>>264612
kazdy znany człowiek ma przesrane w życiu i nie moze zapoznać nawet laski, bo konczy sie to zawsze tak jak u gargamela że wszystko potem wycieka do internetu i konczysz rozjebany najebany w nieswoim ogródku z depresją i flachą bo masz dosc kompromitacji ktora cie spotkała, poza tym tak jak juz pisałem wczesniej, zycie jest tak skonstruowane abys rozwijał sie stopniowo niczym w grze rpg, dostajac dosłownie wszystko za darmo twoj mozg na poczatku zalewaja fale dopaminy i jestes nadczowiekiem, tylko ze to nie trwa wiecznie, po jakims czasie aby osiagnac podobny stan potrzebujesz wiekszej stymulacji ktorej juz nie ma skad brac bo w tym roku miales 6 wycieczek na koniec swiata i ruchanie 15 loch jednoczesnie ze spustem w morde, dostajesz pierdolca bo juz nic cie nie cieszy i nie wiesz co masz jeszcze zrobic, moze poleciec na ksieżyc? wiekszosc srutuberów/aktorów ma fobie społeczne, nerwice, jest pod stałym nadzorem lekarzy psychiatrów, jedni wpierdalaja sie w benzo, inni popadaja w alko/cpanie, also nie wszystko w zyciu da sie kupic, majac nawet 99999999999 mln locha zostawia cie, zabiera dziecko, popadasz w depresje i chuj ci z kasy jak wisisz na gałęzi bo nie wytrzymałeś.