No.244687
anoni jak into praca za granicą? lepiej szukac na zagranicznych portalach typu pracuj.pl czy przez polskie agencje jechac? pracowaliscie za granicą?co tam robiliscie?
____________________________
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.244786
Jak nie masz żadnych znajomości ani kilku kafli w oszczędnościach to agencja jest jedyną opcją. Nikt ci przecież nie da służbowego mieszkania XD
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.244787
>>244786
nie wyobrażam sobie jechać za granicę bez hajsu na 3 mies. spokojnego szukania pracy xD.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.244797
>>244786
Mam 13k pln, nie chce tam raczej na stale jechac
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.244802
>>244797
A zbierasz na coś konkretnego? Bo w innym przypadku nie widzę sensu jechania tam na jakiś czas, chyba że spierdalasz przed wyrokiem
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.244803
>>244802
Nie spierdalam przed wyrokiem xD mysle tak na 3-5 lat wyjebac. odlozyc siano.jezyka sie poduczyc i wrocic do polski
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.244812
>>244803
jak umiesz angielski i masz prawko to dasz se rade, dorwij jakakolwiek robote na start, a potem sie rozwijasz - traktowanie zycia jak gierki to protip
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.244867
>>244687
nieironicznie najlepiej przez jakas agencje pracy.. Wazne zeby ci dali zagraniczna umowe o prace a nie polacka. Nawet jak znasz jezyk, to i tak najlepiej zaczac w ten sposob, chyba ze masz jakies powazne umiejetnosci i celujesz w cos innego niz gownorobota w zagranicznym januszeksie.
Po przyjezdzie, od razu sobie pracujesz, masz ogarniete jakies lokum/albo lozko do spania, a w wolnych chwilach mozesz sobie na spokojnie szukac mieszkania. Jak ci sie nie spodoba to w kazdej chwili mozesz spakowac manatki i spierdolic do domu, bez utraty ani zlotowki(no chyba ze koszty biletu xD).
>>244787
>>244797
imho wypierdalanie swoich oszcednosci zeby wyjechac za granice do roboty, to w dzisiejszych czasach glupota. To juz nie te czasy, kiedy sie w ciemno jezdzilo xD, a dwa ze nawet jak znajdziesz jakas robote, to i tak prawdopodobnie zarobisz mniej od polaczka z agencji, to jeszcze bedziesz sobie musial sam miekszanie oplacic, a polaczek z agencji ma za darmo xD. Albo za jakies grosze. (wiadomo z mieszkaniem przez agencje jest ruletka, bo czasem sa spoko a czasem chujowe ale i tak warto zaryzykowac)
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.244954
>>244867
No niestety musze celowac w gownoroboty,mam doswiadczenie na kompletacji zamówien wiec w to bede celowal myślę,zastanawiam sie tez nad wyrobieniem papierów na widlaki w polsce,takkie uprawnienia bedą wazne za granicą?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.245310
Bumpe bo smiecie z kara znowu nasmrodxily
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.245312
Obojetnie ile bedziesz zarabial i jaka prace bedziesz wykonywal zawsze bedziesz na zachodzie traktowany jako smiec bez wartosci, obywatel drugiej kategorii, ktoremy kazdy moze napluc w twarz.
Pozbawisz sie zaplecza spolecznego w postaci rodziny, znajomych w razie jakisch problemow.
Jesli masz rodzine to bedziesz tracil urlopy na odwiedziny w Polsce, zamiast na wycieczki lub relaks w domu.
Zyjac poza domem rodzinnym bedziesz musial wynajmowac obskurne smierdzace nory(bo standardy mieszkaniowe na zachodzie sa baaaardzo niskie).
Jesli zarabiasz ponizej 2500 i nie mieszkasz z rodzicami-moge zrozumiec wyjazd.
Jesli zarabiasz 2500 lub wiecej i mozesz mieszkac z rodzina-daruj sobie, w Polsce bedziesz mial lepsze zycie.
Pamietaj tez ze Polacy strasznie ubarwiaja swoje zycie na zachodzie, zawyzajac standard zycia i zarobki by nie wyjsc na przegrywow. Dlatego nie traktuj ich optymistycznych opowiesci zbyt powaznie.
Poza wyjazdami na kontrakty na 3-6 miesiecy do takich krajow jak Norwegia czy Szwajcaria emigracja opiera sie na system gdzie ze 100 emigrantow 90 zostaje zmielonych na wiory, 10 zas sie udaje posiadac dzieci i dzieci tych dzieci sa na najnizszym poziomie spoleczenstwa.
Czyli dopiero twoje wnuki jesli odniesiesz sukces beda mialy jakies minimalne zycie na zachodzie.
Zastanow sie czy chcesz zyc normalnie w Polsce, czy byc smieciem na zachodzie by za 60 lat jakis John Kowalski dostal podstawowa prace w korpo mieszkajac w mieszkaniu rodzicow ktorzy wlasnie koncza splacac kredyt i majac jakiegos dziwnego dziadka pokracznie mowiacego w angielskim(to TY).
