Tak naprawdę musimy sobie zadać jedno pytanie. Co odróżnia normika od anona.
Normik to chadzący kombajn dopaminowy. Zapytaj się takiego dynamicznego Oskarka czy Dynamicznej Julki z powiatowego albo ze stolicy czy kiedykolwiek musieli brać piguły aby poczuć się lepiej?
Anon zawsze chodzi zestresowany i zjebany. Wsyzstko go przeraża. Niemal zawsze obsrane gacie. Wychodzi i chuj zesrany odpalają się fobie. A normik się niczym nie przejmuje i ma wyjebane.
Podczas kiedy dynamiczniak przystojny i Julka dynamiczna z dobrego domu pragną kontaktów z ludźmi taki anon procesorek jedyne czego pragnie to jak najszybszego powrotu do piwnicy i najlepiej z niej nie wychodzić.
Normik nie traci czasu na gówniane zainteresowania dla dzieci. Normik się socjalizuje w chuj. Kluby, puby, imprezki.
Dla Anona to jest piekło.
Zapytajcie się normictwa dynamiczniactwa czym się interesuje
>Celebryci
>Influcenerzy
>Piłka nożna
>Albo jakiś inny sport
>Samochody
Kurwa to są zainteresowania normictwa.
Spierdon ci powie
>Fizyka kwantowa
>Astrofizyka
>Biologia molekularna
>Historia starożytna
Albo jakieś inne gówno i normik spojrzy na ciebie jak na przyjeba. Bo kto normalny się interesuje takim gównem. To znaczy że z tobą są problemy skoro zajmujesz sobie głowę takim gównem zamiast kopulować z Julkami.
Podczas kiedy kurwa anon lekoman bierze 300 mg pregabaliny, benzo, klon i jeszcze jakieś inne gówno żeby w ogóle wyjść na słońce. Bo walił konia cały dzień do anime dziewczynek i ma tak rozjebane receptory dopaminowe że bez walenia konia przynajmniej trzy razy dziennie to po prostu nie wytrzymuje. Taki żywot spierdona.
Właśnie to są różnice między spierdonem a normikiem.
Anon był kondycjonowany do spierdolenia przez swoje geny. Niski, zakolak, krzywa morda, autyzm i wszyscy go nie lubili. Anon żyje ciągle w strachu bo był jebany cały czas w dupę i czas w szkole czy na studiach to był czas gdzie cały czas musiał się obracać i patrzeć żeby nie dostać wpierdolu bo każdy dzień wśród nornictwa mógł skutkować wpierdolem i wyzwiskami więc anon zawsze unikał ludzi i był antyspołeczny bo to mechanizm ochronny.
Podczas kiedy normik był traktowany dobrze a to przez wzrost a to przez mordę i charyzmę też - ale musisz mieć mordę do charyzmy. Wtedy to sukces szedł za nim. Ludzie go lubili więc efekt domina się tylko wzmagał. Było mu srane a laski go chciały więc jeszcze mocniej i mocniej. Normik po prostu został stworzony do bycia pro społecznym. Czasem mam wrażenie jak patrzę na zdjęcia moggujace ludzi że homo sapiens to jakieś dwa oddzielne gatunki gdzie dymrofizm między samcami jest gigantyczny i mamy takie podzielenie na osobniki spierdolone i rozpłodowe. Wzrost niższy o 10 cm może sprawić że będziesz prockiem do końca życia.
Kość żuchwy krótsza o kilka milimetrów i jesteś czarodziejem
Wada zgryzu i o cipce możesz pomarzyć
A dodam że spierdolenie ciągnie się za tobą przez całe życie i to że byłeś spierdolony w liceum i szkole ogólnie pokazuje już że raczej taki pozostaniesz do śmierci. Brak nastoletniej miłości rozpierdala twoje przyszłe relacje a późne prawictwo obrzydza lochy jeszcze bardziej