Kult Heaven's Gate nie jest wbrew pozorom sektą religijną, przynajmniej nie mniej niż kościół katolicki lub judaizm. członkowie tego osobliwego kultu zdali sobie sprawę z tego że Kanaan leży poza Ziemią jednak popełnili kilka błędów:
1)członkowie Heaven's Gate wierzyli że wraz z powrotem komety Hale'a-Boppa uda im się uciec do Kanaan przed wojną która miała wybuchnąć na Ziemi po przybyciu Lucyferian. jest to niepotrzebny idealizm - owszem, ludzkość opuści Ziemię, ale nie z powodu wojny z wymyślonymi demonami tylko z powodu wyczerpywania zasobów.
2)członkowie Heaven's Gate odrzucali materializm tymczasem żeby opuścić Ziemię należy go zaafirmować, przyspieszyć (ang. accelerate) i rozpocząć podbój galaktyki
3)Heaven's Gate uważało że ciało ludzkie jest nieczyste i powinno być podporządkowane duszy tymczasem aby dotrzeć do Kanaan należy najpierw posunąć akumulację kapitału a nie jest to możliwe bez materializmu konsumpcjonizmu i odrzucenia zupełnego potrzeb duchowych (które mogą być zaspokojone) na rzecz cielesnych (które nigdy nie są zaspokojone o czym mówią podstawowe prawa termodynamiki) dlatego poświęcamy tyle pieniędzy na tworzenie niezaspokojonych potrzeb poprzez reklamę. jak pisał pan Nick Land
>Communist iconography has become raw material for the advertising industry, and denunciations of the spectacle sell interactive multimedia. The left degenerates into securocratic collaboration with pseudo-organic unities of self, family, community, nation, with their defensive strategies of repression, projection, denial, censorship, exclusion, and restriction. The real danger comes from elsewhere.