elo anony, normik ex-anon tutaj hir
mam kurwa dość tej jebanej kwarantanny, oddałbym kurwa nerkę za domówkę i wyjście na miasto
ale bym kurwa chciał potańczyć i pogadać najebany o gównie z jakimiś randomami
pomacać się trochę z jakąś loszką, ale bez ekscesów bo jestem lojalny, a potem wpierdolić pizzę i pójść do domu z moją dziewczyną o 5 rano
kurwaaaaa mam dość tej jebanej izolacji
skype to kurwa chuj, chlanie w dwóch czy trzech to kurwa gówno
pierdolę tą jebaną koronę reeeeeee