[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / random / erp / fa / feet / komica / magick / tech / wagmi / x ]

/vichan/ - https://atenszon.net/b/

czan
E-mail
Komentarz *
Plik
Hasło (Randomized for file and post deletion; you may also set your own.)
Archive
* = pole wymagane[▶ Pokaż opcje posta oraz limity]
Confused? See the FAQ.
Opcje

Zezwolone typy plików:jpg, jpeg, gif, png, webp, webm, mp4, swf, pdf
Maksymalny rozmiar pliku to 16 MB.
Maksymalne wymiary obrazka to 15000 x 15000.
Możesz wysłać 5 obrazków na post.


Status | Alternatywa (Atenszon.net) | /socpl/ | /fso/ | /fol/

File: 76ef61dc4e92f12⋯.jpg (1,3 MB, 1920x1080, 16:9, SOLAR_OPPOSITES_E202_0001.jpg)

 No.336473

Jak to jest dorastać w biedzie? Np. spać w kilka osób w pokoju na tapczanie? Co było jedzone na śniadanie, obiad, kolację u was? Skąd mieliście ciuchy? Bogatsze anony niech się również wypowiadają. Zobaczymy jak bardzo z innych uniwersum jesteśmy. Ja się wtłumię w miesz.

____________________________
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.336477

>>336473

anon z zamożnej rodziny here mieszkający wśród biedaków na wsi latem na daczy w czasie wakacji i wiem, że jedli oni dla siebie gówno - chleb, woda, mleko, rosół, parówki od święta schabowy, żyli jak szczury na 3 wersalkach w jednym pomieszczniu, rozrywka to alkohol, przemoc, zabawy z innymi wieśniakami, ciuchy dostawali od nas, bogatszych zawsze lubiłem patrzeć jak wstydzą się ich nosić bo przede mną nie mogli udawać że je kupili xD albo zarabiali na truskawkach czy innych jagodach latem żeby mieć na ubrania albo podręczniki do szkoły, myli się w miednicy, często raz w tygodniu, oprócz twarzy, rąk i stóp które to myli w miarę codziennie. Ogólnie tzw. dziedziczenie biedy dopadło ich na ich wiejskich daczach. Z dobrych wspomnień z wieśniakami to wypiłem pierwsze piwo, naruchałem się wieśniaczek aż chuj został dla mnie zatarty

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.336479

>>336477

A ty jak żyłeś? Opisz siebie, żeby anoni wieśniacy mieli do czego aspirować i czytać z pożądaniem.

