No.500109
Matka mi wpierdala żarcie co mam przyszykowane niepełnosprawnej osobie wyobraźcie sobie a swój zajebisty świński bigos co nagotowala 20kg to kurwa leży na połowie lodówki drugie pół zajmuja pięcioletnie słoiki
Nie rozumiem starych babsztyli wiecznie nieszczęśliwych ale nie majoncych Cyca aby być odważną więcej niż gnoić bliskich bo se zjeba na męża wzięła i teraz wszyscy muszą cierpieć za jej głupotę
Co ona musi mieć w głowie?
Picrel?
____________________________
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.500110
bo jebnę xD już chciałem napisać że dziwne bo pierwsza połowa brzmiała jakby jednak mamusia była czemuś winna a nie faceci wszystkiemu winni ale puenta musiała być jak zwykle
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.500112
tak mama kality powinna ją karać
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.500114
>>500109
u mnie stara trzyma twarogi co dwa lata temu straciły ważność
puszki konserwy słoiki co normalnie w sklepie leżą na półkach ale musi włożyć do lodówki
śmietana kwaśna i spleśniałe dżemy otwierane dwa miesiące temu
w zamrażarce mięso chuj wie sprzed ilu lat
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.500115
>>500114
jeśli nie ma czego innego włożyć to lepiej że byle gówno leży niż pusto bo przy każdym otwarciu pustej lodówki jest w niej ciepłe powietrze i nic więcej czyli marnotrawstwo prądu a schłodzone żarcie tak łatwo się nie ogrzewa
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.500122
>>500109
>>500114
Macie jakąś teorię z czego wynika to trzymanie otwartych rzeczy tak długo? Od ponad dekady nie mieszkam ze starymi, ale co odwiedziłem, to nadal stoją otwarte majonezy, keczupy, musztardy. Głównie słoiki i po kilka sztuk podobnych produktów, np. dwa chrzany. Mięso w zamrażarce też długo leży, babka tak samo robi.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.500129
>>500122
Możliwe jest przechowywanie niektórych grup produktów (pasteryzowanych) w temperaturze pokojowej. Kluczowym czynnikiem jest utrzymanie czystości produktu, bez skażenia bakteriami pochodzącymi z innych źródeł. Niektóre produkty są naturalnie odporne na zepsucie. Owoce są narażone na działanie grzybów (pleśni). Mięso rozkłada się samo z siebie. Niska temperatura pomaga zwolnić proces rozwoju bakterii. Zamrażanie niektórych produktów niszczy strukturę komórkową (zamarzająca woda zwiększa objętość) i zabija smak potraw.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.500136
Mi się wydaje że moim starym paruje dekiel, bo teraz gawiedź odkrywa rzeczy, które ja im próbowałam sprzedać jeszcze wiele lat temu zanim hężej się rozećpałam no ale choróbska już są, wybrali być głupimi bo są, zjebali życie dzieciom bo chcieli, no tak, teraz widzę że oni mają jakąś taką nerwicę typu zrobię na odwrót niż dobra dusza mi radzi bo Wolololo chuj wie co szatan i smrodzik na bani. Tego chyba bez egzorcysty nie wyleczysz. Skoda Octavia opowiadać co dokładnie robią bo się sama wstydzę bleh
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.500148
>>500122
Kurwa subopie co ty wiesz o długim trzymaniu mięsa w zamrażarce xD
Kiedyś byłem u jednego człowieka w domu. Polska Z, harde podkarpacie. W przedpokoju miał zamrażarke typu trumna, metr wysoka jakieś 1,5 długa, 75cm szeroka. Załadowana pod dekiel rzeczami typu mięso. Kupił ja jego ojciec w latach 90 poprzedniego stulecia. Na dole leżą wciąż jakieś schaby i inne łopatki z krowy. Nie wiem po co on to jeszcze trzyma, mogę się tylko domyślać. Kolo mieszkał z matka typowy anon pewnie stara nazbierala bo pamiętała komunę i na wszelki wypadek trzeba było mieć zapasy. Matula mu już spadła z rowerka jakiś czas temu, ciekawe czy oczyścił czy dalej to trzyma?
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.500176
>>500148
Niby można wyjaśnić, że ktoś nakupił w promocji, ale wtedy zazwyczaj już nie jest świeże, więc mrożone jest słabe. Generalnie mrożone mięso jest gorsze, po co tak robić skoro konsystencja i smak są gorsze. Dlaczego Polacy tacy są?
Przyjeżdżam na święta i od lat matka kupuje ciasta, takie z kremem, słodkie. Byłem młodszy to lubiłem i coś tam zjem jak jestem, ale to taniocha i mówiłem jej, żeby nie jadła takich rzeczy. Dalej kupuje. W ogóle wkurza się, że ją ustawiam i mówię, co ma robić. Przez kawał życia paliła i waliło w domu.
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.
No.500180
>>500109
u mnie w sumie nie było takiego składowania hardego, jedynie co to mama miała skłonność do składowania leków. była jedna szafka pełna leków, oczywiście większość przeterminowana, a niektóre nawet po kilka dobrych lat xD
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.