YouTube embed. Click thumbnail to play.
No.169259[Ostatnie 50 postów]
Nigdy nie zrozumiem dynamiczniaków/normich/npc.
Cały czas w biegu, cały czas muszą coś robić.
Wchodzę na jutub, a tam nasrane codziennie nowych filmów, które trwają po pół godziny i są to monologi o niczym z pokazywaniem mordy. Ja kurwa przez 10 ostatnich lat tyle nie powiedziałem co oni na jednym filmie… Pokazywanie, że się popierdala na wycieczki po świecie, jak się macha hantlami jak się gra w gierki czy w końcu ogląda memy.
Inne normiki napierdalają cały dzień komentarze na gównoportalach jakby w ogóle ktoś to czytał. Po co to wszystko. Chodzenie do pracy, kupowanie telefonów, samochodów, szukanie sobie kurwy, z którą można spłodzić kolejnego niewolnika systemu.
Przecież jakby się zastanowić to NIC NIE MUSIMY. nikt nam kurwa nie stoi nad głową z pistoletem i nie mówi, ej anon pisz komentarz pod tym filmem albo cię odjebię.
Jedyne co musimy to jeść, pić, spać i jakieś inne zupełnie podstawowe potrzeby, wszystko inne to tylko pierdolony niepotrzebny do niczego dodatek.
Czas jest nieskończony, nie ma kurwa końca, po co więc się spieszyć? Wiele razy słyszałem tekst, że życie ucieka. Nic nigdzie nie ucieka jeśli ma się świadomość, że dusza jest nieśmiertelna. Trzeba być debilem, żeby uważać, że ma się jedno krótkie życie podczas gdy wszechświat liczy sobie tryliardy lat. To gdzie my wszyscy do tej pory byliśmy i gdzie trafimy, do nibylandii kurwa?
Zapytaj normiego dlaczego robi coś teraz, a nie za 10 minut, albo za 30, to mu mózg zacznie parować. Ale jak kto, mam przekładać wszystko na później, lepiej od razu! po co się zastanawiać?
Oni nie mają w ogóle pojęcia czym jest życie wewnętrzne. Gdyby chociaż na pół godziny zatrzymali się i pozwolili umysłowi odetchnąć to by zobaczyli jak bardzo może być kreatywny i do jakich wniosków prowadzić. Ale u nich wolna chwila oznacza włączenie telewizora, zajrzenie w telefon czy łażenie w kółko jak zjeb. Tak ich żydzi urobili przez te całe lata edukacji, a potem pracy, że nie mają pojęcia o tym, że można nic nie robić i zajebiście przy tym się czuć. Ciągle tylko chcą więcej i więcej, jak małpy jebane zobaczą banana to od razu do łapy.
____________________________
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169261
jaki wysryw na forum z śmiesznymi obrazkami.
Op musisz mieć przejebane w życiu. Że tylko tutaj ktoś to gówno przeczyta.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169265
>>169261
zostaw go, może ktoś odpowie i się nowy quality temat rozkręci a nie ciągle o sraniu, rakach atencjuszach, gównoposty i dziadkowanie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169268
>>169259
dla nich to takie samo zycie jak dla ciebie zamulanie, kazdy robi co innego w czym sie odnajduje a ty juz zachowujesz sie jak typowy prowansal co lapie bol dupy ze mlodzi robia skkkr prrr zamiast nosic koszule i mini wąsa.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169269
>>169265
przecież na kilomet to trąci chujozą.
Hipis pierdolony
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169277
Ale co z tego że dusza jest nieśmiertelna. Myślisz że po śmierci będziesz oglądał memy i czytał vichan? xD trzeba to robić póki się żyje właśnie.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169281
>>169261
Ja przeczytałem i się zgodzę chociaż nie jestem spierdolony
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169286
>>169259
czy to znowu anon od 5złotych dziennie? jak tak dalej pójdzie to cie wyniosą razem z łóżkiem do psychuszki jak słynnego anona niejadka, tak w ogole to ciekawe co u niego.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169309
>napierdalają cały dzień komentarze na gównoportalach jakby w ogóle ktoś to czytał. Po co to wszystko
chichłem
>>169269
hipis to nawet przyjemne urozmaicenie. siedzenie za długo w stałym towarzystwie spermiarzy i ćpunów robi się prędzej czy później nudne. ludziom są potrzebne takie smaczki w życiu
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169312
>>169259
>dusza jest nieśmiertelna
>dusza jest
Hahahaha!
>>169277
>Myślisz że po śmierci będziesz oglądał memy i czytał vichan?
on ma rację - na co ty się niby szykujesz?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169355
YouTube embed. Click thumbnail to play.
>>169312
debilek nie wie czym jest Brahmaloka
zauważcie, że każda akcja pociąga za sobą jakieś konsekwencje, nawet nie wiesz kiedy wyjdziesz z domu i potrąci cię samochód, tak kończą ludzie, którzy negują istnienie karmy.
Ktoś używa życia ile może, a na 50 lvlu niespodziewanie dostaje raka odbytu, ewentualnie ma cukrzycę, rozjebaną tarczycę czy prostatę
Myślisz, że obecna chwila to najlepsze co może ci się przydarzyć? A co z tymi co się urodzą za 50 lat? Świat się rozwija, dostęp do żywności i technologii jest coraz łatwiejszy, ale zawsze za swoje chujowe życie możesz inkarnować jako murzynek bambo i ganiać szczury z dzidą nawet w XXXwieku.
Anony, które nie potrafią się kontrolować i spędzają całe dnie na lurkowaniu i wpierdalaniu słodkości/chlaniu/ćpaniu nie różnią się niczym od konsumpjonistycznych normików.
Cierpienie jest zawsze odpowiedzią na przyjemność. Jeśli nie chcesz go podjąć dobrowolnie jako tapas, to przyjdzie do ciebie w innej formie, albo to będzie choroba, albo bieda albo w końcu pojawi się jakiś pan Adolf i stwierdzi, że takim gównem trzeba palić w piecu. Co powiesz, że miałeś pecha, bo znalazłeś się w nieodpowiednim miejscu i czasie i ktoś ci zajebał kosę pod żebro? Nie, to jest konsekwencja tego, że byłeś ignorantem. To tak jakby dziecku kupić 10 czekolad i powiedzieć, że mają mu starczyć na miesiąc, a on zjada wszystko pierwszego dnia, tak właśnie wygląda życie normika. Tracisz całą energię na starcie, a gdy przychodzi śmierć to masz puste ręce
Słońce jest nieruchome, spala się dając światło i ciepło, takie życie prowadzą oświeceni. Nie trzeba być grzesznym człowiekiem żeby trafić do piekła, wystarczy być materialistą. Myślisz, że jesteś panem swojego losu i żyjesz jak chcesz, ale w końcu twój własny umysł stanie się dla ciebie przekleństwem. Jesteś w związku z kobietą i nagle tracisz do niej pociąg i co? rozchodzicie się, a macie przecież 2 dzieci. To co będziesz z nią dalej oszukując sam siebie? Serca nie da się oszukać. Coś dzisiaj przykuwa twoją uwagę, a jutro stwierdzasz, że to był bezwartościowy śmieć. Wszystko co zewnętrzne to tylko błyskotka, iluzja, odbicie tego czego naprawdę chcesz. Możesz spędzić resztę życia grając w gierki i słuchając muzyki, ale nigdy nie poczujesz, że grasz we własne życie. Nigdy na swojej drodze nie spotkasz ludzi doskonałych, będziesz się jedynie obracał w towarzystwie podobnych sobie i będziecie się nawzajem nakręcać. Życie nie jest warte tego, żeby za czymkolwiek gonić. Najszybciej idzie człowiek, który nie dźwiga żadnego bagażu. Jezus był cudotwórcą, a jedyne co posiadał to ubranie. Ludzie nawet 2 tysiące lat później nie potrafią zrozumieć jak osiągnąć wewnętrzny spokój i zadowolenie. Stawiają domy po 200 tysięcy, żeby w nich pomieszkać 40 lat, kupują drogi samochód, bo wygodniejszy. Rachunek za ich życie wynosi w końcu ponad milion złotych, tyle ile można przeznaczyć na utrzymanie 5 osób i nic w życiu nie osiągają, nikomu nie pomogli, ani ludziom, ani zwierzętom, a czasami to kosztuje grosze żeby dać komuś talerz ciepłej zupy. Sadzonka drzewa kosztuje 5 zł, za milion złotych można posadzić ogromny las pomagając przyrodzie. Ale zabetonowany umysł o tym nie pomyśli, bo po co? Lepiej wyciąć las żeby mieć czym palić w piecu, bo opatulenie się ciepłą kołdrą nie wystarczy. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, jak ktoś zarabia 5tys. albo więcej to telefon za tysiąc złotych to za mało dla niego, on musi mieć za 4. Pieniądze to siła, która w ręku głupiego przynosi zgubę.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169362
>>169355
poproszę jeden (słownie 1) artykuł po recenzji naukowej, który udowadnia zaświaty
wykaż w ten sam sposób, ze ludzie sa potrącani przez samochody za karę, a nie w sposób statystyczny
>ten wątek, jak ten sam zjeb pierdolił "a jak wytłumaczysz, że ktoś ma białaczkę?"
twoje opinie - obrazek spokrewniony
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169365
>>169362
a słyszałeś o takiej nauce jak logika?
wiesz, że twoje ciało jest poruszane przez impulsy elektromagnetyczne? a widziałeś kiedyś magnes? na tej samej zasadzie działa wszystko co istnieje, coś się przyciąga, a coś odpycha. dlaczego jeden człowiek ma fajnych rodziców, a inni żyją w patologii? bo Bóg zakręcił kołem fortuny i miał niefart? skoro jesteś w stanie podejmować decyzje, to kto odpowiada za twój los? jak idziesz do sklepu to masz 1000 różnych towarów i od ciebie tylko i wyłącznie zależy co kupisz i zjesz, a w konsekwencji jak się będziesz czuł i ile wydasz. Tak samo jak włączasz komputer to wyczerpujesz prąd, kto jest za to odpowiedzialny wróżka zębuszka? wyobraź sobie wagę, z jednej strony masz duszę, czyli to jak się czujesz, czego doświadczasz, a z drugiej materię, czyli swoje ciało i wszystko z nim związane. Logika mówi, że jedno istnieje kosztem drugiego, dlatego ludzie przestają się onanizować, palić fajki czy obżerać, bo chcą mieć lepsze jakościowo życie, chcą się lepiej czuć. rezygnując z chwilowych przyjemności otrzymują w nagrodę długoterminowe zadowolenie.
