No.308416
Mama mi tyra banię, że przez moje uzależnienie cała rodzina cierpi. Mama nie rozumie, że ja cierpię przez tę pojebaną rodzinę tak bardzo, że ból mogę zagłuszyć tylko twardymi narkotykami podawanymi dożylnie. Nie mam głosu jeśli chodzi o korzystanie z telewizora, jeśli chcę coś oglądać to mogę tylko, gdy nikt inny tego nie robi. Stara plazma, która wcześniej była w salonie została oddana mojemu bratu. Tak samo mój (były) komputer gaymingowy, trzy konsole do gier, jeszcze jeden komp. W moim pokoju jest tylko łóżko, książki które ukradłam z Empików i innych księgarni i akcesoria plastyczne i malarskie, które na przestrzeni lat zdołałam ukraść z Empików w mieście, oraz masa kosmetyków, też wszystkie przez lata kradzione i kitrane, aż uzbierała się szuflada wielkości trumny na ośmioletnie dziecko.
Ogolnie to nie wolno mi zakupić napoju energetycznego mimo, że mam 24 lata. Nie wolno mi wychodzić z domu w ogóle, gdziekolwiek. Normalnie miałabym jeszcze magicznie "zgubiony" telefon żeby zupełnie odciąć mnie od kogokolwiek (bo to może być tylko diler albo inny narkoman). Leki wydaje mi matka, nie mogę ich sama brać ani u siebie trzymać. Jeśli ktoś już do mnie przyjdzie to mama przeprowadza szczegółowy wywiad nt. gościa jakby prowadziła skrupulatną dokumentację mojego życia. Jeśli ktoś do mnie przyjdzie pod dom, a mama znowu coś robi w ogrodzie i gość zapyta czy jestem to moja mama mówi, że mnie nie ma, a jeśli nie zapyta to i tak powie tej osobie żeby sobie poszła, bo mnie nie ma. Mama wzywa policję żeby przeszukiwała mi pokój tak dla pewności co jakiś czas. Sama regularnie przegląda wszystkie szuflady i szafki, albo np. wchodzi bez słowa do sypialni i się rozgląda jakby koniecznie chciała coś znaleźć. Jeśli wyjdę z domu bez poinformowania po co i dokąd wychodzę to jakoś od 18.00 do 23.00 mogę spodziewać się telefonu, że dom zostaje zamknięty i mogę sobie spać na dworze. Nie mam prawa do posiadania kluczy do domu, w sumie nie wiem dlaczego, co to by zmieniło gdybym klucze miała oprócz tego że nie mogę zamknąć domu jeżeli wychodzę ostatnia, to już chyba bez kitu wymyśliła żeby tylko mnie poniżyć.
Jak jechałam na studia to musiałam sobie sama ogarniać lokum, dziecko z świadcząca o dojrzałości maturą miało wybrać sobie stancję bez dania się wyjebac na hajs i kruczki w umowie i jeszcze przekminic żeby nie było daleko na uczelnię. Ostatecznie wzięłam ohydny staromodny (lata 20.?) pokój u starej Żydówy 500m od Rynku i bulwersowałam ją przyprowadzaniem facetów na noc, łóżko skrzypiało co utrudniało mi osiągnięcie orgazmu bo się na tym skupiałam, a ona mnie wkurwiała kąpielami z otwartymi szeroko drzwiami łazienki. Mieszkałam tyle samo od rynku co od ZetPeTe. Wracając… Moja mama codziennie musi ugotować obiad mimo, że nikt jej o to nie prosi i tylko tata to je czasami. Musi posprzątać wszystko co jest brudne czy nie na miejscu niemal od razu. Po niecałych dwóch latach od zbudowania domu już jest remont łazienki, wymienione będą wanna, wszystkie kafelki, no wszystko oprócz kibla i bidetu. Żyrandol w salonie to okrągły, piętrowy, złoty stelaż gęsto obwieszony kryształami o kilkunastu zdobionych żarówkach z czego połowa i tak nie jest wkręcona, a mama i tak się pruje żeby go wyłączać bo ciągnie c'nie jeśli jest już włączony w ogóle. Mój ojciec za dwuzyfrowa wygraną w loterii typu zdrapka czy jakichś innych STSach kupił dojebany, przejebanie wielki telewizor, i tylko to. Stary ogląda ptaki, jelenie, łosie, sarny przez lornetkę, w sumie to trzy lornetki różne, albo chodzi sobie do lasu z mamą i mama pierdoli jakieś kocoopoly o naszej rodzinie, że jakaś kuzynka od strony sraki padaki robi fiflaki, a tata lurkuje teren w poszukiwaniu dzikiej zwierzyny.
