No.256396
Co was najbardziej dobija w zyciu? zalujecie czegos? albo ze czegos nie sprobowaliscie?
____________________________
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.256400
Że wtopiłem i zmarnowałem 4000 zł
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.256412
że zmarnowałem całe 10 lat na to by ogarnąć życie
ale nie miałem podstawy psychicznej ani odwagi, byłem zalęknionym człowiekiem z depresją któremu nikt nie pomógł, a matka mnie tylko dobijała
teraz mam ponad 30tke i staram się jakoś ogarniać, studia, robota, ehh
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.256459
To że moją drogą jest samotność i nigdy nie dane mi będzie przeżyć bycie w związku z dziewczyną w którym podstawą jest szczera miłość i spędzanie razem wolnego czasu na wspólnych przygodach. Często wyglądam przez okno po nocy i wyobrażam sobie Ją czekającą na dole na mnie, tak jakbyśmy zaraz o tej 2 w nocy mieli wyruszyć na wspólne eskapady. Boli mnie również to, że przez to że w związku nigdy nie byłem, to nie wiem kompletnie jak to wszystko działa. Nigdy nie przeżyłem czegoś takiego jak rozstania, kłótnie, problemy i jestem w tym kompletnie nieobeznany. Dla innych może to być banalne i niechciane, a mi nawet brakuje czegoś takiego.
Lata mijają i teraz już mam być poważny i ogarnięty. A mi doskwiera to że nigdy nie trzymałem beztrosko dziewczyny za rękę, nie chodziłem z nią razem do parku, nie słuchałem jej sekretów które chciałaby mówić tylko mi, nie bolcowałem jej po raz pierwszy itd. Cała ta sfera mnie ominęła. Sprawia to że czuję się jak gówno, nie obchodzi mnie przyszłość tego świata i mimo tego że żyję, to czuję że umarłem wewnętrznie te kilka lat temu.
I nie kurwa, to nie jest tak że ja nie próbowałem. Przez kilka lat większość wolnego czasu nie siedziałem w domu, a zamiast tego ze znajomymi łaziłem po klubach, domówkach, defekowałem, pracowałem fizycznie, jeździłem za granicę, piłem w parkach itp. i chuj. Czadem czy nawet normikiem nie jestem i choć czuję że trochę życia widziałem, to co mi z tego jak od zawsze najbardziej pragnąłem po prostu kurwa być z jakąś biedną dziewczyną z problemami i ją kochać aż do końca swoich dni. Być dla niej jednocześnie oparciem, ale też i walecznym rycerzem przy którym czuła by się bezpieczna. Posiadanie prawdziwej bratniej duszy z którą można dzielić czas jest dla mnie czymś najpiękniejszym na tym świecie.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.256472
>>256459
idealizowanie milosci lv99 anime bajka, na poczatku jest fajnie, potem to juz takie życie jak z siostrą z przyzwyczajenia tylko zamiast spac osobno se ruchasz wieczorem i spisz razem, nie ma czegos takiego ze bedziesz caly czas w magicznej krainie z loszką kicał po łące za rączkę, w związkach sa awantury, ciche dni itd. ludzie to tylko ludzie, locha nie zmieni nic w twoim życiu, to jest tylko dodatek, jak zrobisz dziecko i sie ożenisz to nadal jest to samo, tylko masz wiecej obowiązków, 80% ludzi po 1 roku od porodu twierdzi że inaczej wyobrażała sobie rodzicielstwo, szukasz sobie po prostu remedium na spierdolenie tak samo jak anony wala konia pod tescia chociaz nigdy nie brali i mysla ze 500mg bitego towaru w dupen zmieni ich z jebanej pizdy w super chada co bedzie ustawial ludzi po kątach.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.256474
>>256472
To. Ja to bylem zimnym chujem wyjebalem dziewice po czym dalem jej kosza i zlamalem serce bo mi jakies warunki za cipe zaczela dawac xD cipka dziewicy pieknie smakuje ale pierdole zwiazki i innedomowe przedszkole
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.256476
Wyjazd do UK 10 lat temu.
Zniszczylo mi to zycie.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.256479
>>256476
W Polsce tez bys sie stoczyl mefedronik. Pewnie bys politure walil albo na hajpie z debilami siedzial i po kode do apteki chodzil
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.256481
>>256474
moj ziomek poznał słodką dziewice jak miała 17lv a teraz sie rozstają bo w ciągu 2 lat zmieniła sie w pierdolona roszczeniową szalona kurwe (taką jak jej mamusia) ktora o wszystko od razu drze ryja i rzuca sie z łapami, zaczeły sie wymagania i wyzywanie od nieudaczników bo za mało kasy zarabia, szlaban na pizde od kilku miesiecy, rucha tylko jak jej sie chce i mu pozwala, zycie jest super, jak to szło, bratnia dusza do eksploracji swiata o 2:00 rano latem i oglądanie sobie wschodu słońca z fajną muzyczką w tle.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.256482
Brakuje mi 2,5 mln cbl do spełnienia marzeń, ciągle o tym myślę, wydaje w myślach te pieniądze, omijam skarbowkę, piorę tę kasę, wydaje rozsądnie, obdarowuję bliskich. Obsesja, która siedzi mi w głowie i kurewsko dołuje
Dzisiaj doszedłem do wniosku, że im więcej mam tym mniej się z tego cieszę
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.256486
>>256459
Hej, ja tam byłem i to robiłem xD Raz w życiu można zrobić coś takiego, potem się kończy i człowiek rozumie, że to pudełko jest puste. A już zwłaszcza teraz, gdy wszytko włącznie z relacjami jest zgamifikowane i urynkowione.
