Tu się nie ma z czego śmiać, to się dzieje naprawdę.
Mojego kolegi tak w pracy pytali xD na wakacje się zatrudnił w fabryce żarcia i go gruby łysy typ po 40 wyglądający trochę jak Kingpin z komiksu pyta na stanowisku obok zaraz po "cześć cześć"
>Ty Kamil a Ty to może prawiczkiem jesteś?
Kolega parsknął śmiechem no co Ty wykręcasz przecież ja mam 20 lat nie jestem dzieckiem
>Aha aha no spoko spoko bo ja to jak mam wolne kilka dni od roboty to najbardziej lubię poruchać. Mamy z Patrycją dwójkę dzieci.
Kolega się powstrzymał żeby nie powiedzieć UUU DWA RAZY i później było już luźniej.