anony? nie ma już żadnych anonów, teraz liczy sie tylko atencja, kiedys za podpisywanie pod postami był chuj w dupe, solonez i wpierdalanie obiadu z kibla, a teraz młody jeden z drugim wjeżdża na czany, dwa tygodnie pozniej mowi że jest starociota, bez pozwolenia, tak sobie mowi, i nikt mu nic nie może, wszystko sie pozmieniało, kiedys bylismy elitą, moglismy wszystko, za atencje leciały zlewy i pożyczki z prowidenta a teraz? teraz 17 letni gnój kurwi sie z usmiechem na ustach i nikt nawet nie ruszy go palcem, moderacja wali w chuja, kazdy rucha, nikt tego nie kontroluje, tych zasad juz nie ma, ja nie chce byc dalej anonem, ide do atencjuszy, to juz przeszłość, zasad nie ma… liczy sie atencja.