>Kuba Wojewódzki żartobliwie chciał oderwać wzrok od samochodu ze zdjęcia, zaznaczając, że wpis miał rzekomo być reklamą zegarka, który dziennikarz ma na ręce.
>Nie dajcie się oszukać. To jest reklama zegarka
>Pod zdjęciem oczywiście pojawiło się wielu wielbicieli motoryzacji, którzy zachwycali się wyglądem auta. Pojawili się też żartownisie, którzy dowcipkowali, że Kuba Wojewódzki tak naprawdę nie reklamuje ani samochodu, ani zegarka, ale… maskę ochronną.
>Dałem się oszukać, myślałem, że [to reklama] maseczki
>A ja myślałem, że to reklama maseczki