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.336482

Najpierw mieszkałam z rodzicami w jednym pokoju u babci nr 1. Duży pokój, większy niż nie jedna kawalerka, ale jednak bida bo jeden ten pokój. Multum kinder niespodzianek, co tydzień nowa zabawka, kablówka i od zajebania bajek, rowerek śliczny różowy, co trzy dni wpada babcia nr 2 z siatką słodyczy jak te co się dostawało raz w roku na święta czy Mikołajki tylko jeszcze bogatsza, babcia nr 2 myślała dalej że cukier krzepi, raz znalazłam zakitrane 800zł, pokazałam tacie i w nagrodę że znalazłam zakitrane pieniądze kupił mi za to Furby i farby akwarele w kształcie motylka, urodziny w McDonald's i częste wizyty tam, w końcu przeprowadzka do czteropiętrowego domu gdzie całe piętro dla mojej rodziny, ojciec wyjeżdża do Anglii, przywozi co parę miesięcy takie dobra jak najnowsze PlayStation, w chuj gier, najnowsze nahypeowane zabawki, ubrania ale tych średniodroższych marek, nie jakieś primarki, sweter za minimum 20£, mamie sukienki i kurtki za o wiele więcej, jakieś śmieszne kostiumy elfów Mikołaja w święta, figurki Marvela oryginalne, dla mnie oryginalne lalki, ale nie te generyczne tylko z najnowszych bajek Disney, mama kupuje plecaki bajkowe i lalki z Witch (największy drip wtedy) w Smyku i tamże ciuchy, zawsze na zakupach jestem tam z nią, zbieram karteczki i mam ich najwięcej, tata kupuje w Anglii moją drugą komórkę, różową Nokię z limitowanej edycji, tą z klawiaturą po dwóch stronach ekranu, jedzenie poza restauracjami to jogurciki, słodycze, danonkow w kurwę, soczki ze słomką, a tak to mama robi normalne obiady polskie i chlebki w jajku w chuj lubiliśmy, mój brat mając 21 lat dalej wpierdala chleb w jajku na śniadanie, poryte, mniejsza, gimnazjum to już mam plecak wspinaczkowy bo z Disney mood, wchodzę w fazę Wojciech Cejrowski niech będzie pochwalony i Janusz Korwin Mikke i wybieram Karrimor w jakiejś pojebanej cenie (na chuj mi taki plecak, ale do dziś nie rpzjebany, wygląda jak nowy), bo zależy mi na ograniczeniu wydanych pieniędzy i jakości, żeby yyy być ekologicznym i antysystemowym i w ogóle jakoś zaczynam patrzeć na takie rzeczy, robię się jebmieta, zaczynam ćpać kodeine co trzeci dzień, tak mnie klepie że rozkłada mnie jedno opakowanie na ponad 24h, naprawdę jestem hiperhiperhipermetabolizujaca kodeine do morfiny osobą, do dziś klepie mnie opakowanie srogo, uczę się gorzej, bo poziom w szkole wyjebany, wgl poszłam do tej szkoły bo zakochana w takim chłopaku co sage na mnie lał, idę do tego samego liceum co zespół szkół gimnazjum, lurkuje, gram w gry, czasem wychodzę na piwko i wtedy jestem duszą towarzystwa bo wiecznie na czasie z memami, w liceum staję się shoplifterką z zamiłowania, nigdy dla zysku, nigdy niczego nie sprzedaje, tylko gromadze, pod koniec zaczynam kolekcjonowac sponsów jak pokemony, idę na studia no i koniec, se tak dorosłam.

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.336488

Bogoli bym kopal jak kurczaki

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.336490

File: 97778831911eb6b⋯.mp4 (9,14 MB, 202x360, 101:180, takiego_pi_knego_syna_urod….mp4)

semi biedak hir

rodzice zarabiali dość nieźle do 2001 roku ale wtedy zaczęła rosnąc inflacja i ceny rosły, a zarobki stały w miejscu i zbiednieliśmy wchuj

zero wsparcia finansowego typu korki, ciuchy, dentysta czy cokolwiek

Jak się zaczęły moje problemy z nauką to rodzice niby chcieli mi załatwić korepetycje, ale koleś wtedy chciał chyba 20 lub 30 złotych i to za drogo było według moich rodziców xD

A sami mi też nie pomagali w nauce i co najwyżej mówili "ucz się" i to według nich cała rodzicielska rola w edukacji dziecka, no bo przecież mówili abym się uczył xD

tak samo już od dziecka słyszałem od rodziców, że np. posiadacze firm mają jakiś inny mózg i to dziwni ludzie i że bogaci w ogóle są dziwni i myślą dziwnymi kategoriami xD

raz ojciec opowiadał mi, że jego bogatszy kolega ma zryty mózg, bo liczył spalanie paliwa nowym samochodzie

bo ój ojciec nie mógł pojąc, że ktoś sprawdza spalanie samochodu na różnych trasach i że tego typu zachowania mają tylko bogaci, bo oni tylko pieniądze widzą i wszystko na pieniądze przeliczają xD

życia nie znali i gadali mi głupoty…

tak samo ojciec obrzydzał mi naukę i raz opowiadał

>jako dziecko w szkole dowiedziałem się, że powietrze to nie powietrze a jakiś azot i tlen

>PO CO TO KOMU WIEDZIEĆ?

