>>257402
zajebista dorosłość to pojęcie względne, każdy anon inaczej opowie czym dla niego jest zajebista dorosłość, anonek z marginesu here, nie totalna patola że domy dziecka, policja i srogie bitwy na butelki ale taka średnia, dużo chlania było w dome, nigdy nie miałem trzeźwych świąt, w rodzinie nie bylo ani jednej osoby ktora w dzien wolny by nie łoiła jak nie piwka to wódki, jestem DDA, starzy uważali że jak mam co jesc i gdzie spac to wszystko jest juz normalnie, z domu nie wyniosłem ani jednej życiowej przydatnej umiejętności, nie mialem ani troche zaufania do starych, ogolnie jak wiekszosc anonów byłem zdany na siebie, z każdym problemem musialem meczyc sie sam, zycie prowadze w miare normalne jak przeciętny psolak, nigdy nie siedziałem, nie jestem wjebany w alko, mialem kilka loszek w zyciu, kilka razy pracowalem na hehe zachodzie w gównorobotach, za ten hajs kupilem sobie auto, życie płynie tak po malutku, powolutku, z rodziną kontaktu nie utrzymuje od 2011.