Karma działa różnie, jak zetniesz drzewo to jest mała szansa, że spadnie ci ono na głowę, czasami efekty twoich działań wychodzą dopiero po latach, ale nie możesz od nich uciec. To tak jakbyś chciał się uwolnić od grawitacji.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169367
>>169286
To samo mi przez myśli przeszło. Tak samo pierdolnięty typ xD
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169368
>>169365
skończ ten bełkot
fizyka to nie logika, a magnetyzm to nie elektrostatyka. Widzę, że ty jednak sam nie wiesz co to logika i zasada tożsamości.
bóg niczym nie zakręcił, bo nie istnieje. Źli rodzice nie są karą dla dziecka za złe przeszłe życie, bo nie ma reinkarnacji.
to nie było zaproszenie do dyskusji, debilu. Skoro nie widzę żadnego linku do artykułu na zadany temat, to przypominam, ze twoje opinie nadają się do kosza, tak jak cały ty i twoje życie. Możesz się już przestać ośmieszać, ułomku.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169369
>>169365
> Logika mówi, że jedno istnieje kosztem drugiego
logika nic takiego nie mówi
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169370
>im więcej się cierpi tym lepiej będzie w przyszłym życiu
>wszystko jest proporcjonalne i w równowadze
>większość ludzi i murzajów mieszka w biedzie, syfie i cierpieniu
>nie pojawia się nagle ani jedno pokolenie zdrowych, szczęśliwych ludzi którzy nie muszą się martwić jak wiązać koniec z końcem
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169371
>>169370
>wszyscy się reinkarnują
>a mimo tego nie dość, ze ludzi nie ubywa, ani nie zostaje tyle samo, to jeszcze przybywa
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169372
>>169368
>magnetyzm to nie elektrostatyka
ułomek nie wie, że magnetyzm generuje prąd, miedziana rurka nie przyciągnie magnesu, ale kiedy będzie w ruchu to już tak.
zacznijcie kurwa wyciągać wnioski zanim się obudzicie z ręką w nocniku, nie istnieje coś takiego jak wolność, wszyscy jesteśmy ograniczeni i podlegamy różnym prawom. jak zapalisz lampkę w nocy to zlecą się ćmy, tak samo jak jesteś popularny to przyciągasz do siebie ludzi.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169374
>>169371
na to akurat mają proste tłumaczenie że cały czas są tworzone nowe dusze. ciekawe jak by się tłumaczyli gdyby była odwrotna sytuacja czyli depopulacja i nagły brak ciał w których można się urodzić
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169375
>>169372
ułomek nie wie, ze pole magnetyczne nie "generuje prądu", tylko MOŻE poruszać już istniejące cząstki w przewodniku.
Ale skąd to może wiedzieć, skoro nadal zmienia temat, zamiast przedstawić badania nt. istnienia duszy, boga i magii.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169376
>>169374
to wtedy by powiedzieli, ze coraz więcej dusz osiągnęło nirwanę.
Dusze są tworzone przez co? W tej religii nie ma bóstwa. Dlaczego teraz tworzone jest więcej dusz?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169380
>>169371
wędrówka dusz zaczyna się od najprostszych stworzeń, a kończy na najbardziej rozwiniętych, ryba może zostać człowiekiem. Co do inkarnacji to Budda nauczał, że można się wyzwolić z samsary, ale nie jest to takie łatwe. Sam nie jadł nic 50 dni zanim osiągnął oświecenie, Jezus 40, 8dni nie jadł nic przed ukrzyżowaniem dlatego tak szybko zmarł, był w stanie samadhi i dość mocno wyczerpany.
Nigdy nie medytowaliście to nie znacie zależności jakie panują w ciele człowieka. Gdy nic nie robicie, wasz umysł wchodzi na wyższe obroty, im dłużej przebywacie w tym stanie, tym wasze myśli przybierają na sile, stają się czystsze, głębsze, wyraźniejsze, zaczynacie układać w głowie cały plan swojego działania i nigdy nie robicie nic pochopnie.
>>169375
skoro jedno jest zamienne z drugim to o czym ty mówisz?
Jezus powiedział, że nie trzeba cudzołożyć z kobietą, żeby z nią zgrzeszyć, wystarczy, że będziemy jej seksualnie pragnąć, dlatego, że podniecenie jest przyjemne, tak jak orgazm jest jego szczytem. Czy to nie jest potwierdzenie tego, że serce czyli nasz elektrosilnik jest zależne od tego co robimy?
Nie ma nic za darmo, wszystko ma swoją cenę, ojciec Pio mówił, że za dobro płaci się tak samo jak za zło. Nie można kupić sobie szczęścia, ani błogostanu, nie można zasłużyć sobie na nirvanę płodząc setki dzieci, gdyby tak było to Jezus zamiast umierać na krzyżu wziąłby ślub, kupił kawał roli i prowadził przykładne życie ojca i gospodarza.
Ale wybrał głód i cierpienie, dlaczego?
Co jest lepsze iść do kościoła w każdą niedzielę, a potem wrócić do domu i się nażreć, czy iść w ślady człowieka, który jest jej założycielem i wyrzec się tego świata z wygodami? Nie żyjemy dla innych, ani tym bardziej dla rozrywek, tylko dla samorealizacji. Z iloma kobietami prześpi się człowiek zanim zorientuje się, że gdzieś musi być jego druga połówka, a on tak naprawdę całe swoje życie się prostytuował? Tak samo można się zapytać ile dzieci tak naprawdę urodziło się z prawdziwego związku, a nie z koleżeństwa i pociągu seksualnego dwóch przypadkowych osób. Prawda leży głęboko, a nie na wierzchu, gdyby tak było byłaby gówno warta, a Jezus nie powiedziałby "nie rzucajcie pereł przed świnie" Dlatego oświeceni ludzie mają w dupie los innych, bo wiedzą, że nie mogą im pomóc, bo nawet jak im wygarną prawdę, to szanse, że tamci posłuchają są nikłe.
Jeśli nie potrafisz ocenić co się z tobą stanie po śmierci, to znaczy, że nigdy się nad tym nie zastanawiałeś, a przecież czas śmierci jest kolosalnie dłuższy od czasu życia. Ziemia potrzebowała miliardów lat żeby się ukształtować, gdzie byłeś przez ten czas? Czy zatem czas twojego "niebytu" nie jest ważniejszy od tej krótkiej chwili na Ziemi, gdzie możesz się zatracić? Życie to nie zabawa, to poważny interes, to walka z samym sobą i swoimi słabościami. Zwierzę nie myśli co robi, jak poczuje, że suka ma cieczkę to leci i większość ludzi zachowuje się podobnie, zupełnie jakby nigdy nie dorośli.
Możesz być profesorem na uniwersytecie i szczycić się swoimi osiągnięciami, ale prawda jet taka, że równie dobrze możesz się wysrać na polu i podetrzeć nimi dupę, wtedy przynajmniej muchy się najedzą, a nie tylko twoje ego.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169385
>>169380
nie ma wędrówki dusz i pole elektryczne nie jest zamienne z polem magnetycznym
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169387
>>169380
>podniecenie jest przyjemne
<sperma bijąca do głowy u spierdoxa który nigdy nie zasra to czysta przyjemność
<jebaka miejski casanova nie grzeszy bardziej niż spokojny anonek który czasem zapostuje że mu smutno bo mu nie dali
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169388
>dusza jest nieśmiertelna
No fajnie by było jednak nie rozumiem skąd masz taką pewność, możemy się tylko zastanawiać i przypuszczać
Najprawdopodobniej po śmierci nie ma nic, jesteś tylko zlepkiem komórek które są zlepkami atomów, zdychasz i chuj nic nie ma to koniec a ty tego nawet nie zauważysz bo mózg nie będzie już działał
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169389
>>169388
nie szykanuj go - przecież magnesy przyczepiają się do lodówki a 2+4=6 - otwórz oczy, owco-człowiek!
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169398
>>169388
skoro wszechświat powstał jeden raz, chociażby z niczego i się kiedyś skończy rozpadając na kwarki, to jaka jest szansa, że w nieskończonym czasie nie powstanie ponownie, a razem z nim życie? Czy to nie potwierdza istnienia reinkarnacji?
