Ja wam powiem jak to jest z tymi kobietami po fremeńsku xD Facet to piaskowy robal, kobieta to zgarniarka.
Zgarniarka chce nakopać przyprawy i uciec zanim zje ją robal. W interesie robala jest zjeść zgarniarkę. No więc zgarniarka to kobieta- kopie sobie przyprawę do momentu gdy robal chce ją zjeść. Gdy znajdzie bogatsze i bezpieczniejsze pole, albo gdy robal zacznie się zbliżać za bardzo, musi uciekać. Mimo tego, musi kopać przyprawę, inaczej będzie bezużyteczna. Problem taki, że nie ma znaczenia na jakim polu kopie, ważne że kopie, bo the spice must flow. A to jaki robal akurat jest na tym polu nie ma absolutnie znaczenia, bo to wcale nie o niego chodzi i pytanie nie powinno brzmieć "czy", tylko "kiedy" spierdoli i korzystać do tego czasu [cool]
https://www.youtube.com/watch?v=Cr-KO1P_rFU