśmieje to ona go sfriendzonowała, a on na nic nie miał wpływu bo wylądował w fz xD

>>250621

Chuja zrozumiałeś.

>>250614

> To nie tak, że można wybrać, że nie chce się być pośmiewiskiem. To GRUPA decyduje, czy dany człowiek zostanie zakwalifikowany jako POŚMIEWISKO czy nie.

jasne, to locha podejmuje decyzję, ale podejmuje ją na podstawie pewnych przesłanek, na które ma się jakiś wpływ. no i widząc, że nic nie wychodzi seksualnie, można uciąć kontakt, zanim zawiąże się coś w rodzaju przyjaźni

>>250627

Nieprawda, locha wie czy się z tobą przerucha po 5 sekundach od pierwszego spotkania. Tobie się wydaje, że będziesz prowadził jakąś grę w sapera na końcu której czeka nagroda w postaci cipy, a tymczasem ty już zostałeś dawno policzony, zważony i osądzony!

>>250631

to, wiktorek nie pierdol, twoje żałosne próby udawania chada i alphy nie miały żadnego wpływu na to co sie działo, jak locha chciałaby sie z tobą przeruchac (tzn. pociągałbys ją, czy to fizycznie czy psychicznie) to sama by to forsowała nawet gdybyś coś tam pierdolił o fz, ps to prawda, oczywiscie nie otwarcie w stylu

>e wiktor włóż mi swojego zaganiacza

ale forsowałaby sytuacje które do tego prowadzą, np wtuliłaby sie w ciebie

Ja pierdole 200 ommited i nie było cyberka z nudesami nie mówiąc o stosunku rozumiem że masz za dużo wolnego czasu?

>>250636

ogólnie bottom line jest taki

>lochy nie mówią tego co myślą, dlatego nie słuchają tego co inni mówią

>>250631 >>250636

gówno prawda, czasem rzeczywiście tak jest, ale często po tych 5 sekundach nastawienie nie jest ani "bardzo tak", ani "zdecydowanie nie", tylko "być może"

>>250646

"być może" == "tak", cuckoldzie jeden. Bo to znaczy, że locha dałaby ALE są jakieś inne, zewnętrzne przeszkody, np. ma chłopaka - i stąd to wahanie.

>>250646

nie gówno prawda, tak działa życie, tak jak ci anon odpisał, być może oznacza że by chciała ale coś stoi na przeszkodzie, u ciebie było "nie" od razu, gdyby było cokolwiek innego to by cie nie zasagowała po tym co napisałeś, takie sa fakty

>>250647

>>250664

>>250665

świat nie jest czarno-biały, jest dużo szarości. chęć lochy na ruchanie (przy założeniu możliwości) może zależeć od okresu jej cyklu, nastroju, czy ma jutro kartkówkę z pszyry, masy czynników. tak samo z jakimś ultra-chadem może chcieć się ruchać niezależnie od okoliczności, zaś z innym samcem tylko kiedy będzie tego dnia i tak nakręcona.

i tak jak się nie zmieni się czarnego w coś bliskiego bieli, to można coś zrobić, by szarość była jaśniejsza. zgodzę się, że pierwsze wrażenie ma bardzo duży efekt (pisałem o tym w >>250569, często na wstępie już się nie ma szans), co nie znaczy, że później nie można czegoś ugrać

>>250676

>co nie znaczy, że później nie można czegoś ugrać

Nie, nie można. Chyba, że wrzucisz jej do drinka pigułkę gwałtu. Owszem, z FZ można wyjść - ale jeśli się coś DIAMETRALNIE w tobie zmieni.

Np. z grubasa po 3 latach przerobisz się na Zzyza. Albo zarobisz 5 milionów dolarów od ostatniego spotkania. Bo wtedy zostaniesz oceniony PONOWNIE. Ale jeśli nic, absolutnie nic się w tobie nie zmieniło - to szans nie ma. Pisałem ci: życie to nie gra w sapera, gdzie na końcu jest cipa.

>>250683

słyszałem czasem loszki mówiące o tym, że na kogoś zupełnie nie zwróciły uwagi, a później zrobił/powiedział coś, że diametralnie zmieniły nastawienie

możesz zachować swój 5-sekundowo-deterministyczny obraz świata, w którym nic nie mozesz zmienić, ja zostanę przy swoim

>>250676

>co nie znaczy, że później nie można czegoś ugrać

Nie, nie można. Chyba, że wrzucisz jej do drinka pigułkę gwałtu. Owszem, z FZ można wyjść - ale jeśli się coś DIAMETRALNIE w tobie zmieni.