>TRZEBA BYC IDIOTĄ ABY INTERESOWAĆ SIĘ TAKIMI RZECZAMI

>normalny człowiek oddycha a nie interesuje się czym oddycha

i gestykulował przy tym strasznie i krzyczał jak to opowiadał xD

ojciec też wpędzał mnie w kompleksy że się nie bawię z bogatymi dziećmi, ale na moim osiedlu mało było takich i te bogatsze dzieciaki zazwyczaj bawiły się z równymi sobie i mieli często zajęcia pozadomowe typu karate czy angielski

ojciec zarazem nienawidził bogatych a zarazem chciał żebym się zadawał tylko z jakąś elitą xD nie wiem o chuj mu chodziło

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.336492

>>336490

Ale jednak ty nie jesteś takim dzbanem jak stary? Jak myślisz? Co was różni? Czemu go przewyższasz?

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.336493

>>336473

skrajnej biedy nie było ale było biednie, dzieki bogu jedynak here, łódź here, samotna matka here, kamienica typu zapuszczona kamienica, remonty zawsze po pijanemu po koleżeńsku przez losowego żula, tynk sie sypał, ciepłej wody nie było az do 2012, oszczedzanie na opale, kąpiel w niedziele po kosciele a tak to mycie w misce, meble zawsze kupowane za przysłowiową wódkę od losowego znajomego który wymieniał sobie na nowe i nie mial co zrobic ze starymi, łóżko tak samo, około 2007 babka i wujek zaczeli pomagać, pojawiła sie nowoczesna lodówka, kuchenka, pralka, nowe meble w kuchni, pozniej mops dołożył do wymiany okien na plastikowe bo kurwa dziury takie że palec mozna bylo wkładać, w zime pizdziawica straszna, ziomek mial ojca budowlanca i odpierdolone mieszkanie w bloku typu karton gipsy podwieszany sufit a u mnie dla porównania instalacja miedziana jak podłączyłeś pralkę i odkurzacz jednoczesnie to wypierdalało korki bo przewody nie wytrzymywały, ciuchy ze straganu, buty ze straganu, zarcie najtansze z marketów, jakies obiady jak mortadela smazona, po kosciele matka kupowala kebaba za 4,50 bo wtedy tyle kosztowały i to bylo swieto, tak sie zylo, dla mnie to jest czyste szalenstwo jak majac takie warunki mozna zajsc w ciąże, co zrobiła moja matka, i dzis mimo ze sie dorobiła i mozna powiedziec że jak na kogos takiego ma dużo (w całości odremontowane mieszkanie i 70k na koncie) ciagle robi z siebie męczennika ze ile ona wycierpiala i co chwile miała mysli samobójcze przez cale moje dziecinstwo, jak to mowia, moglo byc gorzej.

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.336495

>>336492

nie jestem taki jak on, ale jestem spierdolony, bo zaniedbano mnie i cały czas walczę ze skutkami owego zaniedbania

to co inni przerabiali jako dzieci to ja jako stary chłop muszę odbębnić

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.336497

File: 2816282f712f2c4⋯.webm (9,76 MB, 480x360, 4:3, bohatyr.webm)

>>336493

bo w sumie jest męczennikiem, bo ja sam bym chyba nie podołał w takich warunkach i to kobieca cecha że idą przez życie jak pojebane i na serio miałeś farta żeś jedynak xD

dawniej nawet pełne rodziny z 2 dzieci miały często spore problemy finansowe

a te myśli samobójcze to tez przykra sprawa… Ona ci wprost o tym mówiła? Pewnie masz to jej za złe i to jej błąd i wina, ale pewnie po prostu nie miała komu się wygadać czy tam już nerwowo nie wytrzymywała

sam też się dziwiłem moim rodzicem po co mnie zrobili i chyba bym wolał żeby mnie wyskrobali i dlatego popieram aborcję a przynajmniej żeby można było usunąć ciążę z przyczyn ekonomicznych

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.336500

>>336497

Zajebiście skacze ten ostatni, tyłem, sick move, essa rigcz i pełen akap, ale i tak ludzie z dna powinni mieć do wyboru eutanazje za pomocą opiatów i barbituranów.

