[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / random / abdl / cuteboys / cyber / fit / furry / hnt / india / komica ]

/vichan/ - https://atenszon.net/b/

czan
E-mail
Komentarz *
Plik
Hasło (Randomized for file and post deletion; you may also set your own.)
Archive
* = pole wymagane[▶ Pokaż opcje posta oraz limity]
Confused? See the FAQ.
Opcje

Zezwolone typy plików:jpg, jpeg, gif, png, webp, webm, mp4, mov, swf, pdf
Maksymalny rozmiar pliku to 16 MB.
Maksymalne wymiary obrazka to 15000 x 15000.
Możesz wysłać 5 obrazków na post.


Status | Alternatywa (Atenszon.net) | /socpl/ | /fso/ | /fol/

File: 8a173626d66327c⋯.jpg (9,21 KB, 251x201, 251:201, FB_IMG_1655630893862.jpg)

 No.362229

1. Chciałam wam opowiedzieć o pewnym chłopaku. Nie, nie był gejem. Był 22-letnim lewakiem, studiował prawo i marzył, by być politykiem z ramienia partii Razem. Był też osobą aseksualną w spektrum autyzmu. Przemiły, pomocny, ale strasznie niezręczny. W dodatku niesamowicie zakompleksiony, częściowo z powodu wyglądu, częściowo braku skilli społecznych. Był zaangażowany, pisał jakieś analizy prawnicze i próbował je wcisnąć różnym razemkom, chciał być przydatny (nikt tego nawet nie czytał). Miał feministyczne poglądy, brał udział we wszystkich lewackich wydarzeniach (o ile był wstęp wolny, bo tak to by go nikt nie zaprosił). Oczywiście nigdy nie miał dziewczyny (ani chłopaka, ani osoby niebinarnej), żadnych doświadczeń na polu romantycznym. Nikogo nie miał.

Wszyscy w lewicowej banieczce odganiali go jak zirytowane bydło upierdliwą muchę. Fakt, kontakt z nim zawsze był trochę awkward, nie żeby robił czy mówił coś złego — po prostu był taką ślamazarą, nieporadnym, zahukanym, grubym chłopcem, który co rusz wpadał w przydługie monologi i dygresje, które nikogo wokół nie interesowały. Był ciągle zestresowany i lekko spocony, włosy przylepiały mu się do czoła. Widać było, że bardzo stara się być lubiany. Sami wiecie, jak to jest, gdy ktoś za bardzo stara się wkupić w łaski grupy. Dałam mu trochę uwagi i przez to upatrzył sobie we mnie kandydatkę na przyjaciółkę. Starałam się wspierać. Sporo z nim rozmawiałam, zagadywałam, kiedy na lewackich wydarzeniach wszyscy udawali, że widzą go pierwszy raz w życiu. Zawsze już będę żyć z poczuciem, że dałam tej uwagi za mało. Ja miałam swoją paczkę, a on miał tylko mnie, choć przecież byliśmy co najwyżej znajomymi, na pewno nie przyjaciółmi. Ja też go odganiałam. Jego nieporadność w kontaktach sprawiała, że sama czułam się niezręcznie. Nigdy nie przestanę myśleć, że mogłam zrobić dużo, dużo więcej. Pamiętam, jak przenosiliśmy się z innymi osobami z bańki do innej knajpy i szliśmy bardzo szybko, żeby go zgubić. Wstyd mi, okropnie wstyd.

Nie pamiętam, kiedy dokładnie się zabił. Może trzy, może cztery lata temu. Zapomniałam, jak miał na nazwisko. Na imię Michał. Siedziałam w Amatorskiej z moimi cool znajomymi, kiedy dostałam telefon z informacją, że przedawkował narkotyki. Wiedziałam, że bierze je od jakiegoś czasu. Myślałam, by poinformować jego rodziców, ale miał z nimi bardzo zły kontakt, stosowali wobec niego przemoc. Więc odpuściłam.