Np. z grubasa po 3 latach przerobisz się na Zzyza. Albo zarobisz 5 milionów dolarów od ostatniego spotkania. Bo wtedy zostaniesz oceniony PONOWNIE. Ale jeśli nic, absolutnie nic się w tobie nie zmieniło - to szans nie ma. Pisałem ci: życie to nie gra w sapera, gdzie na końcu jest cipa.>>250686

>że na kogoś zupełnie nie zwróciły uwagi, a później zrobił/powiedział coś, że diametralnie zmieniły nastawienie

Tak mówią, żeby było ładnie.

>>250686

przestań słuchać loch, dobrze na tym wyjdziesz, ile razy w moim zyciu niejedna locha leciała otwarcie w chuja żeby nie przyznać przed sobą że jest kurwą/suką/idiotką

może po prostu ktoś na kogo nie zwróciła uwagi powiedział potem że jest informatykiem 15k i loszce oczy zmieniły się w pięciozłotówki

>>250688

>>250696

jeśli locha opowiada, że postrzegała kolesia jako spierdoksa i zupełnie jej do niego nie ciągnęło i dla zabawy zaczęła z nim flirtować po pijaku, by zobaczyć jak się miota - on jednak zachował chłód i w końcu się ze sobą przespali, przy czym ona zdradziła w ten sposób swojego faceta, to raczej nie stawia jej to w dobrym świetle xD

myślę, że nie doceniacie, jak bardzo istotne w kobiecej seksualności są emocje

also jeszcze jeden argument: nigdy sami tak nie mieliście, że na początku locha wydawała się nieinteresująca, a później zobaczyliście ją w innym kontekście i zaczęła was kręcić? mnie się zdarzało.

wiktorek here i nie dyskutowaliscie od ok 22 postów ze mną tylko między sobą

i ugulem nudna ta rozmowa wasza i o niczym

ja plan mam jasny - wyczekuje do NIEDZIELI. dzisiaj i jutro mam zajete ;) z fartem mordy. w niedziele zobaczymy

>>250688

czyli jak locha nie popuści szpary na pierwszej randce tylko na piątej to znaczy że przez te 5 spotkań tylko odwlekała dla ściemy i równie dobrze koleś mógł na tych spotkaniach mieć tbw i pisać z inną na telefonie a i tak by zaruchał xD bo przecież nie ma czegoś takiego jak

>być może

>>250721

Nie odwlekała, tylko koleś był pizdeczką.

>>250723

i tu się mylisz, bo miałem sytuacje że locha na pierwszym spotkaniu wycofywała się jak forsowałem dotyk a na którymś z kolejnych było ruchanie

>>250706

kobiety nie działają jak mężczyzni

plus co do twojej historii

oczywiscie że stawia ją to w lepszej pozycji niż gdyby powiedziała

>upiłam sie i dałam dupy jakiejś kurwie

>>250727

i żeby nie było, to nie jest reguła xD

>>250727

ZAWSZE SIĘ TROCHĘ GWAŁCI, SASZA!!!

>>250707

> Nie rozmawiamy o tym jak działają mężczyźni tylko jak funkcjonują lochy.

jeśli są jakieś różnice między lochami a mężczyznami, to raczej na nie emocje mają większy wpływ. nie wiem, jak odklejonym od rzeczywistości trzeba być, by twierdzić inaczej

>>250728

i tak wyszło na to, że dała dupy. co gorsza nie komuś, kto ją kręcił, tylko losowemu kolesiowi

>>250730

> nierozróżnianie forsowania dotyku od molestowania/napastowania/gwałtów

cały clue tutaj polega na tym, by poruszać się w obszarze komfortu i go przesuwać, nic wbrew woli bo to tylko psuje kontakt

>>250733

To zdanie Korwina nie oznacza, że każdy seks polega zmuszaniu kogoś do czegoś wbrew woli, ale to, że kobiety często UDAJĄ opór, żeby nie wyjść na łatwe.