Przypominam, że energia jest niezniszczalna.
Jeśli jestem tylko zlepkiem atomów napędzanych prądem to dlaczego różnię się od robota posiadając świadomość i wybór? Jeśli wszystko jest zaprogramowane to kto wymyślił scenariusz?
Nie możecie zaprzeczyć, że życie jest pełne cierpienia, przez całe wieki ludzie w ten czy inny sposób byli jego ofiarami, pytanie więc skąd się ono wzięło i dlaczego istnieje? Może to po prostu nasz dobry nauczyciel, który mówi nam bardzo dosadnie, że coś jest złe i trzeba to naprawić? Żyjemy w czasach dobrobytu, ale to nie znaczy, że zło zniknęło, ono zawsze będzie istnieć tak samo jak piekło i niebo. To nic innego jak stan, w jakim się znaleźliśmy, jedna osoba skręca się w konwulsjach, druga w tym czasie popija drinki na Bermudach i chociaż obie te sytuacje nie są permanentne to jednak możemy żyć w taki sposób, żeby nas zło nie dosięgnęło. Diabeł jest jak lew ryczący czychający kogo pożreć, dlatego trzeba być ostrożnym i umieć rozróżniać żeby nie popaść w kłopoty.
Jeśli życie jest limitowane, to wyobraźmy sobie, że 1 odpowiada za działanie, a 0 za jego brak, liczba 0 i 1 jest równa, tak jak po każdej akcji następuje odpoczynek. Co jest zatem lepsze wykorzystać jedynki i zostać na końcu z samymi zerami, czy ułożyć to na odwrót?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169402
>>169398
>Czy to nie potwierdza istnienia reinkarnacji?
nie, bo reinkarnacja to nie obieg materii w przyrodzie
jak zwykle pierdolenie od rzeczy, irrelevant thesis i argument from analogy fallacy
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169405
>>169402
no i oczywiście non sequitur fallacy
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169415
>>169398
buddysta wykurwiaj
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169421
>>169415
dużo bardziej do mnie przemawia Jainism i nauki Mahaviry. Przykładał on dużą wagę do niekrzywdzenia żywych istot, uczył też abstynencji seksualnej i nie nabywania nowych posiadłości czyli braku przywiązania do świata materii.
Wierzył też w istnienie duszy czemu buddyzm zaprzecza. Nie przykłada też większej wagi do rytuałów, a raczej do życia w skromności i ascezie.
Cóż za ironia, że to właśnie symbolem tej religii posłużyli się naziści.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169438
>>169259
Zgadzam się w 100% z każdym słowem co napisałeś. Brzmi to tak jakbym sam miał opisać sytuację jak to widzę xD
22lvl Wyjechałem w lutym spowrotem do UK do roboty na farmę jabłek i tutaj da się myśleć jak jesteś cały czas pośród natury, żadnego pierdolenia o koronce a życie wokół toczy się normalnie xD
Jaram się tym że jestem cały czas pośród zieleni i natury, po pracy w sadzie pracuję nad samym sobą, czytam książki, ćwiczę fizycznie poza tym co w pracy się nazapierdalam, a nie da się dużo zapierdalać bo to angielski styl pracy jest xDD
Zmieniłem podejście co do postrzegania życia, rzeczywistości i tego na czym to wszystko polega, totalny hipis foliarz się stałem, wierzę że żyjemy w jakimś tam matrixie i samemu możesz sobie wykreować rzeczywistość jeśli tylko chcesz, a ta cała technologia i to czym społeczeństwo w miastach, ale też ogólnie wszyscy się stali przez telewizję, media i sytuację w Polsce i na świecie, to nie dla mnie jest.
Polecam zastanowić się nad takim rozwiązaniem, spierdolenie z Polski gdzieś w takie miejsce, jest po prostu o wiele łatwiej pomyśleć i zrealizować cele jeśli nic nie trzyma Cię w kraju i jeśli gdzieś dobrze trafisz.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169439
>>169438
cieżka robota przy jabłkach?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169443
>>169439
Nie jest ciężko, nie oczekiwałem że aż tak niskie standardy będą panowały na farmie, z dniówki odpada czasem po 2h opierdalania się przy papierosku, a szefostwo nie oczekuje zrobienia roboty porządnie, po prostu żeby było wykonane xD
Poziom oczekiwań obniżyli Litwini, opierdalactwo i chujowa robota że muszę po nich poprawiać, nie potrafi taki jeden zrozumieć co się do niego mówi, źle przycina drzewka, jakby z kołchozu go gdzieś z dżungli wzięli. Szef z kolei nie chce zatrudnić więcej pracowników, a roboty tyle że nas w sumie zamiast 4 to 20 osób musiało być.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169444
>>169375
ty jestes ułomkiem bo jesli bys pomyslał domyslił bys sie ze tezie karmy nie mozna ani zaprzeczyć ,ani ją potwierdzić
naucz sie trochę dialektyki debilu zanim zgrywasz cwaniaka
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169476
>>169438
>Zgadzam się w 100% z każdym słowem co napisałeś.
znalazł się kolejny chory psychicznie
weź dwie tabletki co godzinę
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169477
>>169444
nieweryfikowalna hipoteza z definicji znaczy, ze nie można uznać jej za prawdziwą. Jakbyś się czegokolwiek nauczył, to byś skleił wary, pizdo.
Poza tym to jest weryfikowalne i nie ma nic, co by te bzdury potwierdzało, więc odrzucamy świrów i ich opinie do śmietnika
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169479
Ło matko z córką, ten temat. Dlatego właśnie z zasady nie dyskutuję z teistami/spirytualistami na poziomie założeń, tylko efektów. i metod postępowania.
Inaczej się nie da no, wychodzi po prostu bełkot, albo wyzwiska.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169480
>>169479
jak z nimi dyskutujesz na poziomie efektów, to oni już wygrali, bo przyznajesz im ich założenia.
No quarter, no surrender.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169501
Religia to nie nauka, nie wszystko więc da się zbadać, ale karma to nic innego jak III zasada dynamiki Newtona. Każdej akcji odpowiada jakaś reakcja, a celem religii jest nauczanie o nierobieniu rzeczy pochopnych, tylko rozwijaniu samokontroli i dyscypliny. Tak jak 10 przykazań, większość to zakazy, a nie nakazy. Wolność to mit, spróbujcie iść ciągle w jednym kierunku. Jeśli odejdziecie zbyt daleko to się zgubicie i umrzecie z głodu, ewentualnie skręcicie sobie kostkę, wpadniecie pod samochód, albo ktoś was w końcu pobije, okradnie, zgwałci lub zabije. Jaka to jest zatem wolność skoro jesteście zmuszeni do zachowywania powściągliwości, przywiązani do własnego ciała czy miejsca zamieszkania?
Jeżeli więc istnieje ryzyko, że rozwiązłe życie doprowadzi do choroby wenerycznej/otyłości/cierpienia/śmierci to oczywistym wydaje się, że maksymalna abstynencja od materii odwróci ten proces lub go zahamuje. To są metody i efekty, niekoniecznie spektakularne, niekoniecznie przyjemne, ale na pewno działające. Dlatego Jezus mówił nie troszczcie się od sprawy doczesne, w co macie się ubrać czy jeść, jutro samo o siebie martwić się będzie. To oznacza, że nie możemy zaplanować naszego życia, bo wszystko ulega zmianom, materia nie jest nam podległa, nie stworzymy jej, ani nie zniszczymy, natomiast ona może nas zabić jeśli postanowi uformować się np. w postaci nowotworu. Przed cierpieniem nie ma ucieczki, tak samo jak przed konsekwencjami swoich działań. Ale można je zminimalizować poprzez ascezę i uniknąć tworzenia nowych przywiązań karmicznych. Jeśli zdecydujemy się cierpieć dobrowolnie to takie życie jest trwaniem w łasce i niszczy naszą przeszłość.