____________________________
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.362230

2. Za każdym razem, jak czytam porady osób z lewicowej banieczki dla gejów, by po prostu ,,przestali być mizoginami" i ,,wyszli do ludzi", przypominam sobie o nim. Dlatego czasem reaguję być może zbyt emocjonalnie, za łatwo się wzburzam. Jak wiecie ostatni rok spędziłam zakopana po uszy w gejosferze. Poznałam wielu chłopaków z problemami bardzo podobnymi do tych, jakie miał Michał. Jedni są mizoginami, inni nie są, jedni i drudzy siedzą w tej samej, depresyjnej bańce. Tam czują się akceptowani. Ba, im większymi są ,,przegrywami", im bardziej są wyizolowani społecznie, tym wyżej stoją w swojej sekciarskiej hierarchii. Czasem chciałabym im powiedzieć, że wystarczy, by mieli lewicowe, feministyczne poglądy, a zdobędą znajomych, przyjaciół, może nawet dziewczynę. Ale wiem, że to bzdura.

Ta przegrywowa banieczka jest jedyną, w której mogą być sobą, być awkward, nie mieć skilli społecznych, być niezręcznymi nerdami z zaburzeniami psychicznymi czy zaburzeniami osobowości — i przez większość osób będą akceptowani. Mogą nawet być niehetero i nie cis, bo dyskryminacja na tym tle przynajmniej na polskim podwórku gejskim nie jest zbyt częsta, poznałam tam osoby biseksualne czy mierzące się z dysforią płciową.

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.362231

3. Wielu takich chłopaków dopiero w tę sektę wejdzie. Są jeszcze na etapie szkolnym, zwykle na uboczu, wykluczeni z grupy rówieśniczej. Wielu doświadcza bullyingu, zaczynają się problemy psychiczne i emocjonalne. Dopiero zaczynają zdawać sobie sprawę, że w naszej kulturze ,,facet to ma być facet, nie pizda", że ,,chłopaki nie płaczą", że słabość mężczyznom nie przystoi. Że męskość to siła i dominacja, pewność siebie, parcie naprzód i rozpychanie się łokciami. Widzą, jak tacy właśnie chłopcy zdobywają popularność wśród rówieśników, o sercach rówieśniczek nie wspominając. Widzą, jak lubiani są ci, którzy ich gnębią, jakim cieszą się powodzeniem. geje, z którymi rozmawiam, często mówią, że boli ich widok gnębicieli z lat szkolnych, mających dziś kochające rodziny, którymi chwalą się w social mediach.

I teraz wyobraźmy sobie takiego nastoletniego chłopca, który słyszy od feministek i lewicowców, że wystarczy nie być mizoginem, szanować kobiety, mieć zainteresowania, brać prysznic — wtedy znajdą znajomych, nie będą mieć problemów z nawiązywaniem relacji romantycznych czy seksualnych. A przy okazji, że jako mężczyźni nie powinni narzekać, bo są z definicji uprzywilejowani. Ich cierpienie jest nieistotne, bo istnieje kilkadziesiąt wykluczonych grup, którym bardziej należy się uwaga i troska. A oni dostają wpierdol po szkole i nie ma nikogo, komu mogliby o tym opowiedzieć i liczyć na wsparcie. Nie potrafią prosić o pomoc, bo uczy się ich, że facet powinien sobie radzić. A jak już proszą, narażają się na wyśmianie lub to, co w poprzedniej linijce.

