Jezu, ale krótka pamięć
>hurr durr, piss robił zuo, nie tak jak inne partie
Polskie państwo jest szarpane od milisekundy w której piss wygrał. Zaczęło się od pakowania sądu konstytucyjnego posłami PO na miejsca które miał mianować kolejny rząd, potem od razu KODzik i ciamajdan, z autentyczną intencją obalenia pissu i to potem szło już ciągiem. Takie jaja jak chórem gardłowanie za zamknięciem Turowa, czyli 8% energii w tym pierdolcu. Po co? Żeby rozbujać, zdestabilizować
Piss chuja robił, natomiast opozycja, świadomie czy nie (Tusk na 100% świadomie, ale raczej się nie chwali) czołga samą lokalną państwowość. Żeby ją unicestwić, najzwyczajniej w świecie.
Po chuj komu ten teatrzyk? Z kamionkem i czułkiem? Jakie to ma przełożenie na cokolwiek? Udawanie, że ułaskawienie nie miało miejsca, mimo że ci sami eksperci robiący KO laskę przed 2015tym wyjaśniali w podręcznikach prawa, że ułaskawienie NIE wymaga wyroku (a nie wymagało, bo go pisała postkomuna xD). Teraz narusza się wynik wyborów, mieszając w składzie poselksim, wgl delegitimizując sejm. Ale, oj chuj, ale panek Tusk dał ostro, co??? Ale fajnie jest. kek Debile. Tusk wybjia nawet nie za 2 lata spowrotem do Brukseli, a rząd znowu zostawił taki, żeby każdy minister nie znał się na swoim resorcie i żeby wszyscy byli w czymś umoczeni. Wszystko to JEBNIE i piss wróci (hurr durr, ty-tylko starzy głosujo–starych jest coraz więcej, ale chuj tam, kto liczy xD Ważne żeby copium płynęło szerokim strumieniem) i jedyne co się zmieni to państwo osłabnie jak pojebane.
Wgl i PiS i KO mają ten grajdół w pale, bo marzy im się super państwo UE. Tylko na innych zasadach. Posłowie mają po 8 mieszkań i konta w Szwajcarji, im to wsio pies co tu się odpierdala, ale to że zwykły pakowacz smrodu podskakuje i się cieszy że DUZG NASZ PAN pruje porządek prawny to po prostu farsa.