Myślisz, że kobiety nie zdają sobie sprawy, że mężczyźni, którzy nie są z 1% Chadów mają problemy z prokreacją? One świetnie zdają sobie z tego sprawę. To tylko sprawia, że bardziej starają się uprawiać seks z Czadem.
kobiety WIEDZĄ, że 75% współczesnych mężczyzn jest skazanych na to, że nigdy nie będą się rozmnażać, w najlepszym wypadku pobiorą się, będą zdradzani i będą wychowywać dziecko Chada. Czy jakakolwiek kobieta chciałaby, aby jej własne dzieci cierpiały z tego powodu? Może jej nie zależeć na Chadzie osobiście, może lubi normalnych facetów z 200iq, którzy mają hobby takie jak lutowanie i granie w HOI IV, ale wie, że 99% kobiet nigdy nie będzie uprawiać z nimi seksu - albo dlatego, że go nie lubią, albo ze względu na oczekiwania społeczne, albo cokolwiek innego - więc unika prokreacji z nim w obawie, że jej dzieci odziedziczą jego cechy i same będą niepożądane, a jej linia się na nich skończy.
Gdyby kobiety nie wiedziały, że większość mężczyzn nie może się rozmnażać, nie starałyby się tak bardzo, by trafić do łóżka z tą niewielką 1% mniejszością mężczyzn, którzy są bogaci, przystojni, mają ponad 180 cm wzrostu itd. To jest samonapędzające się koło.
Jak je przerwać? To proste: odizolować kobiety od siebie nawzajem. Gdyby kobiety nie wiedziały, co lubią inne kobiety, nie starałyby się tak bardzo dostosować do standardu. Natychmiastowa komunikacja w postaci telefonów komórkowych, portali społecznościowych itp. sprawia, że kobiety tworzą inteligencję stadną, która zmusza je do tych autodestrukcyjnych napadów szaleństwa.