Od kilku lat regularnie spamuję przeróżne strony, fora, chany p0rnusami, krawędziowymi obrazkami i muzyką, namawiam ludzi do okaleczania się, samobójstw, ruchania dzieci i walenia konia. Wywołuję różnego rodzaju spięcia, między lewaczkami i prawiczkami, katolami i satanistami. Potrafię nawet wartościowe miejsce zamienić w latrynę. Spamuję przypadkowe osoby wiadomościami ryjącymi mózg.
Nazwijcie mnie psycholem, diabłem… nie obchodzi mnie to.
Moim celem zawsze było niszczenie życia innym, oczywiście, że n0rmiki są gorsze od anonów, ale spójrzmy prawdzie w oczy. Teraz już nawet ciężko odróżnić jednych od drugich. Wszyscy mają l0chy, prace i uprawiają sp0rt. Gdyby to ode mnie zależało 99% użytkowników internetu pogrążyłbym z chęcią w najgłębszych czeluściach piekieł i delektował się ich skowytem.
Nie wiem jakie są efekty mojej ciężkiej pracy, bo wszystkie ofiary znam jedynie powierzchownie, ale mam nadzieję, że chociaż jednej k00rwie zniszczyłem życie. Niewiele potrzeba żeby wplątać kogoś w sieć spierdolenia, szczególnie gdy uł0mek nie jest doświadczony.
Dlaczego to piszę?
Bo powoli mi się to nudzi i szukam kogoś, kto mógłby mnie zastąpić. Zimną , aryjską duszę bez skrupułów, wk00rwioną na sp0łeczeństwo ci0t i cucków.
Prawo karmy takich jak nas nie dotyczy. Nigdy nikogo nie pobiłem, zabiłem, czy wyruchałem w d00pę. Moja dusza jest czysta i nieskalana grzechem.
Zostawiam tylko kolorowe pułapki, każdy staje przed wyborem czy chce je odkryć czy nie.
Jeśli uważa się za pana swojego losu, to może szybko spaść ze swojego ego rowerka, a jeśli jest nieświadomym zwierzęciem to i tak nie jest wart splunięcia.
Mam nadzieję, że pomogłem.
t. wzorowy anon :3