Anoni co się odjebało to ja nawet nie XD Anon 21 lvl hir, ten słynny przystojny ale spierdolony. Miesiąc temu poszedłem na rokse, legitne opinie na garso więc na pewniaka ide. Dzwonie do niej, mówię przez telefon ze to będzie moje pierwsze sranie, a ona że no problemo i będzie miło. No to ide, wchodze, locha 30 lvl pieniądz jak chuj, na poczatku chwile porozmawialiśmy, później jakaś gra wstępna, no bo to GFE było więc z lizaniem i w ogóle(minety oczywiście nie robiłem). Ruchanie spoko, wytrzymałem dłużej niż się spodziewałem i loszce chyba też się spodobało, później jeszcze się tuliła do mnie i całowała w szyje, ale już mniejsza o to. Wychodze, już mam płacić, a locha mówi że nie trzeba XD Ja takie tsoo, czemu? A ona, że jak pierwszy raz to mam za darmo żebym miło wspominał XD No to mówię jej, że spoko, ale następnym razem już zapłace, bo byłem pewien że jeszcze przyjdę. Ta sie uśmiechnęła, pocałowała w policzek no i się pożegnaliśmy. Poszedłem drugi raz, było fajnie, jeszcze lepiej niż wcześniej, panna tym razem przyjęła gotówkę, ale niechętnie. Za trzecim razem, właśnie dzisiaj, był największy pieniądz, bo panna jęczała jak popierdolona i chyba nawet doszła, bo w pewnym momencie wiła się jak by ją opętało XD Nie wiem na ile to legitne, bo nie mam żadnego porównania jak orgazmy wyglądają, no ale czułem dobrze anon. Później jak zwykle się do mnie tuliła, no i już wyciągam portfel żeby płacić, a ta że nie i w ogóle to żebym już do niej więcej nie przychodził XD Ja mam mindfucka jak skurwysyn i się pytam czemu, no bo chyba fajnie było, a ta mówi że po prostu sobie nie życzy i żebym nie drążył tematu. Myśle sobie no okej i wychodzę.
Jak myślicie anoni, o co może chodzić? Czemu Pani kurwa mnie o to poprosiła? One nie obslugują więcej niż 3 razy czy co. No i czemu hajsu nie chciała brać? Że lochy są popierdolone to ja wiedziałem od zawsze i nawet nie próbowałem ich zrozumieć, ale że prostytutki też to się nie spodziewałem. Myślałem właśnie że to takie kobity do rany przyłóż, co to loda zrobią i wysłuchaja anonka ze zrozumieniem.