/vichan/ - Śmieszne obrazki

maciuś w kosmosie

Nie wiem, gierki mnie znudziły po xboksie 360 czyli jakies 11lat temu.

W sumie wszystko mnie znudziło i tylko leże i śpie.

Nawet oglądać nic mi sie nie chce, żadnych netfliksów, sriksów, hbo.

Śpie i jem, śpie i jem i huj wie co dalej.

oblivion gra dla anona

>>165581

CZARY! xD Chodzi mi waniliowy Oblivion po głowie.Ostatnio w ogóle chyba przeżywa renesans jako bardzo prawilne scrollsy.

Also jeśli się nudzi Oblivion, Nehrim to protip.

>>165585

dla mnie tylko waniliowy z bugfixami, darnified ui i którymś modem na mordy. ten mod też potrzebuje bugfixa. muszę kiedyś sprawdzić czy w końcu uda mi się przejść gildię złodziei bez trwałego rozjebania gry w połowie

>>165587

Mówisz o Nehrim? Fakt, są niedociągnięcia, ale gra jest imo bardzo przyjemna, zrobiona z ogromnym rozmachem i w zasadzie drobne wałki nie psują jej bezpowrotnie. Poletzam z modem na latającą wieżę i statek piracki. Wiadomo że to mod, więc obsługa konsoli czasami jest potrzebna by coś ogarnąć, ale tak- o to mam i tak duży szacunek dla SureAI za bardzo dobrą robotę.

Swoją drogą Nehrim polecił mi jakiś anon na starym vi- mordo jeśli to pamiętasz, dziena xD

Co do waniliowego Oblivion zgadzam się, mordy są tak kartoflane, jakbym grał w TES: p*lska, ale jakoś nigdy mi nie przeszkadzały. To samo z gildią złodziei- wpierdalasz się do sklepu ze skeleton key i łoisz jumę na kilka tysięcy septimów xD Z tym że ja lubię bugi, w Gothica specjalnie grałem by wszystko tak bardzo rozpierdolić.

>>165627

z poprzednią postacią gra mi się doszczętnie zesrała właśnie na paserce. przez ten licznik szekli który odblokowuje ciąg dalszy gildii. po przekroczeniu pewnej sumy gra się sypała przy zapisywaniu i chuj wszystko strzelił. wiedziałem że to się może zbugować jeżeli sprzeda się wystarczająco dużo shitu żeby przeskoczyć więcej niż jeden etap więc tego pilnowałem, ale i tak się zesrało. teraz sobie sprawdziłem jak to jest wykucowane i zgniłem, już rozumiem czemu gra nawet bez modów się tnie w chuj

>jakbym grał w TES: p*lska

dla mnie to tes: ameryczka, cała prowincja to ten słynny melting pot. imperialni to najbardziej skundlona rasa, takie amerimutty z mordami jak rednecki z zespołem alkoholowym. jest affirmative action, gangi brudasów przejmujące całe hrabstwa, epidemia ćpunów, bogate amerimutty niańczące czarnuchów, gang feministek, foliarze, schizofreniczne żydo-elfy, walki na śmierć i życie o byle pierdoły, czego tam nie ma. jest bardziej inbowo niż w jakieś psolsce

>>165580

Ja nie mam warunków do grania, ale jakbym miał, to w sumie czy nadal mi się chce? Granie bardziej wchodzi jak jest się nastolatkiem albo nerdem. Pytanie do grających : na czym polega przyjemność z grania? Czego szukacie w grach?

>>165689

Do dziś rąbię w Enderal, dosłownie wczoraj grałem. Według mnie, wszystko tam jest w starym stylu solidne. Fabuła jest solidna (nie tyle główna oś, co questy na które jest podzielona), grafika jest solidna, świat jest solidny, balans gry jest solidny… Jest na pewno dużo mniej drewniany niż Nehrim, ale za cenę utraty pewnych smaczków właśnie w postaci aktywnej walki z Losem, fatalizmem.

Sekiro