Związki zawodowe w teorii jak wszystkie wynalazki , czerwonych xDD W TEORII. To jest coś pięknego, zwiększają płace minimalną, polepszają warunki pracy, skrócają dobe pracowniczą, pszyczym starają się nie naruszyć pensji pracowniczych. A w teorii (tak samo jak kurwa komunizm xDD) Jeden chujek jest ugadany z pracodawca, cobyście się skurwysynki nie buntowali pozdro szumlewicz. Coś tam popierdoli, że żle i należy się więcej, mniej godzin a więcej relaksu. A kończy się no, niestety nie da rady wam podwyzszyć penij chłopaki STARAŁEM SIĘ. Związkowiec pobiera dotacje, pensje chuj wie czy darowizne od samorządu, rządu czy innej szemranej organizacji. I elo a ty zostajesz wyśmiany przez pracodawce że jakiegoś pajaca sprowadzasz do zakładu xD