>nie miej pieniedzy bo neet here a chcij sobie popic przed konkuterkiem
>na wódkę mnie nie stac, po czarnych kustoszach kac to niszczycielski skurwiel
>są jakies winka na promocji tanie, pewnie lura ale chuj, wyglądaja dobrze
>kup 3 winka i pij wczoraj caly dzien te winka
>wieczorem to juz kurwa ból głowy jak na kacu chociaz nadal srogo najebany
>noc nie przespana łeb boli jak po zderzeniu ze scianą
>rano wymioty żółcią, sraka, nadal ból łba, nic nie pomaga, zjedz sniadanie to sie zrzygaj
>pewnie metanolu to tyle wychlałeś że wątroba ci się sfajczyła od tego gówna
nie polecam, wódka jedyny alkohol dla anona, nie ruszajcie innych gówien jeżeli macie zamiar sie ostro napizgać, podziękujecie rano