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.245313
>>245312
schizofrenik wypierdalaj
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.245314
>>245313
10 lat w UK, wiem o czym pisze zachodziarzu zawszony.
AHA-to powyzsze to oczywiscie optymistyczny scenariusz dla tych 10% ktorym uda sie zalozyc rodzine.
Wiekszosc skonczy jak bezpanskie psy, niektorzy umrza jako bezdomni alkoholicy lub narkomani, inni po prostu cale zycie beda klepac biede traktowani jak smieci by na koncu wyladowac w przytulku, domu opieki lub biedakawalerce w Polsce(w optymistycznym scenariuszu)…
Zartuje? Skadze. W Londynie sa cale bloki specjalnie wybudowane dla Irlandczykow, mezczyzn ktorzy przyjechali do UK pracowac po wojnie i skonczyli z chujem w dupie na starosc, samotni i zdychajacy w biedakawalerkach z grzybem za ktore jeszcze placa.
A Polakow bedzie sie traktowac gorzej.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.245324
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.245332
>>244954
Moga sie przydac ale i tak musisz ichniejsze wyrobic, inna sprawa ze pewnie sami cie przeszkola wewnetrznie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.245339
>>245312
>
Obojetnie ile bedziesz zarabial i jaka prace bedziesz wykonywal zawsze bedziesz na zachodzie traktowany jako smiec bez wartosci, obywatel drugiej kategorii, ktoremy kazdy moze napluc w twarz.
Jak zjeżdzają ziomki rezydujące w hehe UK/IE/NL/DE to raczej wychodzi, że obojętnie ile będziesz zarabiał w PL i jaką pracę będziesz wykonywał, zawsze będziesz przez ziomków zarabiających w funciakach/erło traktowany jak śmieć bez wartości, obywatel świata drugiej kategorii, któremu każdy neozachodziarz może napluć w twarz
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.245342
>>245339
To hehe, dziewczyny same sie na kutasa pchaja bo dla nich wyrwanie sie z tego polskiego gnoju to oznaka obrotnosci i ryzykanctwa ktore przynosi swoje plony
No ale pedal narkoman z londynu pewnie ma racje wiec siedz w januszexie seba
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.245349
>>244687
bez języka i znajomości tylko przez agencję a jak załapiesz języka powinieneś gadać już w miarę po pół roku chyba że jesteś Polaczkiem trzymającym z polaczkami to szukasz jakiegoś Hansa czy jonasa i robisz
i nie słuchaj tych płaczków itt bo im by pod ryj podstawili dom i dobrą pracę to by narzekali że trzeba ten dom sprzątać a do roboty chodzić i się starać
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.245353
>>245339
umiesz czytać ze zrozumieniem? op pisze o tym jak ludzie z zachodu traktują polaczków, a nie o tym jak polaczki robiące na zachodzie traktuja polaczków w chlewie, co jest zreszta zrozumiałe że chcą się poczuć jak pany skoro w robocie ich gnoi hans czy inny dietrich
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.245361
>>245349
No ale przez agencje to nie bede pracowal z samymi polakami?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.245381
>>245349
>powinieneś gadać już w miarę po pół roku chyba że jesteś Polaczkiem trzymającym z polaczkami
troche dziadek seba, bylem 1.5r w Holandii przez agencje (pierwsza praca 8m prawie 14 eur / h)
1 rok na wypizdowie przy granicy z Belgia, dojazd samochodem do pracy 35km (do 40 masz zwrot podatku, psipadek?), autobus lekko ponad kilometr z buta, kursy w weekend hujowo
kurs jezeli nie placi ci pracodawca jest drogi, 1.2k euro to start, 2-2.5k euro takie lepsze. no chyba ze pojdziesz do holenderko-polki co prowadzi szkole jezykowa wtedy jak ci sie uda to moze zaplacisz 150 eur/tydzien za dosc duza grupke
dalej, potem wyjebalem do Tilburga, 8-16:30 praca bo przerwy, rowerkiem 20-25m powrot takim luzackim tempem czyli budzik przed 17 jestem w domku ; umyc sie, zjesc, dojechac to o 18-18:15 najwczesniej moge byc na zajeciach a nic nie bylo w Tilburgu o tej porze czynne xD
I to biorac w zalozeniu ze nie mam nadgodzin - a te poza zima zdarzaly sie czesto. No i oczywiscie paljaki na krytycznej sciezce procesu ktora jest fizyczna czyli wszelkimi metodami cie probuja zagiac abys zostal
masz jezykI (jezyki ! liczba mnoga!) obce, masz jakichs fach w reku albo doswiadczenie, uderzaj przez male posredniaki albo bezposrednio do firm.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.245383
>>245381
ale co sie osluchalem itd. to moje, jak przychodzily mi pisma z belastingdienstu czyli skarbowy to prawie w ogole tlumacza nie potrzebowalem. w pracy gdy nie mowili za szybko/nie bylo typa z dialektem to spokojnie polowe-90pc rozumialem o czym gadali
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.245420
>>245342
>To hehe, dziewczyny same sie na kutasa pchaja bo dla nich wyrwanie sie z tego polskiego gnoju to oznaka obrotnosci i ryzykanctwa ktore przynosi swoje plony
Czyli zachodziarz jest jak glupia kurwa ktora daje sie nabrac na bajeczki o high life na zachodzie ? xD
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.245435
>>245381
>płacenie kupcom i polaczkom za """naukę""" języka
xD języka uczysz się samemu zaczynając od słówek i pytając ludzi i interesujące cię rzeczy, samego materiału z zakresu gramatyki i słownictwa jest od zajebania w necie
co do reszty do wszystko zależy od agencji, w chujolandii też nie łatwo trafić na dobrą agencję czy januszex
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.245437
Szwecja od 4 lat here i jak słucham tych historii o życiu za granicą i byciu gnojonym przez hansów to widzę że dobrze trafiłem.
