>>174784
to, ale i tak bylo chujowo i drogo, zwlaszcza mieso, najtanszy chleb kosztowal 0,89zl za 1kg bochenek, a tak to u mnie wpierdalali zupy, placki ziemniaczane, polackie tanie wynalazki, szynke stara kupowala od swieta i to max 150g, mieso w niedziele, nie rozumiem co trzeba bylo miec we łbie robiac bachora w latach 90, kiedy w 2001 majac dwa dochody u mnie byla bieda, jedna pensja szla na oplaty a druga na skromne zycie, wiecznie na nic nie bylo a anon chodzil jak ta łajza za przeproszeniem i patrzył sie na batona w sklepie, ehhh.