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.336507

>>336497

no to był czas upadku hehe komuny, wszystko rozjebane, moja matka tez nie należała do inteligentnych ludzi, miała prace jako zapierdalacz fizyczny dosc duzej fabryce, wiadome bylo ze ten zakład sie rozpierdoli, co bardziej ogarniete lochy wziely wyprawkę i sobie znalazły inna prace a moja stara do konca chodziła na strajki i skonczyła wyjebana bez wyprawki bo zakład upadł a rynek byl tak nasycony po upadku smordeksu ze nie dało sie nigdzie znalezc pracy w jej zawodzie, wtedy byl najbardziej chujowy okres najwiekszej biedy, pozniej trafiała firmy gdzie zarabiała nawet sporo gdy ja juz bylem w sumie nastolatkiem, tylko co z tego jak ona nie potrafiła w ogole operowac pieniądzem i to wszystko sie rozchodziło nie wiadomo na co, mysli samobójcze to jest bardziej jak u wiesniaków w sprawie dla reportera co to krzyczą że cos tam cos tam bo ja sie zabije, wtedy nie mówiła o tym, teraz tylko aby jej historie brzmialy bardziej dramatycznie, juz pomijam ze chciala wjebac mnie w podobne gówno bo forsowała bachora wnuka a ja zapierdalam za 2800zł netto, to powiedziała ze to nic, ze trzeba cierpiec i wychowywac potomka za wszelka cene, ja nigdy nie zrozumiem CO KURWA W GŁOWIE mieli ludzie robiąc dzieci na początku lat 90, czy oni byli skrajnie głupi czy nie ogarniali, ja pierdole, wtedy płacili pensje 350zł bo gospodarka była tak rozjebana, ja teraz jakbym sie dowiedział że bede ojcem to chyba by mnie zabrali do psychiatryka bo endzoj z takiej pensji zapewnienie gówniakowi wszystkiego a co dopiero wtedy i jeszcze samotna matka.

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.336508

>>336507

>350zł

O kurwa. To moja mama wtedy 800zł na początku mojego żywota, a i tak nie było kolorowo, bo jak mówiłam mieszkaliśmy w jednym pokoju we 3 u babci, a jak miał się pojawić brat to nagle zbudowali dom jak w simsach na motherlode.

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.336517

File: a2b615cb1f35c5a⋯.mp4 (4,37 MB, 480x480, 1:1, billy.mp4)

>>336508

zawsze ciekawią mnie takie historie, gdy ktoś wychodzi z biedy

nigdy nie zazdrościłem zaradnym ludziom, a tylko ciekawiło mnie jak oni to robią

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.336519

>>336497

Nie da sie zabic w ten sposob bo woda jest ciekla i by sie zanurzyl, tam musiala jakas platforma plywac

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.336520

>>336507

pewnie Twoja mama uważa, że 2800 netto to już bogactwo i klasa średnia

i za jej czasów forsowano powiedzonko

>Bóg dał dziecko i da na dziecko

albo gadano, że jak jest dziecko to kasa jakoś sama się znajduje xD

a do tego podejście wielu rodziców typu

>masz dach nad głową?

>masz co jeść?

