Od wczoraj siedzę z moją Kitką w Karpaczu.
Z pokoju mamy widok na Śnieżkę. Pierwszego dnia z balkonu widzieliśmy sarny i liska chytruska 🦊
Pogoda ma być fajna. Na szlak wyjdziemy jutro. Dzisiaj się pokręcimy po okolicy, popijemy pifko, chapsniemy hamburgerka lub zapiekaneczkę. Po południu do aquaparku tropicana w Gołębiewskim i będzie gites.