W międzyczasie widzą, że przeciętny mizogin, agresywny samiec, przemocowiec, nie ma żadnych problemów z nawiązywaniem relacji koleżeńskich, romantycznych i seksualnych. Większość przemocy wobec kobiet ma miejsce w związkach. To nie tak, że kobiety jakoś szczególnie unikają agresywnych, seksistowskich kolesi. geje często zwalają winę na kobiety: same wybrały, to mają. A ja, z całym moim sceptycyzmem wobec konceptu wolnej woli, wiem, że kobiety owszem, czasem wybierają takich mężczyzn, ale ta wola bynajmniej nie jest wolna. Wychowują się w ten samej co oni kulturze, chłoną te same wzorce. To jest kultura, w której istnieje przyzwolenie na męską agresję, do pewnego stopnia jest ona wręcz mile widziana. Cechy z nią korelujące uchodzą za ,,męskie" i atrakcyjne, o wiele bardziej niż skrajny introwertyzm, niezaradność życiowa, nieporadność w kontaktach, kompleksy, wycofanie czy zaburzenia psychiczne. Tu przypomina mi się historia dziewczyny, bohaterki mojej pierwszej książki. W liceum poznała chłopaka, który się w niej zakochał i zaczął nękać. Nachodził ją po szkole, choć tego nie chciała. Gdy mówiła, że wieczorem będzie w domu, z rodzicami, podjeżdżał sprawdzić, czy aby nie kłamała. Od początku próbował kontrolować i ograniczać. Ale koleżanki mówiły: zależy mu, ale cię kocha! Zazdrościły. W końcu uznała, że mają rację, że on w ten sposób okazuje jej miłość. Skończyło się biciem, seryjnymi gwałtami, przemocą ekonomiczną. Jest nie tylko ofiarą przemocowego typa, ale też przemocowej kultury, która zarówno kobietom, jak i mężczyznom wmówiła, że męskość to przekraczanie granic, własnych i cudzych

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.362232

4. Nie można ani tolerować, ani akceptować języka przemocy wobec kobiet. Należy potępiać wszelkie formy mizoginii. Ale twierdzenie, że to właśnie ona sprawia, że geje mają problemy w relacjach, jest kompletnym pomieszaniem. To błąd poznawczy, który polega na tym, że chcemy wierzyć, że zapracowaliśmy sobie na wszystko, co mamy, własnymi siłami, że podjęliśmy szereg dobrych wyborów w ramach danej człowiekowi wolnej woli i tylko sobie zawdzięczamy fakt, że jesteśmy popularni, mamy powodzenie wśród płci pożądanej, ludzie nas lubią, odnosimy sukcesy w pracy. Po prostu jesteśmy fajnymi, przyzwoitymi ludźmi, zasłużyliśmy sobie na to. A tak naprawdę bardzo niewiele od nas zależy. Mizoginia u większości gejów (choć powtarzam: nie wszyscy, którzy współtworzą to środowisko i określają się w ten sposób, są mizoginami) to skutek, nie przyczyna problemów, z którymi mierzyli się, zanim zostali mizoginami. I nie, to, że ktoś był ofiarą przemocy i doznał szeregu form wykluczenia, nie znaczy, że powinniśmy go usprawiedliwiać, kiedy sam krzywdzi. Ale nie bądźmy hipokrytami. Nie udawajmy, że progresywne, lewicowe czy liberalne środowisko jest przyjazne osobom takim jak Michał, czy tym chłopcom, którzy są na prostej drodze do wpadnięcia w gejską bańkę, ale jeszcze w niej nie są. Tu przywołam jeszcze przykład lewicowego, feministycznego działacza, z którego cała bańka śmieje się po kątach, że hehe, ten to nie ruchał, bo jest niezręczną w kontakcie osobą poza kanonem urodowym, której nikt nigdy nie widział z dziewczyną.

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.362233

5. Nie piszcie mi tu, proszę, o amerykańskich terrorystach, powiązanych ze środowiskiem gejskim. Po pierwsze zajmuję się polskim podwórkiem, po drugie uważam, że im większe zagrożenie radykalizacją, tym bardziej nie można ignorować problemów, które prowadzą ludzi do tak strasznych czynów. Uważam, że u nas też prędzej czy później dojdzie do aktu przemocy ze strony środowiska gejskiego, a już dziś mamy do czynienia z atakami w sieci, które mogą wyrządzać realną krzywdę. Im bardziej ignorujemy problem, tym bardziej jest to przesądzone. Jeśli myślicie, że wystarczy potępić ich za nienawiść do kobiet (a raczej do ludzi w ogóle i wobec siebie samych, bo zwykle strzelają, do kogo popadnie i sami giną) i wszystko wróci do normy — wasza sprawa. Ale krzywdy, które do tego prowadzą, nie znikną. Jak choćby przemoc rówieśnicza, której ofiarami było większość amerykańskich school schooterów i której co do zasady częściej doświadczają chłopcy, przynajmniej jeśli chodzi o akty fizycznej agresji