Ludzie mają tam jakiś określony rytuał godowy i się go trzymają. ale nie o rytuałach godowych tu mowa, tylko o decyzji lochy o popuszczeniu cipy. Czaisz różnicę?

>>250735

to zdanie starego dziadka wychowanego w czasach, gdzie rzeczywiście taki rytuał godowy był dużo bardziej powszechny i nie zauważył, że od tego czasu świat się trochę zmienił, bo teraz jest ok dla lochy uprawiać seks i nie musi udawać, że tego nie chciała.

nawet jeśli teraz się zdarza, to są inne metody niż zakładanie, że locha tylko udaje, że nie chce i kontynuowanie jeśli tylko nie krzyczy wystarczająco głośno, co prowadzi do literalnych gwałtów, bo ułomkowi się wydaje, że jak dziewczyna leży i nie reaguje, gdy on wsadza jej fiuta w cipę, to znaczy, że tak naprawdę chce. sam Korwin chyba później dodał, że trzeba mieć doświadczenie by to rozróżnić - ale gdzie taki spierdoks ma to doświadczenie zdobyć? nie mówiąc już o tym, że najgorszy jest ktoś, komu się wydaje, że jest to w stanie rozróżnić, a tak naprawdę chuja wie.

>>250743

A czy ja piszę, że ludzie mają nie przestrzegać tego rytuału godowego? Albo SIŁĄ przełamywać opór loszki? Wiadomo, ze trzeba wiedzieć kiedy loszka opiera się w ramach rytuału godowego, a nie opiera się bo nie chce. I wcale się rytuał nie zmienił zbytnio - dalej jebanie na pierwszej randce jest uważane za objaw puszczalstwa panienki, która o tym świetnie wie i woli nie popuścić szpary od razu, jeśli wiąże z facetem jakieś dalsze plany (bo facet wyruchawszy ją może sobie pójść w pizdu).

Ale POWTARZAM, KURWA, Z KAPSLOKIEM - dyskusja nie dotyczy rytuału godowego, ale podjęcia DECYZJI o popuszczeniu szpary - a ta podejmowana jest od razu.

>>250748

może i nie, ale Korwin bronił takiego nastawienia, tzn. że ok jest robić rzeczy gdy kobieta mówi nie, dopóki nie krzyczy i nie stawia oporu fizycznego, nazwał to nawet kryterium działającym od (((6000 lat)))

> a ta podejmowana jest od razu.

nie zgadzam się z tym i mam wrażenie, że wycofałeś się trochę, pisząc że jeśli locha ma podejście na tak, to jeśli gość jest pizdeczką, to tego nie wykorzysta. w takim razie być może po prostu ponad 90% kolesi tej szansy nie wykorzystuje i mówimy o tym samym.

>>250753

Sasza pisał, że na pierwszej randce loszka nie pozwalała na dotyk, a na drugiej dała mu dupy. Z czego wnoszę, że chciała mu dać dupy, ale nie wypadało tak od razu. Wiadomo, że to są szony i tu się wszystko maksymalnie upraszcza, ale powtarzam:

1. randka - locha już wie, że temu gościowi da dupy - ale nie musi mu dać od razu czy od razu zaprosić typa do siebie;

2. randka - konsumpcja.

a teraz sytuacja OPa:

1. randka - lcha wie, że temu spierdonowi dupy nie da -> instant FZ;

2. randki nie ma tylko pierdololo na messengerze.

Oczywiście, że locha może zmienić zdanie jeśli UPRZEDNIO myślała że da, ale na drugą randkę typ przyjdzie np. obsmarowany gównem. Ale w drugą stronę to nie działa, chyba, że typ się między pierwszą a drugą randką diametralnie zmienił/nabył cechę, która dla tej loszki jest ważna przy wyborze dawcy spermy (kasa, mięśnie, sportowe auto etc.).

Rozumiesz?

>>250733

>jeśli są jakieś różnice między lochami a mężczyznami, to raczej na nie emocje mają większy wpływ. nie wiem, jak odklejonym od rzeczywistości trzeba być, by twierdzić inaczej

>jeżeli są jakies różnice

chłopie uczą tego na biologii nawet, myślenie ze kobiety myślą tak samo jak mężczyzni pokazuje jak ty jesteś oderwany od rzeczywistości

>i tak wyszło na to, że dała dupy. co gorsza nie komuś, kto ją kręcił, tylko losowemu kolesiowi

no jak losowemu jak niby podobała się jej jego gadka?