Dywagacja na temat tego czy karma, dusza, reinkarnacja są realne nie ma sensu, bo nie da się tego zbadać, ale można dojść do pewnych wniosków obserwując naturę i poznając prawa fizyki. Kiedyś wszystkie mury upadną, nawet te najtwardsze, najbardziej oporne umysły zakończą swą podróż w ślepym zaułku do jakiego prowadzi ignorancja i zatrzymają się.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169510
>>169501
jak zwykle sałata słowna na przystawkę
>nie wszysto to nauka, nie wszystko da się zbadać
potem od razy non sequitur, żeby nie było zbyt rozsądnie
nie wiesz co to jest nauka i nie wiesz co można zbadać, więc wszystko, co napisałeś nie ma znaczenia
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169512
>>169501
relacje międzyludzkie to nie dynamika newtona
naprawdę - skończ się ośmieszać
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169531
No cóż kiedyś nie było mikroskopów i ludzie nie wiedzieli, że powietrze to tlen. Może jak przyjdzie Prema Sai to chrześcijanom popękają dupy, że reinkarnacja jednak jest faktem. Czas pokaże.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169532
>>169477
chodźi mi o to debilu źe tak 5amo nie moźe5ź udowodnić źe to niei5tnieje i jak by5 był naprawdę inteligentyny to by5 5ie uwalił na piźde a nie pi5ał cały cźa5 jak ty to wie5ź lepiej jak dźiałą fiźyka kiedy typ ci pierdoli o cźym5 innym
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169533
>>169531
>No cóż kiedyś nie było mikroskopów i ludzie nie wiedzieli, że powietrze to tlen
teraz mikroskopy są i nadal nie używa się ich do oglądania powietrza. Do analizy powietrza używa się spektrografów masowych. A powietrze to nadal nie tlen
ja pierdolę, co za ułom…
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169534
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169537
to niezły ten Vichan śmieszne obrazki
to powinno się nazywać, bełkot starej sitka.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169539
>>169480
Ale anon, na innym poziomie dyskusja nie jest po prostu możliwa. Żeby zaistniał dyskurs, musisz mieć jakieś wspólne podstawy, żeby cokolwiek ustalić- to bodajże Habermas był. Tutaj imo nie ma i nie będzie takich wspólnych podstaw, to jest po prostu strata czasu- nie da się dyskutować nie ze względu na brak chęci dyskusji, tylko na niemożliwość ustalenia czegokolwiek. Jak chcesz walczyć z wiarą i dogmatyką za pomocą argumentu?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169543
>>169539
oh, nie za pomocą argumentu - za pomocą kpiny. Trzeba ich wyśmiać z tej planety i zamykać im mordę na każdym kroku. Zobacz - nawet nie trzeba udawać, że pierdoli głupoty. Każde zdanie, każdy post zaczyna się od absolutnej werbalnej sraki. Nie wolno takich ludzi traktować poważnie i dać im dojść do głosu
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169545
>>169543
Z pierwszym twierdzeniem zgadzam się w całej rozciągłości. Z drugim tak, ale- tego też próbowałem- albo nie załapią że obrażasz, albo co gorsza- zrozumieją że obrażasz, więc mają rację i obwieszczą zwycięstwo. Mówię Ci, dla człowieka inteligentnego dyskusja z durniami to przegrana sprawa. Osoba wierząca karmi się sprzeciwem, do tego jest przygotowana- do konfliktu i agresji- biernej i czynnej. Poważnie, nigdy nie poznałem np. katolika, który nie byłby w jakiś sposób intelektualnie agresywny. Bez konfliktu w większości wypadków taka osoba nie potrafi się odnaleźć. Wierzenia to granie na emocjach- startując z poziomu dyskursu po prostu walisz kulą w płot.
Poza tym zauważ paradoks Twojego myślenia: gość pierdoli kocopały. Trzeba więc wyśmiać ich z tej planety poprzez… merytoryczną dyskusję z nimi- według mnie to dziura w myśleniu. Jeśli przeciwnik się ośmiesza, trzeba mu na to pozwolić to raz, dwa- argumentując z kimś takim, legitymizujesz jego argumenty.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169549
>>169543
Jeszcze jedna rzecz wydaje mi się istotna a propos legitymizacji argumentów poprzez dyskurs.
Zauważ, że im więcej reakcji na głupotę, tym więcej głupoty wygenerowanej w sensie ilościowym. Zareagowałeś na opa- debila, więc on zareagował na Twoją reakcję, rozpoczynając błędne koło. Jestem przekonany, że op przestałby gadać jeśli Ty przestałbyś odpowiadać.
Jeszcze raz: nie pokonasz słowami kogoś, kto ich nie rozumie. Poza tym… Właściwie kogo chcesz przekonywać? Opa? Niepodobna. Siebie? Średnio- sam jesteś przekonany. Audytorium? Jakie audytorium? xD Siedzi tu trzech anonów na krzyż, która nawet nie wczyta się w to, co tworzysz. Według mnie zanim zacznie się dyskusję- obojętne czy mądrą czy nie- trzeba też wziąć pod uwagę czy audytorium jest warte wysiłku. To tutaj według mnie nie jest.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169550
>>169545
no nie wiem, czy "gaszenie" dyskusji jest dyskusją
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169551
>>169550
Dyskusja (czyli działanie zaczepne) jest tylko jedną z możliwych reakcji na problem. Celem tego działania jest rozwiązanie problemu poprzez zwycięstwo w dyskusji.
W tym wypadku natomiast dyskusja nie ma sensu, ponieważ opa nie da się przekonać- jest na to za głupi/zbyt fanatyczny.
W związku z tym, żeby rozwiązać problem należy rozbroić opa przez mokusatsu, niż reagować na jego pułapkę.
To jak w strategii: pierwsza (czy nawet zerowa!) zasada strategii to ekonomia sił. Zanim podejmiesz działanie, sprawdzasz czy i jakie korzyści Ci przyniesie- jeśli nie przyniesie, sprawdzasz czy musisz je podjąć. Jeśli nie musisz- nie podejmujesz go.
Może to moja formacja intelektualna się odzywa, ale staram się myśleć problemowo i konseknwencjalistycznie- określić problem i go rozwiązać z jak najlepszym skutkiem. Brak działania to także rozwiązanie które także niesie ze sobą pewien skutek. Jeśli wydaje się lepszy niż działanie, nie działam (hehe wu wei xD).
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169552
Ja lurkuje i gram w gierki bo nie mam życia poza tym wszystkim a jeśli tego nie robię to czuję strasznie źle ale to bardzo źle
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169554
>>169551
dalej się nie zgadzam, ze dyskusja jest zaczepna
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169564
ale się waham
bo jak go zignorujesz, to on tego nie zrozumie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169589
>>169554
Wiesz co, zależy jak ktoś odbiera dyskusję. Dla nas filozofów dyskusja to w zasadzie podstawa interakcji, coś naturalnego. Co do zasady nawet mylenie się jest okay, ponieważ chcemy coś ustalić dyskutując. Natomiast gdy jesteś dogmatykiem, może to być odebrane właśnie jako atak, albo potencjalny atak- z dogmatem się nie dyskutuje, w dogmat się wierzy. Kwestionowanie dogmatu oznacza kwestionowanie wiary, co oznacza kwestionowanie wierzącego.
>>169564
On i tak nie zrozumie ani argumentu, ani jego braku. Jeszcze raz, według mnie tracisz czas.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169595
>>169589
lubię myśleć, że jak nie ten pierdolnięty kretyn zmieni zdanie, to przynajmniej ktoś inny to zobaczy i zmądrzeje
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169598
>>169595
To zmienia sprawę i dowodzi szlachetności intencji- nie zawsze są przydatne, ale zawsze winny być chwalone.
Chociaż ja sam bym nie marnował czasu, ale ja to ja.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169615
>>169598
Oj tam oj tam. Ja to sobie przeczytałem jedząc kanapkę i fajnie było dla mnie. :3
Można było ten temat pociągnąć w kierunku ogólnej dyskusji o duchowości - sam nawet liczyłem, że zrobię jakiś wysryw - ale jak widać poszło to trochę w inną stronę. Szkoda, ale OP ewidentnie nie nadawał się do jakiejkolwiek rozmowy - na wszystko miał odpowiedź i podparcie, tylko niestety z dupy branymi porównaniami i frazesami, które można by wstawić w każdym innym kontekście (i chyba nawet mogły by brzmieć wtedy sensowniej).
To może zanim sobie pójdę, wesprę drugiego kolegę w dziele reedukacji i w języku obrazowym, upodobanym tak przez drugą stronę, zaprezentuję pewną koncepcję - oto "sztuczka z monetami":
Wyciągam z portfela monetę, chowam za plecami, a potem wyciągam dłoń przed siebie i pytam "Czy w mojej ręce znajduje się moneta?". Odpowiesz mi wtedy pewnie "nie wiem", ale nie musisz tego wiedzieć by zadecydować - zapytam więc "czy wierzysz, że w mojej ręce jest ukryta moneta?". Możliwości są dwie, moneta jest albo jej nie ma.
Zatem mamy dwie możliwości, podobnie jak z pytaniem "czy Bóg istnieje?". Jest, albo go nie ma. 50/50. Można wygrać, albo przegrać - mieć rację, lub się mylić.
Niezależnie od twojego wyniku możemy przejść do drugiej rundy. Teraz wysypuję na swoją dłoń wszystkie drobniaki z portfela, chowam rękę za plecami i ponownie wystawiam przed siebie. Tym razem pytanie jest jednak inne - "czy wierzysz, że w mojej ręce są ukryte pieniądze i czy jesteś w stanie podać mi dokładną kwotę oraz nominały?". Ciężko jest celnie odpowiedzieć na tak zadane pytanie - nawet jeśli wydaje nam się, że zobaczyliśmy kątem oka jakiej wielkości monet było najwięcej, to czy jesteśmy w stanie podać ich dokładna liczbę, a co dopiero sumę?
I tak samo jest z pytaniem "czy wierzysz, że konkretny Bóg i cała jego religia istnieją i są prawdziwe?". Każdy nominał jest niczym jeden dogmat, jedno założenie, które będąc prawdziwe składa się na całą ich sumę. Wierzę w Boga, 50 gr, Ojca wszechmogącego, 20 gr, Stworzyciela nieba i ziemi, 10 gr, i w Jezusa Chrystusa, 50 gr, Syna Jego jedynego, 5 gr, Pana naszego, 20 gr, który się począł z Ducha Świętego, 20 gr, narodził się z Maryi Panny, 5 gr… Wystarczy, że zabraknie jednej z tych monet i zakład juz zostanie przegrany.
Tak więc nie wiemy czy bóg istnieje, a nawet jeśli, to jaką mamy mieć pewność, że jego obraz, jaki sobie stworzyliśmy, jest prawdziwy - nie mamy takowej, a nasze przypuszczenia mogą być zupełnie nieprawdziwe.
