No.254062
chyba ostatni gwizdek juz mam za soba
jest tak struty alkoholem ze nie moge sie ruszac dzisiaj i z trudnoscia pisze tego posta nie moge sie napic ze szklanki nawet tak mi rece drza jeszcze ta skurwiala kapcza
nastepny przystanek to juz smierc bo nie wyobrazam sobie zeby moglo byc ze mna jeszcze gorzej
____________________________
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.254065
>>254062
ile masz lat opie i jakies choroby przewlekłe? nieironicznie zapicie sie na smierc nie jest takie proste, to ze nie masz sił i cie bolą bebechy czy masz sranie to normalka w zyciu alkusa, predzej skonczysz na detoksie, doprowadza cie do porządku i znowu zaczniesz chlac, robisz ciągi? napisz cos wincyj, t. aspirujący alkoholik co już zaczał ciągi na chwile obecna 2-3 dniowe, czeka mnie lot na dno niebawem.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.254066
>>254065
27 lat mam i ostatnio codziennie pije po pracy po 7-8 piw (czasem tez w pracy pije)
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.254069
>>254066
no to jeszcze co najmniej 20-30 lat zanim zaliczysz zgona, mysle ze po prostu od picia masz rozjebane GABA ktore powoduje wlasnie takie objawy jak trzesiawki, delirki, strachy, rozbicie, dlatego wiekszosc alkusów ma zapas benzo ktore niweluje to wszystko praktycznie do zera, poki nie srasz żółcią/krwią i nie masz żółtaczki to nic poważnego ci nie jest.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.254072
>>254069
benzo na mnie nie dziala albo sie po nim zle czuje wiec na nie pluje
ale biore ssri na leb wiec psychicznie jako tako jest spoko ze mna
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.254074
>>254066
xD ja pierdole
W pizdzie byles gowno widziales dramatyczny smutasku kurwa zoomerku, jak bedziesz tak walil przez pare lat dopiero zaczna sie problemy z watroba a to dlugi proces zeby sie wykonczyc
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.254075
>>254074
ja nie chce tym tematem sie przescigac kto jest wiekszym alkusem, a tylko przedstawic moj problem
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.254076
>>254072
przy takim chlaniu praktycznie ssri nie działają, też biore i mi 2 dniowe pićku resetuje wszystko do zera, a z benzo rolki wpierdalam na kaca a do ludzi alpre 1mg bo bez benzo do roboty to bym sie psychicznie rozleciał ze strachu jak przesadze czyli prawie zawsze.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.254083
>>254076
mi wlasnie sertralina dobrze dziala na kaca, stabilizuje mi humor i dodaje troche chlodu
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.254097
>>254083
a nie upijasz sie szybciej jak bierzesz ssri? bo ja zauważyłem że jakoś mocniej mnie kopie jak akurat biore.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.254102
>>254097
nie zauwazylem czegos takiego u siebie
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.254107
kurwa opie jestes mna
A najgorzej ze kiedys chlalem i inbowalem przed kompem, a teraz zrobie te 0,5 przed kompem i wychodze odpierdalac takie rzeczy ze wstyd
Siedzenie na przystanku w srodku tygodnia w nocy i granie na gitarze hej sokoly to standard
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.254109
>>254107
ja tak samo mam, w ogole picie piwa i wódki to jest zupełna różnica fazy, nawet jak wypijamy równowartość alkoholu w tym i tym to po wódzie mi strasznie odpierdala i nie wiem czemu, niby alko takie samo, nk jakis ochlajmorda wyjasni, u mnie to bylo tak ze najpierw kulturalne upijanie sie przed kompem do seriali czy muzyczki, potem pierwsze blackouty, potem pierwsze totalne blackouty gdzie pamietalem tylko początek picia, potem blackouty i budzenie sie na przystanku czy koło torów czy w domu z mandatem w kieszeni albo na myjkach zupełnie nic nie pamiętając, to jest degradacja mózgu, dodam że nie jestem jakims menelem bo mam nawet prace i tak 50/50 normalne zycie tyle że przychodzi piątek i frune kurwa jak piękny motyl który na wiosne się budzi.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.254113
>>254109
to u mnie jest dokładnie odwrotnie, po piwerku czuje dobrze, a wódy bym musiał wypić over 9000k więcej żeby efekt był taki sam
przy chlaniu wóody czuje się nieironicznie trzeźwy
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.254116
Wódka to syf. Wino dla smaku, spirytus, porządne piwerko- o, to lubię.
Za studenta łoiłem wódę, teraz mnie odrzuca. Fujka ogólnie.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.254140
>>254109
nie wiem opie ale jestesmy sobą
kiedys kurwa chlanie do kurahena giereczki jakis film i lulu
a teraz pierwsza polowka przy kompie a potem chuj wie co,jakies kurwa spacery w srodku nocy,darcie ryja,jeszcze co kurwa najgorsze to od jakiegos czasu jak juz sie napierdole do nieprzytomnosci to gdzies furą jade i tego sie najbardziej boje bo juz zdazylo sie po 0,7 pojechac w pizdu na miasto
ehh
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.254147
>>254140
mi sie wydaje ze to jest zwiekszona tolerka, na początku alko tak cie wali na pizde ze nawet jakbys chcial to nie ma siły wyjsc jak opierdolisz pol litra bo sroga najebka a po pewnym czasie to po pierwsze za mala porcja aby cie uwalic po drugie przyzwyczajasz sie i bardziej ogarniasz podczas lotu, ja sobie zawsze obiecuje ze dzis spokojnie do monitorka i do ojebania jakos 0,3 plan działa, potem cala szklana i… wszystko moze sie zdarzyc, tyle ze nie agresywny anon hir, po prostu jakies druidowanie mi sie załącza i sobie chodze i zwiedzam, nawet nie zaczepiam ludzi.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.