myślisz, że oni sami to wiedzą? chodzą ze sobą, bo mają z tego jakieś korzyści, bo wydaje się to normalne, bo inni tak robią, bo kutas staje, a tzipa robi się mokra. Doszukiwanie się w tym głębszej filozofii nie ma sensu, po prostu, z fizycznego punktu widzenia dwa ładunki tańczą i gimnastykują się, żeby stykać się ze sobą na 100 różnych sposobów, czy to język z języczkiem, czy to języczek z anusem. ważne, żeby dawało kopa, pobudzało, no i przy okazji nie trzeba wtedy dużo myśleć.
Zapytano raz Arystypa ucznia Sokratesa, jaką przewagę nad innymi ludźmi mają filozofowie, odpowiedział: „Tę, że gdyby zostały zniesione wszystkie prawa, my żylibyśmy nadal tak samo, jak żyjemy teraz".