>>324096
tzw. wypalenie, mam podobnie, z roku na rok jest coraz gorzej, dotyka to wiekszosci ludzi, którzy radzą sobie z tym na różne sposoby, popadaja w hazard, alkohol, narkotyki, chodza na dziwki, nawet statystyczna normalna para młodych ludzi czesto jest nieszczesliwa mimo ze maja wszystko, to o czym marzy wiekszosc spierd0lixów czyli żona i dziecko dla połowy ludzi jest przekleństwem, zycie jest chujowe i samo w sobie nie ma sensu, do tego trzeba zapierdalać i ciągle brakuje czasu (w sensie pisze o normalnych ludziach nie o sobie) nadmiar technologii i zbyt szybki rozwój psychicznie rozpierdolił społeczenstwo na łopatki, jest juz to samo co u tych myszek w doświadczeniu, młoda studentka medecyny z bogatego domu która ma wszystko i zaraz zdobędzie super zawód idzie i sie wiesza, 20 letni raper który podpisał dzien wczesniej kontrakt z wytwórnią i zapewnił tym sobie kariere i latwe pieniądze jedzie do lasu i sie wiesza pod krzakiem bez słowa, piosenkarz mieszkający w willi za 12mln dolarów po prostu sie zabija, jaki w tym sens? no kurwa nie ma sensu, nasze mózgi nie wytrzymują tego co sie dzieje, połowa oskarków wpierdala tabletki na depresje, ludzie przestali sie rozmnażać, każdy szuka jedynie szybkiej metody na oderwanie się od pierdolonego życia chociaz na chwilę, dzieciaki i młodzież miała ten plus że żyli w totalnej nieswiadomosci czym jest dorosłość snując jedynie domysły że jak dorosnę to… no ale teraz doszła era internetu i nawet małe gówniaki są jebane przez losowego żyda.