____________________________
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.308417
Tata praktycznie nic nie mówił do nikogo aż nie zaczęłam pierdolić do niego monologi nue oczekując odzewu, tylki do niego mówiłam duperele dot. codziennnosci, aż nagle coś pyklo i jest duszą towarzystwa, urządza całkiem quality podsmiechujki ale nie personalne, dzieli się wszelaką wiedzą na poruszane akurat tematy, no i najlepsze - gnoi mnie wyzywając od kurew, szmat, ścier, ćpunek, pustaków, szkaluje że nie pracuję na etacie mimo że wie że mam rentę, generalizuje wszystko co mnie dotyczy w tę chujową stronę - zadaję się tylko z debilami i przychlastami, jak nie skończę na odwyku to w więzieniu, w ogóle to na pewno skończę w więzieniu, mam nie iść na studia ani do pracy bo teraz mam wyjść z ćpania, a nie zajmować się innymi rzeczami, muszę płacić starym 800zł za ten luksus mieszkania z nimi obfity w udogodnienia, co nie przyniosę w sensie kupię na chatę to jest od razu po pierwsze już z miejsca wspólne, po drugie nie mija kwartał a zostaje rozjebane, ogólnie nie ma w tym domu pojęcia że coś należy do Gabi, do Gabi należą tylko jej buty i dowód osobisty, cała reszta jest zawłaszczana bo to ich teren i nieruchomość wraz z każdym wyjebaniem z domu czy to w samych skarpetach, czy łaskawie w butach, jak już mam jakiś dobytek typu np. 9 par butów to z czasem powoli robi się ich gradalnie coraz mniej i mniej, nie wiem czy ktoś z gości brata wypierdala mi rzeczy, czy ktoś z rodziny, czy ja sama notorycznie gubię buty nie wychodząc praktycznie z domu chyba że pod główną ulicę do dilera albo do sklepu po monstera i szlugi najdalej, kiedyś jeszcze tylko do takiego skupiska aptek od czasu do czasu wychodziłam, tak to hard piwnitza, no ugulnie nic tutaj nie jest moje Bo starzy mogą powiedzieć że to ich własność i po chuju, miałam sobie dżej bi elka czardż trzy plus, miałam i teraz ma go brat, bo on lepiej kitra się z kreskami i jaraniem i wgl ćpaniem, też nie pracuje ale nie ma żadnej renty. Zajebiscie mam ommgulnie na chacie. Fajnie mam na chacie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.308418
Ti jest jebana parodia rodziny. To jest gorsze niż świat wg kiepskich. Taką drugą zgnojona osobą wśród krewnych jest wujek, brat mamele, autysta z jedną twardą zajawką jak ja, też uzależniony od bombienia jak ja, i też ma wyjebane w towarzystwo innych i milczy na spędach rodzinnych jak ja, identyko też jest sabotowana babcia była dyrektorka, nauczycielka chemiii matmy i chuj wienczego fizyki chyba jeszcze. Moja mamele ją hejtowala w chuj jak jeszcze mieszkaliśmy z nią, babcia jestbteraz bardzo pizdexzka psychicznie, jest zezlomowana, wujek też zorany, tylko ja się czymam brzytwy jak lew i szmate doprowadzam do upadku, nie ona mnie, aaaaa, ale jednocześnie mam w nią tbw i właśnie ćpam, wypierdalam jej hajs z proftlea, biorę sobie jej kosmetyki jak swoje, ugulnie jak Kuba Bogu tak bóg Kubie. Straszna ta rodzina jest. Ja nie wiem co to się odjebało właściwie. Co zapoczątkowało w matce ten napęd do uruchomienia spirali debilizmu, błędów i nienawiści. O co tu kurwa chodzi Na chuj ona żyje jak tylko za puerdala na dwa etaty gotuje i sprząta i nie ma życia poza tym. Robót jebany. Procesor. Program co już się włączył i musi wykonać wszystkie zaprogramowane akcje zanim się wyłączy. REEEEEEEEEEEEEE
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.308419
Za dużo kasy, za mało dyscypliny, wychowania, rozmowy.
Jeśli się sama nie ogarniesz to niedługo ktoś natknie się na twoje zwłoki po złotym strzale.
Bądź silna
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.308423
>zachowuj się jak idiotka
>narzekaj że twoja rodzina traktuje Cię jak idiotkę
>łeeeeeee ale to oni zaczęli
Btw co z tą siekierą bo może bym gdzieś podjechał jak by było blisko
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.308425
Wyobrazacie sobie zakladac rodzine z jakas proto-grazyna i rodzi wam sie taka Gabi?