Oczywiście w kwestii monet możemy wszystko zweryfikować, otworzyć dłoń i policzyć ile i czego w niej było ukryte. W kwestii religii nie mamy jednak tak łatwo i pełnej zawartości ręki nikt nam nigdy nie pokaże - tutaj najbardziej należy bać się oszustów, którzy każą podążać nam za swoją pustą dłonią, obiecując, że kryją się w niej drogocenne skarby, które przyjdzie nam kiedyś dostać w zamian za nasze posłuszeństwo i oddanie.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169669
YouTube embed. Click thumbnail to play.
>>169615
można podyskutować o duchowości. Ja tylko chciałem przedstawić swoje poglądy na tematy ogólnie pojętego życia, po prostu uważam, że ludzie dużo tracą prowadząc płytkie życie i skupiają się bardziej na ilości niż jakości.
Wszystkie religie są podobne, większość ma swój początek od kultur wschodnich. Budda czy Mahavira żyli na długo przed Jezusem, a już poruszali temat istnienia duszy, nieba i piekła (jako naraka) czy osiągnięcia wyzwolenia. Prawdę mówiąc Jezus niczym nowym nie zaskoczył, a ludziom odbiło na jego punkcie. Jak pójdziesz do jakiegoś księdza i napomkniesz coś o Wedach czy medytacji to on powie, że to diabelski wymysł, chociaż chrześcijaństwo ma w tym swoje korzenie.
Sai mówił, że Jezus do 30 podróżował po Indiach, tam medytował i czerpał nauki, a klechy twierdzą, że tyrał jako stolarz mieszkając z własną matką.
Chrześcijanie mają strasznie zabetonowane umysły, brak im kompletnie współczucia dla zwierząt. Kiedyś oglądałem mszę i jeden z bardzo popularnych sukienkowych powiedział: zwierzętom nie można zadawać cierpienia, ale to są tylko zwierzęta, a nie ludzie. Innymi słowy zabij, tylko humanitarnie. Śmieszni są dla mnie w swoim przekonaniu o nieomylności i zarażaniu innych własnymi poglądami. Nie biorą odpowiedzialności za to co mówią.
Wierzą, że po śmierci spotyka się Jezusa czy Maryję i ona prowadzi za rączkę do nieba. To sugeruje, że musieliby być Bogami zarówno czasu jak i przestrzeni, materii i posiadać niewiarygodne moce. Niedorzeczne wręcz.
Na czym opierają swoje przekonania? Bo na egzorcyzmach zły duch im tak powiedział. Albo, bo Maryja 100 lat temu objawiła się niepiśmiennym dzieciom.
Nosz kurwa…
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169677
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169685
>>169615
materialna moneta vs ponadmaterialny bog i analogia ktora probujesz przeprowadzic na zasadach ktore nie daja sie przeniesc prosta analogia japierdoleeeee kolejny ateista za dyche
masz monete za plecami czy wierzysz ze boga nie ma? i co z twoim przykladem teraz, ateisci po prostu wierza w to ze boga nie ma wiec mozesz miec racje albo teisci ze jest lub go nie ma tbw nic ciekawego i nowego nie powiedziales
dalej, samo to ze nie przywolales przykladu losowego czlowieka, z losowego kraju co daloby losowe monety (nawet to ze ma portfel a nie np. miech z pieniedzmi), to oczywiscie chujowa sztuczka, bo co, to juz nie sa durne zgadywanki jak to z konkretnymi monetami tylko jakies konkrety niby, a te moenty ktorych NA PEWNO NIE MOZESZ WIEDZIEC JAKIE SA bo nie ma ludzi z fotograficzna pamiecia a ty nie mogles trafic na kogos kto nie potrafi liczyc albo w ogole buszmena czy tam rolnika ktory nie wie co to w ogole sa pieniadze
co innego przegrac ten twoj zaklad o roznice 5gr a co innego powiedziec ze stal tam koles z bitcoinem elo
a tej twojej hisotryjce sugerujesz na koncu ze pusta reka to ateusz a tam naprawde nic nie ma XD
>>169669
a ja mowie ze wcale nigdzie nie podrozowal tylko mieszkal z matka i pracowal jako stolarz ¯\_(ツ)_/¯ i w ogole to myslenie ze wtedy mozna bylo od tak podrozowac sobie po indiach rodzac sie kurwa w basenie moza srodziemnego XD
>ale to są tylko zwierzęta, a nie ludzie.
i co, to niby nieprawda? XD
i anonl przeciez ty tutaj tez probujesz nads zarazic wlasnymi pogladami, kali dobrze?
a ty bierzesz, piszac byle co i nie podpisujac sie z imienia i nazwiska? no jak cie potem z tego mamy rozliczyc? skad mamy wiedziec ze nie wypisujesz gdzie indziej czegos zupelnie innego
a juz kurwa tego ze boge nie moze robic rzeczy dla czlowieka niedorzecznych to w ogole XD na czym ty opierasz
>po śmierci spotyka się Jezusa czy Maryję i ona prowadzi za rączkę do nieba.
bo chyba kurwa na lekcjach religii z przedszkola sie zatrzymales z taka znajomoscia tematu DX
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169688
>>169615
>na wszystko miał odpowiedź i podparcie, tylko niestety z dupy branymi porównaniami i frazesami, które można by wstawić w każdym innym kontekście
<miał nogi
<ale amputowane
;]
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169690
>>169598
> dowodzi szlachetności intencji
bo ja jestem taki agresor, ale z dobrego serca
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169691
>>169669
> Ja tylko chciałem przedstawić swoje poglądy na tematy ogólnie pojętego życia
ty się już popisałeś
>>169669
>podyskutować o duchowości
tu też już dałeś PO-PiS. Miałeś zadane pytanie "co to w ogóle jest duchowość", na które odpowiedziałeś "jak nie wiesz, to chuj się nadajesz do rozmowy", także oklaski dla ciebie i oklaski jajami o brodę twojej starej
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169693
>>169685
>ponadmaterialny bog
i czarna biel
napisać wszystko można. Jego analogia jest trafna - czy jest byt, czy go nie ma? Nie może trochę być, a trochę nie być. Więc musi albo być, albo go nie być. I ty teraz musisz pokazać, ze jest, jak myślisz, że jest. I to jest twój pierwszy krok, zanim zaczniesz przyszywać mu jakiekolwiek właściwości.
kolejny katol z przeceny z piątaka
a spiderman mieszkał w nowym jorku - nowy jork jest prawdziwy, więc spiderman też. Co z tego, że jakiś tam hesus neetował u starej i miał pracę weekendową? Jak się to ma do tego, ze jest wszechmogący bóg, który nie tylko cię kocha, ale też daje ci ginąć w wypadkach?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169700
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169703
>>169700
https://en.wikipedia.org/wiki/Junkyard_tornado
możesz sobie podmienić "życie" na "atomy" i "biologię" na "fizykę"
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169704
>>169693
spoko, to idzmy dalej w analogie, czlowiek nie widzi fal elektomagnetycznych nie widzial wielkiego wybuchu, ale widzi ich efekty, bog jest. analogia nie stanowi dowodu.
ale to przeciez nie ja ustalam ze troche jest a troche nie jest, tylko tamten anon, jak pisalem, troche wiemy, ze jest czlowiek, portfel, zlotowki, ale troche nie wiemy, jakie ile i czy w ogole bo tak mu pasowalo, pierdoel go.
czemu musze? jestem nowym anonem i tamten post na ktory odpowiadasz byl pierwszym, czemu mialbym cokolwie komukolwiek pokazywac? ja sie tylko pytam i pokazuje ze obie strony sa po jednych pieniadzach
t.agnostyk a moze wcale nie, jak to bylo anon, skoro twierdzisz ze jestem katolem to moze najpierw
>musisz pokazać, ze jest, jak myślisz, że jest
?
spiderman moze i mieszkal w nowym jorku, i co z tego? nie mowie ze to ten nasz nowy jork z USA, w tamtym nigdy nie mieszkal zaden spiderman, wiec to zdanie ze mieszkal, albo ze nie mieszkal, nic nie znaczy poki nie okreslisz o jakiego spidermana i o jakie miasto tak naprawde ci chodzi, mielismy tez kiedys w polsce nowy jork i co? ide w ciemno w zaklad ze jakis amerykaniec nazwal sie spiderman i mieszka pewnie w nowym jorku, co, niemozliwe?
kurwa to z tego ze jesli mieszkal u matki to nie czerpal nauk od wedystow itd i tamten anon nie ma racji i wyprowadzamy go z bledu i moze obalamy argument ze religie tak bardzo sie miedzy soba przenosza i tak naprawde postuluja wszystkie to samo i wszystkie sa wzietez z jednej dupy
nijak sie akurat do tego nie ma, a bog dal ci wolna wole bo tak bardzo cie kocha a ty nic bys nie wiedzial o swietle zyjac w ciemnosci, nic o cieple gdyby nie zimno i nic o milosci i dobru gdyby nie istnialo zlo i nienawisc
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169707
>>169704
>bog jest
i myślisz, że to tak przemycisz?
nie, boga nie ma
zacznij od nowa
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169708
>>169704
analogia z monetami też jest trafna, bo operuje na przykładzie katolstwa - jest bóg, który ma szczegółowe zasady dostąpienia zbawienia. Alternatywą jest wieczne potępienie a jedną z zasad jest, ze trzeba się tych zasad trzymać. Jak jest napisane, ze trzeba kamienować nieheterosexualistów, to jak jakiegoś znasz i go nie mordujesz, to pozwalasz "się temu szerzyć i korumpować świat", więc idziesz do piekła. Więc skąd wiesz które zasady (monety) są tymi, które pozwolą dostąpić zbawienia (tworzą nieznaną sumę nieznanych nominałów)
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169712
>>169704
> a bog dal ci wolna wole bo tak bardzo cie kocha a ty nic bys nie wiedzial o swietle zyjac w ciemnosci, nic o cieple gdyby nie zimno i nic o milosci i dobru gdyby nie istnialo zlo i nienawisc
to jest twój argument, czy czyjś?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169713
>>169707
ale przeciez sam napisales tutaj
>>169693
>jest wszechmogący bóg
i myslisz ze to tak przemycisz? zacznij od nowa XD
>>169708
dobra, jest trafna, ale moja tez. i co? i od kiedy analogia stanowi dowod?
