>bądź polakiem śmieciem robakiem mieszkającym w Japonii
>bądź sławny
>miej dobrze prosperującą firmę w branży IT
>zarabiaj duże pieniądze
>mieszkaj kilka lat z brzydką w chuj polką, która nawet nie daje ci dupy
>samica świni odchodzi, a ty zostajesz z chujem w ręku i golisz łeb na łyso
>przez te X lat nigdy nie trzymałeś za rękę ślicznej Japoneczki, z dobrego domu, która wprowadziłaby cię w prawdziwy klimat swojego małego kraju
>może miałbyś szanse, pomimo polackiego ryja, ale ty wolisz nagrywać vlogi, biegać po parkach i robić gównoprojekty z innymi psolskimi pseudocelebrytami
LITERALNIE, CZY MOŻNA BYĆ WIĘKSZYM ŚCIERWEM??