Horror.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.308426
>>308416
>Mama nie rozumie, że ja cierpię przez tę pojebaną rodzinę tak bardzo, że ból mogę zagłuszyć tylko twardymi narkotykami podawanymi dożylnie. Nie mam głosu jeśli chodzi o korzystanie z telewizora, jeśli chcę coś oglądać to mogę tylko, gdy nikt inny tego nie robi. Stara plazma, która wcześniej była w salonie została oddana mojemu bratu. Tak samo mój (były) komputer gaymingowy, trzy konsole do gier, jeszcze jeden komp.
>Biorem narkotyki bom nie mam telewizora plazmowego i kompa gaymingowego :-D :-D :-D
Postujcie najlepsze
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.308432
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.308436
Prawdziwy Aryjczyk nie zażywa narkotyków.
Pozdro o/
Tak, wiem.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.308437
>gnoi mnie wyzywając od kurew, szmat, ścier, ćpunek, pustaków, szkaluje że nie pracuję na etacie mimo że wie że mam rentę, generalizuje wszystko co mnie dotyczy w tę chujową stronę - zadaję się tylko z debilami i przychlastami, jak nie skończę na odwyku to w więzieniu, w ogóle to na pewno skończę w więzieniu, mam nie iść na studia ani do pracy bo teraz mam wyjść z ćpania, a nie zajmować się innymi rzeczami,
Wirtualnie ściskam dłoń temu człowiekowi.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.308439
A ja jak byłem bardzo mały i miałem gorączkę to mama mi włożyła czopka do dupy.
Tak naprawdę nigdy się nie pozbierałem po tym. Zostałem narkomanem i alkoholikiem i prawiczkiem
Mama już nie żyje i nawet nie mogę jej napluć w twarz za to co mi zrobiła. Ty kurwo.
Crawling in my skin,
These wound will never heal…
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.308459
>>308439
miałem podobne pieklo w domu, raz dostałem zjebe bo matka psychopatka kazała mi pozmywać naczynia po obiedzie, do tego ojciec alkus pierdolony, kiedyś na grilu z wujkiem wybił heinekena
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.308462
a wystarczylo nie cpac gabi xD
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.308463
>łóżko skrzypiało co utrudniało mi osiągnięcie orgazmu
chciałbym mieć takie problemy
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.308468
>>308463
>biore w zyle bo lozko skrzypialo
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.308469
>>308417
>gnoi mnie wyzywając od kurew, szmat, ścier, ćpunek, pustaków
A myli sie ?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.308474
>rodzice dziewczyny dającej dupy za kryształ, stałej bywalczyni zakładów dla narkomanów i popierdoleńców, okradającej kolegów ćpunów, szantażowanej przez oskarkową mafię i alfonsów kontrolują ją na każdym kroku bo wiedzą ze wyjście na 10 min z domu ich milusińskiej może poskutkować psychiatrykiem, więzieniem albo 2tygodniową nocą kryształową dla zainteresowanej
no patola jest niezła, szkoda tylko rodziców xD
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.308476
>>308474
z tym nie ma żartów, znowu by wlazła na jakiś obity blachą dach i jeszcze by dostała udaru w trakcie żebrania o atencję
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.308480
>>308416
Z opisu wyłania się obraz dość inteligentnych rodziców. Nk jak to możliwe, że z takiej matki i ojca wyrosła kalita?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.308483
Gdy mialem 12 lat moja matka kazala mi wyniesc smieci o 9 wieczorem a ojciec wlaczyl mecz w TV zamiast mojego ulubionego filmu o kosmitach.
Od tego czasu nienawidze swiata, zaczalem brac heroine, myslec jak zemscic sie na tych jebanych psychopatach a w piwnicy trenuje szczury zabojcow.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.309451
>>308483
nk czy to dziadek czy serio takie coś ryje psyche xd
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.309457
>>309451
jest i janusz bigosik
>nie kup dzieciakowi lodzika w biedronce
>dziw się ze pare lat później bierze cięzkie narkotyki i jest wrakiem czlowieka
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.309482
Zbyt długie
Nie czytam
Zamknij się w ośrodku jakim na rok czy dwa Kalita. W takich miejscach mają psychiatrów więc nie płacz że opieka zła będzie. Przy okazji czas będziesz zorganizowany mieć śniadanie-praca-rozrywka-obiad-zebranie z terapeutami-kolacja.
Po wyjściu z tamtad to jakaś ogarnij sobie jakąś normalną terapię.
Jak ci rodzina nie pasuje to poprostu z nimi kontakt zerwij, a nie ofiarę losu zgrywasz.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.309556
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.