Na początku faktycznie było tyranie dla polaczka i spanie w pokoju w którym dosłownie podczas deszczu tak ciekło że trzeba było podstawiać garnki XD farba odpadała, z sufitu się sypało, ciągły pył na wszystkim, jedna kuchnia i łazienka na 10 osób (nikt po sobie kurwa nie sprzątał, prysznic był dosłownie czarny, jak pomazany węglem)
pamiętam masę inb, np jak wyjebało szambo w piwnicy, ale tak konkretnie, gówno i konserwy w nim zanurzone pływały aż do pasa XD (potem polaczek landlord dał je komuś w prezencie XD) i taki pijaczek spędzał wieczory w piwnicy z spiralą do czyszczenia rur, co chwila mu z niej wypadała i wyzywał a my na górze się zakładaliśmy ile razy i się podda
No ale tak było przez rok, może półtora, szybko zakręciłem się w przyjaznym Szwedzexie na farmie, praca czasem jest ciężka ale zazwyczaj to jest kompletne opierdalanie się i fb scrooling, a gdy jest dużo zamówień to dostaje polaka do pomocy i on robi najcięższe rzeczy a ja tbw jak lubię to pomogę mu a jak nie bo jakiś patus to sam się męczy. Płaca nie jest wysoka, ale dobrze mi, szef robi swoje i absolutnie nie truje dupska, mam kompletny luz i miesięcznie pracuje miedzy 130-160 godzin, co pozwala mi się spoookojnie utrzymać, odłożyć pieniądze i kupować zabawki, teraz czekam na żydstation 5
No i po przejściu do lepszej pracy od szefa dostałem na wynajem dom z ogrodem i garażem (dwie łazienki, prywatna w pełni wyposażona siłownia, garderoba, dwie sypialnie, kuchnia z jadalnią, salon a starą pralnie przerobiłem na małe spa i wpierdoliłem tam jacuzzi XD) Nie jest to wysoki standard, dom swoje lata ma, część jest odremontowana, wszystko w drewnie jak to Szwecja. Dla anona, dwóch kotów i loszki starczy. Za prąd i wodę nie płacę, tylko czynsz i internet
Okolica to odludzie, do najbliższego miasteczka 30km, do względnie dużego miasta 70km, ale przy Szwedzkich drogach to kwestia max 40minut. Mi się podoba, jak wracam do polski to zawsze dostaje pierdolca od natłoku cementu. Picrel to zdjęcie z mojej okolicy, 20minut autem
Jako polak nie spotkałem się prawie wcale z żadną pogardą czy traktowaniem mnie z góry, nie licząc pojedynczych przypadków, ale przez tyle lat to nieuniknione. Trzeba się szanować i stawiać granice a nie jak inni łapać każdą godzinę bo pan Buse daje prace to trzeba pracować pieniążki pieniążki
Jak ludzie zobaczą że nie będziesz się rzucać na każdą koronę, umiesz w komunikatywny angielski i nie jesteś alkusem to podchodzą do ciebie inaczej
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.245485
>>245437
>loszke
no kurwa jakbym mial dziewczyne i z nia do NL wyjebal to tez mi by bylo o wiele latwiej korzenie tam zapuscic. Wynajem dla parek latwiejszy bo landlordzi mysla przeciez parka a nie singiel alkus pierdolony, czynsz na dwoch to o wiele taniej niz przez agencje, a singiel 600 placi za apartament. Samego odpisu podatku z wynajmu bysmy dostali obydwoje to rocznie wychodzi z poltora pensji miesiecznej x2 łebki
kurwa musze znalezc dziewczyne nie zeby byc w zwiazku, nie zeby miec przyszla zone i matke moich dzieci, ale zeby wyjebac we dwojke zagramanice i przez pare lat skosic hajs xD
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.245531
>>245437
kurr taki to sie ustawil i jeszcze ładne widoczki ma
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.245535
>>245437
tak zyc, trzymaj sie opie :3
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.