>>250760

u loch jak zauwazyles licza sie trzy rzeczy

>wyglad

>gadane

>kasa

po pierwszej randce jedyne co mogłoby się zmienić to numer 3, i tylko w tym przypadku moglaby byc zmiana podejścia między dqoma randkami

>>250764

>po pierwszej randce jedyne co mogłoby się zmienić to numer 3, i tylko w tym przypadku moglaby byc zmiana podejścia między dwoma randkami

Tylko przy założeniu, że między pierwszą a drugą randką minął krótki okres czasu, bo to wcale nie musi być dzień po dniu czy w następny weekend. Inna sprawa, że lochy miewają różne powody by się umawiać na kolejne spotkania gdy wiedzą, że temu anonkowi dupy nie dadzą.

>>250771

tak, ale raczej mało jest sytuacji w których umawiasz sie z locha którą się ostatni raz widziales 5 lat temu

>>250760

a teraz załóżmy, że po 4. randce Sasza i loszka umawiają się na 5. za pierwszym razem locha odwołuje, bo umiera jej dziadek i ma pogrzeb, ustalają kolejny termin. locha dostaje nagle biegunki i pół godziny przed terminem pisze, że nie da rady, bo się źle czuje. załóżmy hipotetycznie, że Sasza łapie ból dupy i leci podobnymi wiadomościami jak wiktorek, o jakimś szanowaniu i ogarnianiu mieszkania i dragów. locha traci zainteresowanie i nigdy się nie rucha z Saszą. stawiam, że słysząc taką historię z jego perspektywy uznałbyś, że od początku nie chciała się z nim ruchać.

w ten sposób można tłumaczyć wszystko. jeśli się rucha, to znaczy, że od samego początku chciałą. jeśli nie, to znaczy, że nie chciała. nie jestem w stanie zaprzeczyć tej teorii, bo nie da się zajrzeć do głowy lochy w danej chwili, by zobaczyć, czy coś się zmieniło, czy od samego początku tak samo myślała.

> która dla tej loszki jest ważna przy wyborze dawcy spermy (kasa, mięśnie, sportowe auto etc.).

czasem liczy się też poczucie humoru, pozycja społeczna, opanowanie emocjonalne - a spojrzenie na te rzeczy może się zmieniać

>>250764

chyba jest oczywiste, że chodzi o różnice w tej jednej konkretnej kwestii. bo to że są różnice, w niektorych kwestiach duże, jest oczywiste. ale w wielu ich nie ma, na przykład złudzenia optyczne działają tak samo w obu przypadkach. obie płcie tak samo reagują, gdy toną. jest znacznie więcej podobieństw niż różnic, a jeśli są to raczej ilościowe niż jakościowe.

w tym przypadku faceci znacznie częściej lecą na zupełnie obcą lochę, którą dopiero przed chwilą zobaczyli na ulicy, a kobiety często chcą się srać z ludźmi, których znają. wychodzi na to, że dla nich ważniejsze są rzeczy, których nie pozna się w pierwsze 5 sekund.

> no jak losowemu jak niby podobała się jej jego gadka?

to był koleś z jej pracy, z odległego działu, którego poznała na jakiejś imprezie firmowej. gdyby wcześniej na niego leciała, można by to patrzeć w kategoriach tego, że poderwała go. jeśli zupełnie nie był w jego typie, to wychodzi na to, że ruchała się z nim tylko dla tego, że trochę za bardzo wciągnęła się w swoje gierki.

>>250774

>to był koleś z jej pracy, z odległego działu, którego poznała na jakiejś imprezie firmowej. gdyby wcześniej na niego leciała, można by to patrzeć w kategoriach tego, że poderwała go. jeśli zupełnie nie był w jego typie, to wychodzi na to, że ruchała się z nim tylko dla tego, że trochę za bardzo wciągnęła się w swoje gierki.

to był interesujacy facet, spodobał się jej jego charakter

to by była oficjalna historyjka

>w tym przypadku faceci znacznie częściej lecą na zupełnie obcą lochę, którą dopiero przed chwilą zobaczyli na ulicy, a kobiety często chcą się srać z ludźmi, których znają. wychodzi na to, że dla nich ważniejsze są rzeczy, których nie pozna się w pierwsze 5 sekund.

