menel w rejchu
>na sniadanko pyszna jajecznica, ciasteczko, kawka, deserek
>na obiad gulasz wołowy z pieczywem, warzywa, owoc
>codziennie czyste pachnące ubrania i bielizna
>dostęp do prysznica, toalety, kąpieli w ciepłej wodzie
>ubezpieczenie zdrowotne, leczenie zębów, darmowy szpital
>mozliwosc spania w przytułku lub u zakonnic, miejsc nie brakuje
>jest wolny, nic nie musi, moze cale zycie nie pracowac, siedziec w parku i czytac ksiązke
polski ciezko pracujący obywatel w fabryce lub na produkcji bez którego zabrakło by np. jedzenia w sklepie
>pobudka o 4:45 do smrodeksu, na sniadanie w biegu kanapka z najtansza wędliną popita kawą
>na obiad jakies gotowe spagetti ze słoika z biedronki albo kiełbasa z patelni
>majtki zmienia raz na 3 dni bo ma tylko kilka par, normalna bielizna kleina to dla niego oznaka luksusu i bogactwa
>płaci 75% miesiecznych dochodów za klitkę 30m2, łóżko do spania i ubikacje
>nie ma ubezpieczenia bo nawet odprowadzajac składki czeka 3 miesiace do dentysty wiec musi prywatnie
>żyje na smyczy swojego lorda, dzien w dzien 6:00 ma byc przy swojej operacji na tasmie i zapierdala tam do wieczora
anonki neety, czyli ostatnie swiadome jednostki tego szą, wybór jest oczywisty.