>Jak jest napisane, ze trzeba kamienować nieheterosexualistów,
ale gdzie tak jest napisane? u katolstwa? ktorego nie czytasz i nie znasz tylko powolujesz sie na jakies gdzeis tam kiedys zaslyszane cos? nie wiem po co ci te katolstwo czy tam raczej zydowstwo bo to chyba ST tak siadlo ze sie zatrzymales te 2tys lat temu ale teraz jest przeciez ze
"KKK 2358 Pewna liczba mężczyzn i kobiet przejawia głęboko osadzone skłonności homoseksualne. Skłonność taka, obiektywnie nieuporządkowana, dla większości z nich stanowi trudne doświadczenie. Powinno się traktować te osoby z szacunkiem, współczuciem i delikatnością. Powinno się unikać wobec nich jakichkolwiek oznak niesłusznej dyskryminacji. Osoby te są wezwane do wypełniania woli Bożej w swoim życiu i – jeśli są chrześcijanami – do złączenia z ofiarą krzyża Pana trudności, jakie mogą napotykać z powodu swojej kondycji.
KKK 2359 Osoby homoseksualne są wezwane do czystości. Dzięki cnotom panowania nad sobą, które uczą wolności wewnętrznej, niekiedy dzięki wsparciu bezinteresownej przyjaźni, przez modlitwę i łaskę sakramentalną, mogą i powinny przybliżać się one – stopniowo i zdecydowanie – do doskonałości chrześcijańskiej."
>>169712
nie pamietam, gdzies to chyba uslyszalem, a moze tylko druga czesc, naprawde trudno mi powiedziec anon moze po
>wolna wole
powinienem dac przecinek bo to tak naprawde polaczone rozne mysli, tylko ze tak naprawde co za roznica? jak masz cos by obalic to stwierdzenie to dawaj po prostu a jak sie zgadzasz to zgodz sie po prostu, ja sie nie bede z wami klocil jak powiecie ze nwm 2+2 jest 4 przeciez
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169714
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169715
>>169703
>Boga nie ma, bo ktoś musiałby go najpierw stworzyć, skoro on jest twórcą rzeczy
>utrzymywanie, że Bóg to osoba, a nie niewidzialna siła spajająca materię
>ewolucja zajmuje dużo czasu więc teoria jakoby wszystko powstało w wyniku jednego konkretnego oddziaływania musi być błędna
>Ryszard Dawkins posłużył się tym przykładem w swojej książce
blue pill wykryty
also naukowcy też nie potrafią udowodnić, że ciemna materia i energią istnieją
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169717
>>169715
boga nie ma bo nie ma dowodów na jego istnienie a są dowody na naturalne procesy
już mamy określenie na na siły spajające materię. Dlaczego mielibyśmy redefiniować terminy tylko po to, byś miał wymówkę, żeby dalej tkwić w zabobonach? Grawitacja i oddziaływania międzycząsteczkowe nie wymagają ofiar, czci, nie oferują zbawienia i nie mają syna, który cierpiał za nasze grzechy. Nie mają upodobań i moralności. Dlaczego mielibyśmy nazywać je bogiem?
>nie argument
>nie argument
ty nie potrafisz nazwać czym jest ciemna materia i ciemna energia, więc nie wiesz o czym mówisz, ale jesteś pierwszy, żeby powiedzieć, ze naukowcy tego nie wiedzą.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169719
>>169714
odpowiadam teraz, dla odmiany jako ateusz, anon nic ci nie daje to by wiedziec z kim rozmawaisz, niczego to nie zmienia, skoro rozmawiamy o jakichs faktach lub nie, wymieniamy sie spostrzezeniami i mowimy co wiemy, wiec skoro ktos nie mowi prawdy, to ja staram sie to naprostowac, no i zebyscie nie siedzieli tu sobie w tym kurwidolku i nie glaskali sie wzajem po penisach, przyjmuje postac opozycji do wyglaszanych rzeczy, zeby byl jakis przeplyw mocy
a poza tym, bronie sie przed skojarzeniami ktore masz zeby ich nie poprawiac (w jedna czy druga strone) i zebys przestal sie nimi sugerowac a tylko tym co jest pisane i jak jest istotnie
i jak juz probujesz w te strone anon, to moze podawalbys cytat w oryginale co z tym angielskim nibytakiego XD ? a po drugie to chrzecijanstwo zastalo ST i go nadpisalo wszysstkim co jest w NT to nie jest cos co sobie mozesz pominac,
wiec ostatecznie, ja tu nie bronie ani chrzescijan ani anostykow ani ateuszy ani anonow anie twojej starej, tylko prawdy, bo nie, kosciol katolicki nie chce kamienowac homoseksualistow
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169720
>>169717
a nie jest tak ze my nie mamy wytlumaczenia dlaczego te sily spajaja materie?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169722
>>169719
zmienia to, jak w jednym zdaniu dyskutujesz za, a w następnym przeciw, bo nie przedstawiasz żadnej postawy, z którą można polemizować. Jak chcesz udawać, to se wybierz jedną i się jej trzymaj
jak jest istotnie, jest tak: nie ma podstaw twierdzić, ze jest bóg, ani czary i są podstawy twierdzić, ze są naturalne procesy, więc nie ma potrzeby tłumaczyć zjawisk za pomocą cudów. Jest tak, ze coś jest uznane za prawdziwe, tylko gdy są za tym dowody, a nie jest, że coś jest prawdziwe, dopóki nie zostanie udowodnione, ze jest fałszywe.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169723
>>169720
mamy - grawitacja, magnetyzm, słabe i silne
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169735
YouTube embed. Click thumbnail to play.
>>169723
on miał chyba na myśli to dlaczego te siły istnieją i co powoduje, że są.
Swoją drogą duchowością interesuję się od dawna, zaczęło się jakoś 12 lat temu jak z ciekawości przeczytałem Apokalipsę i zacząłem się zastanawiać co ze mną będzie po śmierci. Potem zacząłem sięgać po różne książki jako, że mój stary się interesował ezoteryką i kupował 4 wymiar i Inny świat, miał też książki o Sai Babie gdzie przytaczał on nieznane fakty z życia Jezusa "Nauka Issy", potem zamówiłem o nim więcej książek i łącznie z 15 przeczytałem w tym jedną o Śirdi Babie. Chociaż nie jestem chrześcijaninem to przeczytałem Nowy Testament, bo chciałem wiedzieć co dokładnie mówił Jezus, a nie jak to zinterpretowali sukienkowi. Były też inne książki np. Jackowskiego, gdzie opisywał kilkanaście przypadków znalezienia zwłok po wąchaniu ich ubrań, gdzie z totalną precyzją mówił co się stało, czy ktoś zabił, kto i jak, czy samobój czy wypadek i pokazał na wszystko papiery z podziękowaniami od policji. Mówi się, że to jasnowidz, ale on nie jest dobry w przewidywaniu przyszłości akurat.
Interesowałem się też buddyzmem i polecam obejrzeć vidrel oraz wykłady Wallace'a jeśli ktoś chce zacząć medytować, a nie wie jak. Sam poświęciłem na nią wiele lat, potrafiłem całe dnie nic innego nie robić, czasami nie jadłem, bo to spłycało myśli i rozpraszało.
Ogólnie za dużo jest przykładów o istnieniu zjawisk paranormalnych, żeby po prostu przejść obok obojętnie i powiedzieć, że ci wszyscy ludzie mieli urojenia lub kłamali, chociaż osobiście uważam, że było wiele wałków jak jakieś niestworzone historie Faustyny z jej Dzienniczka.
Boli mnie to, że katolicyzm jak Islam ma odpowiedź na wszystko, tak jak kiedyś usłyszałem argument, że Bóg jest poza czasem, co nie dość, że jest nieudowodnione to jeszcze ekstremalnie naciągane. Dużo logiczniejsza jest postawa Dźnizmu gdzie Bóg/bogowie podlegają takim samym prawom jak ludzie i mogą umrzeć, trafić do piekła etc.
Nie miałem na celu namawiania kogokolwiek do wiary, bo sam po części czuję się ateistą. Jednego Boga odrzuca już stary testament gdzie w oryginale świat stworzyli bogowie, tylko przekręcono tłumaczenie, a opis powstania świata gdzie rośliny są przed gwiazdami pokazuje tylko niewiedzę autora Genesis.