znają w sensie osoby znane (celebryci) czy znajomi? bo jak to drugie to pierdolisz glupoty xD

>chyba jest oczywiste, że chodzi o różnice w tej jednej konkretnej kwestii. bo to że są różnice, w niektorych kwestiach duże, jest oczywiste. ale w wielu ich nie ma, na przykład złudzenia optyczne działają tak samo w obu przypadkach. obie płcie tak samo reagują, gdy toną. jest znacznie więcej podobieństw niż różnic, a jeśli są to raczej ilościowe niż jakościowe.

a o czym rozmawiamy? o tonięciu?

>>250774

No ale co to ma do rzeczy? Serio pytam. U OPa taka sytuacja nie miała miejsca, gdy obiektywne ZEWNĘTRZNE powody uniemożliwiały naszej parze Saszy i Nadii kolejne spotkanie. I pisałem, że wstępną zgodę na ruchanie loszka może zmienić dość łatwo, starczy kompromitacja tzwela.

>a kobiety często chcą się srać z ludźmi, których znają

Ale to nie są kolesie z FZ, tylko orbiterzy, którzy już wstępną zgodę na ruchanie mają, ale do tej pory nie zaruchali bo patrz ten post:

>>250647

>>250777

nie mówiła, że spodobał się jej jego charakter. mówiła, że nie wie, dlaczego się z nim przespała.

> znane (celebryci) czy znajomi?

znajomi. z tego co mi wiadomo, to lochy znacznie częściej obalają cipy pod osoby z którymi mają kontakt i wyobrażenia, co by z nimi robiły. faceci przeważnie wolą porno.

> a o czym rozmawiamy? o tonięciu?

o zakresie różnic między kobietami a mężczyznami. nie wszystko musi się różnić

>>250778

tak jak już napisałem, nie jest to teoria z którą można dyskutować, bo dowolny przypadek można pod nią podciągnąć.

wciąż, nawet jeśli ją przyjąć to i tak warto uczyć się zachowywać chłód, by tej kompromitacji tzwela nie zaliczyć. pracować nad sobą nie po to, by zyskać, a po to, by nie stracić. w sumie różnica niewielka.

>>250778

a mi się jednak wydaje, że przykładowa locha na pierwszym spotkaniu widziała głównie to że jestem średnio urodziwy ale dynamiczny i to za dużo żeby zasagować, a za mało żeby popuścić szpary. na kolejnych spotkaniach zobaczyła że jestem w kurwę zaradny, potrafię zajebiście zorganizować czas i nie jestem aż tak biedny jak większość kontrkandydatów. no bo kurwa umówmy się nie trzeba być milionerem ale nie wystarczy też na pierwsze spotkanie wziąć drogi samochód z wypożyczalni i mieć jeden komplet drogiej odzieży, szanujące się lochy aż tak głupie nie są. i tym sposobem w końcu sranie było dane dla mnie ale na pierwszym spotkaniu po prostu locha nie miała takiego zamiaru

>>250818

zwłaszcza że na kolejnych spotkaniach sama forsowała to przed czym wcześniej uciekała no to umówmy się nie chodziło o jakąś taktykę Korwina

>>250825

A przyszło ci do głowy, że może między jednym spotkaniem a drugim po prostu kopnęła w dupę poprzedniego kawalera?

Albo miała w planach spotkanie z trzecim, któremu już na wstępie odmówiła cipy i wybór padł na ciebie?

>>250861

brzytwa ockhama się kłania, wszystko byle się nie okazało że po prostu na pierwszym spotkaniu mogła nie chcieć się ruchać xD

>Albo miała w planach spotkanie z trzecim, któremu już na wstępie odmówiła cipy i wybór padł na ciebie?

rozumiem że jak odmówiła trzeciemu to to się liczy jako ten czynnik zewnętrzny xD ekwilibrystyka w chuj

>A przyszło ci do głowy, że może między jednym spotkaniem a drugim po prostu kopnęła w dupę poprzedniego kawalera?

nie musiałem wymyślać takich bzdetów, wiem że poprzedniego kopnęła w dupę dość długo przed naszym pierwszym spotkaniem

>>250861

Nie znasz filozofii Sithów? "All life competes to flourish."

