>>80195
>Klęska nacjonalizmu, polityczna i moralna, to był nie tylko mocny antysemityzm, ale też kompletna nieumiejętność rozwiązania problemów mniejszości narodowych.
Możesz kpa wyciągnąć z PRLu ale PRLu z kpa już nie, kompletna sieczka pojęciowa. Założe się że to było pisane w kontekście 2 RP. Tzn. manifestował się taki "nacjonalizm" jak i w Sowietach. Państwowy.
Pytanie
>a jak polski nacjonalizm chce pomagać ukraińcom/chińczykom/etc.
jest równie bzdurne jak dopytywanie się jakie plany ma komunizm żeby wzbogacać klasę kapitalistów. Nacjonalizm z góry zakłada albo asymilację albo podział tak żeby osobne narody o sobie samostanowiły, opcja o której np. Dmowski przecież pisał otwarcie. Konflikty w 2 RP po części wynikały z durnego imperializmu gdzie nie wspierano niczego poza władzą centralną, a poszczególne interesy grup się ignorowało bo TYLKO PAŃSTWO, KURŁA. MOJE PAŃSTWÓNIO, CMOK CMOK. I ten zjebany, neokonserwatywny PiS byłby gotowy to wszystko powtórzyć. Aż mózg rapuje jak pomyślę że ktoś chce się dalej bawić w imperium na naszym pułapie w kontekście militarno-ekonomiczno-dyplomatycznym jakichś Chin czy USA.