>>188945
to jest chujowość życia bo obecnie mam w pizde modeli ale sporo lezy w pudłach nawet nierozpakowanych bo czasu na malowanie brak
>>188946
wiesz zależy jak się do tego podchodzi, dla mnie bitewniak to rozrywka, czasem wychodzę z kimś zagrać do browara więc najebka i gadanie o pierdołach a gra to poniekąd dodatek, owszem zdażają się lorefagi co tylko pierdolą o graniu albo spinąją się ze masz szybko grać bo oni chcą aktywować swoje turbomegacombo ale to margines który jest najczęściej unikany przez większość bo ludzi spinać się mogą na turniejach a nie grze o pietruszkę
>>189082
akurat nie gram spejsmarines bo dla mnie to rak a obecnie ich nowe unity wyglądają dosłownie jak zabawki dla dzieci bez pomysłu byle nabić hajs na neckbeardach co kupią każdy chłam
>bo nowy i ojej GW wydało nowe gówno musze kupić