Aaa, ja w sumie nie żałuję niczego. Wszystko co zrobiłem w przeszłości jest elementem tego, kim jestem teraz. Nie za bardzo mam się czego wstydzić.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.256487
>>256481
Historia stara jak swiat. Moj ziomek pobral sie z taka i dzieciak plus kredyt, cos w nim umarlo. Teraz sie cieszy ze ma nadgodziny bo do domu nie musi wracac
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.256492
>>256472
A co jest niby złego w życiu z dziewczyną która jest dla mnie prawie jak siostra? Przecież ja właśnie tego pragnę najbardziej na świecie. I mimo tego że z rodziną w miarę dobrze się dogaduję, to przecież nawet napisałem że mi brakuje takich rzeczy jak kłótnie, rozstania i wszelkie inne nie tak wesołe rzeczy które są normalną częścią związków. Uważam że doświadczenie zarówno tych słodkich ale i przykrych chwil, jest 100 razy lepsze niż niedoświadczenie niczego, które powoduje że człowiek z czasem zwierzęcieje.
>>256481
Wolałbym przeżyć to niż nic. Ból, cierpienie i rozłąka są naturalnym elementem ludzkiego życia, a nie brak doświadczania czegoś tak podstawowego, bo ten brak sprawia że czujesz się jak byś w ogóle nie żył.
>>256486
Nawet nie wiesz jak bardzo niektórzy chcieliby być na twoim miejscu.
>>256487
No to dobrze że za to samotni kawalerzy nie mają żadnych samobójczych myśli i są tacy szczęśliwi że są nareszcie sami. Starym ludziom też wcale a wcale nie zależy na bliskich których pozyskali na ścieżce życia.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.256515
Że poszedłem, na których studia w sumie nie ukończyłem nawet, że neetowałem za długo, że nie ogarnąłem swojego życia przed 30tką, że nie miałem niczego do zaoferowania tej jedynej dziewczynie, która nie lała na mnie sagi z miejsca, że byłem oziębłym zjebem dla rodziców, zanim oboje nie spadli z rowerka. Teraz osiągnąłem jakaś tam stabilizację w życiu, ale tych straconych przez własną głupotę lat nikt mi nie odda. Tak samo wątpię czy kiedykolwiek znajdę sobie kobietę w życiu, a samotność z roku na rok coraz bardziej mi doskwiera a najbardziej boli to że to wszystko to moja wina jest.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.256518
żałuję że się nie skupiłem na robieniu hajsu i dupokanapkach
>piniundze to ni wszyzdgo
pierdolcie się, skretyniałe dziady i kurwy
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.256519
>>256492
Mówisz o stosunku do stosunku, czy o reszcie posta?
Jak o tym pierwszym, to częściowo był ślepy traf, a częściowo magia starego internetu, gdzie mogłeś po prostu pogadać sobie z ludźmi bez konieczności zdobywania punktów, czy sprzedawania czegokolwiek. Chociaż w sumie i w tym nowszym uzyskałem femkę, więc może to po prostu bynie strasznym gawędziarzem i lubienie gadać z takowymi, ogólnie lubienie pisania sobie ot-tak o.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.256523
>>256519
Z tego co zrozumiałem, to było ci dane przeżyć nie tylko zwykły stosunek z jakąś dziewczyną, ale także obopólną odwzajemnioną szczerą miłość wraz ze spędzaniem razem czasu, i to jest coś do czego się odnosiłem.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.256536
>>256523
A, o to chodzi xD Oczywiście, rozmowy aż po świt i łaskotki były dane dla mnie. Nawet napisała dla mnie wiersz i na dzień dobry lizała mnie po twarzy.
Dobre czasy. No, ale do rzeczy. Widzisz, rzecz w tym, że ja jestem strasznie naiwny, przynajmniej wtedy byłem. Nawet mi nie przeszło przez myśl, że taka oto loszka mogłaby mnie skrzywdzić, więc po prostu reagowałem na to co się dzieje i za dużo nie myślałem. Jednak by przeżyć coś takiego trzeba po prostu być naiwnym, a w dzisiejszych czasach ludzie już tacy nie są. Patrzą na wszystko bardzo transakcyjnie, co w zasadzie wyklucza jakąkolwiek spontaniczną romantyczność.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.256613
>>256396
kurwa anoni tak zjebac jak ja to trzeba umiec…
jak wracalem z pracbazy niczego nie kupowalem bo myslalem ze zrobie sobie cos w domu ale rozjebalem sie przed kąkutrem i nie chce mi sie po nic ruszac dupy a jestem glodny i jedyne co mi zostalo pod reka to 2 iryski ;-;
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.256621
>>256396
Żałuję, że nie przyłożyłem nawet minimum wysiłku w czasach liceum/wczesne studia na to aby znajomości które miałem weszły na wyższy poziom niż powierzchowne kumplowanie. Przez to mimo iż 7/10 z ryja i dosyć towarzyski anon here to nie mam żadnych bliskich znajomych poza 2 kumplami, nie mam z kim pogadać i pospędzać razem czasu. A bardzo mi tego brakuje bo jednak jestem umiarkowanym ekstrowertykiem.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.256629
>>256518
ja zdalem sobie sprawe ze to jest jednak wszystko
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.257476
>>256396
Nie dali mi nigdy picrela ; _ ;
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.257481
>>257476
S-Tank :3 Taki Stug, ale można obsługiwać samemu.
Also znalazłem gdzieś na yt jak typ zrobił replikę w skali bodaj 1:6 strzelającą ślepakami i wyrzucającą łuski z tyłu.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.260972
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.261309
zaluje też tego że zdradziłem swoich jedynych kolegów i teraz jestem sam. Rozjebanie pewnej organizacji też mnie dobilo
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.