Ale zachęcam przynajmniej do zadania sobie pytania co się ze mną stanie po śmierci? Bo od tego tak naprawdę zaczyna się rozmyślanie nad sensem/prawidłowością naszego działania. Nie jesteśmy robotami jeśli możemy wybierać. Kwestia tylko jak i kiedy podejmować decyzję, bo przecież nie znając ich skutków/domyślając się co jest dobre, a co nie, 50% zdajemy na naszą intuicję.
Budda był oświecony, a dał się otruć, Jezus nie potrafił obrać innej drogi niż śmierć na krzyżu. Jaką macie pewność, że wyjdziecie z domu i cegła nie spadnie wam na głowę? Nikt nie ma immunitetu, nawet dobrzy ludzie giną przez przypadek. Pytanie więc czy da się uniknąć złego scenariusza i jak? To jest przyczyna powstania religii. Próba odpowiedzi na pytanie teoretyczne.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169736
>>169735
nie możemy zgadywać co on miał na myśli. Jakby miał na myśli skąd te siły są, to by tak zapytał, a nie powiedział, ze nie wiemy jakie są to siły. Dodatkowo jest to i tak zmiana tematu z "nie wiesz czym jest ciemna materia i energia" na "ale nie wiemy jakie są siły w ogóle".
ci wszyscy ludzie mieli urojenia, kłamali albo byli za głupi, żeby zrozumieć co robią i możliwe, ze sami się oszukali. Powtarzam: 1 naukowy, recenzowany artykuł popierający to pierdolenie, a nie anegdoty i self-published książki sensacyjne.
Wracaj na śmietnik. Tred zyskał drugą młodość bez ciebie, chłOPie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169739
>>169735
>Mówi się, że to jasnowidz, ale on nie jest dobry w przewidywaniu przyszłości akurat.
jasnowidzenie to nie jest ściśle przewidywanie przyszłości. może znaczyć też umiejętność postrzegania odległych i ukrytych rzeczy w teraźniejszości albo odkrywania czegoś z przeszłości. jasnowidz nie musi mieć zdolności w każdym z tych kierunków
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169743
>>169736
>Powtarzam: 1 naukowy, recenzowany artykuł popierający to pierdolenie
>naukowy
mogę ci dać kilka, które polecają walenie konia. Religie stoją w opozycji do tego sformułowania chociaż nie mają nic na potwierdzenie swoich argumentów. Teraz nasuwa się pytanie kto ma rację? Mnich buddyjski twierdzący, że ograbiasz się z sił witanych, czy naukowiec twierdzący, że wspierasz swój układ immunologiczny?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169745
>>169743
naukowiec, kretynie. Naukowiec
Nie pytałem o artykuły o masturbacji, tylko o przewidywaniu przyszłości, bóstwach i magii, pierdolony matole. Zamknij ryj, jak nie potrafisz odpowiedzieć na zadane pytanie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169903
>>169722
zrozum anon ze ja nie wyrazam tutaj zadnej postawy, staram sie przynajmniej, bo mam to w dupie i nie liczy sie dla mnie to co twojemu czy jakiemus swiatopogladowi ktorego kawalek moge przedstawiac sie wydaje, interesuje mnie to co u obu stron jest zgodne z prawda. nic mnie nie obchodza opinie i obrzucanie sie katolstwem i ateuszostwem nie wiem jak ci to prosciej wytlumaczyc
>>169735
akurat tamten anon >>169736 ma racje, mialem na mysli to co pisal, bo co z tego ze wiemy jak grawitacja dziala skoro nie wiemy dlaczego? odpowiedz "bo tak jest" jest gowniana, znaczy, tak mi sie wydaje
ps. nie jestem anonem od ciemnej materii akurat
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169904
YouTube embed. Click thumbnail to play.
Heh, anony sobie filozofują, ale akurat na temat który mnie mało interesuje.
Co mam robić? xD
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169905
>>169690
Aaa, jako człowiek lubiący szlachetność się uśmiechnę.
Jako konsekwencjalista etyczny też się uśmiechnę, ale już nieco inaczej.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169927
>>169903
wyrażasz postawę, bo formuujesz antagonistyczne zdania twierdzące, a nie zadajesz pytania, by czegoś się dowiedzieć
wiemy jak działa grawitacja - grawitacja to siła pozorna objawiająca się w modelu newtonowskim jako siła przyciągająca, a powstaje w wyniku zakrzywiania czasoprzestrzeni przez masywne obiekty/obiekty posiadające masę
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169928
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169939
>>169927
ale to jest opis, a nie wyjaśnienie, fizyka (i nauka w ogóle) nie zajmuje się w ogóle "wyjaśnianiem zjawisk"
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169959
>>169939
to co napisałeś to jest bełkot. Dostałeś wyjaśnienie a nauka zajmuje się wyjaśnianiem i opisywanie zjawisk oraz tworzeniem modeli w celu przewidywania zjawisk
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169975
>>169959
inny anon hir
nie jest to żaden bełkot, tylko ty nie przemyślałeś pewnie w ogóle myśli mojego tosta, a mi się niezbyt chce samego siebie objaśniać
proponuję wzamian za to prosty test, jeśli uważasz, że w ten sposób cokolwiek wyjaśniasz, to powinieneś być w stanie wyróżnić to, co jest tu wyjaśniane, a co jest wyjaśnieniem, przy czym, napiszę to już skrupulatnie, oba te fakty muszą być prawdziwe, żeby to było rzeczowe wyjaśnienie i oczywiście różne
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169979
>>169975
wyjaśniona jest grawitacja, a wyjaśnienie to zakrzywienie czasoprzestrzeni
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.169998
>>169259
>Nic nigdzie nie ucieka jeśli ma się świadomość, że dusza jest nieśmiertelna.
>2020
>wierzenie w nieśmiertelne duszyczki, aniołki i podwodne cywilizacje
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170001
Aż skomentuję, skoro proszą.
Generalnie uważam, że problemy takie jak istnienie duszy czy ogólnie istnienie umysłu, natura bytu i tak dalej jakiś czas temu przestały być problemami filozoficznymi, a stały się problemami naukowymi. Rozwój neuronauki i fizyki skutecznie zagrabiły te zagadnienia.
Oczywiście filozofia bytu i filozofia umysłu istnieją, natomiast według mnie nie będąc dobrze zaznajomionymi z osiągnięciami nauki, po prostu popadamy w bełkot i gdybanie, czego jako filozof praktyczny po prostu nie lubię. Po chuj mam strzępić język na coś o czym nie mam pojęcia? xD
Co do duchowości szeroko pojętej uważam, że doświadczenie duchowe jest tak bardzo zindywidualizowane, że nie da się o nim sensownie dyskutować na poziomie intersubiektywnym. To jak z oświeceniem w buddyzmie- tylko sam jesteś w stanie stwierdzić czy jesteś oświecony czy nie i nie da się tego zweryfikować, sam to wiesz albo nie.
Inna sprawa, że mam awersję do zajmowania się rzeczami niepraktycznymi. Gdy ktoś zadaje mi problem, pytam najpierw czy to w ogóle jest problem i co osiągnę poprzez poniesienie nakładów na rozstrzygnięcie go. Ot, zboczenie zawodowe.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170005
>>170001
>filozof
>praktyczny
najlepszy dzisiaj
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170007
>>170005
nie ma co kategoryzować. Po prostu problem opa może być w nadmiarze używek. A nie jakiejś filozofi z dupy wyjętej.
To już się kategoryzuje pod monar.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170008
>>170005
>on nie wie
Harda jaskinia platońska xD
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170010
>>170007
Nie wiem czy u opa jest jakaś filozofia, czy tylko opisuje nam doświadczenie spirytualne.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170012
>>170008
sam niedawno pisałeś że poszedłeś z czystych nudów na robienie kupy z dupy do kibla i cię zdziadkowała banda hehe praktycznych profesorów
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170013
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170017
>>170013
tutaj >>169591 chociaż prawda że nie wspominałeś czy to defeki z filozofii ale postujesz jak gimbus któremu ktoś właśnie podsunął pod nos opracowania starożytnych wysrywów xD
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170020
>>170017
A jak inaczej mam postować w tych konkretnych okolicznościach?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170055
>>169979
no i czym różni się tutaj to, co jest wyjaśnianie od tego co ma to rzekomo wyjaśniać?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170056
>>170001
>dusza i byt jako przedmiot zainteresowania nauki
jezu chryste, co za herezje
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170059
>>170056
nauka jak najbardziej interesuje się tym jak myślimy, co w mózgu daje nam samoświadomość i skłonności do zastanawiania się nad samym bytem
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170071
>>170001
>doświadczenie duchowe
czyli co?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170072
>>170055
a czego nie rozumiesz?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170074
>>170059
o jenyy głupszej odpowiedzi nie mogłeś wymyślić?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170075
>>170074
mówisz, ze nie istnieje neurologia, neuropsychologia, psychologia, antorpologia, endokrynologia…?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170079
>>170072
no tak jak napisałem, dlaczego według ciebie grawitacja i zakrzywienie czasoprzestrzeni to odrębne zjawiska?