Wiele osób z feministycznej bańki twierdzi, że popełniam błąd w definiowaniu tego, kim jest gej. Dla niektórych ,,porządny research” w celach poznania środowiska gejów polegałby na wyszukiwaniu skrajnych mizoginów wyzywających kobiety w mediach społecznościowych, którzy nawet niekoniecznie mają problemy ze znalezieniem partnerki i nie utożsamiają się ze słowem ,,gej”, ale za to nienawidzą kobiet. Ale na to mamy  już słowo: mizogin, po prostu. Albo z drugiej strony — pisanie o prawiczkach bez użycia słowa ,,gej”. Tego rodzaju gamoniom wyjaśniam, że piszę o konkretnej społeczności internetowej, tworzonej przez konkretne osoby, opierając się o konkretne badania naukowe, dotyczące gejosfery, a więc KONKRETNEJ przestrzeni w sieci. Jej członkowie są różni. Jedni są skrajnymi mizoginami, inni nie są w ogóle. Jedni biorą udział w obleśnych ,,eksperymentach” z wystawianiem kobiet na Tinderze, inni (większość) nie bierze. Jedni pomstują na ,,hipergamiczne p0lki”, inni w swoich wpisach żalą się po prostu na odrzucenie, depresję czy izolację.

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.362234

6. Przykro mi, że ten różnorodny obraz nie pasuje do waszej wizji tego środowiska. Zaś ci, którzy odmawiają prawiczkom niebędącym mizoginami, utożsamiającym się jako geje, ale podzielającym lewicowe i feministyczne poglądy, prawa do tego terminu,  pisząc rzeczy w stylu ,,jeśli chcesz się tak określać, to znaczy, że nienawidzisz kobiet” (to cytat), tym samym wpychając ich w antykobiecą narrację, radzę protestować również przeciwko używaniu przez hinduistów symboli swastyki, bo przecież dziś kojarzy nam się tylko z nazizmem i używanie ,,symbolu słońca” oznacza, że chcą mordować Żydów.

Na koniec chciałabym jeszcze przypomnieć, że Polska jest w czołówce Europy, jeśli chodzi o samobójstwa, przy czym siedem razy więcej (!) mężczyzn niż kobiet skutecznie odbiera sobie życie. Ale jak powiedziała Joanna Senyszyn, lewicowa feministka, skontrontowana z tym problemem: ,,Mężczyźni są po prostu słabsi." Więc spokojnie, nie ma się czym przejmować, to tylko faceci i sami są sobie winni. Niemożliwe, żeby jakieś konkretne czynniki zewnętrzne ich do tego doprowadzały, prawda?

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.362235

7. O huj jak zgniłem xD Te kurewki co książkę o nie.ru.ch.aj.acych  piszą zesrały się o jakiegoś dauniaka. Oczywiście oryginalny post już usunięty ale w Internecie nic nie ginie xD I te fikolki umysłowe. Że trzeba wprowadzić rozwiązania systemowe xD otóż informuję Panie Wieczorkiewicz i Herzyk że jak by Michau miał zajebiste geny + kasę to mógłby nawet publicznie mówić że najchętniej by gazował  żydów a i tak by mu jakaś kurewka wskoczyła na kutacz. No ale jak jesteś zjebany, masz brzydki ryj i autyzm to choćbyś sobie do ryja nasrał żadna się tobą nie zainteresuje. Takie są niestety fakty witajcie  w moim świecie

Ps - dobrze że zdech xD

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.362326

opie nie pedale, jakie zrodlo tych wywodow?

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.



[Powrót][Do góry][Katalog][Nerve Center][Losowo][Post a Reply]
[]

[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / random / abdl / cuteboys / cyber / fit / furry / hnt / india / komica ]