>to czego chcesz więcej?

wiem, że to boli i wkurza, ale miej wyrozumiałość dla swojej mamy gdy gada o tym samobójstwie, bo na serio miała przewalone i zauważyłem, że wielu rodziców nigdy za żadne skarby się nie przyzna do błędów wychowawczych i wydaje mi się, że robią to, aby uchronić swoją konstrukcję psychiczną

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.336521

>>336507

> nigdy nie zrozumiem CO KURWA W GŁOWIE mieli ludzie robiąc dzieci na początku lat 90

jebali się po pijaku z podejściem jakoś to będzie albo stary w przypływie pijackiego amoku gwałcił matkę i nigdy się tego nie dowiecie i tak jak anon >>336520 mówi nie ma się co zesrawać tylko trzeba zrozumieć gówno w jakim wtedy żyli nasi starzy bo z dzisiejszej perspektywy łatwo jest komentować

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.336522

>>336507

>KURWA W GŁOWIE mieli ludzie robiąc dzieci na początku lat 90, czy oni byli skrajnie głupi czy nie ogarniali, ja pierdole, wtedy płacili pensje 350zł

a u mnie stary kupił telewizor w latach '90 za ówczesne 7000 złotych 29 cali z dupą, byłem protooskarkiem wychowywanym w bańce, starzy auta z salonu, dla nas prywatne lekcje gry na pianinie, angielski, niemiecki, karate, kangury matematyczne

a i tak skończyliśmy na jednym czanie [cool][cześć]

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.336523

>>336520

temat jest zamkniety i nałożyło sie na to tysiąc czynników, mimo że nigdy ani grosza jej nie ukradłem ciągle było wyliczanie, nawet jak wysyłała mnie opłacic prąd to oglądała to potwierdzenie bo sobie wkręcała że zrobiłem pieczątkę i zabrałem hajs - tak jest do dzis, jak poznałem loszkę to sie wpierdalała tam gdzie nie trzeba próbując dominować i prowadzić mój związek, na poczatku były próby wytłumaczenia jej, nawet grażyny koleżanki w pracy mówiły jej żeby poluzowała bo za bardzo sie wchrzania tam gdzie nie trzeba, nie pomogło bo ona wie najlepiej, a jeszcze wczesniej jak neetowałem bo mama daje i nawet nie wygania do pracy wiec zycie jak w madrycie, lurk, walenie konika, zamawianie zarcia, od czasu do czasu lajony, to było najpierw uzależnienie mnie w 100% od siebie gdyż zrobiła ze mnie ofiare życiową która nie potrafi nic samemu a pozniej dominowanie bo jak sie nie podoba to droga wolna, jak juz poszedłem do pracy bo sie otrząsnałem po kolejnej depresji twierdząc ze przeciez totalnie zjebalem sobie zycie na 22lv nie mam nic, jestem sam, cale moje zycie to komputer to najpierw krzyczała że sobie i tak nie dam rady w życiu i wroce szybko do mamusi bo gdzie ja bym mial lepiej, mama mi zrobi gołąbki, da 20zł na kebaba, zabierze na spacer do parku, oczywiscie prawdopodobnie przez zycie w postkomunistycznej polsce matce odjebało bo miała huśtawki nastroju z zadowolonej ze wszystkiego do furiatki albo obrażonej nie wiadomo na co, jak na tych memach ze o co ci chodzi? ty juz wiesz dobrze!

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.336541

>>336482

same here jesli chodzi o kodeine

sprzedalbym cpunowi watrobe jakby sie tak dalo

white here

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.336544

>>336497

ale trzeba byc smieciem zeby sie zajebac, gardze samobojcami, i na 100 pro jakis normicki problem typu hurr loszki nie dali albo hajsu malo. jjebać

ja sie zajebie tylko jak jak rozpracuje rzeczywistosc i ogarne sie z absolutem i nie bedzie juz po chuj dalej zyc bo czuata depresja egzystencjalna i czas wrocic do warpu

white here

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.336761

>>336497

Od zarania dziejów ludzie zapierdalali i większość się nie zajebywała, nawet na wsi. I Chuj, większość przeżyła, jak poorlacki ale mimo wszystko.

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.



[Powrót][Do góry][Katalog][Nerve Center][Losowo][Post a Reply]
[]
[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / random / erp / fa / feet / komica / magick / tech / wagmi / x ]