>>170075
twierdzę że nauka nigdzie nie porusza problemu "natury bytu", o której pisał tamten anon, ani że żadne zdanie, które zawiera w sobie nazwy :dusza" i "byt" nie jest twierdzeniem naukowym
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170084
>>170079
jakbym ci wytłumaczył, że rozmnażanie komórek polega na podziale materiału genetycznego w procesie mitozy i mejozy, zależnie od typu komórki, to też byś pierdolił, ze to to samo? Że "po prostu się dzielą", a "dzielą się w fazach podczas procesów takich, jak przerwa w syntezie DNA, despiralizacja chromosomów, synteza składników błony enzymów", to to jest to samo?
ale przyznajmy ci dla dyskusji, ze nie wiemy jak działa grawitacja. I co z tego, kurwiu? W jaki sposób usprawiedliwia cię to, żeby wpierdolić swojego zasranego bożka?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170086
>>170079
gówno
masz zamiar przedefiniowywać terminy, zeby nie musiec sie tłumaczyć? Koleś wyraźnie określa duszę jako nieśmiertelną, magiczną część siebie, która zawiera pamięć i osobowość. Dowody ta no proszę, raz, chuju
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170088
>>170084
nie, wtedy bym powiedział, tak jak z pocżątku, że twoje "wytłumaczenie" pełni tutaj rolę opisu, wskazujesz tutaj na nowe fakty, uszczegóławiasz opis świata, a nie "tłumaczysz" stare zjawiska
tak samo z grawitacją, nic tu nie jest wytłumaczane, opis klasyczny okazuje się błędny, a zamiast niego wprowadza się opis nowy
i bynajmniej nigdzie jakiegoś bożka nie wprowadzam xD
w świetle moich poglądów i może średnio wyraznie tego co do tej pory pisałem, to gdyby nawet istniał gdzieś w świecie sobie jakiś bożek, to jego harce też byłyby tylko jakimś faktem podlegającym opisowi i nie pozostawały w żadnym istotnym stosunku do żadnego innego faktu czy tam zjawiska
>>170086
ale z czego mam ci się wytłumaczyć?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170090
>>170079
no kurwa takie filozoficzne śmiecie za każdym jebanym razem próbują obalić cały argument używając żydowskich semantycznych sztuczek. mało było badań nad tym skąd u ludzi biorą się różne fazy w stanie śmierci klinicznej? mało badań na temat tego gdzie właściwie znajdują się nasze wspomnienia i jak są zapisane? skąd się bierze intuicja i różne przeczucia? mało było robionych skanów aktywności mózgu u osób głęboko wierzących żeby neurolodzy mieli lepsze pojęcie skąd ludziom biorą się takie przekonania? albo dlaczego ludzie w odróżnieniu od zwierząt z podobnymi mózgami są czasami przekonani o rozdzielności ciała i duszy, i martwią się sprawami duchowymi czasami w takim stopniu że poświęcają im całe życie? to że na dzień dzisiejszy naukowcy nie znaleźli definitywnych odpowiedzi nie znaczy że nie interesują się taką tematyką i nie próbują czegoś robić w tym kierunku
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170091
>>170090
cóż, logika znów jest źrodłem przemocy jak to bauman mawiał xD
ale mnie wynik żadnego z tych badań w ogóle nie obchodzi i nigdzie w tym trende się do ich przedmiotu nie odniosłem
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170094
>>170091
nie chodzi nawet o wyniki tylko o to że takie badania w ogóle są prowadzone. gdyby naukowcy i ich sponsorzy nie interesowali się problematyką duchowości i świadomości bytu to takich badań nie byłoby wcale. ale jak ciebie takie rzeczy nie interesują to znaczy że to dziadki i debilizm, nie?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170095
>>170090
>no kurwa takie filozoficzne śmiecie za każdym jebanym razem próbują obalić cały argument używając żydowskich semantycznych sztuczek.
JEST TAK MORDO
>>170088
ty to jesteś niedojebany. Wg ciebie naturalnych procesów nie da się wytłumaczyć, bo to nie byłoby dotarcie do motywów jakiegoś typa
zdefiniuj i podaj przykład wyjaśnienia zjawiska naturalnego, kurwo
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170096
>>170094
co to jest duchowość, pizdochlaście
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170099
>>170095
według mnie procesów naturalnych nie da się wytłumaczyć (nie mają one wytłumaczenia) i kropka, ta reszta to nawet nie wiem, co miałaby dla ciebie znaczyć
nigdzie nie zapostulowałem istnienia żadnego wyjaśnienia, więc nie czuję potrzeby tłumaczyć, czym ono jest
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170100
>>170099
NAUKA JEST OPISEM A NIE WYJAŚNIENIEM ZJAWISK GET
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170101
>>170100
o kurwa ale ja jestem jednak głupi, nawet liczyć nie potrafię
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170102
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170104
>>170099
dlatego jestes jakimś kutasiewiczem-filozofem, a nie naukowcem.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170106
>>170104
z tym, że mam rację, no i nie jestem żadnym filozofem, a o nauce mam pewnie większe pojęcie niż każdy w tym trende xD
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170107
>>170106
taki mondry a tostuje w hipisowskim temacie na forum o siku i kupie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170108
>>170107
cusz taki już los anona
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170111
>>170106
nie masz i jesteś niedorozwojem
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170112
>>170111
no tu jest lepszy get niż 99, wszystko jasne
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170115
YouTube embed. Click thumbnail to play.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170118
>>170115
które to artykuł po recenzji naukowej?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170124
>>170118
nauka raczkuje i zawsze będzie, bo skupia się tylko na wybranych detalach, a nie na całości. tak jak z leczeniem raka, głowią się nad tym od lat, a w międzyczasie było mnóstwo przypadków wyzdrowień. trzeba na wszystko spojrzeć holistycznie
https://youtu.be/pux1v6U6z-Y?t=420
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170127
>>170124
nauka od dawna nie raczkuje - twój mózg raczkuje. w jaki sposób masz zamiar poznać szczegóły dziedziń, jak chcesz się skupiać na ogóle? Co to w ogóle za sofizmat? W jaki sposób chciałbyś się dowiedzieć szczegółów nt. podziału komórek, jeżeli chcesz się skupiać na jakichś ogólnikach typu"są zwierzęta i rosliny"?
Głowią się nad tym, a w tym czasie takie popierdoleńce jak ty nie głowią się wsacle i również raka nie leczą. Nie mają żadnej udokumentowanej terapii i skuteczności. To nie są ozdrowienia, tylko naturalne remisje, złe diagnozy i wypierdalaj stąd, powiedziałem, kurwo.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170132
>>169259
anon z serii jebać wagie neet superior matka pierze majty?
wiedz że tobą gardzę
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170133
>>170127
przecież tegoroczny wirusik pokazał, że tak jest. Wystarczył jeden nietoperz w zupie. Wiele religii mówi, że jedzenie mięsa jest złe, Żydzi mają swoje "nieczyste", których nie tykają, a co mówi nauka? umm za mało białka i brak B12. ja jakoś od 12 lat nie tracę wagi, mam mięśnie i nie mam niedoborów witamin, a nawet jajka jem bardzo rzadko.
nie muszę być jasnowidzem, żeby przewidzieć, że za x lat jakiś wirusik wykluje się w innym gatunku i tak będzie się to ciągnąć, aż ludzkość w końcu zrezygnuje z tego holokaustu. Ty tam zobaczysz pod mikroskopem złą bakterię, ale nie pomyślisz, że to natura reaguje w ten sposób kiedy jest zagrożona. Jak wytniesz większość drzew i zanieczyścisz oceany to zdechniesz z braku tlenu, a wtedy wszystko zacznie powoli wracać do normy. Ot taka sinusoida.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170135
>>170133
to cała ta szopka dla zwykłego weganizmu. ja pierdolę aż mi się przypomniało jak na /r9k/ ten pojebany żyd kastrat spędził kilka miesięcy próbując nawrócić całą deskę na weganizm
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170136
>>170133
o, witamy Sylwię Szurek na chanach
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170137
>>170135
nie chodziło mi o to, tylko dałem przykład. Przykładowo zakochujesz się w jakiejś osobie, a potem bierzesz ślub i wmawiasz sobie, że to jest ta jedyna i tylko ją kochasz. W takim razie reszta kobiet przestaje mieć dla ciebie znaczenie i traktujesz je oschle. Jak masz przyjaciela to poświęcasz mu dużo czasu, a innym znajomym mało. Jak pomagasz jednej osobie np. dając jej jedzenie, to w tym czasie z głodu umiera 10 innych. Tak naprawdę twoje działanie nie ma większego znaczenia.
Stwierdzasz, że posadzisz drzewka owocowe i cieszysz się, że jak umrzesz to ludzie będą jedli ich owoce, ale pojawia się seba i je wycina, bo musi sobie zbudować basen. Albo planujesz się przeprowadzić i kupujesz sobie nowy dom, a po 5 latach umierasz. Twoje wysiłki poszły w próżnię.
Ale ludzie są bardziej uparci. Dlatego zaraz wprowadzą przymusowe szczepienia, bo kochają pomagać innym. Wszystko dzięki nauce i postępowi. Każdy stał się tylko kółkiem w maszynie.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.170138
>>170133
ciebie trzeba do kołchozu wyjebać, bo ci się w dupie poprzewracało, zjebie genetyczny. Twoja stara to kurwa, a twój stary wyszedł po fajki 30 lat temu.
Czytasz to, co piszesz? Chyba nie. Żadna religia nie mówi, że jedzenie mięsa jest złe, nauka nie mówi, że mało białka i witamin, patogeny nie są reakcją odpornościową "natury" (i z resztą reakcją na co)
<w następnym odcinku: horoskop przepowiedział mu szczupłą blondynkę
<jak to wytłumaczysz?!
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.