No.300575
____________________________
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.300582
>>300575
Wychowywanie dziecka z perspektywy faceta to jest zapierdol 12-14h dziennie i cala przespana niedziela regenerujac sie po tygodniu pracy, dls lochy to moze fajne bo sie opierdala caly czas i robi zdjecia z gowniakiem na fb albo chodzi na spacerki.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.300586
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.300589
>>300586
no fajnie xD tylko ze ja mam loche, takie sa realia ziomek, trzeba utrzymac siebie, mieszkanie, loszke, auto, dziecko i inne sprawy z jednej pensji wiec jako facet glowa rodziny zapierdalasz nadgodziny, nie ma czasu sie po glowie podrapac, kuzynek ma dwoje gowniakow, nie wyglada na zadowolonego, potrafi przyjsc do nas tylko po to aby sie zdrzemnac bo w domu ciagle płaczą.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.300595
>>300582
>>300589
Potwierdzam z doświadczenia własnego, rodziny, znajomych i rodziców pacjentów. Po robocie trzeba w domu zająć się dziećmi coś naprawić zakupy robić różne sprawy załatwić. Matka dzieci też ma zapierdol i dostaje pierdolca od ogarniania gówniacząt 24/365.
Dzieci to fantastyczna sprawa ale bardzo ciężka praca, wielkie wyrzeczenia i duża odpowiedzialność, nie dla każdego. Ja swoje życie bardzo lubię i jesteśmy szczęśliwi ale bardzo zmęczeni. Taki świadomy dobrowolny wybór.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.300596
>>300595
no o tym wlasnie pisalem to mnie juz zwyzywali od procesora, anonki sobie zbyt idealizuja rodzine bo im nie dali nigdy, wiadomo, spacer, bycie tata, pierwsze kroki dziecka itd. Ale zaden ułomek nie bierze pod uwagę np. Nieprzespanych nocy, bardzo duzych wydatkow, wiekszej ilosci obowiazkow ktore potrafia nawet dynamiczniaka polozyc na łopatki bo czlowiek po prostu czuje sie przytloczony tym wszystkim.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.