/vichan/ - Symulator Adriana Sitko

>>189753

Ukrainki to protip

lochy i tak celują w top x%, więc wystarczy że w nim się znajdziesz i bzikasz

>>189757

to, jeżeli ktoś nie jebie a chce jebac to jest jego wina a nie loch, bo nawet przy braku mężczyzn locha wy wolała mychę trzepać niż dawać dupy komuś kto jej sie nie podoba, i tak byscie nie ruchali.

>>189757

>po prostu urodź się chadem mordo

>>189769

Dlatego nie ruchasz. Zaniedbałeś rozwój postaci. Płaczesz że nie dostałeś 17 w każdym atrybucie i walisz konia jedząc ciperki do pierożków babci i piwka

>>189769

nie musisz sie rodzić żadnym chadem, masz obecnie tysiąc możliwych sposobów na dodanie sobie kilku pkt do wyglądu, chociażby siłownia, nawet z chujowym ryjem jak masz ciało boge to inaczej na ciebie każdy patrzy bo widzą w tobie człowieka zdyscyplinowanego który dąży do celu i jest pracowity, bogiem loch nie bedziesz ale do ruchania ci to wystarczy, do tego masz ogólnodostępny alkohol który bardzo ułatwia zaruchanie bo wystarczy upić kurwę, wy tylko płaczecie jak te małe dzieci ale w dalszym ciągu nic nie robicie z sobą i nic sie nie zmienia, daj jeszcze że polki pragną murzynów i przez to nie jebiesz.

>>189769

świńska chuć nie została skonstruowana na zasadzie sprawiedliwości albo socjalnej redystrybucji, mordo. niczym się nie różnimy od pojebanych zwierzaków które wpierdalają parnerów, walczą o haremy, automatycznie zdychają w połogu etc.

Monogamia rozpowszechniła się na płaszczyźnie zmagań międzykulturowych, nie naturalnych inklinacji. Teraz się jej pozbyliśmy więc wracamy do wzroców od małpiszonów siedzących na gałęzi.

bumperino

>>189753

>sprowadzaj jeszcze więcej młodych byczków z indii i krajów typu danza kuduro

>co może pójść nie tak?

jeszcze nie widzialem polki z ukraincem, hindusem czy innym bengalem ale dla anona to nawet pies jest zagrozeniem w walce o dominacje kobiety xD aaaaaaaaaaa wy psy zajebane xDD

Należy jedynie zwiększyć podaż kobiet. Można ten problem rozwiazac na poziomie systemowym, poprzez regulacje prawne i ustawowe pomagające Betom wiązać się z imigrantkami. PIS powinien wpuszczać jedynie imigrantki z Filipin Kambodzy Tajlandi itd, żadnych śniadych panów bez napletków rozjezdzajacych Polakow z okrzkiem ‚infidels’.

Takie żony-azjatki szybko urodzą po 3-ce dzieci ubezpieczenie, przyrost naturalny skoczy, jak i średnie IQ z czasem zacznie rosnąć azjaci, efekt-heterozji, dwujezycznosc potomstwa wychowanego przez azjatycką mamusie Bety bedą miały dostęp do szerszego spectrum antylop, Polki lvl 3-7 powoli wrócą na swoje miejsce w szeregu w warunkach zdrowej konkurencji. Za 50 lat będziemy mieli zdolne społeczeństwo programistów, patrzące na świat z przymróżeniem oczu. I jeszcze ojczyznę uczynimy most female-friendly country in Europe szachmat lewactwo

>>189868

gówniaki urodzone ze związków WMAF to największe kurwy

>>189868

Ja mam inne pytanie, coraz bardziej mnie nurtuje.

Czy spierdonom w ogóle należy pomagać? Z tak ekstremalnie roszczeniowym nastawieniem nie jestem pewien czy w ogóle aktualizuje się tu obowiązek etyczny, to raz.

Dwa, czy pomoc spierdonom poprzez nagradzanie ich bez wysiłku, czyli utwierdzenie ich w wyuczonej bezsilności jest w ogóle czymś dobrym?

I trzy, skoro spierdon nie umie nawet zacząć interakcji z kobietą, to jak ma umieć zrobić cokolwiek więcej?