Zawsze jest jakaś konkurencja. Zawsze jakaś będzie. Konkuruj, albo idź do domu xD

https://www.youtube.com/watch?v=xk5mS0N7wAw

>>250880

a w ogóle to jest całkowicie niemożliwe żeby na pierwszym spotkaniu chciała się ze mną ruchać bo jak już pisałem jestem przeciętniakiem w porywach 5/10 a to była locha 9/10 co jak moi koledzy z pracy i znajomi ją zobaczyli to mi gratulowali xD i na portalach randkowych dostawała jakieś odznaki dla najlepszych suk. gdyby takie suki chciały z miejsca się ruchać z takimi jak ja to byłby jakiś cyrk na kółkach

>>250889

było komentowane użyj opcji szukaj

>>250880

>>250861

no ale o czym ta dyskusja? niektore loszki udaja cnotki i na pierwszej nie chcą dać, za to na drugiej czy trzeciej już sie pierdolą pięknie, co? że chadowi by dały? może, nie wiem, nie jestem chadem

>>250880

Saszka, tylko dlatego, że może nie kumasz zawiłości języka polskiego napiszę ci to jeszcze raz: co innego decyzja o tym, że danemu kawalerowi nadstawi szparę (jeśli będzie ku temu okazja i warunki dodajmy) - a co innego faktyczne nadstawienie szpary, tj. przejście od decyzji do wykonania.

>>250893

a to przepraszam, poddałem się dość wcześnie i czytałem freda wybiórczo

>>250683

nie musi sie w tobie nic zmieniac, wystarczy ze locha lepiej cie pozna, ja np. nie robie nigdy pierwszego wrazenia jebaki zawiadiaki i na poczatku czesto fz, ale jak mi zalezalo to rownie czesto z niego wychodzilem po tym jak mnie poznala locha bo jestem interesujacym typkiem ale nie na pierwszy rzut oka xD

>>250884

ty jesteś jakimś ukraińcem czy to vpn? nie wierze by ukrainiec posługiwał się tak dobrym polskim + znajomość czanmowy polskiej

jest sobota 18:34 zero odzewu, nie gadamy już od pon

dzisiaj mam zajęcie właśnie jade do żopy takiej jestem w drodze

jutro napisać do tej kurwy smsa?

myślałem nad czymś takim:

>ej o co chodzi, obrazilas sie czy wkurwilas czy co? czemu? od tygodnia nic. co sie dzieje

>>251155

>pisz że nie chcesz kontaktu jeśli tak ma wyglądać relacja

>płaszcz się do kurwy bo nie masz od niej kontaktu

kurwa aż mi brak słów na twoją pizdowatość, zamilcz, saguj i nie zasmradzaj więcej hena

>>251162

>pisz że nie chcesz kontaktu jeśli tak ma wyglądać relacja

gdzie tak napisałem?

>>251165

przeciez kurwa sam pisales ze nie chcesz fz, nie?

>>251155

źle anon, napisz tak

>hej Moja Droga, przepraszam za ostatnią wiadomość, wstąpił we mnie demon i koledzy z internetu zaproponowali bym zachował się jak ktoś kim nie jestem, wiem że powinienem rozumieć że jestem gorszym mężczyzną niż ten o którym mi opowiadałaś, że niegodny jestem Twojej Soczystej Brzoskwinki i że mogę być dla Ciebie podnóżkiem i niczym więcej. Rozumiem teraz swoje miejsce, chciałbym Cie przeprosić i zaoferować moją dozgonną przyjaźń, chcę być Twoim sługą i najlepszym przyjacielem, proszę odpisz bo nie mogę znaleźć dla siebie miejsca na tym świecie bez Twojej Osoby obok mnie

zadziała na 100 pro

>>251211

serio zastanawiam się nad wysłaniem tego, a potem potraktować to jako hehe zarcik. co sądzicie? może lochy lubią takie rzeczy

>>251243

tu inny anon

brzmi legitnie

>>251244

ale nie wciskaj kitu

serio myśle ze byłoby smiesznie

>>250203

I to pisze ktoś to na kara larpował na pedoniego xD

No ale skoro faktycznie taka małolata to nie da się już nic zrobić.

Opowiedz mi jeszcze o tym Arturku. On ma jakieś nazwisko? Adres zamieszkania? Oficjalne konto na pejsbuku?