No.357930
Banai u cygana bania u cygana
Eeeeyyyyyyoooooo
Krrrrrrr'o
Kto nie śpi swirusy?
Czy może nie stać was na zabawę i tzw. melanż i musicie pracować?
____________________________
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.357931
>>357930
Ja wczoraj pochlalem lekko ze starym. Obudziłem się 6:30 ale jakoś nosiła mnie energia to skoczyłem na rower.
W sumie to dalej chce mi się trochę chlac, ale dzień w sumie ładny to pojadę najpierw z Kitką gdzieś w plener na spacer może nawet grilla.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.357942
>>357931
Kitkarz jeździ składaniem po miescie i szuka byka rozplodowego dla swojej 40letniej żonki bo potrzeba naprawdę mocnego nasienia by zapylic takie stare łono
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.357946
>>357931
co tam kitowiec u ciebie słychać? dacze odnowiłeś? na dziecko się decydujecie? o chlanie nie pytam bo widzę że dalej łoisz xD
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.357975
>>357946
Dacza jest w budowie. Picrel zdjęcie sprzed kilku tygodni. Dach i elewacja już jest zakończona, będą budować teraz taras z gankiem i wykańczać w środku. Do końca czerwca powinni się wyrobić.
Dziecka nie robimy w końcu z Kitką. Próbowaliśmy chwilę, ale tak bez spiny. Pomijając wiek Kitki to mi się chyba już też nie chce. Pozostaje nam dać o znajomych/rodzinę i hobby by nie zostać z pustką na starość. Może w ciągu kilku lat adoptujemy jakąś psinkę.
W pracy mocny zapierdol bo merge dwóch spółek naraz i musimy ułożyć procesy sprzedażowe i wspierające by zapewnić business continuity. Wszystko jest na wczoraj. Muszę dużo się uczyć i robić rzeczy, w których na początku nie czułem się zbyt pewnie.
Wojna na Ukrainie mnie przybiła. Przez dobry miesiąc nie miałem ochoty na żadną dodatkową aktywność poza pracą. Śledziłem te wszystkie newsy. Dopiero kilka tygodni temu jakoś zczillowałem jak pojechaliśmy na długi weekend do Bukowiny Tatrzańskiej na termy.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.357976
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.357999
>>357976
kawał daczy
te belki są jakoś przytwierdzone do bloczków czy to tak wszystko stoi dociśnięte własnym ciężarem?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.358015
>>357999
Nie wiem. Rozmawiałem z ludźmi z poprzednich inwestycji i byli zadowoleni.
Na zdjęciu po drugiej stronie ulicy 1:1 domek jaki będziemy mieli z Koti. Tyle, że działkę mamy prostokątną. Z tarasu będę niestety dość mocno widział aktywność na działce sąsiadów, ale mam prawie 500 m2 powierzchni za domem gdzie sobie z Kitą będziemy grilować leżakować.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.358017
>>358015
Super, anonie kitkarzu! Mam Facebooka nowego i bardzo rygorystycznie dobieram nowych znajomych od kiedy przeszłam transformację. Napisz na gabi.kafka@wp.pl to wyślę ci linka. Widzę, że jesteś z podobnej klasy społecznej co ja, umiesz żyć, masz klasę, wychowanie, kulturę, zresztą to czuć po tym jak się wypowiadasz, na pewno mniej zaburzony niż ja jesteś, co cenię. Jakbyś chciał możnaby parę razy do roku spotykać się w fajnym, wysokim towarzystwie i u mnie "na daczy" i czasem u Ciebie, gdy już dokończysz budowę. Zapraszam was też wstępnie na wypad w wakacje na OFF festival, można dla klimaciku wziąć pole namiotowe zamiast przepłacać za hotel i tam miło spędzić czas, piwko wypić z twoją KitKat 🌝. Dawajjjjjjj, jednoczmy się, życie krótkim jest.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.358018
>>358015
no a od sąsiada nie możesz zasadzić ozdobnych jałowców np. blue arrow? nawet kawałek żeby mieć trochę prywatności, ewentualnie jakieś panele lamelowe bo przecież nie po to z miasta się urywasz żeby na mordę sąsiada patrzeć nie ważne jaki spoko by nie był
ogólnie myślałem że to będzie mały domek a to całkiem spory domek
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.358019
>>358018
Po przekątnej od tarasu sąsiadów postawię domek narzędziowy lub posadzę tuje brabant. Tylko trochę torfu nawiozę. Ziemia ma ok 30 cm próchnicy a poniżej jest piach.
No dobra łapcie filmik, efekt końcowy jak na vidrelu ale ja będę miał jeszcze przedsionek i poszerzony taras od wejścia.
https://www.youtube.com/watch?v=d9fy8j2rv7I
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.358022
>>358017
Dzięki Gabi. Jak odbierzemy domek to zrobimy jakąś bibkę. Chyba na początek wpadłbym do Lublina, moglibyśmy się złapać na kilka godzin w centrum. Byś zobaczyła co za ludzie z nas i czy gadka się będzie kleiła xD
BTW też jestem z pochodzenia lubelakiem. Urodziłem się w Dołhobyczowie w 1986.
Trochę mamy wspólnego, ale dzieli nas tak wiele.
Ja jestem teraz wage-slavem z wyboru i wybrałem sobie taki los na co najmniej 5 lat.
Ty jesteś toksykomanką z rentą na głowę. Szanuję twój hedonizm, chociaż czasem wygląda na śmiech przez łzy.
Ja też mam za sobą lata narkomanii. Nigdy mi nie podchodziła trawa, ale mefedron/piguły/feta już wjechały u mnie na ostro. Na szczęście ostatni narkotyk wziąłem w kwietniu 2017. Teraz tylko nadużywam alkoholu. Po latach ćpania zostało mi nadciśnienie i gonitwy myśli.
Jak byłaś w psychiatryku to nawet rozmawialiśmy chwilę bo zapostowałaś numer do siebie. Oczywiście zadzwoniłem podpity bo na trzeźwo bym się nie odważył zadzwonić do obcej osoby z internetu.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.358030
>>358022
>Spotykanie się z kalitą
xD Po co tykać gówno na żywo jak można popatrzeć na nie w necie skoro samo sobie robi zdjęcia
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.358031
Also nieźle wieje tam chujem u ciebie kalita że się prosisz o spotkania z ludźmi xD trzeba było nie strzelać z dupy na znajomych na twoim poziomie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.358039
>>358022
Jak ci się KitKat w życiu układa to się od niej trzymaj z daleka bo nie jednego już na minę wjebała
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.358046
>>358039
>Jak ci się KitKat w życiu układa to się od niej trzymaj z daleka bo nie jednego już na minę wjebała
>wesole spotkanie z Gabi
>Gabi robi drinki z usmiechem na twarzy
A few moments later…
>Gabi i Kitka z 25cm straponami robia Wietnam z dupy kitkarza w stringach
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.