>>189844

o kurwa stary

>>189880

pomoc spierdonom to inna definicja socjalizmu, znam już twoje poglądy polityczne, ale tutaj właśnie jest pies pogrzebany

spierdon ma się starać, zapierdalać, gonić peletonik, jak odpada to nara jak nadąża to jest godzien - nikt nie powinien mu w tym przeszkadzać, nikt pomagać

no ale

>enjoy 500+ i inne, jebać peletonik, mam co chciałem

Ostatnio zrozumiałem dlaczego razi mnie lewactwo. W tym dorobku i ustroju cywilizacyjnym nie ma innej opcji powodzenia i rozwoju niż wolny rynek kapitalizm i inne takie, no poprostu się kurwa nie da. Natomiast żeby lewactwo miało sens to musiałaby jakaś magiczna siła wstąpić w jednym momencie wszystkim do głowy i przekonać ich, że jebać wszelkie zasady, jebać prawo, konflikty, wojny, pieniądze, no kurwa pierdolić, jest jedno dobro i na nie wspólnie pracujemy - sugerowanie, że to możliwe żeby przekonać ludzi, że można lać sage na wszystko i kompletnie się nie dawać baitować żydkom i masonom

albo wygra kapitalizm albo będziemy sobie w pewnym momencie skakać do gardeł bez uzasadnionych powodów bo do tego to wszystko zmierza

>>189888

Z tym że ja tu nie mówię o polityce, ale o etyce. Jedno z drugim się nie łączy, wręcz przeciwnie- to wiemy już od Machiavelliego, ba- nawet od Sun Tzu. Koniec końców i tak w zarządzaniu liczy się utylitarystycznie pojmowana efektywność, a czy ubierzesz to w "prawicę" czy "lewicę", nie ma żadnego kurwa znaczenia. Tutaj piszę tylko o obowiązku etycznym, a nie o działaniach politycznych- nie sprowadzaj mojej wypowiedzi do polityki, ponieważ nie to miałem na myśli.

Tu jest moment gdzie mógłbym jechać jak po łysej kobyle po różnych konceptach kapitalistycznych typu homo oeconomicus, racjonalność instrumentalna, działanie motywowane tylko dochodem monetarnym, absurdalność obecnego systemu finansowego który generuje pieniądze- nic z niczego, to jak wolny rynek nieodzownie kończy się centralizacją monopoli, ale się powstrzymam- niezbyt dobrze się czuję we współczesnej polityce i ekonomii, raz dwa mnie pewnie położysz xD Ale z drugiej strony nie powinieneś udawać, że opisanych przeze mnie zjawisk nie ma, tylko po to by przeforsować kapitalizm szkoły austriackiej, to że jestem dość słaby w tym temacie nie uprawnia nikogo do narzucania swojego zdania.

Ale nawet jeśli miałbym oceniać pomaganie spierdonom z perspektywy politycznej, to i tak robiłbym to z czysto utylitarystycznej perspektywy. Jaki pożytek dla społeczeństwa miałoby pomaganie spierdonom w sposób jaki opisałeś? Nie wiem czy jakikolwiek i stąd moja wątpliwość.

>>189897

etycznym jest żyć w świecie bez polityki, a to jest właśnie albo ten wspaniały świat korwin paróweczka albo ta magiczna moc w której wszyscy leją sagę i każdy skupia się na budowaniu, a nie walce - dwie zupełnie inne drogi, ale skutek ten sam

w pierwszym przypadku każdy kto ma, wie, że godnym jest pomóc tym co nie mają, bo państwo nic im nie da od siebie, więc pomoc osoby lepiej sytuowanej będzie przydatną, a przy okazji państwo nic nie zabiera jej żeby udawać, że daje tym biedniejszym, więc nie narasta niechęć jednych do drugich, a wręcz przeciwnie, bogatym pęka kamienne serduszko, a biedni dupa cicho, bo albo zapierdalają na własne szczęście albo grzecznie kajają się przed bogatymi jeśli liczą na pomoc

w drugim przypadku skoro już wszyscy wiedzą jaki jest cel współistnienia to każdy wie jak reagować - dobrowolna pomoc bliskim jest wskazana, a staranie się o lepszy byt jest możliwe jedynie poprzez osiągnięcie zbiorowego szczęścia

jeśli natomiast mówimy o etycznym aspekcie teraźniejszości to pomaganie spierdoksowi jest dokładnie takie jakim ty sobie to przedstawisz - albo mu pomagasz, bo uznajesz, że zasługuje na twoją pomoc albo mu nie pomagasz, bo uznajesz, że nie zasługuje i tyle, nic trudnego, twoja własna moralność i etyka, jesteśmy w tak zajebiście utrudnionym rozpierdolu światopoglądowym, że nie ma żadnej odpowiedniej drogi nad którą powinniśmy się zastanawiać, reagujesz we wszystkim na własne ryzyko, wedle swoich przemyśleń, a i tak zawsze znajdą się zwolennicy i przeciwnicy twojego zachowania

jestem równie słaby i w teoriach kapitalistycznych i socjalistycznych i to właśnie mnie zmusza do lania sagi na politykę jako jedynej dobrej drodze rozwoju

skoro zadaję proste pytanie dotyczące danego zjawiska i lewackie koleżanki wyskakują na mnie z pyskiem po czym blokują albo usuwają z grona znajomych, a prawicowi koledzy potrafią tylko odpowiedzieć żebym posłuchał sobie co mentzen mówi to ja pierdole takie przepychanki niedoedukowanych zjebów z prawami do głosowania xD

byłem lewakiem, później kucem, później wyłysiałem i jestem nikim

i nigdy nie było mi lepiej, polityka to teatr dla gojów, nic więcej - gdyby nagle wszyscy na świecie uznali, że politykę należy pierdolić to miałbyś swoją etykę wszędzie

>Jaki pożytek dla społeczeństwa miałoby pomaganie spierdonom w sposób jaki opisałeś? Nie wiem czy jakikolwiek i stąd moja wątpliwość.

