Mnie też takie coś smuci. Kiedyś miałam facetów za spermiąxych minionków każdej kobiety, co płaszczą się żeby dotknąć cipy i z taką gardzącą zuchwałością wykorzystywałam ten fakt… Teraz jakoś mi przeszło i te zpermiące boty, jebane NPCty, mnie smucą… Już nie potrzebuję wykorzystywać ich materialnie i nie tylko… Marzy mi się taki chłodny facet jak np. mój brat, ale jednocześnie widzę, że jemu ciężko jest zbliżyć się do normalnych kobiet, bo istnieje obawa, że to thoty, a normalnym dziewczynom ciężko odnaleźć takiego faceta jak on, bo istnieje obawa, że to pusty spermiarz. Patowa sytuacja. To determinuje fakt, że ten świat upadnie i prawdziwie diamentowe jednostki się nie rozmnażą. PAT 😭