ja tylko gram sobie w gierki i jesli mozna tak powiedziec to jestem zainteresowany w rozne filozofie, poglady, podejscia lludzi do roznych tematow
lubie to jak mozna bawic sie slowem, wieloznaznosci, odniesienia, gierki slowne, wnioskowanie, skojarzenia, uwielbiam pisac i rozmawiac z ludzmi, ale z niewieloma dobrze to wychodzi, niewielu zadaje pytania, odpowiada, ma cos ciekawego do powiedzania, jestem ich ciekawy i szukam w nich jednostek wyjatkowych, lubie zartowac, zaskakiwac polaczceniami jakie mi sie formuluja, nic mnie tak nie cieszy jak ciekawe spostrzezenie na jakis temat z ktorym sie wczesniej nie spotkalem, nazwalbym to swego rodzaju humanizmem ale to nic scislego i nie wiem czy to nawet dupokanapka czy filozofia zyciowa bardziej, wciaz szukam sensu, probuje go sobie nadac i wybrac z mozliwosci, jednoczesnie nie podejmujac zbyt wiele dzialan bo jestem tylko anonem
szanuje wszystkie anony itt bo czuje ze tu z tym moim nie pasuje, ale to niepasowanie tez jest u mnie ciagle obecne
bardzo przepadam za wzbudzaniem intelektualnego pobudzenia, byciem w opozyzcji i sprawdzaniem jak sokrates wypowiadanych pogladow, dla sportu, nawet gdybym przeciez sie z nimi zasadniczo zgadzal, to cos mi kaze watpic i poddawac w watpliwosc, co konczy sie byciem wkurwiajacym i samemu
ale lubie sobie myslec