<pomaganie spierdonom jako szacunek i wspólna walka o godny byt gatunku ludzkiego

<pomaganie spierdonom jako pozytywny aspekt moralny działania każdego zdolnego do tego czynu obywatela

<pomaganie spierdonom jako element budowy wspólnego dobra ludzkiego w rozwoju gatunkowym podobne do pierwszego z tą różnicą, że tutaj celem jest neutralizacja spowalniających rozwój cywilizacyjny elementów, a tam nawet gdyby cywilizacja stała w miejscu to wyeliminowałaby problem konfliktów międzyludzkich

>>189908

Co mi tu zgrzyta, to dychotomia etyka- polityka. To drugie po prostu uważam za sztukę efektywnego zarządzania i jest ona ograniczona przez to pierwsze… Efektywne byłoby wyeliminowanie 4 miliardów ludzi, ale jest to działanie mocno obciążone etycznie xD

Osiągnięcie zbiorowego szczęścia to natomiast czysty Bentham i jego teza o utylitaryzmie- tutaj myślę, że możemy się dogadać, wymaga to tylko doprecyzowania.

Etyka nie jest potrzebna w świecie idealnym- tam każdy się ze sobą dogaduje. Etyka i jej działalność potrzebne są właśnie w sytuacjach wątpliwych moralnie. Pewiem mądry profesor od teorii prawa z którym miałem seminarium tak powiadał: cała ta skomplikowana teoria prawa nie jest potrzebna do typowych spraw, ponieważ tam każdy mniej więcej wie co ma robić. Potrzebna jest właśnie do spraw trudnych, wątpliwych- wtedy może dać nam jakikolwiek punkt zaczepienia i pomoc w rozwikłaniu problemu. To samo sądzę i o etyce, konkretnie o nauce etyki.

Oczywiście innym aspektem jest etyka na co dzień- jako że identyfikuję się jako konfucjanista, uważam że rozwój etyczny i moralny wzbogaca mnie jako jednostkę. Nie oznacza to jednak, że mam obowiązek zawsze ulegać żądaniom- takim jak te spierdonowe. Mam z nimi taki problem (uogólniam, niestety), że są bardzo roszczeniowi, unikają pracy, bardzo instrumentalizują seksualność i całe bogactwo emocjonalne jakie daje związek, ale to jeszcze małe piwo. Najgorsza jest toksyczność, wspieranie się w złych postawach i wciąganie w nie innych. Emitowanie okropnego samoponiżenia, zawiści i chęci stłamszenia innych. Podobni w tym są do katolików.

Co do koleżanek, ja sam jestem zmęczony aktywizmem politycznym- to jest (tu pełna zgoda z Tobą!) teatrzyk, coś co uwłacza godności człowieka myślącego Lubię korporacyjne podejście- polityka jest jak kutas. Nie pokazujesz go publicznie. Nie machasz innym przed oczami. Używasz wtedy, gdy potrzebujesz, ale raczej prywatnie.

Co do samoidentyfikacji, pisałem już że uprawiam entyzm- od entów xD Nikt nie jest po mojej stronie, więc ja po niczyjej też nie.

Co do spierdonów, zadam pytanie- na ile pomaganie takim ludziom pomaga ludzkości jako gatunkowi? Tu wbrew pozorom odpowiedź nie jest prosta- masz przede wszystkim problemy psychiczne, to trochę jakbyś leczył alkoholizm wódką. I drugie- jak pomagać? Celem jest raczej to, by spierdon przestał być spierdonem, niż dostarczyć mu loszkę. Jest też niebezpieczeństwo popadnięcia w syf w stylu terapii korekcyjnej dla homoseksualistów, okropna sprawa. Ale równie dobrze przez "pomoc" można rozumieć nakurwianie ćwiczeń na pasie taktycznym w poborowym woju, które nauczy przezwyciężać trudności. Też jest to jakaś opcja xD

>>189914

psycholog brian gilmartin napisał biblię spierdonów, o tym skąd oni się biorą i dlaczego nie da się im pomóc. jego wnioski były takie że potrzebna jest twarda eugenika żeby spierdony się już nie rodziły bo to jest tragedia dla samych spierdonów ale też dla społeczeństwa, a ci którzy już się urodzili powinni być uznani za niepełnosprawnych

>>189915

Zgodne z utylitaryzmem, zgodne z ideą dobra powszechnego… Co pokazuje słabość obu tych idei xD

>>189753

pociesze cię że na zachodzie też byś nie ruchał. Byś tylko siediedział na innym szou i z innymi spierdolami pisał Chur dur Znowu mi nie dali

[hail]

>>189923

a oni by radzili żeby jechał do polski, bo lecą na zachodziarzy xD

>>189928

więc wystarczy, że nie będziemy odpowiadać w spermiarskich i tym płaczącym i wreszcie dogonimy zachód [cool]

>>189925

> oni by radzili żeby jechał do polski, bo lecą na zachodziarzy xD

A że jesteś w pl masz protipy kurwo tępa żeby wyjebać bardziej na wschód. Ale i tak to do ciebie nie dociera i będzisz obalał komune ze łzami w oczkach. Nawet mi ciebie nie

op to pedał

>>189940

z troglodytami, spermiaszami, pedałami takimi jak op. Trzeba w prost.

bump

>>189914

W mojej interpretacji etyki wg Iaina Kinga spierdoccich jednak należy na pas taktyczny zagonić a prawdopodobnie najlepiej byłoby ich zaciągnąć do klubów turystycznych (harcerstwo, niesebowe sztuki walki) jeszcze w dzieciństwie.

>>189908

jak ta pomoc spierdonom miałaby wyglądać według ciebie? publiczną służbe zdrowia już mamy

>>190004

Każdy rozwinięty kraj świata ma system ochrony zdrowia oparty o przymus solidarności społecznej w płaceniu. Różne są modele, składkowy, ubezpieczeniowy i podatkowe ale zasada obowiązuje wszędzie. Nie tylko Polska. Szwajcaria i USA też ale akurat białym ciężko pracującym redneckom najmiej się tam należy xD

Przymus socjalizacji we względnie zdrowym środowisku inb4 jebanie chłopców boy scouts america by spierdoccich prostował na wczesnym etapie.

>>190006

>Przymus socjalizacji

mentalny komunizm

>>189933

to nie anon tylko mode atencyjna kurwa. on robi te filmiki satyrycznie. kiedyś dawał bany dla wszystkich femek i transów

>>190004

przede wszystkim na zapewnieniu komfortu psychicznego, uśwaidomieniu go jak faktycznie funkcjonuje społeczeństwo i że on też jest jego elementem przez co nie może działać na jego szkodę

spierdon zazwyczaj pokazuje bierną postawę, a nieironicznie: jesteś z nami lub przeciwko nam to zasada w pełni dobrze funkcjonującego społeczeńctwa

żaden komunizm czy faszyzm, niech mi tu zaraz się nie przypierdala z wyzwiskami nikt, wcześniej już uświadamiałem, że jest to jedynie teoretyczne założenie i bardzo ciężkie w budowie, co leży już w naturze człowieka, że ma tą tendencję do autodestrukcji i czynienia zła

gdybyśmy zupełnie teoretycznie wyobrazili sobie społeczeństwo gdzie władza nie oszukuje podwładnych, wolność pięści kończy się na wolności nosa, istnieje jedno wspólne dobro, od najmłodszych lat wciela się kult współżycia społecznego, wspólnego celu jakim jest rozwój, nie ma ograniczeń podatkowych, ustrojowych, prawnych - jedynie etyka i moralność postawione jako naturalnie zapewniona społeczna doktryna dobrego życia

- w takim właśnie społeczeństwie spierdon ma szansę na faktyczny rozwój, bo czyny złe, chaniebne i szkodzące społeczeństwu będą od razu piętnowane przez ogół, a nie cicho akceptowane

oczywiście moralność i etykę każdy ma własną, ale przy postawach patriotycznych i humanitarnych zawsze podniosić będą one morale do czynienia dobra i dbania o ogół dopóki będzie to możliwe

i kara śmierci musi istnieć bez względu na jej faktyczne wykonywanie czy nie, musi być jakaś ostateczność by spierdon nie chciał iść w dół, ale rozumiał potrzebę skorzystania z nadanej mu pomocy, nie dla celów własnych, ale wyższych - proludzkich

>>190020

w sumie racja. wielu spierdonów kończy jako zgorzkniałe grzyby i porosty bo doświadczyli mnóstwo anty-społecznych zachowań ze strony sebków i/lub własnej rodziny. zasadniczą różnicą jest dynamina. dynamiczniak skrzywiony przez patologię sam będzie ją powielać i krzywdzić innych ludzi. spierdon zamulacz schowa się do piwnicy

>>190017

Męskie towarzystwo jak nie lubisz pionierów może być hitlerjugend

ehh dajcie mi loszunie ;_;